-
Postów
3761 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Varrol
-
Chip-tunning - rozumiem przeprogramowanie starego - to zależy od silnika - niektóre diesle - chyba te z grupy Volkswagena mają spory potencjał i można nawet kilkadziesiąt koni dodać. Można też zmniejszyć spalanie - kosztem osiągów, lub nie - zależy do jakiego stopnia - różnych ustawień jest masa zależnie od preferencji. A trwałość - zależy ja jeździsz - jak wgrasz oprogramowanie na max mocy, a będziesz jeździł delikatnie, to silnik więcej wytrzyma niż na serii i piłowaniu - najgorzej na silnik działają wysokie obroty i przeciążanie go. Tu nie ma znaczenia ile go stunningujesz - najważniejsze jest to jak bedziesz jeździł. A na E36 niestety zwracam uwagę i jak widzę ją na każdym parkingu, przed każdym skrzyżowaniem to tylko denerwuje, że jeszcze nie mam takiego. Ostatnio widziałem dwóch kolesi w czarnych E36 niestety wiejski tunning i kiepskie umiejętności w prowadzeniu - ale ciągnęli ile się dało...
-
No muszę powiedzieć, że jak na taki przebieg samochód wygląda świetnie - zadbany, nic nie zniszczone - za tą cenę to był dobry zakup. I na oko bezwypadkowy. Kolorek chyba najlepszy z możliwych :] W silniczku jak przystało na niemców porządek ja należy (w moim uno jest jak w moim pokoju)...
-
Dobra, znalazłem coś odpowiedniego w cyfronice - tylko będę musiał na czarno przemalować - ale całkiem ładna metalowa i tania bo za 25zł - także w przyszłym tygodniu karta będzie gotowa. BTW - kupiłem wiertła jedynki i rozwierciłem jeden otwór na próbę (taki co jest niepotrzebny) - idealnie poszło, więc zaraz się pobawię z wyjściowymi kondziołkami...
-
Taaa, fajna metalowa obudowa - łatwo powiedzieć, a znaleźć - jasne że są - po 40-50zł i to nie bardzo w takim wymiarze jak potrzebuję - bo ja chcę 200x50x120 (szerxwysxdług) może być dłuższa np 15cm, bo inaczej to trochę bez sensu to wygląda i problem z rozlokowaniem elementów... Ekraniki to rozumiem metalowa płytka - czy coś więcej?
-
Czym rozwiercałeś? Bo też mnie to czeka, ale nie bardzo mam takie wiertełko. A tak poza tym, to karta działa - właśnie pierwszys test przeszedł - narazie mimo super prowizorki jestem zaskoczony jakością dźwięku - jest lepiej niż w mojej poprzedniej karcie - narazie na badziewnych słuchawkach, ale i tak jest dobrze - jak skombinuję obudowę, to będą właściwe odsłuchy.
-
To jest błąd wynajmującego wam mieszkanie, że źle spisał umowę - ja jak wynajmowałem to była opłata włącznie z czynszem, a media sobie sami opłacają, jak się umawia na że media pokrywa właściciel, to nie może żądać dopłaty. Najlepiej się dogadać z właścicielem - np. na mniejszą dopłatę, albo zmienić umowę, żebyście sami media opłacali... Urząd skarbowy też można ominąć, bo takie mieszkanie na dziko i umowa na gębę... odradzam...
-
No to niezły wynik, śróba to dobry pomysł - zwłaszcza dla kogoś takiego jak ja - kto się przesiada z Una - gdzie się jeździ cały czas z gazem w podłodze (no może przesadzam...).
-
Ktoś w bloku obok ma Cayenne, więc też codziennie prawie widuję - hmm czy ja wiem, ogólnie jest fajny, tylko trochę niezgrabny się wydaje - za tą kasę wolałbym co innego... A ty fipa kiedy bak wyjeździsz i podzielisz się spalaniem? :lol:
-
Ja mam kartę internetową orange i 1MB za granicą kosztuje 40zł!!! Specjalnie się pytałem - szok po prostu, paranoja...
