Ryba_8

A nie możesz użyć jakiegoś prostego, sprawdzonego schematu? Taniej, mniej zabawy z miedzią (a to bydle trudne w obróbce potwornie!), facet od frezarki nie bedize Cię gonił z siekierą po osiedlu... Oszczędzaj członki, mogą się przydać do różnych "wyższych" czynności, np. molestowanie myszki...

A mnianowicie wiem, gdzie fornir kupić! I jest niedrogi! 10pln/m^2, Stalowa 65, gdyby kogoś interesowało. Prawdopodobnie (o ile sesja nie zechce inaczej pokierować moim losem) w sobotę jadę tam po sklejkę, drewno na wzmocnienia, fornir, żywicę i matę szklaną (musi być mocne...) więc bodowa się zacznie. O biedne egzaminy, chyba was położę :D Jak kto da serwerek, to zaślę łobrazki projectu budy w image 3d, cobyście mieli pojęcie, co modam. W międzycasie powstałe projekt #2, więc prawdopodobnie któreś pójdzie na sprzedaż. Ciekawe, co niewieście spodoba się bardziej;) Na razie wracam do magisterki, bo jutro muszę "coś" pokazać. Update co do gałeczek: kupiłem aluminium! 10cm=3,4PLN. Dla mnie ok, szczególnie, że jeszcze nauka obróbki na tokarce osiowej;) Będą dwie... A... nawet, gdybym miął kupić sobie tokarkę, to i tak taniej wyjdzie niż kupować gałki aluminiowe. To jest lity walec z aluminium średnicy 30mm długości 100mm i wagi 0,14kg;) W piątek pogadam z warsztatem wydziałowym, może pozwolą w sesji poskrobać...

To lepiej zrób stroboskop na ultrajasnej diodzie, będziesz widział, czy sieobraca i miał porównanie, jak względem prędkości mrugania diody. Częstość poleciłbym rzędu kHz, to nie będziesz widział migotania :D Układ prosty NE555 koszt z płytka (uniwersalną, diodą i resztą: ~6,50), robiłem koledze dwa tygodnie temu ;) Efekt fajny, ale dla 2 diodek naprzemian mrugających czerwonej i niebieskiej duzo lepszy;) Albo jak jeszcze każda z inną ciut prędkością mruga, to wogóle jest super;) Działaj, ale myślę, że przygasanie niewiele Ci da...

Co do tej aukcji, to zwykły potencjometr, nawet nie wygląda na dużej mocy:D Nie znam prostrzej metody niż LM317 lub przełacznik i oporniki (ale nie 0,25W). Trochę drogo, jak za sprzęt wart max2,5 w najdroższym sklepie w Warszawie. No, liczac gałeczkę, to 5zł. Jak się nie wie, robi się tak: spacerek do elektronicznego punktu uzupełnień (=>www.pf.pl) w Twoim mieście i zapytanie (z kartką i długopisem) pana sprzedawcy, jak to zrobić, jak to połączyć. Zakup elementów to koszt około 5-7zł (oporniki 240-1zł, opornik ~100-1zł, potencjometr 2,2k-5k 2,5zł, LM317T (wytrzymalszy) 3,5zł). Do tego 1m taśmy wielożyłowej -1,5zł, kawałek cyny 2zł, lutownica na bazarze max10zł). Jeśli weźmiesz kilku kolegów, to będzie taniej i łatwiej. Schemat z onsemi.com lub od pana w elektronicznym sklepiku, co wolicie. Trzeba wyrysować sobie, gdzie toto ma którą nóżkę, bo to nie ma tak 1-in, 2-dir, 3-out :D, więc trzeba poszukać, pomyśleć. Do 317T nie trzeba montować radiatora, jęsli wentyl ma mniej niż 0,35W. A jeśli ma więcej, to przy użyciu mikowej podkładki i palstikowych śrubek kręcisz to do kawałka obudowy (między dyskiem a CD-romem wejdą 3 na pewno). NIE WYMAGA PŁYTKI! Wystarczy potem w silikon zapakować, co by zwarcia nie zrobić, bo będzie szkoda zasilacza! Jak jakieś pytania, to moze zmusze się do wrzucenia schematu, ale linki już były, minimum wysiłku=maximum sukcesu. A i jedno najważniejsze! Sprawdźcie, przed podłączeniem pod kompa, bo zasilacz potrzafi nie przezyć lub w najlepszym razie wyłaczyć się samoczynnie. Taki regulator dobrze pracuje na zwykłym zasilaczu do komórki (9V u mnie) lub innej ładowarce :)

