Witam.
Wczoraj(a wlasciwie dzisiaj :)) postanowilem sprawdzic co moj sprzet potrafi. No i na poczatek zaczelo sie krecenie magistrala, a potem ustawianie optymalnej wartosci, napiecia itp. gdy nagle po ktorejs tam zmianie, kiedy wyskoczyla ta ramka "zmiana czastotliwosci czekaj..." komp zaliczyl zwieche. Od tamtej pory nie wstaje :/ Na tym malym wyswietlaczu swieci sie zaraz po wlaczeniu FF. Probowalem wszystkiego wyjmowania baterii, resetowania zworka, zmiany procesora, ramu i nic...
Pomocy!!! Czy przez ta zwieche skasowalem bios? Czy mam plyte niesc juz do serwisu? Czy ewentualnie probowac flashowac bios u kumpla?
Z gory dzieki za odpowiedz
:cry:
Pozdrawiam