Skocz do zawartości

vacpan

Stały użytkownik
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vacpan

  1. Taaa .. tyle to sobie w instrukcji płyty moge przeczytać. Problem jest taki, że ta płyta swoje lata ma, a teraz są szybsze procesory na FSB 266 i dlatego sie zastanawiam jaki maxymalnie bo w 2200+ to mi sie wierzyć nie chce ! . Dlatego chciałem sie dowiedzieć jaki jest max procesor na fsb 266 i co bedzie jak włoże procesor na fsb 333. Chodzi generalnie o to, ze mam zamiar tą płyte zmienic na coś lepszego, ale najpierw chce zmienic procesor na coś w granicach ~ 2600+. Jak uzbieram kase to dopiero zmienie płyte.
  2. Jak w temacie. Jaki maksymalny procesor można wsadzić w płytę na KT333 ( konkretnie do DFI AD75 ).
  3. A powiem tylko zebyś schował jakoś te kable na dole. weź je zabuduj czymś, zasłoń, zrób coś zeby nie leżały tak. To jest właśnie główna wada okna w obudowie. Widać bajzel.
  4. Teroia mówi o hdd to co piszecie, ale ma swego czasu kupiłem od kumpla dysk 8 GB za 20zł . Pochodził normalnie ze 2 miesiące a potem coś zaczeło w nim pukać, stukać, brzęczeć. Niby chodził dalej ale dzwięk stawał się coraz bardziej uciążliwy. Ale po przykręceniu w pozycji ok 15 st od poziomu stuki ucichły. Chodził z rok po czym przeniosłem go do serwera. Tam zamontowany juz normalnie działa non stop juz kolejny rok.
  5. vacpan

    Przebicie Na Obudowe

  6. vacpan

    Oploty Na Kable

    Trzeba mieś grubsze oploty :). Chyba tego metalowego nie da sie zdjąć bez uszkodzenia. Mozna obciąć molexa całego i potem kable polutować, albo kupić nowego molexa i założyć po ucięciu starego.
  7. vacpan

    Wygodna Obudowa

    Ja wiem czy to takie wygodne rozwiązanie z tym rozkładaniem ? WG mnie ułatwia to jedynie wymiane procesora a i tak nie za bardzo bo cała płyta ze ścianką nie leży stabilnie tylko wisi na czymś. Zawsze można położyć kompa na boku i wg mnie bedzie lepiej ( ewentualnie zasilacz wykręcić trzeba ). Nie wiem czy nie lepsze by było jakby rozkładała sie góra obudowy razem z zasilaczem i można byłą ją jakoś odsunąć na bok. Rozwiązało by to po części problem z kablami.
  8. Dlatego za stabilizatorem jest spory kondensator. Bez niego nie działało. A tak juz ze 2 tygodnie gra bez problemu.
  9. vacpan

    Przebicie Na Obudowe

    A tak btw. owe "niebieskie ludki" tak na prawde są zielone (bynajmniej u mnie) i są z Zakładu Energetycznego ( pozdrawiam ). niet ? To co moge powiedzieć to budynek na 99% jest do prądu dobrze podłączony. Jakby było pomylone zero z którąś z faz ( a nie wyobrażam sobie jak można inaczej źle podłączyć) to komputer by długo nie pociągnał. 400V nie sprzyja zasilaczom komputerowym (zarówkom też nie) . Kiedyś cieć (pozdrawiam) z adminem ( a tego nie pozdrawiam ! ) pochrzanili fazy w pracowni komputerowej u mnie w szkole. Z 12 zasilaczy + serwer po 5s zaczął wydobywać sie dym. Po 10s już żaden nie działał :). Problem jest ewidentnie z wadliwie działającym uziemieniem i tam szukałbym rozwiązania. A uziemienie jest częścią instalacji mieszkaniowej. PS. Czy instalacja jest wyposażona w wyłącznik różnicowo prądowy ? To taki duży z przyciskiem "test" i wajchą. Jeśli jest to radze sprawdzić czy działa wciskająć owy przycisk. Jeśli instalacja ma ok 10lat lub mniej to powinien być. A jak nie ma to radze zainstalować, drastycznie zmniejsza sie szansa ze kogoś zabije takie przebicie.
  10. vacpan

