Marasek

Canon też robi drukarki, kserokopiarki faxy i inne, podobnie minolta i co z tego?? Nie ocenia się firmy tylko konkretny model. A tak się składa że Sony DCS-V1 albo 717 czy 828 to są naprawdę wysokiej klasy aparaty i nie mają się czego wstydzić w tej branży. V1 to równorzędny konkurent G5 do tego sporo tańszy. Mało tego G5 ze swoimi dużymi abberacjami chromatycznymi naprawdę nie wygląda najlepiej na tle V1. Oceniaj konkretny model, a nie całą firmę :wink:

1. Jaką karę??? to że jakiś durny urząd nakłada karę to nie znaczy że TP musi ją zapłacić. Do tej pory TP zapłaciła tylko jedną karę - 17 tys. nowych złotych :lol: :lol: bo to tak śmieszna kwota że nawet nie chcieli się odwoływać. zresztą nie ma sensu abym się powtarzał http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?p=685...ghlight=#685256 2. Co do cen netu to się zgadzam. Net u nas wcale nie jest drogi. To tylko my Polacy strasznie mało zarabiamy. ale tu też się powtarzam http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=55416 3.Nowa oferta tepsy czyli 128 Kbit/s za 99zł to niestety żadna atrakcja - ale ludzie chcieli NEO za 99zł to mają :lol: 5. Co do limitu 5 GB to do końca kwietnia 2004 nie bedzie egzekwowany. 6. A z drugiej strony zrobienie sobie w domu bezprzewodowego neta na WiFi za 650zł (+ 160 za USB Dongle 802.11b) to ciekawa propozycja. I fajnie też że oferują zestaw ze switchem - oczywiście każdy sobie podzieli neo tylko w obrębie mieszkania :lol: :lol: :lol: więc nic tylko brać ETHERNET SWITCH - ST510 router-switch z 4 gniazdami Ethernet 10/100BaseT i opcję Neo 512 podzielić na 4 gości i już jest fajnie bo 37zł miesięcznie a nie 99zł :wink: Ważne że oferta się powiększa i każdy może wybrać coś dla siebie niedzielny rodzinny obiad, rodzinka siedzi przy stole: -mamo mamo ja nie chcę braciszka. Mamo ja nie chcę braciszka -JEDZ CO CI DAJĄ !!! :lol: :lol: :lol:

A ja będę się nadal upierał, co już kilka razy robiłem na tym forum że aktualnie z kompaktowych cyfrówek to tylko SONY V1, Niestety G5 canona nie wyszedł im zbyt dobrze szkoda tylko ze V1 nie ma ruchomego ekranu LCD - tylko to mnie boli. ale w końcu nagrody: EISA - najlepszy aparat cyfrowy kompaktowy 2003/2004 TIPA - Najlepszy cyfrowy aparat klasy wyższej 2003/2004 o czymś świadczą :wink: recenzja DCS -V1 http://www.dpreview.com/reviews/sonydscv1/ http://www.steves-digicams.com/2003_reviews/v1.html recenzja Canon A80 http://www.steves-digicams.com/2003_reviews/a80.html (to najlepsze serwisy w sieci o cyfrówkach) Polecam zakup u tego tipa, http://aparaty.ua.pl/#ranking aktualnie zrobił obniżkę i V1 jest za 2350zł (poprzednio 2600zł) - taniej w Polsce nie widziałem. -najtaniej w niemczech 449 Euro (2137zł - na granicy odzyskasz 16% MwSt) -najtaniej w USA (fabrycznie nowy a nie "refribusched") ok 450$ - 1731zł Przypominam że oficialna cena na sony.com.pl to 3499zł :evil: A jak cena nie gra roli to canona 1Ds - cena w Polsce za sam korpus to skromne 47999zł, ale w USA do kupienia już za 26 tys złotych Jeżeli chcesz mieć aparat kompaktowy za max. 1800 to CANON A80, jeżeli możesz przeznaczyć więcej to z kompaktów tylko Sony DCS-V1 :!: jeżeli nie musi to być kompakt tylko troszkę większe gabaryty to albo MINOLTA dimage 7Hi http://www.steves-digicams.com/2002_review.../dimage7hi.html albo Sony 717 http://www.steves-digicams.com/2002_reviews/f717.html lub Sony F828 http://www.steves-digicams.com/2003_reviews/f828.html A jak już lustrznaka z wymienną optyką to oczywiście od zasobów portfela Canon 10D --> Canon 1D ---> Canon 1Ds ( http://www.steves-digicams.com/2002_review...ews/eos1ds.html )

*Bartek* A co więcej możemy Ci napisać? masz wyżej podanego linka do info o BenQ FP 767 12ms Większość polskich komputerowych serwisów internetowych odnotowało newsa o wprowadzeniu tego modelu. A co w rzeczywistości ten LCD będzie warty to się okaże po realnym porównaniu do konkurencji. czyli jak już będzie na naszym rynku Na międzynarodowej stronie BenQ znajdziej jego opis: http://www.benq-eu.com/Products/LCD/index....features&pgid=2 a w nim specyfikację: http://www.benq-eu.com/Products/LCD/index....ications&pgid=2 no i jeszcze to: http://www.benq-eu.com/serviceandsupport/l...350,351,368#371 Już po specyfikacji widać że niestety panel tak jak większość współczesnych z czasami reakcji matrycy poniżej 20ms oferuje 16.2 million with dithering - co niestety oznacza że standardowo jest to 262.144 kolorów (18 bitów) pisaliśmy o tym tutaj http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=593...er=asc&&start=0

http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=593...er=asc&&start=0 limerro - jest posiadaczem Q17 i jest z niego zadowolony (a w wyżej wymienionym wątku trochę porozamawialiśmy o milisekundach i ilości kolorow LCD) A co do BenQ FP 767 (FP 767-12) to firma się chwali że teraz będzie miał matryce 12ms (cena 2360zł) http://www.benq.pl/News/index.cfm?id=533 a tutaj Twój model http://www.benq.pl/Products/LCD/index.cfm?product=182 zresztą w podanym przez Ciebie teście Q17 na tomshardware poruszany jest temat 16ms vs 20ms i kwestia 18 a 24 bitowego koloru.

ten BenQ z matrycą 12ms to model FP767 - i ma kosztować ok 2.360 zł (z VAT) a ile jest warty? - no coż dopiero niezalezne testy i porównanie do innych pokażą co jest wart ten Monitor. tak samo porównywanie papierowych specyfikacji Prestigio i Iiyamy nie ma większego sensu, bo papier to jedno a rzeczywistość to drugie. A co do Sonego HX73 - no cóż już fajna zabawka, ale szkoda że 3000zł -i szkoda że za tą cene nadal ma kłopoty z jakością odwzorowania kolorów, bo szkoda grać w jakąś morczną FPP, błąkać się po lochach i zamiast oglądać szczegółowe tekstury patrzeć po prostu na "ciemność" - to samo z oglądaniem filmów i ciemnych scen. cóż niestety technologia LCD nadal ma sporo wad. Ale może za jakiś rok (przy kolejnych generacjach LCD) uznam że są już lepsze od CRT i wtedy się przesiądę na płaszczaka.

