Dune

rzeczywiscie masz sie czym chwalic. zarżniesz ten samochod...

tak mysle,ogolnie to rzeczywiscie mozna trafic na s[ciach!]iela, ale jak sobie przy okazji drugiego egzaminu patrzylem na to co ludzie wyprawiaja na placu to krew czlowieka zalewa. przede mna zdawalo wtedy chyba okolo 15 osob, ze 4 wyjechaly na miasto. i nie dlatego ze egzaminator lazil i mierzyl w jakiej odleglosci od linii sie ktos zatrzymal, tylko po prostu takie tam ludzie akcje odstawiali ze szok. swoja droga niech zmienia te przepisy, moze bedzie lepiej. ten caly plac manewrowy o kant [gluteus maximus] potluc. tak naprawde to jest nauczenie sie w jakim momecie nalezy o ile skrecic kierownica majac naokolo od cholery tyczek. zero myslenia. jak teraz wsiade do samochodu ojca to naprawde na miescie nie za dobrze mi idzie to parkowanie. a pojechalem kiedys na plac tak na dziko i mimo ze samochod duzo wiekszy i nie mialem tyczek i nie przestawialem lusterek wstawialem ten samochod w te stanowiska jak chcialem. wiec ogolnie parkowanie podczas kursu powinno byc cwiczone na miescie a nie na jakims placyku. dobry jest tez patent z tym ze mozna bedzie miec instruktora w samochodzie podczas egzaminu, eliminuje to sytuacje takie jak mial berkut. co do placenia - kretynizm totalny, moim zdaniem ponad polowa rzeczywiscie sie nie nadaje do jezdzenia samochodem a psioczy na egzaminatorow i wreszcie placi. a pozniej wypadki. zreszta w ogole, prawko mam od pol roku, niestety malo jezdze i w zasadzie sam czesto robie jakies bledy, tak naprawde zeby umiec jezdzic trzeba zrobic te kilkadziesiat/kilkaset tysiecy kilometrow. a na takim kursie ile sie zrobi? z 400-500?

co do bezprzewodowego internetu. polecam ten artykul: http://polityka.onet.pl/162,1138458,1,0,24...44,artykul.html

zdawalem 2 razy na odlewniczej, za pierwszym oblalem z mojej winy, za 2 spoko bez wiekszych problemow. obaj egzaminatorzy byly naprawde fajni, ten pierwszy strasznie zalowal ze musial mnie oblac. ten na ktorego trafiles to rzeczywiscie jakis s[ciach!]ysyn straszny, wspolczuje. ja bym na Twoim miejscu po tym jak sie zamieniliscie miejscami naciskal mu na hamulec do oporu od czasu do czasu :D tak w akcie zemsty. swoja droga, zamierzasz zdawac ponownie na odlewniczej?

patrz pod katem uczelni: dla przykladu - politechnika warszawska wymaga matematyki i fizyki na kierunki typu elektronika i telekomunikacja. chyba wybor nasuwa sie sam...

a to teraz nie ma jakis oficjalnych probnych? jak ja zdawalem to byly, nawet wysylali te prace do cke...

no wlasnie ciekawe jak to dziala. sam uzywam mach3 zwyklego takiego sprzed chyba 5 lat i jakos nie narzekam.

wymienie mature pisemna z polskiego na egzamin gimnazjalny (nawet humanistyczny). jacys chetni? :D nie bede pisal ze ten egzamin to banal bo sam mialem lacznie tylko 82 pkt ale nie ma sie czym stresowac. niejedna klasowka w liceum bedzie od tego trudniejsza...

a ja po angielskim rozszerzonym - 20/20 =] mialem jakies obrazki o komputerach i gadanie o tym dlaczego w dzisiejszych czasach korzysta sie z kompow, jakie sa wady i zalety uzywania komputerow itp. a do prezentacji mialem jakis temat o patriotyzmie nie pamietam dokladnie i czy kariera jest kluczem do sukcesu w zyciu. ogolnie proste tematy, stad wynik ;)

od tygodnia 19.