    Computer 0db

    Super ! A ja miałem mikrofalówke do pokoju wstawić :) Procesor teoretycznie wytrzymuje ponad 100 C, woda teoretycznie prądu nie przewodzi ... czego więcej chcieć ! Tylko po co tyle roboty z tym wiartakiem w zasilaczu. Nie można go po prostu wykręcić, albo drutem jakimś zablokować ? A .. jak ktoś ma procesor potrzebujący wydajniejszego chłodzenia to niech wogule z obudowy zrezygnuje kładąć płyte główną na biurku. Wtedy można zastosować ją jako płytę grzewczą stawiająć kubek na radiatorze od procesora oraz na chipsecie. W takim wariancie chłodzenie wydajnej karty graficznej zdaje sie być problemem ale tylko pozornie. Na nieużywanych złączach PCI można bowiem ustawić kolejne naczynie metalowe ( najlepiej emaliowane w celu uniknięcia ewentualnych zwarć ). Warunkiem jest aby owo naczynie posiadało przynajmniej jedną ścianę płaską która mogłaby przylegać do radiatora karty graficznej. Problem ze znalezieniem odpowiedniego naczynia można rozwiązać adaptując naczynie walcowate typu kubek przy użyciu młotka. Powstałe nierówności powierzchni naczynia należy zniwelować używająć pasty termoprzewodzącej. Dodatkowo ów naczynie można przywiązać do karty graficznej gumką lub sznurkiem w celu zapewnienia lepszego styku z powierzchnią radiatora. Dodatkowych badań wymaga czy stosowanie owych naczyń przy styku bezpośrednio z powierzchnią układu nie odniesie lepszych rezultatów niż przy stosowaniu radiatorów. PS. Zdejmij ogumienie z Seagate :) bedzie chłodniej mu.
  11. vacpan

    Wyciszenie Kompa...

    A może tak : Mam Athlona XP 2000+ (Palomino niestety). Jak potrzebowalem zeby komp chodził w nocy .. znaczy potrzebowałem spać jak komp chodził w nocy to ustawiłem w biosie magistrale na 100Mhz, napięcie na najniższe jakie sie dało, wiatrak na 5V (ewentualnie można SpeedFanem spowolnić). Jak potrzeba większej mocy to do biosu, napięcia na default magistrala na 133 i w SpeedFanie wiatrak na maxa. Do filmów, mp3 i generalnie tam gdzie sie liczy cisza te 1200Mhz wystarcza spokojnie. Napędy CD/DVD też można tak spowolnić, nie wiem jak hdd. Podstawową zaletą jest ze rozwiązanie kosztuje 0zł, i nawet obudowy nie trzeba rozbierać :). PS. Za 60-70zł to można kupić kompa (bez dysku, ramu, coś koło PIII/Celeron 500) u złomiarzy za Stodołą. Mają czasem takie brzydkie (moim zdaniem) IBMy które są chłodzone 1 wiatrakiem z tych większych. A do tego włącza sie on tylko jak jest potrzeba. Na serwery jak znalazł, nie trzeba wyciszać. U kumpla stoi taki w pokoju i ma uptime ponad 2 miesiące (znaczy 2 miesiące działa bez przerwy). Kumpel jeszcze nie zwariował.
  12. vacpan