no i własnie po testach (Tomshardware) AU Optronics musieli się przyznać oficialnie i zrobili to, że te ich 16ms to jest przy 18 bitowym kolorze, a nie 24 bitowym. I zgodze się z Tobą Zresztą praktycznie w każdej specyfikacji różnego rodzaju sprzetu nie tylko komputerowego producenci piszą na dole małym drugiem że ponieważ ciągle dążą do polepszania swoje oferty i rozwoju specyfikacja szczegółowa może ulec zmianie bo rozwój technologiczny postęp itd. I może być tak że monitor który ma fabrycznie napisane 25ms ma już nowsza matrycę 20 ms, i to jest OK bo to jest ulepszanie produktu ale jak z 16 robi się 25 to trudno to nazwać ulepszaniem. Tylko że wspomniana tu firma Prestigio , kótrej monitor kupił *djswistak* robi wręcz coś odwrotnego - a to jest lekko naganne. Bo oni wszędzie w materiałach reklamowych i dokumentacji techniczną opisują model 151 jako 16ms i 16 milionów kolorów, klient się na to łapie bo to nowsze, lepsze itd i płaci za te 16ms A tu niespodzianka bo firma już drobnym drukiem daje do zrozumienia że dostałeś 16ms to się ciesz ale my wcale nie gwarantowaliśmy Ci tego - rownie dobrze mogliśmy Ci sprzedać 25ms - a to już nie jest zbyt uczciwe podejście Gdyby było napisane w dokumentacji 25ms, a wrzeczywistości w wyniku zmian technologicznych dostawałbyś 20 czy 16ms to ok. ale gdy ktoś podaje Ci lepsze parametry a dostajesz gorsze to jest to oszustwo. między 16ms a 25ms jest jakieś 55% różnicy skoro już w swojej kampanii reklamowej Prestigio używa zwrotu "porsche style" to przerzućmy te proporcje na ten rynek Co by było gdyby Porsche w dokumentacji swojego 911 turbo pisało że przyspieszenie 0-100 = 4s prędkość max =300 km/h a w rzeczywiśtości te osiągi były by 55% gorsze przyśpieszenie 0-100 = 4s +55% = 6,2s prędkość max = 300 - 55% = 165 km/h I tak z porsche zrobił nam się Audi S3 z uszkodzonym 5 i 6 biegiem :lol: :lol: a to nie ta sama liga co 911 turbo i całkiem inne pieniądze :lol:

chyba żartuje hehe szczególnie na tej zajeboza klawiaturze sie gra na necie ciekawie polecam wszystkim zagranie w cs-a medala battelfielda itp. na laptopie (komfort pracy idealny) fragów można nazbierac kope :) ps. mowa była o deskopach Pozdrawiam bo kolega mówił o komforcie pracy, a nie zabawy :wink:

tylko że producent zapomniał się pochwalić klientom że te 16 ms to monitor ma ale przy 262 tys. kolorów zamiast przy 16 milionach. ale klient łapie się na te 16 milisekund :wink: Jakis czas temu dostalem maila od goscia z niemieckiego supportu Hyundaia, bo nurtowalo mnie pytanie na jakiej matrycy jest moj LCD i przy okazji dostalem odpowiedz, ze roznica miedzy 262 tys kolorow a 16 milionow dla zwyklego uzytkownika jest praktycznie niedostrzegalna i tylko specjalny sprzet pomiarowy jest w stanie wykryc roznice. cóż jeżeli ty jesteś zadowolony to najważniejsze Norma VESA dla minitorów klasycznych określa odświeżanie na poziomie 72 Hz aby uzyskać w miarę stabilny obraz. Te 16ms w LCD oznacza 63Hz, Ja tam pracuję w domu na CRT w ustawieniach 1024*768 przy 100 Hz i przynajmniej wiem że mam 16 milionów kolorów i żadnego smużenia bo u mnie piksel zapala się i gasnie w czasie mniejszym od 1 tysięcznej sekundy. :wink: a w LCD przy takich 16ms sztuczka polega na tym, że panele z czasem odświeżania 16 ms wyświetlają jedynie 262 144 kolorów (18bit) zamiast standardowych 16 milionów. Jeżeli kolor, który trzeba wyswietlić, bedzie tym kolorem z tej standardowej palety 262 tysięcy - czas odpowiedzi będzie wynosił 16 ms. Jezeli bedzie to inny kolor ktory nie znajduje się w Palecie 262 tys. Panel zamiast niego wyświtli dwa najbliższe odcienie. tylko że w takim razie musi wyświetlić obraz 2 razy - raz z jednym odcieniem raz z drugim i wtedy już masz odpowiedź matrycy 2x16. A oko zarejestruje prawidłowy kolor "uśredniony" z tych dwóch pikseli Dlatego często te monitory które mają napisane 16 ms smużą bardziej niż te ktore mają napisane 25ms. (podwarunkiem że jest to rzetelne 25ms) zamieszanie w całej branży polega też na tym że firmy sobie robią jaja każda ma swoją technikę pomiaru i podaje swoje wyniki zamiast trzymać się jakiegoś standardu. czas rekacji matrycy jest to czas zmiany koloru z ciemnego na jasny (tzw. Rise Time - Tr) i w drugą stronę (tzw. Fall Time - Tf). łączeni oba te czasy (Tr+Tf) stanowią czas reakcji matrycy wyrażany w milisekundach Tylko że producenci podajac czas reakcji matrycy czesto np. podają tylko czas zapalenia piksela, a już zgaszenia przemilczają, inni mierzą czas potrzebny do zmiany koloru z białego na czarny i z powrotem, inni zastępują czerń szarością, a jeszcze inni uśredniają wyniki jakichś innych pomiarów... Dla mnie tym momencie od tego które rozwiązanie (16-20ms i 18 bitowy obraz czy 25ms i 24 bitowy obraz) jest lepsze, ważniejsze jest to że producenci bezczelnie okłamują konsumentów, podając im dane które chcą i jak chcą. i w związku z tym nie ma sensu żeby konsument porównywał sobie suche dane technicze (wg. producenta) jednego czy drugiego produktu ponieważ są one nieporównywalne update a co do konkretnie Twojego LCD Prestigio 151 tu jego specyfikacja: http://www.prestigio.biz/model151.cfm a w niej tak mała uwaga panel response time = 16* ms :?: a poniżej wyjaśnienie "gwiazdki" :wink: * up to 25ms depending on panel :lol: :lol: :lol: Wiec cóż zależy od konkretnego egzemplarza jeden może mieć 16ms a drugi nawet 25ms bo producent wcale nie gwarantuje że każdy Prestigio 151 ma 16ms :lol: :lol: :lol: No i oczywiście chwala się ilością kolorów 16,2 miliona tylko że nie podają, że wtedy to już czas reakcji matrycy jest całkiem inny. Ach ten MARKETING :lol: :lol: Za ok 1500-1600zł (Prestigio 151) to można mieć napradę bardzo dobry monitor 19" CRT (np za 1219zł -19" NEC FE991 Super Bright) ale coż nie będzie chudy jak LCD i nie bedzie to "porsche style" jak Prestigio reklamuje swój produkt. Ale tak jak mówiłem jeżeli Tobie odpowiada ten LCD to ok, wkońcu to Twoje pieniądze pozdrawiam

tylko że producent zapomniał się pochwalić klientom że te 16 ms to monitor ma ale przy 262 tys. kolorów zamiast przy 16 milionach. ale klient łapie się na te 16 milisekund :wink:

hmm legalnie to takiego laptopa przewiezc nie mozesz no ale oczywiscie nikt sie nie przyczepi, a jakbys chcial legalnie kupic w ich sklepie to by mogl byc problem juz :/ a mozna wiedziec co przeszkadza ci w takiej podrozy? A to czemu nie możesz przywieźć legalnie?? legalnie czyli zapłacić cło + Vat + koszty odprawy celnej Tylko że w praktyce cła i vatu nie zapłacisz :wink: ale jeżeli już mamy się bawić w oficialne legalne sprowadzanie to z tego co pamiętam to póki co na części komputerowe jest cło, ale nie wiem jak z całymi komputerami, bo na przykład wbrew wielu opiniom na tym forum np. na PALMTOPY PDA czy aparaty cyfrowe nie ma CŁA, a już na fotograficzne aparaty ale analogowe jest cło 9% tak więc tych drobnych niuansów jest wiele. Na aparaty cyfrowe jak już pisałem nie ma cła ale gdy wartość aparatu przekracza 600 Euro naliczona jest 12% akcyza. Więc o ile coś mi tam śmiga po główce to na komputery - całe zestawy - cła nie ma - poprawcie mnie jeśli się mylę. A można też wstrzymać się te 3 miesiące do wejścia do UE. a teraz wygląda to tak na przykład taki notebook TOSHIBA Portege M100 Centrino http://www.karen.com.pl/KatItem.asp?id=25&...KatItemCId=2266 mały lekki (2 kg), przenośny i w Polsce z kosmiczną ceną :evil: w Polsce w Karenie kosztuje 17068 zł Brutto (13990 netto) w USA 1520$ (5730zł brutto: przy 1$=3,77) w Niemczech - 2608,84 EUR (12444zł brutto - a na granicy możesz odzyskać niemiecki wat MwSt (Mehrwertsteuer) w wysokości 16% czyli taki M100 z niemiec będzie Cię kosztował ok 10700zł a to jest spora różnica jak polskie netto 13999 nie mówiąc już o polskiej cenie brutto 17068zł :evil: wiec warto przemyśleć wycieczkę do Niemiec. Niestety w przypadku tańszych notebooków już nie ma takich różnic i jak się przegląda niemieckie cenniki to niestety za np 600 euro (ok 3000zł) to nic ciekawego nie bo będzie to coś pokroju 1 GHz i to jeszcze Via C3 a sam komputer to i tak nie będzie IBM, ASUS, Toshiba tylko np. Elitegroup albo Issam. kilka przykładów tanich notebooków na niemieckim rynku: -850,00 EUR (4054zł) Issam Smartbook I-8640D - Notebook mit 2667 MHz Pentium IV-Prozessor / 256 MB RAM / 40 GB Festplatte / 15 Zoll Display / Mini-PCI-Einschub / CD-fähig / mit CD-Brenner / mit DVD-Player / Ausstattung anbieterabhängig -850 Eur (4045zł) Smartbook Cel 2.4 GHz 14.1"TFT XP Home, DVD/CDRW, 256MB, 64 MB GeForce 420, 20GB dysk, modem itd http://www5.primustronix.de/shop/ http://WWW.ISSAM.DE/ jak widać w tym przedziale cenowym nie ma takich atrakcyjnych różnic w cenach między Polską a Niemcami. Atrakcyjne różnice w przpadku notebooków dotyczą raczej wyższej półki A najlepiej jak byś miał rodzinkę, znajomych w USA co by Ci coś kupili i przysłali.

