marco

1. Rejestracji działalności. AFAIR potrzebne było też zgłoszenie do URTIPu czy jak się on tam aktualnie zwie(sprawdź - załatwiałem takie papiery dawno temu i nie wiem czy nadal jest niezbędne). Znalezienia kogoś kto ma pojęcie o temacie. 2. Od tego kto będzie wstanie zestawić łącze. Jeśli wioska to zmartwie Cie, że najprawdopodobniej będzie to bardzo duży problem i wybór ograniczy się do TPSA albo TPSA a i to pod warunkiem, że kable są w dobrym stanie i krótkie. Jeśli macie w pobliżu ciuchcie to można się pytać w TKTelekom. Koszt 2 mbit'owego łącza FR z TPSA to około 2000 PLN 3. Z praktyki jak się uweźmie ktoś to wepchnie 250 osób na jednego polpaka ;> Pytanie tylko kiedy klienci właścicielowi takiej firmy będą chcieć dać w morde. 4. Zależy od tego do czego antena. Jest różnica jeśli chcesz mieć dostęp w promieniu 100 metrów albo 500 ;) 5. Zależy od technologii którą zastosujecie, tego co chcecie oferować i jakie łącze dociągniecie. Generalnie najprawdopodobniej przyda się: pare kilometrów skrętki pare switchy karta V35/router jeśli weźmiecie FRa mózg z podstawową wiedzą o sieciach protectnety lub podobne upsy jak bardzo chcecie wifi to dojdą zabawki typu AP, anteny, kable, wtyki etc 6. zasadniczo jeśli masz daleko do miasta to można się bawić. Ale serwis może być traumatycznym doświadczeniem Tak na koniec. Sprzedaż pietruszki też jest społecznie przydatną rzeczą. Macie kase? To zamiast snuć wizji robienia wielkiego interesu najpierw zainwestujcie w swoją wiedze bo inaczej skończycie jak większość wanna-be-providerów. Zapewnienie *działającego* dostępu do internetu dla xx ludzi nie jest działaniem na zasadzie kupie jedno łącze, wepne do pudełka i będzie działać a ja będe robić kase. Jeśli nie znasz się na tym co chcesz zrobić, a patrząc na pytania to można taką konkluzje wysnuć to szczerze Ci powiem że na naukę w trakcie będzie zbyt późno. I nie przyjmuj tego jako atak osobisty czy zarzut ale szczerą rade - widziałem wiele takich powstających sieci i wiem co się z większością z nich stało. Jeśli jednak koniecznie chcesz się w to pakować zacznij od: a) znalezienia telefonu B) dzwonienia do operatorów tj tpsa, tktelekom czy kogokolwiek kto ma w pobliżu infrastrukture i wypytuj się czy jest szansa dociągnąć do Was jakąś rurkę czy nie. c) poszukaj kogoś kto ma przynajmniej podstawowe pojęcie o serwerach i sieciach bo inaczej polegniesz przy pierwszym problemie technicznym

Generalnie URL nie powinien kończyć się przecinkiem dlatego jest filtrowane. Postaram się jednak coś z tym wykombinować

Jest problem ze starymi ankietami zawierającymi polskie znaki. Pracujemy nad tym problemem - mam nadzieje, że dzisiaj zniknie

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=188382 http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=186406

Z numerem GG nasze niedopatrzenie. Proszę zignorować ten fragment :)

Już poprawione. http://forum.purepc.pl/forum.xml

Co do spoilera - już jest. Popsuł się troche przez to że importowaliśmy baze już do nowego mySQLa i przeszliśmy przy okazji na unicode ;)

Na wstępie chcielibyśmy przeprosić Ciebie i inne zdenerwowane osoby za zwłoke. Chcieliśmy poraz ostatni zachować się jak cywilizowani ludzie w stosunku do wiadomej osoby. Niestety poraz kolejny zostaliśmy zlekceważeni (czytaj: olani). Większość rzeczy napisaliśmy w oświadczeniu które wisi na forum. Teraz do meritum: 1. Będziemy istnieć. Będzie u nas cały dotychczasowy skład moderatorów (przynajmniej z tego co mi wiadomo). Będą zachowane Wasze dotychczasowe wiadomości. Zostały usunięte wszelkie elementy chronione prawem autorskim do których nie mamy prawa. 2. Piotr otrzymał kopie bazy z swojego serwisu z stanem na 11 kwietnia. Proszę uznać tą date jako ostatecznie rozgraniczającą oba serwisy. Życzymy mu powodzenia w tworzeniu nowej strony i nie chcemy mieć z nim nic wspólnego. 3. Nie. Z wielu powodów które już wymienialiśmy - zaczynając od tego kto tworzył forum kończąc na fakcie, że zgodnie z regulaminem i prawem wszystkie wiadomości zostały przekazane do tzw. użytku publicznego. 4. Mówie za nas. Będziemy kontynuować to co robiliśmy do tej pory. Czyli prowadzić mam nadzieje dobre merytorycznie forum, sprawnie moderowane (chociaż rozumiem, że czasami jakieś wpadki są, to uważam, że moderacja była największym atutem tego co tworzyliśmy). Do tego chcemy dodać już niedługo serwis informacyjny oraz pare dodatków dla Waszej wygody. Pozwole się też wygadać, ale myślimy o konkursie na nazwe serwisu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuje Wam wszystkim za 4 wspólnie spędzone lata - to dzięki Wam istniejemy.