nie:D A jeśli odstają 2mm, to ja bym wyrzucił takiego fabrycznego przez okno, ale najpierw wjechałbym windą na ostatnie piętro. Jak już robisz moda, to zrób idealnie. To przyczyna, dla której nie pokazuję mojej budy :D Jest czarna, nic się nieświeci poza nagrywarką, wokół kilometry kabli, a z przodu coś odstaje. Oprócz tego boki leżą pod szafką obok, i jest w miarę cicho, bo właśnie wysiadł wentyl na grafie;) Ale siostrzyczka dostała budkę do pokazywania. Bez okienka, przód cały granatowy, boki i górka lekko jaśniejsze (malaż proszkowy w zaprzyjaźnionym zakładzioe lakierniczym), wsie napędy zasłonięte, pomalowane i diodki pod kolor: białe :D Teraz na osiedlu dwie koleżanki urywają braciszkom to i owo, bo też chcą takie ładne;) A jakby coś śmiało odstawać AŻ 2mm, to chyba bym młotka użył! Tyle z wywodu, ale to Twój komp, więc jeśli CI nie przeszkadza AŻ 2mm, to nie ma sprawy :D

Jak na fabrycznego moda... to brakuje mi tu jakichś 4 śrubek, co by mocowały te wiszące boki do blachy, ale poza tym, wygląda jak samoróba;) Bez obrazy, ale rzeczywiście musi Ci się nudzić. Jak masz ciut kasy i nie wiesz, gdzie ją w komputer włożyć, napisz priv, bo mam za dużo pomysłów i za mało czasu :D

1) Zrób człowieku zdjecia mniejsze! 2) Piękne wykonanie. Czym giąłeś plexę? 3)ten grill jest ładny, obyś miał budeczkę, co go pokaże! Piękna robota, dobre zdjęcia (choć duże), ładnie dobrane (wentyl i grill). Gratuluję :D

www.onsemi.com, w wyszukwarce podajesz LM317 i w PDFie masz schemat działający, ze wzorkami co i jak policzyć, przykładowe aplikacje. Nie piszcie, że Wam nie dizała, sprawdźcie schemat, sprawdźcie, czy dobrze nóżki żeście połączyli (1=/=1). U mnie ruszyło za pierwszym podejściem, ma tego 3 sztuki, nigdy na elektronikę nie narzekałem. No, chyba, że napięcie za duże podłaczyłem i dym poszedł. A, mam takiego Sunona 120, przy 20V wyciąga 7krpm:D Ale huragan generowany wietrzy budę w kilkanaście sekund. A procuś traci wówczas (@1-2min po takiej wentylacji) jakieś 3do 5*C :D Jedno "ale". Raz mi się komp po włączeniu huraganu zwiesił. Ale to był codegen 350W, więc zrozumiałe. obecnie nie używam, czekam na upały z ponownym podłaczeniem.

Ile i gdzie :?: I jedno "ale": Liczyłem, że zrobię 2-3 warstwy przekładame siatką szklana i klejone żywicą epoksydową... Wytrzymałe, tanie, odporne na urzytkownika... (sklejka-[szkło+żywica]-sklejka) A tak, to chyba trzeba będzie giąć plexę... Też może być ciekawie. Jak znajdę ten materiał, to zapodam rendery... Znaczy jak wejdzie w etap wykonawczy z marzeniowego :D Morfos, robiłeś coś? Jak to w obróbce przypomina drewno/sklejkę? Dzięki za konstruktywny pomysł;)

Ale się lakierować nie nadaje, a do tego wytrzymałośćna zgniatanie ma jak kawałek siatki foliowej. Już namierzyłem 3mm w Kraku, ale pan mi powiedział, że sztywne, bo starają się, żeby cienkie było i wytrzymałe :( Szukam dalej...