A Ty się nie próbujesz wymigać np od mandatu za wykroczenie drogowe - przecież to standardowa procedura :lol: A co dopiero gdy uważasz że nie złamałeś przepisów wtedy dopiero jest dyskusja z policjantem :wink: tak to już jest: opinia policjanta to jedno a zdanie kierowcy na temat zaistniałej sytuacji to drugie. Tak samo jak opinie urzędów i firm których dotyczą. Co do wiarygodności to fakt prezes UOKIK nałożył karę na TP tylko że się poraz kolejny nie popisał, żeby nie powiedzieć zbłaźnił. Karę taką UOKIK (Urząd Ochrony Konkurencji i Klienta) nałożył na TP tylko co z tego? URTIP (Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty) czyli dawny URT też od czasu do czasu wymyśla różne kary finansowe tylko co z tego wynika skoro przez tyle lat Telekomunikacja Polska nie zapłaciła żadnej kary Przepraszam zapłacili jedną najmniejszą - 15 czy 17 tys. złotych (bo to tak mała suma że nawet nie chcieli się odwoływać) co przy wielu, wielo milionowych karach jest po prostu śmieszną sumą. Tylko że żyjemy w państwie demokratycznym i firmy mają prawo odwoływać się od jednostronnych decyzji urzędów. Zresztą która firma by się zgodziła tak bez żadnego "ale" na płacenie kar. Gdyby prezes TP tak od razu mówił "ok. nałożyli na nas karę to zapłacimy" to sam jako udziałowiec tej firmy (czasami "bawię" się na giełdzie) złożył bym doniesienie do prokuratury na Zarząd TP za niegospodarność i działanie na szkodę firmy i udziałowców. To że urząd jeden czy drugi coś tam sobie wymyśli to nie znaczy że to ma sens i ma jakieś solidne fundamenty. Jak widać podstawy tych kar - prawne i merytoryczne są zazwyczaj bardzo wątpliwe skoro wszystkie i tak zostają sądownie anulowane, albo urząd wycofuje się z decyzji – świadczy to tylko o niekompetencji urzędników wydających takie decyzje które potem momentalnie są przez SĄD anulowane jako bezpodstawne. co do tej konkretnej kary za rzekome „uchylanie się przez spółkę od podpisywania umów międzyoperatorskich z niezależnymi dostawcami internetowymi” to odpowiedź TP jest prosta „Nie jest winą TP SA, że brakowało odpowiednich aktów wykonawczych. Rozporządzenie w sprawie wymagań związanych z łączeniem sieci weszło w życie 8 grudnia 2003, a my już 31 grudnia 3003 skierowaliśmy do Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty ofertę ramową, w której zawarliśmy szczegółowe propozycji dotyczące współpracy z innymi operatorami” I było by dziwne gdyby jakakolwiek komercyjnie działająca firma nie wykorzystywała obowiązującego prawa do ochrony swoich interesów. KAŻDA Firma istnieje po to aby zarabiać – a nie być instytucją charytatywną i oddawać rynek konkurencji. za to że jest tak a nie inaczej to możemy mieć pretensje do naszych posłów, senatorów, ministrów i innych urzędasów że tworzą buble legislacyjne, później spóźniają się z aktami wykonawczymi i rozporządzeniami do ustaw, i potrafią najprostszą sprawę tak skomplikować że wszystkiego się odechciewa.

1.troszkę się spóźniłeś z tą informacją http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=57525 2.wprowadzasz w błąd bo nie jest to telefon do prezesa (do prezesa to możesz sobie tak samo zadzwonić jak zwykły obywatel do Prezydenta RP życzę powodzenia :lol: ). Te miłe słowa są kierowane do Dyrektora Pionu Klienckiego w Poznaniu

MRTNT A czego nie zrozumiałeś?? 1. skrytykowałem działanie błękitnej linii 2. Zmniejszenie drastyczne liczby zatrudnionych ma ścisły związek ze zwiększoną awaryjnością i wydłużającym się czasem usuwania awarii, tak samo jak wydzielenie pewnych zadań do firm zewnętrznych na które potem TP nie ma takiego wpływu jak na własnego pracownika. 3. podałem informację że sama firma ma tego świadomość i oficjalnie przeprasza za to swoich klientów, co dla wielu jest szokiem że TP przeprasza - zwłaszcza dla Ciebie (zresztą np. rabaty jakich w przeszłości udzielała Tepsa za wadliwe działanie Neo+ też były dla Ciebie szokiem –co już dowiodłeś w innym wątku) 3. Dlaczego podałem, które firmy w Polsce przepraszały klientów –ponieważ nie jest to coś co polskie firmy często robią. I właśnie tą informację podała Gazeta Wyborcza przy okazji artykułu na temat refleksji Tepsy nad Błękitną Linią http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,3...12,1854801.html Po raz kolejny pokazujesz że wypowiadasz się na tematy o których nie masz pojęcia, oczywiście prawo do tego masz – ale sensu to nie ma. Jak to już ostatnio stało się tradycją dalsza dyskusją z Tobą nie ma sensu. Rozumiem, że koniecznie musisz mieć ostatnie zdanie choćby nie wiem jak głupie, wiec pewnie pojawi się Twój kolejny komentarz nie wnoszący nic do wątku. Powodzenia, ja dyskusję zakończyłem