    Przebicie Na Obudowe

    Sprawdż czy na uziemieniu nie masz fazy, albo jakiegoś innego napięcia ! Ostatnio był przypadek, że koleś źle tablice zrobił i pochrzaniły mu sie kabelki. Że była to jeszcze budowa, to kopało wszystkich ale "majstry" myśleli ze mają popsute maszyny więc w rękawicach do nich podchodzili. Dopiero jak jeden gość wylądował w szpitalu to sie poorientowali. Jak wiadomo w zasilaczu uziemienie jest połączone z obudową i stąd może kopać. Normalnie komp powinien chodzić bez takich akcji podłączony wogule bez uziemienia ( tylko faza i zero, z reguły przewody niebieski i czarny lub brązowy w gniazdku. Uziemienie zazwyczaj jest to żółto zielony. ) U mnie na gniazdkach bez uziemienia działa bez kopania a zasilaczy miałem kilka i raczej z niższej półki. Swoją drogą kiedyś zdażyło mi sie ze komp mnie kopnął. Spowodowane to było przez monitor. Wtyczka od sygnału do monitora miała jakiś ładunek. Pomogło połączenie obudowy od monitora ( i komputera ) z kaloryferem. Ale jak napisałem ja uziemienia nie mam. Jeśli masz sprawne uziemienie to taka sytuacja nie powinna zaistnieć. Dokładnie. Uziemienie robi majster elektryk jak robi instalacje. Być może dawniej zanim odnawiali instalacje bolec w gniazdku był zmostkowany z zerem. Po przerobieniu elektryk gdzieś zapomniał tego rozmostkować i pomyliły mu sie kable tak że teraz zero jest na 2 dziurce w gniazdku, a bolec i poprzednia dziurka ma faze.
  13. LM317 stosuje do zasilacza jako stablilzator. Nie wiem czy to nie jest przerost formy nad treścią ale co tam układ 2 zł kosztuje.
  14. vacpan

    Wyciszenie Kompa...

    Najważniejsze jest zamontowanie wiatraków. Ja mam na procesorze jakiś syf 5000 obr który chałąsuje jak sieczkarka. Więc go podłączyłem poprzez opornik 82 Ohm. Nad nim bezpośrednio ( mam desktopa ) wycialem otwór i wstawilem wiatrak 8x8 ( łożyska kulkowe ) też przez opornik 82 Ohm. Do tego z boku obudowy jeszcze jeden wiatrak. Wszystkie kręcą sie tylko tak aby był ruch powietrza. Ciepłe powietrze z procesora unosi sie i jest wyciągane na zewnątrz przez wiatrak nad nim. Ciepłe powietrze z karty graficznej jest przepychane przez wiatrak z boku obudowy i wyciągane. Wiatrak z boku dodatkowo zasysa zimne powietrze z zewnątrz. Głośność tego całego bajzlu jest taka ze można normalnie film obejżeć, pracować itp. A i na głośny wiatrak polecam WD-40. Wie ktoś może czy to przewodzi prąd ? Bo kilka razy psikneło mi sie na płytki elektroniczne i nic, ale moze to fart.
  15. Wg mnie gra całkiem nieźle. Jest złożony na TDA2030A. Trafo można z czegoś wyciągnąc. Jeśli chodzi o koszta to : Zestaw do samodzielnego montażu - ok 20zł Radiatory ze starego zasilacza - bezcenne Transformator (24 - 30V ) - za 20zł można kupić LM317, mostek prostowniczy, inne duperele < 10zł Kondensator ELWA 4700uF 40V - bezcenny (ale można kupić zamiennik za ok 4 zł ) Jeśli chodzi o obudowe, to faktycznie z biegiem czasu przestaje mi sie podobać.
  16. Na poczadek zdjecia : Jest to wzmacniacz. Wersja na razie beta. Kosz ok. 30 - 50 zł. ( nie licząc obudowy :D )Jak sie podoba ? Jakby co to moge zrobic jakis opis do tego jak bedzie zainteresowanie. PS. Potrzebuje ładnej gałki do potencjometru. Naklejke Ferrero Roscher juz odkleilem.
  17. vacpan