;) Różnica między sklejką a balsą jak między koniem a samochodem. Balsa to gatunek drzewa, coś mu się robi, i traci wszystko, poza celulozą. I jest mocne, miękkie i elastyczne. A sklejka, jak sama nazwa wskazuje...

Super, to wszystko wiem. Jest jednak (jak chyba zawsze) jedno Ale. Te obiboki i praktykery to było pierwsze miejsce, gdzie zajrzałem;) I w Wawie nei ma tak dobrze, najcvieniej to 3mm i zapewniam, jest sztywna. Minimalny promień skrętu około 50-80cm w zależności od sklepu. A ja potrzebuję zakręcić na łuku o średnicy ~25cm o 180*... NAZIR, ze sklejki juz zrobiłem parę rzeczy, wszystkie z liściastej, wytrzymałe na wodę (mimo że sklejka nie impregnowana), jak na razie jest to jeden z lepszych materiałów drewnopodobmych, ma wygląd;) Wracam do sesji i poszukiwań, czekam na jeszcze!

Szukałem, dzwoniłem, pytałem, ale nikt nie odpowiedział: "Tak, mamy to, czego Panu potrzeba!" A idzie i biegnie o sklejkę 1-2mm grubości (elastyczną :!: ) Po co? A bo mam pomysłą na budę i bez się nie obejdzie. Jedyne miejsce, gdzie toto mają (ale malutkie kawałeczki gdzieś 15x30cm) to sklepy modelarskie. Chcecie znać cenę? 60PLN za taką radość. To ciut przegięcie, nawet uwzglądniając jej lepszą jakość. Jeśli ktoś wie gdzie (Wawa, okolice, Krak +okolice, Trójmiasto), to bardzo proszę o info (moze być numerek, choć dzwoniłem juz w tyle miejsc...) Ale poproszę tylko o pewniaki, bo nie zaprzestaję poszukiwań własnych, dzwonię, pisze maile, faksy wysyłam... A, owszem, produkują w Polszcze takie dziwo: W Białymstoku, dwa razy do roku, do firmy tuningowej do Niemca wysyłają. Jako że mieli wysyłkę niedawno, to nie mam co liczyć na "już". Przy następnej maja mi dać znać, że przez Wawę jeden arkusz dla mnie pojedzie, o ile wcześniej nie zadzwonię i nie odwołam... Ale to za 6-7mcy, więc może mi już ochota przejść... Dam znać jak znajdę z prośbą o zamknięcie, bo taki topic to tylko bruździć tu będzie;) Za wszelką dobrą nowinę z góry bardzo wdzięczny będę :D

Wentyl jest łben do dołu budy:=użyj smaru rowerowego lub smaru do maszyn precyzyjnych. Jest najlepszy, gęstawy, alesmaruje extra i jest bardzo śliski (szczegulnie po lekkim podgrzaniu). Wentyl jest łbem w bok/ku górze:=użyj smaru do łożysk (taki niebieski lub różowy, ale gęsty) Inny spłynie na inne częśći. Przed opetracją dokłądnie wyczyść wentyl i radiator. Smar samochodowy się mało nadaje, jest za rzadki i brudzi. Moim zdaniem oczywiście, bo jako nieposiadacz samochodu nie uzywam również smaru takowego;)

Małe suggestion: przykleić do elektroniki :?: Tu to sie nie nadaje, więc tam poproszę. Jak mi przyjdą głupie myśli do głowy, to bedę miał skrót do główkowania, nie trzeba szukać, a to się przydaje. NA papier kredowy jeszcze nie robiłem;) Musze spróbować :!:

Rozwiazaniem Twojego problemu jest szczelan buda z wentylem zasysającym. Wówczas, to, co wejdzie przez chłodnice, wyjdzie zasilaczem. Masz ciszę i spokój. Passiv jest OK, pod warunkiem, że wiesz co robisz.