cóż w moim mieście ok. 130 tys. mieszkańców (byłe wojewódzkie) także nie ma żadnego Biura Obsługi Klienta. Zresztą żadnego BOKu (biuro Obsługi Klienta) POKu (Punkt Obsługi Klienta) czy jak to ktoś sobie nazwie nie ma w całym byłym województwie włocławskim. Jednego Telepunku w mieście nie można tak nazwać - bo w nim nie wiele można załatwić. Przypominam że osoby chodze po mieszkaniach i proponujące usługi TP to już nie sa pracownicy TP tylko zewnętrzna firma - a oni wcisną każdy kit klientowi bo maja płacone od sprzedaży. Ale cóż tak to już jest. W 2001 roku w TP pracowało ok. 76 tys. ludzi. Na koniec 2003 zostało ok. 36 tys. Oficjalne informacje na 2004 to ma być do odstrzału kolejne 6 tys. Mimo że nieoficjalne informacje krążące wewnątrz firmy mówią o większej liczbie W "błękitnej linii" zatrudniane są osoby, które często nie mają pojęcia o telekomunikacji, są to np. studenci dorabiający sobie, itd wiec wygląda to tak jak wygląda. Niestety Osoby wprowadzającą tą kolejną reformę w TP nie zdają sobie sprawy że jest to firma która ma 10 milionów abonentów i wiele niejednolitych systemów wymiany informacji. To nie dialog który ma 400 tys. klientów. I potem niestety wychodzą takie szopki jak z błękitną linią. działanie "błękitnej linii" to jest tragedia dla klientów. Ale i dla pracowników TP którzy potem muszą obsługiwać dyspozycje z błękitnej linii przykład z życia wzięty jak do komutacji we Włocławku (strefa 54) przychodzi zlecenie na założenie jakiej usługi na numerze i ....pracownikowi komutacji nie pozostaje nic innego jak odpisać zlecenie jako nie zrealizowane z miły tekstem: "niestety nie możemy wykonać zlecenia ponieważ nie obsługujemy tej strefy numeracyjnej" ponieważ jakaś inteligentna Pani pokierowała zlecenie do HOSTA Włocławek z zupełnie innej strefy numeracyjnej. No cóż przykładów takich szopek moge podawać w nieskączoność. I w zasadzie już ludzie w komutacji, transmismisji już tak się do tego przyzwyczaili że po prostu to ich śmieszy i trwa nieustający konkurs kto znajdzie większą bzdurę przysłaną przez INTELIGENTNYCH z GÓRY Ostatnio bardzo popularny krażący po intranecie TP jest zapis z poczty glosowej służb sprzedażowych TP Ciepłe słowa klienta są skierowane do Pana Lebiedzia - zdaje się dyrektora któregoś Pionu Klienckiego w Poznaniu (jak pamiętam) warto posłuchać http://republika.pl/maras_pcmod/Nagranie.WAV cóż nieładnie się śmiać z czyjegoś nieszczęścia ale jakoś jak tego słucham to jak bym obejrzał dobry kabaret Błękitna linia jest tragedią do tego stopnia że sama Telekomunikacja przyznaje się do błędu i w swoich nowych spotach reklamowych przeprasza klientów za kłopoty (kto się tego spodziewał) I tak przy okazji jest to ewenement na Polskim rynku że jakaś firma przyznaje się do błędu Za gazetą wyborczą zacytuję: czerwiec 1997 r. - klientów przeprasza Stomil Olsztyn i wycofuje z rynku kilkadziesiąt tysięcy wadliwych opon. Pokrywa koszty tej operacji; lipiec 1997 r. - Moulinex przyznał się do błędu, przeprosił i na własny koszt wycofał do naprawy psujące się sokowirówki; sierpień 1999 r. - Daewoo-FSO przyznaje się do błędu i przeprasza kierowców za zły lakier samochodowy. Wymienia 8,5 tys. aut marki Lanos.

a czy wirtualna polska np chodzi Ci tragicznie wolno?? i wszystkim innym internautom??? przeciez rzekomo ruch przeciska się przez 2mbit łącze. biorąc pod uwagę popularność portalu i ruch na nim - dostęp powinien być permamentnie zablokowany z powodu niewydolności łącza to zastanów się troszkę, nad sensem podawania takiej SENSACYJNEJ wiadomości a wystarczyło spojrzeć na pierwszą linijkę tej sensacji - MARZEC 2000 ROK Równie dobrze mogłeś podać zasięg np Plusa lub Ery czy Ideii z przed 4 lat - i na tej podstawie pisać teraz swoje żale

dlaczego dynamiczne IP?? to także nie jest wymysł TEPSY, tylko światowa tendencja. W wątku "ja chcę do japonii" pokazywałem usługi ADSL i szwedzkiej Teli i France telecom i tam także mają dynamiczny IP. tak to już jest. Po pierwsze dla zróżnicowania usług, po drugie dla oszczędności. tutaj już w grę wchodzi statystyka. Przydzielonych adresów IP jest mniej niż użytkowników np. NEO bo nigdy jednocześnie wszyscy nie korzystają. To tak samo jak np. provider świadczy usługę dostępu do netu dla 1000 kompów/klientów z szybkością 256 Kbit/s wiec teoretycznie żeby każdy mógł korzystać z dostępnej dla niego przepustowości to operator powinien mieć łącze 256kbit/s x1000=256Mbit/s hehe :lol: :lol: . Który DOSTAWCA ma taką przepustowość na tylu klientów. W praktyce nie potrzeba takiego łączą, wystarczy dużo, dużo mniejsze bo nigdy nie jest tak że wszyscy korzystają jednocześnie z netu. To samo jest z adresami IP - zastosowanie dynamicznego IP to tak naprawdę spore oszczędności. To po prostu statystyka. Druga sprawa to różnorodność usługi i ukierunkowanie ich do różnych grup docelowych. Jest usługa z dynamicznym IP a jeżeli ktoś potrzebuje jest usługa ze stałym IP Mrtnt Mój poprzedni komentarz ma po prostu pokazać że nie wszystko zło na świecie to TPSA. A taka już mentalność Polaków, nie ważne co TP zrobi (promocje obniżki, ciekawe usługi) to i tak jest Be, nawet jak wyraźnie widać że zawinił ktoś innych. Pytałeś kto przydzielił, dlaczego przydzielił, kto zwinił, to Ci odpowiedziałem. a ty znów swoje. To samo w wątku o japonii chcialeś abym konkretnie pokazał Ci w którym miejscu news jest nierzetelny to Ci to pokazałem krok po kroku jasno wyraźnie i obszernie, a ty wtedy rzucasz tekstem "po co ty to piszesz". taka jest dyskusja z Tobą. A co do ewentualnych rabatów za problemy z Neo to przypominam Ci, a jeżeli o tym nie słyszałeś to informuję że już w kiedyś TP (gdy routery lucenta, okazały się do bani i z neo były kłopoty) w ramach rekompensaty dla klientów obniżyła abonament za neo w okresie gdy usługa szwankowała.

