
Tonic
Stały użytkownik-
Postów
1057 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tonic
-
Nareszcie Cicha Pompka ! (topic O Obiegowkach Cwu)
Tonic odpowiedział(a) na fit temat w Chłodzenie Wodne
Kawitacja występuje tylko w miejscach zmian ciśnień, czyli w pompach :P IMO pompa jest o wiele ze słaba, żeby te zjawisko występowało Nigdy nie widziałem bąbelków w parze wodnej, jedynie w cieczy.. Kiedyś czytałem post pewnej osoby, która miała doświadczenie z pompami CO2 (chyba hydraulik) i stwierdziła, że znaczna redukcja wpływa negatywnie na żywotność pompy -
Jak wyglądał sklep, mógłbyś go opisać, sobih? Jego oferty mnie ciekawią..
-
Przy manometrze wylotowym na reduktorze możesz mierzyć ciśnienie, pod warunkiem, że zatkasz wylot nagrzewnicy (wtedy manometr pokazuje ciśnienie w regulatorze przy wylocie, w wężu oraz w nagrzewniczce) U mnie manometry mierzą ciśnienia Można i ponad 25 barów uzyskać :) Pamiętaj, że z kompresora będzie wylatywać mgiełka olejowa
-
IMO nie ma sensu monitorować ciśnienia, wygodniej byłoby, gdyby manometr jedynie pomagał określić ciśnienie wylotowe i zapobiegał jego nadmiarowi, a szczelność sprawdzasz zanurzając nagrzewnicę pod wodą i patrząc, czy nie ma bąbelków powietrza. Dwie fotki, w pierwszej testuję parownik, a w drugiej nagrzewnicę.link1 i link2 Zdecydowanie warto mieć platformę testową, to ciekawa sprawa :wink:
-
Hehe, też tak miałem, sprężyłem nagrzewnicę do 5 barów i zbiorniki się nadymiły. Musze przyznać, że to był ciekawy widok :) Nie masz jakiś butli z gazami technicznymi i reduktorami z manometrami na wylocie? EDIT : Pytanie nieaktualne, pomylił mi się pałeł z pietachem, on miał dostęp do warsztatu, stąd pytanie
-
Ależ odpowiedziałem Sęk w tym, że fabuła powinna mieć sensowne minimum wartości psychologicznej, a nie same jatki.. Mroczne Widmo było dla mnie najciekawsze z pierwszych 3 epizodów
-
Za ciemno, jakieś niedociągnięcia ukrywasz, czy jak? :>
-
Rozczarujesz się, a tak przy okazji, bądź łaskaw być bardziej uprzejmy - tu każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie :|
-
Film nędzny :D Efekty specjalne przeciętne, nie robiły na mnie szczególnego wrażenia, walki tak samo, fabuła typowo amerykańska - prosta i momentami nonsensowna. Przerost formy nad treścią, innymi słowy. Ocena - 5/10
-
Od Chilly1'ego dostałem. Ładny, nie? ;)
-
Co by tu nudą nie zalatało, wrzucam parę fotek :P Parownik w czasie szlifowania, widać też zamontowany mechaniczny zawór rozprężny Aktualny wygląd mojego najnowszego agregatu A co u was, już ktoś majstruje/zmajstrował agregat? :)
-
Tu mogłeś użyć argonu albo dwutlenku węgla :|
-
Witam! Oto parę kryteri : - w miarę łatwy dojazd (W-wa) - nieduże koszty wynajmowania Będzie maksymalnie ok.15 osób, minimalnie 10 osób. Planujemy grać regularnie 2 razy w miesiącu (od października), w wekendy zapewnie. Mile widziane własne doświadczenia, numery kontaktowe do biura od sali sportowej, etc. Pozdrawiam Tonic
-
Nie sądzę, żeby wdrzal czepiał się dla zasady Moim zdaniem lepiej nie używać propanu do neutralizowania procesu utleniania się miedzi w środku parownika ze względu na łatwopalność, a wypadki mają to do siebie, że występują w najmniej oczekiwanym momencie.. dla przykładu powiem, że kiedyś spawałem palnikiem bez okularów (mało który używa ich mając palnik niewielkiej mocy - np. na propan czy MAPP) to raz mi nagrzana laska lutu odskoczyła do gałki ocznej. I co, czy ja teraz mówię "e tam, to tylko niegroźne spawanie niegroźnym palnikiem, co ma się stać, przecież robię to od dłuższego czasu i mam wprawę"? :|