Nie, bo: 1) jak juzzałozę wodę, znaczysiedostanę szczelną chłodnicę za małe pieniądze (moze być mała), to sobie pomyślę, ale: 2) w wakacje moja zasiłka traci gwarę i zrobię z niej 0fan mod; 3)modowanie zasiłki na wodę, podczas, gdzy taniej i łątwiej można na passive, nie ma sensu; 4) jeszcze płyta jak się zaleje, to spoko, jeśli woda destylowana. Ale zasiłak ma miejscami 5k5V na przetwornicy, nawet bardzo destylowana woda zewrze; 5) profesionalne zasilacza z blikiem wodnym bym moze sobie nabył, gdyby miało toto jakieś k5W; 6) w zasilaczu jest kilka elementów nie mających radiatora i muszących się chłodzić - diody stabilizatorów i diody prostownicze. Bez mieszadełka prawie nie da rady... I jedno ale: nie trzeba wylutowywać, jeśli się sprytnie zrobi. Kumpel zrobił tak, że wsio przykręceone i wygląda jak radiator, a w środku kanaliki na wodę. tylko grube na 12mm ;) Pozdrawiam wytrwałego! Tak trzymaj!

Z Wawy jesteś człowieku, o 9494.pl/pf.pl nie słyszałeś nigdy? A po sklepach pospacerować nie można? Wolumen, GUS, MDM są Ci obce? ładne palstiki są od 2,5pln, porządne alu od 25pln. Ciut wkładu własnego, a na forum będą tylko ciekawskie tematy. Szczerze mówiąc, kliknąłem, bo miałem nadzieję na jakiś pokaz fajnych nakrętek, czegoś nowego... Lipa... Choć może za nerwowy ostatnio jestem...

Wieta... u mnie we wsi mają takie cudo, prawie w każdym sklepie, co to ciepło rozprowadzić po domu pomaga. I drogie nie jest... Przykłady: Na rogu żelaznej i chyba miedzianej: coś koło 7-11PLN/mb. Dalej z domu nosa nie wystawiam, za duzo roboty na uczelni. I w sklepiku obok mają utwardzacz do tego cudenka, koszt: 16,72PLN za 200ml spray. Więc nie męczcie poczty, bo jak się zmeczy za bardzo, to nie dowiezie. Spacerek po wsi i maciw w łapkach wszystkie te najpiękniejsze koraliki. Pozdrawiam

Rada na przyszłość. Jeśli nie pasują Ci opinie wyrażane na Forum, nie zadawaj pytań i nie poddawaj pod publicnzy osąd swoich wymarzonych cacuszek. Jeszt spora szansa, że przynajmniej kilku ludziom się nie spodoba, więc nie ryzykuj. A jesli wyrażone w dobrej wierze opinia nie odpowiada Twoim poglądom, powiedz to w sposób, który na pewno nie obrazi innych. Ja owszem, nie mam kasy. Mój komp to sklejanka tego, co mi zostało po klientach i różnych pracach. Szkoda mi kasy na każdy element kompa, bo to kasa umoczona, nie do odzyskania. Dużo bardziej wolę wydać 2k na fotografię albo wycieczkę po świecie, niż na, choćby najlepszy, kawąłke kompa. Ja nigdy nie kupiłbym tej budy, a gdybym dostał, to szybko bym się pozbył. Po pewnych przeróbkach w wersji poziomej wyglądałaby znośnie. Ale za te pieniądze można mieć dużo ładniejsze pudełka, i co ważniejsze, dużo bardziej praktyczne wewnątrz. Ale cóż, jeśli na jej widok miękną Ci kolana, wal po nią do UE, kupuj i ciesz się żabką w domu. W końcu mogłeś wybrać coś gorszego (przpraszam ona na prawdę mi się nie podoba). Pozdrawiam i życze zdrowia (przedewszystkim psychicznego)

Ja go ten tego normalnie cacuszko piękne cudeńko o kurcze. Ale śliczne! Jakie piękne! Cudowne! Zróbcie mi tak!