mrtnt to moża ja Ci wytłumaczę, bo znowu opowiadasz głupoty. (chciaż pewnie zaraz usłysze że za dużo tekstu) ale ktoś już wyżej napisał krótko i zwięźle i jakoś nie potrafiłeś zrozumieć znów wypisujesz bzdury mimo iż nie masz pojęcia o co chodzi. Skąd ty wiesz że nie było takiej potrzeby. ??? i nic nie jest "dupnięte" Pula adresów się kończyła zresztą tak samo jak już kończy się cała pula IPv4 i wkrótce będziesz się męczył z adresami ipv6 np. 3ffe:1900:1:1:a00:2ff:fe18:1032 (a to już jest forma skrócona :lol: :lol: ) I nie pisz głupot jak to wszystkim pozamieniano. I że jakieś problemy z uczciwością bo jednym dają dobre adresy a innym złe. skoro TP otrzymało nową numerację to postanowiła zrobić porządek i w jednych regionach są tylko 83 a w innych 80. tak żeby adresy nie były wymieszane wszędzie i nie było burdelu TP nie wzięła sobie tej klasy z sufitu. obsługą administracyjną i techniczną czyli tak aby to wszystko sprawnie funkcjonowało zajmuje się RIPE (Réseaux IP Européens) i to niestety oni nawalili. Ponieważ mimo tego że adresy 83.0.0.0 - 83.31.255.255 były już od dawna zarezerwowane dla TP to nadal w bazie WHOIS funkcjonowały jako. country: EU remarks: These addreses are allocated to network operators who assign them to users' networks. RIPE NCC does not operate any networks using addresses from this block. Mimo że od dawna powinien być tam wpis o przydzieleniu ich Tepsie. RIPE Network Coordination Centre dawno też otrzymali stosowne inforamcje że TP uruchamia ten zakres numeracji. Niestety z tym także RIPE nic nie zrobili bo dopiero na dniach pojawiła się informacja w Bazie WHOIS że taka adresacja istnieje i jest w użyciu. to RIPE ma dbać i koordynować gospodarkę numeracją IP. to było ich zadanie aby stosowną informację przekazać operatorom. To nie zabawa w głuchy telefon że operatorzy na świecie bezpośrednio wymieniają się informacjami, co tam sobie akurat uruchomili. Od tego są stosowne Organizacje międzynarodowe i to taka Organizacja nawaliła. Wiec jeśli nawet jak jakiś zagraniczny operator dostał informację od rozżalonego internauty w Polsce że blokuje/filtruje adresy klasy 83/11 to nie miał powodu nic zmieniać bo patrzył w Bazę WHOIS i widział że numeracja nie jest używana. A ponieważ taka numeracja nigdy dotąd nie była w użyciu, różni operatorzy blokowali ją ze względów bezpieczeństwa (np. żeby nikt kto podszywa się pod taki IP, nie mógł dostać się do sieci - bo takiego IP nie miało prawa być.) TP zgodnie z wszystkimi normami otrzymała numerację, poinformowała odpowiednią organizację że numeracja rusza z tym i tym dniem a to RIPE NCC dali [gluteus maximus] bo nic z tym nie zrobili mimo że to właśnie do nich należało zadanie przekazania informacji wszystkim zainteresowanym. To RIPE a nie TP ma koordynować administracyjnie i technicznie funkcjonowanie numeracji IP Dopiero od kilku dni w bazie pojawił się wpis, i dopiero teraz przekazano to wszystkim operatorom i powoli filtry są zdejmowane z klasy 83/11 inetnum: 83.0.0.0 - 83.31.255.255 netname: PL-TPSA-20031203 descr: Polish Telecom descr: PROVIDER Local Registry country: PL admin-c: KP21-RIPE tech-c: BS1071-RIPE tech-c: TK569-RIPE notify: konradpl@zt.piotrkow.tpsa.pl status: ALLOCATED PA mnt-by: RIPE-NCC-HM-MNT mnt-lower: TPNET mnt-lower: AS5617-MNT mnt-routes: AS5617-MNT changed: hostmaster@ripe.net 20031203 source: RIPE route: 83.0.0.0/11 descr: TPNET descr: for abuse: abuse@tpnet.pl origin: AS5617 mnt-by: AS5617-MNT changed: nabn@tpnet.pl 20031202 source: RIPE person: Konrad Plich address: TP S.A. CST POLPAK address: ul. Sienkiewicza 9 address: 97-300 Piotrkow Tryb. address: Poland remarks: --------------------------------------------- remarks: In case of abuse (intrusion attempts, hacking, remarks: spamming or other unaccepted behavior) from remarks: TP S.A. address space, please contact only to: remarks: abuse@tpnet.pl remarks: ---------------------------------------------- phone: + 48 44 6480030 fax-no: + 48 44 6473572 e-mail: konradpl@piotrkow.tpsa.pl nic-hdl: KP21-RIPE mnt-by: AS5617-MNT changed: konradpl@piotrkow.tpsa.pl 20031001 source: RIPE person: Tomasz Kielb address: TP S.A. - POLPAK address: ul. Nowogrodzka 47A address: 00-695 Warszawa address: POLAND remarks: ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! remarks: remarks: In case of abuse (intrusion attempts, hacking, remarks: spamming or other unaccepted behavior) from remarks: TP S.A. address space, please contact only to: remarks: remarks: abuse@telekomunikacja.pl remarks: remarks: ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! - ! phone: +48 22 5230400 fax-no: +48 22 6252383 e-mail: Tomasz.Kielb@telekomunikacja.pl nic-hdl: TK569-RIPE mnt-by: TPNET changed: tkielb@cst.tpsa.pl 19970730 changed: tkielb@cst.tpsa.pl 20011003 changed: tomasz.kielb@telekomunikacja.pl 20021129 changed: tomasz.kielb@telekomunikacja.pl 20030114 changed: hostmaster@tpnet.pl 20030904 source: RIPE person: Barbara Sarnacka address: TP S.A. address: ul. Nowogrodzka 47a address: 00-695 Warszawa address: Poland phone: +48 22 6252063 e-mail: sarna@cst.tpsa.pl nic-hdl: BS1071-RIPE mnt-by: TPNET source: RIPE Ale cóż tak to już u nas jest nawet jak nie ma śniegu na Boże Narodzenie to winna jest TP. I co niby ma Ci powiedzieć Pani na infolini (która nie ma i tak zielonego pojęcia o telkomunikacji bo jest studentką psychologi która dorabia na umowę zlecenie i jedynie co umie to przeczytać to co jej się wyświetli na monitorze) Zresztą w w której infolini w jakiejś firmie pracują specjaliści?? zadzwoń z konkretnym problemem technicznym na infolinię opa GSM czy innego opa telefoni stacjonarnej to zobaczysz jak dostaniesz fachową odpowiedź :lol: TP nie jest Ci wstanie podac kiedy problem zniknie ponieważ nie ma na to wpływu. To nie informatyk tp może usunąc problem. sprawa zniknie jak operatorzy zaregują na informację z RIPE (która dała [gluteus maximus]) A na razie reklamacje są przyjmowane, podawany jest tymczasowy sposób naprawy problemu. I nic innego nie da się zrobić. Skąd wiesz że np za miesiąc TP nie ogłosi 50% rabatu dla wszystkich którzy zgłosili reklamację??? nie zapomnij oczywiście sprawdzić mi ortografii. :lol:

A co to jest 2000 osób dziennie?? mamy 49 stref numeracyjnych to w każdej strefie raptem po 40 osób dziennie - to tyle ze statystyki (a strefa numeracyjna to nie jedno miasto tylko całe województwo-przed reformą). Nie wiem (bo nie chce mi się tego sprawdzać) w ilu strefach swiadczona jest teraz NEO zresztą nie ważne. Na przykładzie mojego miasta, a raczej nie dużego (ok. 125-135 tys. mieszkańców) i już po reformie nie wojewódzkiego - dziennie w samych tylko granicach administracyjnych miasta w trakcie tej promocji jest 30-40 krosowań (instalacji) to pomyśl sobie jak to wygląda w większych miastach. Oczywiście 70-80 procent odda modem i usługę po 30 dniach ale to już inna bajka. 2000 aktywacji dziennie w skali całego kraju (podczas promocji) to nie jest nic dziwnego.

Ostatni raz wejdę z polemikę z Tobą bo w akurat w tym temacie nie ma to sensu http://www.ntt.com/ jak przejrzysz co jest tam napisane i znajdziesz usługi w których mowa jest o 100 Mbit to kliknij sobie na przycisk po prawo DETAILS (szczegóły) popatrz sobie na ceny, a potem kliknij sobie na wyjaśnienie na dole czyli: Click Here for more detailed information on OCN Hikari "B Flet's a zobaczysz coś takiego Tak jak w przypadku cenników TP i każdej innej firmy trzeba czytać co jest napisane małym drukiem. i wszystkie objaśnienia do tabel ,dodatkowe opłaty i dotatkowe tabelki itd. Dolicz sobie do tych kwot miesięczne opłaty za dzierżawę sprzętu, podatki itd. (to można znaleźć na stronach NTT i OCN) NTT a właściwie podgrupa OCN (Open Computer Network) oferuje też rzeczywiście łącza 100 Mbits, ale są to już łącza Optical Fiber. A oferta skierowana jest do grup, apartamentowców, osiedli domków itd. Gdzie budowana jest lokalna sieć LAN podłączona do Punktu dostępowego 100 Mbit/s. I ceny abonamentowe też się znacznie różnią od podanych przez nasze kochane serwisy, nie wspominając już o kilkudziesięciu tysiącach jenów za instalację (dlatego należy patrzeć na wszystkie elemety skladowe cen (pokazywałem to na przykładzie TP i cennika FrameRaley/ATM) A tak to jest tak samo jak z reklamami GSM w Polsce. "T610 bez abonamentu za 49zł" albo "u nas rozliczmy co do 1s, mamy najniższy abonament, a minuta kosztuje tylko 65 gr, a telefon za 1zł"; Trzeba odróżniać reklamę od pełnej oferty trzeba np. przeczytać że konkretna cena w Tabelce na NTT (OCN) (cena netto co też jest wyraźnie napisane) dotyczy jednego użytkownika ale w przypadku gdy zostaje podłączonych minimum 16 gospodarstw domowych, lub minimum 8 (jeszcze inna cena). Inna też jest cena gdy do danej grupy korzystającej z Acces Pointa dołączane jest kolejne gospodarstwo domowe. To że nie ma Cira to wiadomo. Ale nie jest tak że Mały Japończyk "dragonball"; :lol: :lol: :lol: za 200zł ma w domu własne symetryczne łącze 100 Mbit/s, tylko ma jedynie możliwość podłączenia się do sieci ( i to nie za 200zł) która gdzieś dalej dysponuję łączem optycznym 100 Mbit. Czyli analogiczna sytuacja jak u nas jakaś kablówka mówi klientowi "no tak jest Pan na łączu 2 Mbitowym" zapominając dodać że nie sam. No i na koniec jeszcze jedna perełka Zarówno benchmark jak i Twoje TwojePC napisali: "....japońska firma NTT East oferuje od kwietnia łącze o szybkości....." powinni napisać będzie oferować bo jak poczytasz serwis NTT i OCN to znajdziesz to: "commence in the spring of 2004" (tłum. rozpocznie się wiosną 2004) wiec kwiecień i owszem ale w przyszłym roku, jak nie będzie opóźnień :lol: Wszystkie te subtelne różnice, począwszy od zwykłych błędów w tłumaczeniu, a kończywszy na błędach merytorycznych powodują że news jest do d.u.py. , wprowadza w błąd i rzeczywiście jedynie na co się nadaje to żart prima aprilisowy (może nawet na kwiecień 2004 :lol: ) Albo przykład jak nie uprawiać dziennikarstwa, jak nie prowadzić serwisu. Żaden z serwisów nawet nie podał linka do oferty NTT, czy nawet linka do newsa skąd skopiował informację. Aby czytelnik mógł sobie skonfrontować newsa z oferta. A tak to tylko napisano "jak donosi serwis X, firma Y coś tam..." Zupełnie jak "Andrzej Lepper donosi z trybuny sejmowej, że w Klewkach Talibowie produkują wąglika" (było coś podobnego, kiedyś) :lol: :lol: Wiec jeżeli chcesz sobie uważać że news jest rzetelny, to oczywiście Twoja sprawa. Ja temat uważam za wyczerpany Update. Masz za złe komuś ze czepia się Twoich wypowiedzi ( a robię to nie tylko ja). Tylko że poza sprawdzeniem błędów ortograficznych nic merytorycznego do dyskusji nie wniosłeś. Co merytorycznego wniosłeś do dyskusji na temat szybkości łączy internetowych w Japoni i Szwecji. Jak sam napisałeś news, łącza w Japoni, Szwecji, cała sprawa mało Cię interesują - to po co zabierałeś głos, chciałes się popisać że kiedyś w szkołe miałeś piątki z dyktanda. "benchmark pisze poprawną polszyzną" to może niech się zajmą prowadzenim portalu o języku polskim bo w tematyce IT daleko odbiegają od poprawności. tak jak przy innych wątkach mogliśmy podyskutowac tak teraz mnie normalnie rozśmieszasz. Ja na szczęście o swoje zatrudnienie nie muszę się martwić. wiec proszę nie martw się za mnie. cóż dla Ciebie istotna jest forma, ortografia, a dla mnie treść i widza merytoryczna. skoro tak Ci się nudzi posprawdzaj ortografię we wszystkich wątkach tego portalu. Ja zatrudnię informatyka który ma certyfikaty MCSE, MCDBA, CNE, Oracle a ty informatyka który zabłysnął w ogólnopolskim konkursie ortograficznym. To gratuluję podejścia :lol: :lol: :lol: Dyskusja zakończona :!:

mrtnt Ależ jestem Ci wdzięczny za to że dbasz o moją poprawną polszczyznę. :lol: :lol: Ja przelewam swoje myśli na "papier" cóż robię to szybko i popełniam błędy tu coś zgubię, tu zrobię głupi błąd ortograficzny tylko że robię to niechcący, staram się ale cóż tu walnę błąd tam walnę (to nie koniec świata). Przynajmniej staram się merytorycznie zapoznać z tematem. Ty z pełną premedytacją nie stosujesz się do zasad ortografii, bo Twoim mylnym zdaniem "brak ogonków w internecie nie jest uważany za błąd" Który z nas bardziej profanuje język polski??. Ten który niechcący wali byki czy ten który sobie stworzył wygodną teorię że w necie to już polska pisownia nie obowiązuje?? I to ma być usprawiedliwienie dla polskich serwisów. Jak informację opublikował zachodni serwis o wątpliwej reputacji to można plotkę powielać bezkrytycznie. Do czego prowadzą takie działania widać właśnie po tym wątku: "kiedy u nas tak będzie"; "chce do japonii&"; itd. (zresztą Timm chyba wyjaśnił istotę sprawy) Jakby którykolwiek z "naszych"; redaktorów poświęcił chwilkę na weryfikację tych informacji dowiedziałby się co nieco o istotnych ograniczeniach tych usług, jak i o tym że podana kwota jest nieprawdziwa i jest to tylko jeden z elementów kosztów usługi. Prawdy są trzy "cała prawda"; "też prawda"; i "g.ó.w.n.o prawda"; To tak jak bym napisał newsa że aktualnie w TP są bardzo tanie cyfrowe łącza SYMETRYCZNE 2Mbit/s w technologii Frame Relay/ATM. Napisał bym że kosztują jedynie 1589zł miesięcznie. I w zasadzie napisałbym prawdę. Tylko że pomijając informacje: -że podana cena jest ceną netto; -że opłata aktywacyjna to 2800zł; -że jeżeli to łącze ma być wykorzystywane do połączenia z siecią internet to minimalny CIR jaki należy dodatkowo wykupić w przypadku łącza 2Mbitowego to CIR=64Kbit/s i kosztuje minimum 995zł miesięcznie; -że gdy chcemy na tym łączu wykorzystać LOAD BALANCING to minimalny CIR jaki musimy wykupić to 128kbit/s a to już daje dodatkowe 1600zł miesięcznie To pomijając te istotne informacje, cały news mimo że podaje prawdziwą informację to jednak jest do d.u.p.y. Bo jest nierzetelny, i tak naprawdę wprowadza w błąd. (fakt że i tak TP ma najtańsze łącza w porównaniu do pozostałych operatorów: Dialog, NETIA, ale to już nie ta dyskusja) I co taki benchmark, czy TwojePC napisze, że źródłem informacji jest "The Inquirer" i to niby zwalnia ich z odpowiedzialności za rzetelność informacji ? Potem taki "blaaa"; założy wątek tutaj, inny gość gdzie indziej, ktoś inny jeszcze gdzieś rozpowszechni i tak jak napisał TIMM "ktoś cos gdzieś kiedyś od kogoś przypadkiem jak ktoś z kimś" Ja zrobię sobie stronkę www firmy marasnet.com która rzekomo oferuje w Polsce łącza ATM 155Mbit/s za 2 dolary miesięcznie. Puszczę przeciek do The Inquirer i jeżeli w innych krajach mamy takie rzetelne serwisy jak w Polsce to za tydzień lub dwa cały świat będzie wiedział o tym że najtańszy na świecie jest internet w Polsce. Bezmyślne kopiowanie zagranicznych newsów świadczy o braku profesionalizmu i głupocie tych którzy prowadzą takie serwisy. Rzucę tu cytat tego newsa z Twoje.PC "Japonia to jeden z najdroższych krajów świata. Jak się jednak okazuje, cen usług internetowych możemy mieszkańcom Kraju Kwitnącej Wiśni pozazdrościć. Jakiś czas temu polskie serwisy internetowe obiegła informacja o szokującej ofercie szwedzkiego providera, który łącze o przepustowości 100Mbit/s udostępnia w cenie 895 koron miesięcznie (równowartość 450 PLN). Uwzględniając astronomiczne ceny życia w Skandynawii, mieliśmy prawo poczuć się nieswojo. Jak się jednak okazuje, Japończycy po zaznajomieniu się z kosztami super-szybkiego łącza w Szwecji, mogli by uznać je za zwyczajne "zdzierstwo". Jak informuje serwis The Inquirer, japońska firma NTT East oferuje od kwietnia łącze o szybkości 100Mbit/s (w obydwu kierunkach) w cenie 5880 jenów, czyli... 200 PLN. Podatek wliczony. Jeszcze korzystniejszą ofertę ma dla Japończyków NTT East, które oferuje podobną usługę za 210 jenów mniej. Nie da się ukryć: wciąż nie jesteśmy drugą Japonią;" Nie dosyć że tak jak pozostałe polskie serwisy podają nie pełną, nie prawdziwą informację, bo kwoty zupełnie się nie zgadzają z oryginałem na NTT i na dodatek nie mówią o wszystkich kosztach, to nawet nie potrafią rzetelnie i bez błędów przetłumaczyć. Bo według TwojePC.pl NTT EAST świadczy super usługę ale jeszcze lepszą świadczy ktoś inny - kto ?? otóż NTT EAST. (dla wyjaśnienia naprawdę to chodzi o NTT WEST i NTT EAST; taka subtelna różnica) Nie dość że powielają błędy "The Inquirer" to jeszcze dodają swoje własne. Normalnie istna zabawa w GŁUCHY TELEFON, chyba rzeczywiście przedszkole. :lol: :lol: :lol: :lol: I jeżeli działalność polskich serwisów ma się opierać głównie na bezmyślnym kopiowaniu informacji z ich obcojęzycznych odpowiedników, to sens ich istnienia jest dyskusyjny. Ale cóż jeżeli już to robią to niech chociaż przetłumaczą bez błędów. A jeżeli już nie chce im się weryfikować informacji to niech chociaż opierają się na rzetelniejszych źródłach a nie plotkarskim serwisie – odpowiedniku papierowych brukowców. A tak to już w całej polskiej społeczności internetowej krążą bzdurne informacje jak to Szwedzi siedzą na łączach 100 Mbit za 400zł miesięcznie, a Japończycy to już w ogóle mają raj bo płaca tylko 200 zł nie zapomnij oczywiście sprawdzić mi błędów ortograficznych. pozdrawiam