    Jakie Diody Pod Lpt

    Na moje oko to tylko 20mA które pobierają te diody z allegro to za dużo i można LPT spalić (i ewentualnie do tego jeszcze COM i PS2, jak sie ładnie trafi :D ). Wg. mnie powinne być max 10mA, a wtedy to sie ciut słabo świecą i funkcje jedynie informacyjną mogą pełnić, a nie oświetleniową. Cała sprawa nie warta wg. mnie jest zachodu, mozna LPT zniszczyć a ewekt znikomy. A i jeszcze są takie programy do sterowania diodami na LPT w rytm muzyki itp. http://www.elektroda.net/dla_kompa/discolitez.html tu dokładniej o podłączaniu diód i żarówek do lpt. Polecam jednak te układy z większą ilością elektroniki, ten 2 jest całkiem ok.
  18. Moim zdaniem powinieneś wyciąć dziure pod wiatrak w pleksie. A i tą plekse troche którszą zrób, żeby napędów nie było widać i zasilacza. Zawsze mniej roboty z ukrywaniem kabli, wystarczy spiąć i przykleis tak zeby nie było widać. A .. i wiatrak to kup do tego jakiś taki najlepiej świecący i w kolorze przeźroczystm ( znaczy z pleksy :) )
  19. Ogólnie "parapetum malibu" to było dlatego ze prund przepływał przez woltomierz 5V, dalej płynał tak jak nie powinien i pomiedzy diodami wytwazała sie różnica potencjałów stąd słabo świeciły. Jak wstawiłem wyłącznik na 5V i 12V to "parapetum malibu" znikło . Swoją drogą od kondensatora też świecą ale ok 1-2s
  20. Nitownica kosztuje coś okło 20-30zł, można kupić w sklepie z artykułami metalowymi, narzędziami albo wszelkich Castoramach, ewentualnie allegro. Według mnie nity są bardziej płaskie niż śróby, przez co mniej odstają od obudowy.
  21. Ja mam nity i według mnie wyglądają spoko, jest tylko jeden problem : jak raz zrobisz to potem musisz sie ładnie namachać żeby coś zmienić, przynitowenej pleksy raczej już nie zdejmiesz, no chyba że rozwiercisz nity. U mnie wygląda to tak :
  22. Ja tam bym przykręcił jakimiś wkrętami, byleby nie były za grube a tak to jak sie na chama wkręci to sie będzie trzymać, a i potem będzie sie łatwiej wkręcało. Znaczy tak bym zrobił bo mam paczke wolnych wkrętów które by sie może nadały, nie żeby to było jakieś dobre rozwiązanie .
  23. vacpan

    Bluedragon Mod

    Mnie sie podoba. I peszle mi sie podobają, wygląda jakby coś konkretnego tamtędy płyneło :D i do tego kultowa płyta K7S5A. Maj jeszcze takie pytanie, czy dziure w biurku miałeś i pod nią wycinałeś w obudowie, czy robiłeś obie ?
  24. Wymieniłem diody i jest dobrze, z tym, że kupiłem od razu takie z rezystorem co można je podłączyć bezpośrednio w 12V więc ja popodłączałem za tym filtrem równolegle a nie szeregowo. A do tego "perpetum mobile" mi wyszło wieć wogule jest git. Diody świecą słabiutko bez podłączonego do nich zasilania, przy włączonym jest ok. schemat : Wydaje mi sie jednak, że założenie wyłącznika całego tego bajzlu tak jak zaznaczyłem na niebiesko byłoby lepszym rozwiązaniem i "perpetum mobile" by nie było.
  25. Niestety nie działa .. ojej piszemy do encyklopedi zjawisk paranormalnych ?, 3 diody połączone szeregowo ( 1 wymieniłem bo popsułem, na oko taka sama ale chyba inna) świecą ładnie po włączeniu pod 12V, podłączam do filtra i [gluteus maximus] blada, ta nowa świeci, 2 stare bardzo słabo. Moze w najbliższym czasie kupie nowe diody to zobaczymy ... choć chyba już wiem w czym może tkwić problem. Jak lutuje połączenia przy diodach, a potem je gluegunem przyklejam to po prostu sie nagrzewają i dlatego działają jak chcą. Tak bynajmniej zaczyna mi sie zdawać, bo odległości pomiędzy tymi 2 elementami w środku są inne w każdej z diód co mogło powstać w wyniku nagrzania się i stopienia plastiku troche. Kupie dziś albo jutro nowe diody i zobacze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...