-
Od razu otworzyłem okno i nie wdychałem tego, ale trochę jest nieuniknione - kond to był Panasonic FC 1000u 35V, ale kupiłem już nowego z serii FM czyli very low impedance - powinno być ok. Ciekawe co jeszcze będzie nie tak - choć resztę kondów sprawdzałem - ciekawe bo właśnie te duże to były jedyne dla których nie sprawdziłem czy dobrze przylutowałem. Trochę prowizorycznie przymocowałem kondensatory wyjściowe, bo mają za grube druty i nie wchodzą w kartę - musiałem przejściówki z cieńszego drutu zrobić. Ale chyba długość drutów nie wpływa bardzo moć o na jakość, bo w końcu z karty wychodzą długie (w porównaniu do tych na karcie) przewody do wzmacniacza...
-
Heh, ten dymek z kondensatora jest szkodliwy? Tak to jest jak się cały dzień lutuje i zmęczenie daje znać o sobie - i akurat musiał polecieć 1000u - na tyle kondów, których mam w większych ilościach musiał polecieć jeden z droższych, którego nie mam w zapasie... No cóż polaryzacja... A jak śmierdziało...
-
Mój znajomy - może nie tak stary ostatnio kupił nową mocną grafę mając badziewny 300W zasilacz - mówiłem mu, ostrzegałem go, że nie da rady - ale podłączył i się cieszył, że działa - po tygodniu komp poszedł z dymem...
-
Audigy4 + Siberia
Varrol odpowiedział(a) na Mr X temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Wyjmij kartę dźwiękową, wyłącz jeżeli tego nie zrobiłeś to co masz zintegrowaną na płycie i zobacz ile masz FPS - więcej choćbyś kupił kartę za nie wiem ile zł nie będziesz miał, bo karta dźwiekowa nie przyśpiesza kompa. U mnie na Soundstormie jest bardzo mała różnica. -
Ja mam laptopa do pracy, netu, muzyki (dźwiękówka USB) - ciągnie znacznie mniej prądu od kompa także na rachunkach sporo oszczędzam (bo w końcu to chodzi prawie non-stop). Kompa nie apgrejtowałem od dwóch lat chyba, gry już ledwo ledwo ciągną - ale narazie nie zamierzam inwestować, bo musiałbym wszystko prawie zmienić. Kupiłbym konsole, ale koszt konsoli jest taki jak płyta głowna+procek+grafika+RAM minus oczywiście to co za stary sprzęt dostanę. To co mam teraz kosztowało mnie 1500zł (procek, grafa, mobo, RAM) i służyło przez dwa lata całkiem nieźle - oczywiście po O/C, ale liczy się efekt. Więc nie wydaje mi się, żeby konsole, zwłaszcza biorąc gry pod uwagę taniej wychodziły...
-
Zmieniałem na Arctic Silver 5 - i nie ma mowy o jakiejś przerwie pomiędzy rdzeniem procka a radiatorem - stykają się, jeżeli w czymkolwiek jest przerwa to jest to błąd konstrukcyjny. Mi poniżej 50 stopni praktycznie nie schodzi - nawet wyłączony - tak to 55-60 i to po zmianie pasty - wcześniej 70 stopni latał. A że glut był - ano był - pół procka zalane. Sprawdzę ile bez wifi wytrzyma i jeśli będzie nie tak, to oddam na gwarancję - jeżeli jeszcze mam...
-
Audigy4 + Siberia
Varrol odpowiedział(a) na Mr X temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
MrX - A terratec i audiotrak? O ile mi wiadomo są chyba nawet lepsze od creativea - zależy jakie modele oczywiście... -
Ja żartowałem - poza benzyną są jeszcze ubezpieczenie, kontrola techniczna, naprawy coroczne - nie wydoliłbym - to tylko takie moje młe marzenie mieć je oba. A co do gazu - to ile kosztuje na 6 cylindrów - jeżeli przejeżdżam 5k km rocznie to kiedy mi się zwróci? Ropa - no cóż - niedługo będzie droższa od benzyny, więc nie wiem, czy jest sens kupować diesla. Generalnie będę szukał E36 w jak nalepszym stanie, a silnik to już jaki się trafi - główny priorytet to stan samochodu - prawdę mówiąc bardziej mi się od E34 podoba (niewiele, ale zawsze). Klekot mi nie przeszkadza - nawet lubię ten odgłos. Una się nie opłaca sprzedawać - ja mojego dam dziadkowi - z rdzą niestety bywają problemy - ja mam od nowości konserwowan co roku - wszystkie profile zamknięte zalane środkiem antykorozyjnym - a przez jakieś 5-6 lat buliłem za rust-checka (ale później stwierdziłem, że 500zł to za dużo, a samemu można za 100zł zrobić to samo). Ale efektem jest brak rdzy - jedynie od strony lakieru trochę, ale to widać i można na to zaradzić. No i po 12 latach mam przebieg 120kkm więc malutko. Ee tam krzywdę, byłaby zachwycona :D btw - nie widziałem jeszcze tych lamp na beemce założonych - owszem podobne, ale z przeźroczystym górnym światłem, a reszta czerwone.