-
Czarny osad typowy jest na cynie, łatwo to można oczyścić szczotką drucianą lub płynem do mycia naczyń
-
Temat zrobił się ciekawy z tymi zdjęciami, ale uważajcie z zabawami w piromana :mrgreen: Palnik to gLT-3 z gazem LPG. Nazir, to jest nieuczciwe z palnikiem bez (lub z malutkim) dopływem powietrza :P Mój z maksymalnym dopływem powietrza ma długość ok. 30cm :> A bez dopływu nie testowałem, ale robi się istny miotacz ognia
-
berkut się ucieszy, jak zobaczy zainteresowanie w jego temacie :D quarantino da się, najprostsza przeróbka polega na wstawieniu parownika do pojemnika i dolaniu chłodziwa, wtedy otrzymujesz chłodziarkę. Tylko trza dorwać w ogóle taką skrzynkę ;)
-
Palniki długopisowe ledwo radzą z nagrzewnicami, bardzo długo trwa rozlutowywanie ich i na ogół zapychają się dysze BTW, miałem zrobić porządne zdjęcia nagrzewnicy, ale przyznam się, że ciągle mi coś wypada, nie chce mi się etc., więc zmieniam termin na nieznany :P BTW, kto da większy płomień? :twisted: link
-
Mało który agregat pracuje wiele godzin na dobę, to się nadaje głównie do benchingu i do zabawy w budowanie
-
Wentylatory od skraplacza pobierają przeciętnie 10-40W, z kompresorami jest różnie, to zależy od typu, modelu - lodówkowe to mają z 50-200W, od regałów chłodniczych 200-350W, od klimatyzatorów tłokowe ponad 350W, a rotacyjne nieco ponad 500W. To tak w skrócie :-D Normalne chłodzenie sprężarkowe = jeden kompresor + jeden gaz + jeden obieg Autokaskada = jeden kompresor + dwa gazy + częściowo jeden obieg i dwa obiegi Kaskada = dwa kompresory + dwa gazy + całkowicie odzielne obiegi (generalnie ich wspólnym punktem jest międzystopniowy wymiennik ciepła, czyli jednocześnie parownik pierwszego układu i skraplacz drugiego układu)
-
Był taki, co zebrał części i nie zbudował agregatu od ponad pół roku - Gucio :>>> BTW, w jakim celu jedziesz do Ravena, na spawanie?
-
:shock: Arnie, są jakieś fotki armaty, linki etc.? Napisz, bo to mnie też interesuje :twisted: Maniakalny, możesz dać R22, natomiast R404a nie, bo ten gaz wymaga oleju poliestrowego
-
Najnormalniej przyspawałbym mosiężną złączkę choinkową do złączki z odpowiednim gwintem dla pompki Kiedyś na Wolumenie widziałem pompkę CO Grundfosa na 24V za 150zł, więcej szczegółów nie znam BTW, Kyniek, nie przeginaj z mikro pinami, pamiętam, że im zimniej, tym chłodziwo jest bardziej gęste
-
Dzięki za rady odnośnie fotografowania, w ciągu paru godzin powinien coś mieć Shroud, no cóż, nie mam materiałów metalowych, by zrobić nowy :| Zresztą, cały układ zaokienny będzie w takiej budzie, która ochroni przed czynnikami atmosferycznymi. Coś jak klimatyzator :P
-
Szczerze mówiąc, to wolałbym posłuchać konstruktywnych opinii, jak dotąd to tylko fipa15 tak zrobił ;) 1). Dziwne, bo ja osobiście uważam, że dosyć dokładnie to zrobiłem - starałem się, żeby była jednolita czerń - a miejsca, gdzie drewno widzicie - szczególnie te miejsca, gdzie nagrzewnica styka się z shroudem, będzie załatane klejem/szpachlówką, a na koniec pomalowane. 2). Te "wypustki" to podstawa nagrzewnicy, która będzie mogła stać pionowo i nie sfrunąć zza okien na dół (mieszkam na drugim piętrze, więc straty byłyby niemiłe ;)) 3). To jest całkiem możliwe, też tak myślałem. Aparat mam raczej nienajgorszy, Canon A510. Tę ww. fotkę rozjaśniałem w programie, żeby było widać szczegóły (bez tego to była jedna czerń), może tu leży wina? Zrobię jeszcze parę fotek z różnymi oświetleniami/parametrami - jakieś sugestie odnośnie fotografowania, tak, żeby było widać jak mniej więcej to wygląda w rzeczywistości? ;)