Jonas, a gdzie trzymasz pieniażki i dokumenty? A prezerwatywy? W kieszeniach przecież. Więcej kieszeni, to więcej miejsca na duperele. Ładnie to by z siateczką drobną i chłodniczką błyszczącą za nią wyglądało, tylko wtedy po co te wiatraki w ścianach... Dobrym pomysłem wydaje mi się ta suszarka wiejaca na płytę tak sobie. Powinna być cichutka, a wówczas wystarczy radiatorkami cała elektrykę przykryć i po kłopocie. W sumie to ładne, praktyczne i proste w obsłudze. Chce ktoś mieć ładnego i ma za duzo kasy, to booli i ma, bez mocowania się z krajalnicą i śrubołamaczem. A z żabą proszę gdzieś na bagna wyjechać. Do niczego innego się nie nadaje! Albo nadmuchać ja przez tył, słomką!

A lutowac nie możesz? Najlepsze rozwiązanie, choć nie najprostrze. W sumie to lepszy od distalu, ale wiem, że w Karku jest sklepik z żywicami i klejami specjalnymi - tam Ci doradzą coś extra mocnego. Jest taka żywica z kauczukowymi granulkami, elastyczna i ekstremalnie wytrzymała. Kosztuje jak za zborze, na dodatek trzeba 1kg kupić, ale można z niej samoloty lepić. Utwardza się48h, max wytrzymałości po 7dniach, kosztuje jakieś 140zł (Wawa, więc u Ciebie będize taniej ciut...) Nie polecam klejenia, pokombinuj w wkręceniem szytftów, nagwintowaniem i przykręceniem, a klej jako doszczelniacz tylko. Nawet najlepszy

A nie prościej urzyć otwornicy? moja ma środek 5mm, więc akurat na śrubkę (gwint sam się robi...) Potem tylko małe szlifowanko i po boolu.

Diody boli prąd, żarówki - napięcie. Większość diodek świecących ciągnie około 20-25mA, i napięcie trzeba tak dobrać, aby właśnie tyle przez nie płynęło. Jeśli popłynie więcej - zaczna się grzać, czyli będą żyły krócej... Czasem kilka ms. Z praktyki wynika, ze dla diodki białej lub UV powiedzmy 22mA (typowy chińczyk za 1,2) napięcie właściwe wynosi 3,2-3,4V, dla diodki niebieskiej 2,8-3V, dla diod żółtych i zielonych ~2,7V, dla czerwonych 2,5-2,7V. Świerzo mierzyłem na tym co miałem, więc nie krzyczcie jak macie inaczej. To bardzo zależy od producenta. Więc ideał: bierzesz diodkę i łączysz ją szeregowo z potencjometrem (na mx opór) i amperomierzem, podłączasz do tego np.: 5V. Kręcisz potencjometr, aż miernik pokaże 20mA i sprawdzasz organoleptycznie, cyz dioda nie ciepła aby. Jak chcesz więcej, to mozesz do 25mA MAX dojechać, dioda krócej pożyje, ale będzie ciut jaśniejsza. Potem przełączasz miernik na pomiar oporu i mierzysz, co ustawiłeś (po odłączeniu od prądu i tylko na potencjometrze). Następnie idziesz do sklepu i prosisz najbliższy większy z szeregu do tego odczytanego. I po kłopocie. Jak sklep miły, to zrobisz to przy zakupie diody, na miejscu ich sprzętem. Wersja dla leni: łaczysz cztery diody krótsza nóżka do dłóższej i podłączasz pod 12V. Jak się spali, wymieniasz. Uf, klawisze bolą... :D Mam nadzieję, że to wycerpało temat, nie chce mi sie pisać o budowie diody i jej procesach wewnętrznych. A jak ktoś dostanie diodę powierzchniową UV, to ja też jedną poproszę :D Ave Dziekan! Idący na sesję pozdrawiają Cię!