-
Nie wiesz, że nie wolno brutalnych zdjęć na forum pokazywać? To mogą dzieci oglądać!!! Sam nie wiem jak zasnę w nocy - jak pomyślę, gdyby to mój wóz był - współczuje - kiedyś to przeżyłem w fordzie escorcie kombi - tylko, że tam tył wyglądał dość dramatycznie, bo koleś rogiem dużego fiata się wbił w bagażnik. Niestety pełno zielonych listków na drodze, tylko nie wszyscy je mają naklejone na szybę... A na TVN Turbo zdążyłem oglądnąć całość - też bym wybrał beemkę - 89k przebiegu i wyglądało że licznik nie cofany - za 10 tysięcy - nawet bym się nie zastanawiał - tylko to spalanie - ale zależy ile kto jeździ. Ale mam pewną koncepcję - kupię E34 i E36 - jednym będę jeździł od świąt, a drugim na codzień i bedzie git :D
-
Ja jak co roku w każde święta jestem w Krakowie - zmiana miejsca jest bardzo wskazana, bo przez to atmosfera lepsza - ale jak byłem mały to jakoś bardziej to przeżywałem. Druga sprawa - niestety robota - w te święta nawet nie mam jej tak dużo, ale w poprzednie siedziałem nad programem na uczelnię, mażą mi się święta, żebym mógł się tylko obijać (pomijając przygotowania przed), może tym razem będzie lepiej.
-
Dobra widzę, że przewija się sporo podobnych pytań, mnie ludzie też często na gadu wypytują, więc napiszę kilka moich uwag. - czas pracy na baterii 1-2h zależnie od obciążenia - nic nie piszczy - matryca nie jest rewelacyjna, ale jak na laptop low-end ok - procesor jest niepodkręcalny na dzisiaj - obudowa jest spasowana idealnie i materiały na najwyższym poziomie - dzisiaj wziąłbym laptop na centrino, celek jest słaby i się grzeje - dokupiłem wifi intela za 150zł - dokupiłem 256MB Ram takie samo jak oryginalne za 80zł - szukajcie z nagrywarką DVD, ja mam tylko CD i narzekam - laptop chodzi już około roku w różnych warunkach - np. na działce, na uczelni - obudowa w stanie idealnym, nic nie zaczęło skrzypieć, zero zarysowań - jak komuś się grzeje procek, to trzeba zdjąc cooler z procesora, wyczyścić to coś co tam jest i załozyć poprawnie odpowiednią pastę - laptop nie bardzo nadaje się do grania, chyba że mało wymagające gry Ogólnie jestem z laptopa zadowolony, ale niestety kiepski grzejący się procesor i słaba bateria denerwują - ten laptop na centrino byłby dla mnie idealny.