mrtnt moja kobieta mi zawsze mówi że mam TYLKO jedną wadę: "kompletny brak zalet" :wink: wiec skromność hmm cóż polonistą nie jestem za błędy ortograficzne i literówki przepraszam (jeżeli kogoś tak bolą) dyskografią czy innymi bajerami nie będę się zasłaniał, po prostu lenistwo i nie przykładanie się do formy. ale w tym wypadku liczy się dla mnie treść a nie piękno i poprawność języka (to nie portal profesora Miodka) Może i to naganne że nie przykładam się do ortografii, stylistyki itd. ale jestem informatykiem a nie literatem i poprawność gramatyczna, jezykowa, czy pisowni ma dla mnie drugo a może i czwarto rzędne znaczenie :wink: P.S. blaaa mimo że samodzielnie od siebie napisał tylko jedną linijkę tekstu to i tak znajdziesz tam kilka błędów ortograficznych :wink: i rozumiem że Tobie ALT nie działa w klawiaturze i możesz tworzyć własną pisownię słów "ponieważ""każdy" itd. Sam nie stosujesz się do zasad naszej ortografii, zapomniasz że w Polsce używa się ą, ę, ż, ł, ś, ć, a poprawiasz innych. Może sprzątanie należy zacząć od własnego podwórka :wink:

hmm jednak znajdę trochę czasu i coś skrobnę (no może po części skopiuję to co napisałem na TwojePC.pl) Blaaa czy ty zastanowiłeś się przez chwilkę nad tym co tak bezmyślnie skopiowałeś?? symetryczne 100 Mbit/s (czyli dwonload i upload) za 200zł. Całe wyjście na świat firmy dialog to łącze 155 Mbit/s dzierżawione od Teli - największego koncernu w tej branży na Świecie. Notabene szweckiego koncernu - to właśnie TELIA ma w Szwecji najwięcej do powiedzenia ale to za chwilę. za takie łącze dialog płaci Teli potężne pieniądze - a korzysta z tego łącza ileś tysięcy dialogowych internautów. Proszę drogi Blaaa użyj czasami rozumu, no chyba że wierzysz we wszystko co gdzieś przeczytasz. A wiec nawiązujac do aktualnego okresu w elfy, fruwające renifery i św. Mikołaja też. :wink: A wracając do Szwecji i tych leniwych którym nie chce się spojrzeć na mój komentarz na TwojePC. Jeżeli chodzi o Szwecję to wiadomo że prym w usługach wiedzie Telia i w szerszym zakresie czyli dostępniść dla 70% Szwedów oferuje usługi: Telia Bredband 250 (download:250kbit/s: upload: 64Kbit/s) Telia Bredband 500 (download: 500kib/s upload:400kbit/s) Telia Bredband 2000 (download: 2Mbit/s upload: 400kbit/s) tak dla uściślenia 1 KR szwecka ~ 51 gr polskich, a ceny netto Bredband 250 - instalacja 295 koron NETTO (150zł) + opłata za modem 660 koron NETTO (336 zł). Tylko że to po niedawnych obniżkach, bo jeszcze nie dawno te opłaty wynosiły w sumie 1575 Koron (800zł netto). Abonament za tą usługę to 299 koron NETTO ( 152zł + vat) Bredband 500 - opłaty początkowe (aktywacja + modem) obecnie to 995 koron NETTO = 507zł+vat. poprzednia cena to 1575 koron (800zł netto). Abonament miesieczny netto 375 koron (191zł) czyli oferta bardzo podobna do NEO+, IP również dynamiczne. tylko ze w Teli jest większy upload. ale opłaty początkowe w TP są aktualnie sporo niższe - 5 razy a i abonament miesięczny niższy o 30% w przypadku NEO+ lecimy dalej. Telia Bredband 2000 (download: 2Mbit/s upload: 400kbit/s) tylko jedna ważna uwaga, w tej usłudze mamy już miesięczny limit danych 10 GB, potem za kazdy MB płacimy. 10 GB to nie dużo, wystarczy spojrzeć na świezy wątek na Tweaku o limicie na UPC i rożalonych tym klientów. instalacja (aktywacja + modem) to 995 kr (507zł +vat) poprzednio 800zł. Miesięczny abonament to 475 kr (242zł) Aż się prosi aby porównać tą ofertę do Dialostrady 2Mbit w dialogu. (o dostępności nie bedę wspominał, ale oferta jest, a limitów trasferu nie ma) 400zł netto aktywacja i abonament 249zł + VAT A przecież tak wielu na tym forum się chwali że ma w sieciach osiedlowych oferty o wiele lepsze i tańsze niż te 512 neostradowe za 149zł brutto tutaj małe porównanie różnych prviderów w Szwecji: jak widać średnia cena za łącze ok 512 Kb/s (neo+) oscyluje na poziomie 330 KORON (170zł) czyli jak widac np NEO+ nie jest czymś ofbiegającym, a nawet jest korzystniejszą usługą. jeżeli chodzi o dostęp wdzwaniany w Szwecji to w Telii Internet przez numer 020.... kosztuje od poniedzałku do piątku 8-18 = 23 öre za minutę czyli na nasze jakieś 12 groszy za minutę + vat. Przypominam że w tym czasie w TP 3 minuty mamy za 29gr + vat. czyli minuta wychodzi 9,6 gr. w Pozostałych porach w Szwecji mamy 11 öre za minutę (5gr+ VAT) wtedy w TP mamy zaliczenie co 6 minut czyli minuta wychodzi 4,8 gr. W dialogu mamy jeszcze lepiej - wtedy odpowiednio 29gr za 3,5 minuty lub 29gr za 7 minut. Po raz kolejny pada mit o tym jak to w Polsce internet jest najdroższy na świecie. a wracając do tych wysokich transferów to dopiero od niedawna Telia oferuje w Szwecji dwie Usługi: Telia Bredband 10 Mbit Telia Bredband 8000 Tylko że są one dostępne jedynie w Sztokcholmie. I jak zapowiada Telia to w zasadzie jeszcze długo tylko tam. usługi te są oferowane już w standardzie VDSL (nie ADSL) Telia Bredband 10 Mbit - dostajemy modem Alcatel Speedtouch 610v za ktory musimy zapłacić 1500 koron NETTO (764zł + vat) i opłata aktywacyjna 695 KR (354zł +vat) Miesieczny abonament 449 Kr (228zł + vat) Oczywiście limit 10 GB danych miesięcznie. Telia Bredband 8000 - download do 8 MBit/s upload 800 Kbit/s. Limit 10 GB danych. to jeszcze jest oferowane w ADSLu . opłaty początkowe 995 Kr ( 507zł netto) abonament 449Kr (228 zł + vat) Oczywiście te usługi nie mają w Polsce odpowiednika wiec nie ma co porównywać. a i tak dotyczą jedynie Sztokholmu. I należy dodać że Telia wogóle swoje usługi ADSL oferuje głównie tam gdzie władze lokalne wspomagają inwestycje w ADSL. A jaki wkład mają nasze władze w rozwój internetu to chyba nie trzeba komentować. z ciekawa ofertą wyskoczyła również Szwecka firma Bostrem (podałem ją w zestawieniu wyżej. czerwone litery) Zaoferowała ona nie dawno usługę Scream 26 Mbits/s Tylko że dostępna jest ona tylko w 3 miatach: Stockholm, Göteborg i Malmö. abonament miesięczny to 398 KR netto (202zł + Vat) tylko że maxymalna odległość od centrali to 5,5 Km i współpraca jedynie z Ethernetem 10 Mbit/s czyli pisanie o 26 Mbit/s w downoladzie jest pewnym nadużyciem. Oczywiście łącze jest asymetryczne - upload max do 800 Kbit/s. Oczywiście do tej ceny należy jeszcze doliczyć kaucję, miesięczną opłatę za IP itd. Ale takich usług nie ma w Polsce a i w Szwecji są bardziej ciekawostką niż usługa dla choćby znacznej większości Szwedów wiec można sobie darować porównania Dlatego proszę bez sensu nie powtarzać informacji jak to Szwedzi mają łacza 100 Mbit/s za 895 koron (456zł netto) po to bzdury a Japończycy (którzy mają drogi net) symetrycze 100Mbit za 200zł. tak samo jak reklamy wielu polskich providerów lokalnych, kablówek, osiedlowych sieci które to wciskają ludziom że będą mieć super łącze za małe pieniądze. A potem na tym forum jest pełno strasznych komentarzy jak to źle w tej kablówce, bo blokują porty, transfer żałosny. A te 2 Mbit/s to okazuje się że dzielone jest na 1000 osób. I niestety dyletantyzm i brak profesionalizmu wśród polskich internetowych serwisów komputerów które umieszczają takie informacje, po prostu powala na kolana. Tak jak wszystkie te badania które mówią że mamy najdroższy net w Europie i na świecie. Tylko tak się składa że badania te robione są z uwzgladnieniem siły nabywczej przeciętnego Polaka (kasy jaką dysponuje) a w tym przypadku jest to badanie lekko bez sensu. Ponieważ w ten sposób porównując to absolutnie WSZYSTKO mamy w Polsce za drogie: samochody, paliwo, energię wodę, absolutnie wszystko jeżeli porównamy ceny tych rzeczy do zarobków w Polsce. Dlatego takie gadanie jak to net w Polsce jest najdroższy jest bez sensu. bo nie można mówić tylko o necie tylko trzeba by mówić o wszystkim. A usługodawca w Polsce nie może zchodzić z cenami w nieskończoność. bo to czy w infrastrukturę, sprzęt ADSL, Półki, inwestuje Szwecka Telia czy Polski Dialog albo TPSA, to niestety sprzęt ten kosztuje tyle samo czyli wiele milionów dolarów. Nikt Polakom nie sprzeda sprzętu 5 razy taniej bo w Polsce bieda i ludzie zarabiają 5 razy mniej. A cena usługi musi być tak skalkulowana aby inwestycja zwróciła się w racjonalnym czasie a nie za 100 lat I mimo tego że np. jakiś operator w Polsce ma cześciowo mniejsze koszty utrzymania sprzętu bo płaci mniej pracownikom. Ale po pierwsze to jest tylko cześć kosztów a po drugie to jednak podatki, koszty pracy ZUSy inne narzuty są u nas pociągnięte do absurdalnych rozmiarów. wiec i tak defacto koszty Polskiego operatora nie są dużo niższe niż innego w UE To nie wina dostawców Netu że w Polsce najniższa pensja to 800zł brutto a w UE (w tych lepszych krajach) minimlna ustawowa pensja Europejska oscyluje w okolicach 1000 Euro (4648zł) Oczywiście te 1000 Euro to tylko wysoka średnia tych bogatszych krajów. Bo np w Niemczech nie ma ustawowej płacy minimalnej. A np. we Francji wynosi ona 1154 Euro. Możemy tutaj na chwilę zatrzymać się na Francji. W końcu To France Telecom wysysa pieniądze z TP, zamiast inwestować. Bo mimo umów podpisanych podczas sprzedaży akcji TP, France Telecom nie zainwestowali ani grosza z własnych pieniędzy w rozwój TP. We francji minimalna ustawowa pensja to 1154 Euro (5364zł). Jednocześnie z całej UE to właśnie we Francji największy odsetek pracujących ma tą najniższą pensję. Bo aż 20% kobiet i 10% mężczyzn ma we Francji minimalną pensję. I teraz dla bezpośredniego porównania w France Telcom ich noestrada: eXtense 512k (na 12 miesięcy) kosztuje 45.42 euro/miesiąc brutto ( 210zł) Polski odpowiednik (NEO+)przy takiej samej umowie to 149zł brutto a wiec ponad 40% taniej jest w Polsce. Wiec naprawdę jak chce się udowodnić ze u nas jest strasznie drogo to można tylko jaki sens ma takie porównanie. to nie problem w tym że coś u nas jest drogie tylko w tym że dochody mamy żałośnie niskie a w przypadku sprzętu i usług na nim opartych pewnych kosztów nie da się po prostu przeskoczyć i muszą one ileś kosztować. Naprawdę problem nie w tym że coś jest drogie, tylko w tym że my Polacy śmiesznie mało zarabiamy. A co do newsów o super transferach w super cenach to proponuję redaktorom tych serwisów zastanowić się nad powtarzaniem bezmyślnie każdej głupoty którą znajdą gdzieś w necie. a i czytelnikom tych newsów zyczę z okazji nadchodzacych świąt troszkę więcej zdrowego rozsądku. Pozdrawiam (ciekawe kto to przeczyta) WESŁOYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ WSZYSTKIM USEROM TWEAK.PL i oczywiście zarobków na poziomie Europejskim mały update co do zarobków. Nie każdy w Polsce zarabia 800zł ostatnie dane dot. średniej pensji -najmniej w regionie lubelskim to ok 1895zł -najwięcej w mazowieckim 3198zł tak samo jak nie wszyscy w UE zarabiaja po kilka tysięcy Euro. Bo te ok 1000 Euro płacy minimalnej to jest tylko w tych bardzo rozwinietych krajach 15 a tylko 9 krajów z 15 stosuje wogóle ustawową płacę minimalną. Szwecja np NIE. W usa w przeliczniu na Euro ustawowa minimalna Płaca to 877 Euro (4076zł) a np Luxemburg 1360 Eur (6321zł) ale już w Hiszpani płaca minimalna to tylko 526 Euro (2445zł) a w Portugali 416 EUR (1933zł) Wiec to nie jest tak że wszyscy w UE zarabiają te tysiące euro, a wszyscy w polsce 800zł. (Dane z Eurostatu i ostatnich publikacji GW) Np informatyk programista zarobi: w Polsce od 2000 do 9000 zł (srednio 5500zł - w sensownej firmie oczywiście) w Niemczech średnio 2896 Euro (13461zł) we Francji - 2310 Eur ( 10735zł) w Szwecji - 2515 Eur (11690zł) w Hiszpani - 1638 Eur (7613zł) w Portugali - 772 Eur (3588zł) Główny kięgowy w firmie Polska: 5500-10500 zł Niemcy: 3034 Eur (14102zł) Francja: 2420 Eur (11248zł) Szwecja: 2635 Eur (12248zł) Hiszpania: 1716 Eur (7976zł) Portugalia: 808 Eur (3755zł) czy np zawód w którym w Polsce można wiecej zarobić jak w UE Przedstawiciel Handlowy w Branży medycznej. (czyli przekupywanie lekarzy) Polska: 2200zł do 20000zł miesiecznie Niemcy: 3619 Eur (16822zł) Francja: 2887 Eur (13419zł) Szwecja: 3144 Eur (14614zł) Hiszpania: 2047 Eur (9515zł) Portugalia: 964 Eur (4480zł) ale z drugiej strony są też zawody kasjerki, sprzedawcy które tak samo jak w Polsce oscylują w okolicach najniższej krajowej tak samo w UE są bliskie minimalnej pensji w danym Kraju UE. ale że ta polska minimalna pensja jest 6 razy niższa do tej we Francji to już inna sprawa i w związku z tym Citroen czy Renault nie sprzedaje tego samego auta w Polsce 6 razy taniej aby dostosowac jego cenę do naszej siły nabywczej.

Piszesz pismo z prośbą o wyrażenie zgody na podział i już. Przecież sam sobie napisałeś wyzej co jak, więc czego jeszcze chcesz???? Indywidualnego zapewnienia prezesa TP że tak jest???

jasne. Wszystkie te polskie super serwisy komputerowe. powtarzają takie bzdury i nikt nawet tego nie sprawdzi. A potem wszyscy narzekają jak to w Polsce drogo Nie chce mi się przepisywać tego co już napisałem w komentarzu do tego newsa na TwojePC wiec rzucę tylko linkiem http://twojepc.pl/news_wiecej.php?id=6429&...40d77937f6eaf#k tam jest mój komentarz dość długi (użytkownik marasek) A redaktorom takich serwisów którzy potrafią tylko bezmyślnie kopiować plotki polecam najpier je zweryfikować i zapoznać się wogóle z tematem, a pozatym troszkę poczytać o technologiach. A najlepiej niech się jednak zajmą czymś innym w życiu