bosz przeciez to wiadomo ze nie ma zastapic zwyklego lacza stalego tylko wlasnie bardziej skierowane do biznesu, zeby sie mogli w kazdym miejscu polaczyc na szybko z netem i sciagnac poczte czy cos przejrzec. wiec nie oczekujcie wielkich predkosci, duzych limitow i cen porownywalnych ze stalkami...

moglbys troche rozwinac swoja wypowiedz? tzn dlaczego zastanawiales sie co by bylo jakby byl inny ustroj?

podobno zestawow powinno byc 5 wiecej niz osob zdajacych danego dnia. ale nie wiem czy sie moga powtarzac w nastepnych dniach.

Kwiecien? ze sie tak spytam D masz ze tak na luzaku do wszystkiego podchodzisz? bo jak A to sobie ten serwis w wojsku poprowadzisz.

http://fotkidziwne.blox.pl/html/1310721.html

tez mialem wycinany, w wieku 13 lat. w zasadzie bylo tak ze obudzilem sie rano z bolem brzucha troche z prawej strony, ktory rozchodzil sie na caly brzuch. poszedlem do szkoly i posiedzialem troche i dzwonilem po starsza. ogolnie objawy poza bolem brzucha takie ze mialem goraczke. bez wymiotow. pojechalem do lekarza, pani doktor powiedziala zeby od razu jechac do szpitala. pobrali mi krew, mialem duzo za duzo bialych krwinek. tego samego dnia na stol. fajna sprawa z ta narkoza, najpierw dali mi zastrzyk ze tak zglupialem ze myslalem ze jade na sale operacyjna po suficie i przygotowywalem sie na wstrzasy przy kazdej nierownosci sufitu, pozniej mila pani powiedziala mi ze poodycham tlenem i wiecej nie pamietam. obudzilem sie i strasznie mi sie lac chcialo. dostalem opieprz ze zalozylem spodnie od pizamy i ze wstalem do kibla bo cala kaczke zapelnilem. a pozniej juz bylo fajnie, wypuscili mnie wczesniej bo akurat wielkanoc sie zblizala. najwieksze cierpienie to bylo to ze nie moglem zjesc porzadnego jedzenia przez jakis czas. ale ogolnie do przezycia.

polski ustny 18/20. wesolo bylo ogolnie, komisja niezbyt powaznie podeszla do sprawy.

nie zebym sie czepial ale chyba bylo.

1. komputery 2. plotki 3. polityka

ja jestem leworeczny, czasem sobie probuje pisac cos prawa i jakby pocwiczyc to pewnie bym sie nauczyl. swoja droga moze i sprobuje, pisze dosc brzydko wiec moze prawą bym sie nauczyl pisac ladniej :D tyle e mi do tego brakuje cierpliwosci. poza tym myszke obsluguje prawa reka, od zawsze, tak sie nauczylem i lewa nie idzie (tym bardziej ze mam niesymetryczna myszke ;p), rzucam lewa, kopie pilke czesciej lewa noga.

zalezy jakiego lkoloru ten escort. takie lampy moga wygladac fajnie w jasnym samochodzie, a np w czarnym nie pasuja moim zdaniem.

teraz jest taryfikator, 100 zl albo sprawa w sadzie. ze oplaty sadowe same troche kosztuja to z kumplem wolelismy mandaty. moze wtedy jeszcze niepelnoletni byles? zreszta te przepisy weszly niedawno, wczesniej bylo od 100 do 500 zl. tak nas madrze pouczyly cudne panie sluzbistki ze strazy miejskiej.

ja mam do zaplacenia 100 zl za wypicie pol puszki piwa w parku na swiezym powietrzu. nasza kochana warszawska straz miejska nie da w spokoju pogadac z kumplami. pewnie zaplace, 100 to jestem jeszcze w stanie wylozyc.

my tez nie mamy szkoly zupelnie w piatek. co do zapewniania opieki wg kuratora - pelnoletnich uczniow chyba to nie obowiazuje? :P

jak na razie to nie dziala, wiec cxzym sie podniecac? niewiadomo kiedy moze ruszyc.