-
Heh mam pociąg o 12, także część zdążę oglądnąć - wiem, ze powtarzają, ale i tak bym nie wytrzymał czekać 5 dni - a swoją drogą to wcale mi się to nie podoba - pokarzą E36 i się ludzie rzucą... A swoją drogą, to w sumie ja będę chciał z Niemiec ściągać - tylko w wakacje bo teraz czasu nie mam, a poza tym musze się zwiedzieć co z tymi opłatami i co mogę odzyskać, żeby się nie wyrobić. I tym razem mam nadzieję, że coś kupię, bo się przymierzam tak od kilku lat - ale ten nowy podatek mnie trochę pośpieszy pewnie - ogólnie to trochę bez sensu - piszą, że złom z zachodu leci do nas, jakby stare fiaty, polonezy i inne 20 letnie samochody, które już są u nas były lepsze. Z moich obserwacji wynika, że w ostatnich latach przekrój samochodów znacznie się poprawił - właśnie starych gratów jest coraz mniej. No ale czego ja oczekuję - inteligencji w naszym rządzie jest tyle co kasy w moim portfelu - czasem coś się znajdzie, ale to wyjątek :D
-
Same studia nawet na dobrej uczelni na dobrym kierunku niewiele dają - wiem, bo sam studiuję informatykę i gdybym zajmował się tylko tym co na uczelni, to po jej skończeniu niewiele bym umiał, a drugie tyle zapomniał. Niestety trzeba poszerzać i ćwiczyć to czego nauczyło się na uczelni, uczyć się nowych rzeczy no i od trzeciego roku zacząć pracować - niekoniecznie na stałe, ale prace zlecone itp. Trzeba być na bierząco z technikami programowania, językami, dodatkowymi bibliotekami itp i trzeba umieć to wykorzystywać, a studia tego nie zapewnią. Wierzcie mi, że można przejśc przez studia nie ucząc się za wiele i nie wkałdając w to wiele wysiłku - potrzeba tylko trochę sprytu i kombinacji. Ale najlepiej kombinacje, dodatkową naukę i pracę umiejętnie połączyć, żeby nie robić całymi dniami i nocami a i mieć trochę wolnego...
-
Logitech® Z-5500 Digital Czy Creative Mega Works
Varrol odpowiedział(a) na Slow temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Mam - a raczej miałem - albo prawie mam :] Megaworksy 550THX - jeszcze suba z nich używam i po dwóch latach działają bez problemu, zresztą w tym przypadku nie słyszałem o awaryjności - pewnie Creative zaczeło oszczędzać na głosnikach. -
Najgorsze jest to, że te wszystkie opłaty nie są od ceny zakupu, tylko od takiej jak sobie ustalą. Chyba, że się weźmie rzeczoznawcę i on wyceni samochód - bo np. wady obniżają cenę. Swoją drogą te wszyskmie podatki chyba są bezprawne - nie wiem jak to teraz jest, ale zdaje się można zaskarżyć i wygrać. Ale podam podobny przykład - kupiłem mieszkanie 2.5 roku temu - trafiło mi się bardzo tanio w fajnym miejscu - fakt kilka rzczey do zrobienia, ale spox ogólnie - i teraz mi urząd przysłał list, że ich oszukałem, bo za mały podatek zapłaciłem, gdyż to mieszkanie na pewno było więcej warte :] - ale mam wycenę rzeczoznawcy więc mi mogą. Ale tak jest w naszym państwie - złodzieje są niepotrzebni, państwo radzi sobie bez nich...
-
Rotux - sorki za przejęzyczenie, to przypadek, s jest blisko x na klawiaturze :} ... absolutnie nie wynika to z mojej bardzo słabej pamięci, czy umysłu niezdolnego objąć tego jakże skomplikowanego nicka... I heh, muszę pamiętać, żeby pisać prosto bez przenośni i uproszczeń bo czasem mam taką tendencję - miałem na myśli, że zaprzeczasz udziału gustu w odbieraniu tej samej muzyki na różnym sprzęcie który teoretycznie wedle specyfikacji nie powinien się różnić - myślałem, że załapiesz biorąc pod uwagę, że wszystkie posty wcześniejsze do których to nawiązuje były pisane tego samego dnia :] Ale tak na logikę twierdzenie, ze jakilowiek element przez który leci sygnał audio nie ma znaczenia jest dość oryginalne - choć czytając wszystkie twoje wypowiedzi nie wiem jakie konkretnie jest twoje stanowisko - w ostatnim posicie napisałeś, że jak tylko są dobrze dobrane, to nie mają wpływu na brzmienie. Hmm, może teoretycznie przy zachowaniu idealnych warunków bez jakichkolwiek innych czynników i założeniu że dane kondensatora są idealne... Z ciekawości spytam - sprawdzałeś to kiedyś - sprawdzałeś brzmienie na dwóch teoretycznie takich samych kondensatorów, ale jeden firmy krzak, a drugi lepszej firmy?