Zgodze się z przedmówcą - w przypadku gdy nie jesteś ekspertem od systemu to: a) powierz audyt bezpieczeństwa komuś kto ma pojęcie i nie zadaje takich pytań na forach B) zainstaluj system z załataniem dziur od nowa. Szansa, że wykryjesz rootkita czy inny prezent na serwerze jest średnia ;) c) w ostateczności: * usunięcie źródła włamania * zmiana wszystkich haseł i audyt ich siły * chkrootkit lub podobny * warto poczytac logi ;) * i poobserwować procesy czy przypadkiem nie mamy jakiś dodatków ;)

Gubie się ;) Napisz więcej o tym jak wygląda taki "atak". Odwołania do jakiegoś skryptu który przerabia posta na coś czy typowe zawalenie? I sorry ale jeśli serwer Ci umiera przy 15 połączeniach to rzeczywiście masz duży problem ;) Podaj więcej szczegółów to coś zaradzimy - wkońcu z apachem 1.3.xx pare lat się męczyliśmy ;)

Co ma zarządzalność do L3 ;) ?

Dla 3 komputerów przy założeniu że baza nie będzie liczona w wielu milionach rekordów - dowolny. Oczywiście złożony na sprawnych podzespołach. Maszyna klasy 2xPII 350, 256 RAMu przez 6 lat działała u mnie jako serwer baz danych z informacjami do systemu rezerwacji do którego było wpiętych pare końcówek i i tak obciążenie serwera było pomijalne

A widziałeś na forum jakąkolwiek reklame ;) ? My sobie akurat nie napychamy kieszeni...

Nie dygaj ;) Skrypty sprowdzają się do odpalenia paru programów i patrzenia czy się nie sypią. Raz na 5 minut. ;) Równie dobrze moge je napisać w pytongu czy php (tak mam cli ;) tylko mi się nie chce ;)

Przez 20 minut. Poprawialiśmy baze. Ponieważ nie korzystamy z bazy poprzedniego serwisu tylko importowaliśmy same wiadomości coś się nam podrodze sypneło i były problemy z obrazkami (miniaturkami) które mam nadzieje udało się usunąć.

jeśli chodzi o adresy w forum - zostanie całość poprawiona ASAP

Temat zostanie odblokowany po dokonaniu ustaleń dot. przyszłości serwisu. Jak tylko uda się nam dojść do jakiegoś porozumienia zostaniecie o tym niezwłocznie powiadomieni

Bardzo proszę i apeluje - nie schodźmy do parteru. Wyzywanie innych nic nie pomoże i nie ma absolutnie żadnego sensu.

Nie wiem. nie mamy żadnego prawa do artykułów i tylko ich właściciel może się wypowiedzieć na ten temat

Cóż, czekamy w tej chwili na kontakt. Przedstawiliśmy rozsądną jak myśle propozycje wyjścia z sytuacji, niestety nadal nie mamy odpowiedzi na nią. ZTCW to Kubie udało się wreszcie dodzwonić do Piotra i ten obiecał odpisać na maile. Trzymamy za słowo.

Drogi frazie, Doskonale wiem że PL nie zna się na oprogramowaniu. Próbowałem się z nim bezskutecznie skontaktować przez 4 miesiące żeby ustalic co zrobić. Niestety nie odpowiadał na moje maile albo otrzymywałem odpowiedź "jestem zarobiony, nie mam czasu". Specjalnie pofatygowałem się do warszawy żeby z nim porozmawiać. Na miejscu stwierdził, że coś mu wypadło i nie ma czasu. Nie widze powodu dlaczego miałbym mu pomagać w odtworzeniu serwisu z backupów. Nie jestem jego pracownikiem, żebym był zmuszony to zrobić. Nie jestem wolontariuszem, żeby pracować nad nabijaniem komuś portfela jeśli ta osoba nie potrafi nawet powiedzieć słowa dziękuje. Sprawe domeny tłumaczyłem wcześniej. Jest jaka jest bo nie była absolutnie do tego przeznaczona. Ponieważ nie mam prawa dysponowania do domeny tweak.pl nie miałem prawa wykorzystywać jej do tworzenia jakiejkolwiek strony. Pragne Ci również przypomnieć (albo poinformować bo zapewne według Liska to on jest jedynym genialnym), że forum nie było jego pomysłem i nie było przez niego wykonywane. Od początku był to mój pomysł, ja za niego odpowiadałem od strony technicznej i oprogramowania. Na koniec drogi frazie, bardzo proszę przekaż swojemu koledze, że nadal nie otrzymałem odpowiedzi na list z zapytaniem do kiedy mam utrzymywać jego kopie zapasowe bo nie chce przechowywać jakichkolwiek danych które do niego należą dłużej niż to niezbędne

Cóż zasadniczo to nawet mógłbym pozwać fraza za pomówienie, ale poprostu ten typ tak ma. Nie pokusił się o sprawdzenie informacji które rozpowszechnia i w tym momencie niestety ale się błaźni. Przykre.

Nie można sformułować określenia własności w stosunku do pojęcia baza danych. Można w stosunku do treści w niej zawartych, a treść ta należy tylko i wyłączenie do autorów. Serwis jako taki świadczy tylko i wyłącznie usługę polegającą na pokazywaniu tych informacji. Na podobnej zasadzie co google świadczy usługą polegającą na wyświetlaniu fragmetów tekstów należących do kogoś innego, mimo, że nie jest właściclemem praw autorskich do prezentowanych fragmentów ani nie rości sobie do nich prawa. Nie musi niczego żądać. Doskonale wie od kilku tygodni gdzie są trzymane backupy ma też do nich hasła. Na wypadek gdyby "zapomniał" bo mu się to często zdarza dostał przypomnienie o tym haśle w mailu na który znów nie odpowiedział. To co zrobi z swoją kopią jest jego sprawą i dowodem dobrej woli z naszej strony gdyż dbaliśmy mimo braku takiego obowiązku z naszej strony o jego interes, aby nie uległy uszkodzeniu zarówno wypowiedzi użytkowników jak również materiały do których PL ma pełne prawa autorskie a my ich nie mamy takie jak artykuły czy aktualności na tweak'u pisane przez niego lub przez osoby które dostawały od niego wynagrodzenie.

Myśle, że niestety nie znasz wszystkich szczegółów. Zapewne PL opowiadał Ci jaki jest wspaniały i jak tworzył forum. Prawda jest taka, że od początku nie przyłożył do niego palca. Nie robił bym sciach!ysyństwa gdybym nie był do tego zmuszony. Dowodów czy świadków na to, że próbowałem wielokrotnie porozmawiać z Piotrem jest wiele. Niestety on zawsze uważał, że ma inne, ważniejsze sprawy na głowie. Dodatkowo wielokrotnie kłamał co mam w formie logów na temat tego co się dzieje z reklamami oraz nie dotrzymywał danych obietnic. Tak się składa, że w każdym mailu który wysyłałem w stopce był numer stacjonarny pod którym byłem dostępny codziennie i który łączył bezpośrednio z moim biurkiem. Tak się składa, że ani razu telefon ten nie zadzwonił. CLIP jest, poczta głosowa też jest (Netii). Pokazać biling? Poraz ostatni też przypomne, że Piotrek cały czas ma dostęp do backupów całości. Czemu nic z nimi nie robi - nie wiem. Zamiast tego jak widze jego ulubionym zajęciem jest oczernianie nas na wszelkie możliwe sposoby. Ma też zarówno mój adres mailowy jak i GG. Nie odezwał się ani razu. Rzeczywiście stara się ze mną skontaktować. A skoro jeszcze to poruszasz to pozwolisz że odpowiem. 1. Przez 4 lata jedyne pieniądze które dostałem od PL to 100 PLN zwrotu za paliwo które zatankowaliśmy do jego Transita jadąc do Białowieży. Nie dostałem też ani grosza za reklamy 1) Nie wyrażałeś żadnej zgody. Ponieważ serwis nie był własnością firmy, takowa nie była wymagana. W przeciwnym przypadku wszystkie poprzednie wiadomości były by zaskarżalne gdyż: * nie było nigdy formułki że wyrażasz na to zgodę * nigdzie nie jest podany podmiot odpowiedzialny za przechowywanie danych w tym adresów email * zdefiniuj pojęcie "administracja" 2) W polsce nie ma pojęcia "spam". Istnieje niezamówiona informacja handlowa. Proszę pokaż gdzie coś oferujemy i gdzie czerpiemy jakiekolwiek korzyści z tej wiadomości.

1) Nigdy nie pracowałem ani dla PL, ani nikogo z jego rodziny. Nie wiążą mnie, ani Kuby jakiekolwiek umowy czy to o prace czy to o dzieło z tym Panem 2) Absolutnie nigdzie nie było informacji jakoby serwis należał do jakiejś firmy. * był tworzony przez PL do 2002 i przezemnie i PL od 2002 * nie znajdował się na serwerze firmy będącej własnością PL lub okolic * nie był przez niego administrowany