IGI

zainteresowany - poszedł raport. Co do pytania. Zainstaluj sobie everesta i w zakładkach odczytaj jakie masz podzespoły. Możesz też użyć darmowego http://www.cpuid.com/pcwizard.php Jest jeszcze jedna może upierdliwa ale pewna droga. Przydaje się często gdy nie możemy znaleźć sterów, a zainstalowaliśmy już system. Wchodzisz w manager urządzeń klikasz na interesujący cię sprzęt drugim przyciskiem, właściwości urządzenia, potem szczegóły i odczytujemy identyfikator sprzętu. Wklepujemy go w google i powinno nam wyskoczyć jaki to dokładnie sprzęt i jakich sterów potrzebuje.

Wesoł Ok poszperałem jeszcze trochę o tym tajemniczym programie do montażu video. Zapewne chodzi Ci o FCP (FCS). Niestety muszę cię zmartwić - znalazłem też informacje jakie stacje tv używają go w Polsce - aktualnie TVN24. Reszta (w tym pozostała część TVN) jedzie na przestarzałym AVID - ciekawe dlaczego - skoro ten Apple'owy jest lepszy. Hmmm... EDIT Z zagranicznych - PIXAR leci na zwykłych PC. Ale niefart :lol: Dreamworks też. Co więcej rendering przynajmniej do niedawna odbywał się na maszynach z linuxem.

Przepraszam za ten skrót myślowy za którym nie nadążyłeś ;). Lepszy od innych to chyba najlepszy co ? A może powrót do szkoły i nauka formułowania poprawnie swoich myśli tak żeby nie dochodziło do nieporozumień ? ;) A co do drogi do porozumienia kolego. Bardzo chętnie, ale żeby do porozumienia mogło dojść muszą być chęci z obu stron. A Ty jak sam napisałeś "lejesz" ze mnie więc chyba chęci naprawdę nie było. A pastwić się możesz jeżeli Tobie się tak wydaje i stymuluje to twoją korę mózgową. Mi to nie przeszkadza, bo ciężko mi to pastwienie dostrzec. Innym zresztą chyba też. EDIT A co do montażysty wideo to też nie trafiłeś. Widziałem wielokrotnie, ba nawet z nimi rozmawiałem. Pracuję na hali sportowej, na której odbywały się między innymi takie imprezy jak mecz piłki ręcznej Polska-Białoruś, Memoriał Wagnera i wiele innych. Imprezy te były transmitowane przez polsat sport. Niestety żaden z montażystów nie używał komputera apple. No ale pewnie wg Ciebie oni się nie znają ;).

Napisz do kolesia że jeżeli nie dostaniesz naklejki, płyty i innych rzeczy potwierdzających legalność systemu zainstalowanego przez niego, zgłaszasz jutro na policję że wgrał nielegalną kopię systemu na laptopa którego Ci sprzedał i wprowadził w błąd twierdząc że to oryginał. Masz też jego adres. Jeżeli jesteś sam niewielki, bierzesz dużych kolegów, odwiedzasz go i grzecznie prosisz o system. Edit. Jak mnie ktoś oszuka na allegro to nigdy się nie poddaję. Zawsze cisnę ile się da i jak się da byle by odzyskać kasę. Na szczęście nie zdarzyło mi się jeszcze tak wtopić żebym nie odzyskał pieniędzy. Najśmieszniejszą sytuację miałem gdy kupiłem koło do roweru - miało być super ekstra, jak nowe, zdjęcia na aukcji niby przedstawiały to koło, a na zdjęciach nówka. (później się okazało że zostały ukradzione z innej aukcji). Koło doszło - szrot nad szroty :). Koleś miał może 3 komenty, nie odpowiadał na maila, wyłączył telefon, zmienił numer gg. Dodatkowo mieszkał na drugim krańcu polski. Wpisując jego maila w google, znalazłem jakieś info o nim, między innymi na jednym forum się chwalił że należy do jakiegoś sportowego klubu kolarskiego. Zadzwoniłem do tego klubu, opisałem sprawę i dostałem numer do rodziców delikwenta. Okazało się zresztą że jest jeszcze niepełnoletni. Krótka rozmowa z matką gnojka, akurat był w domu - słyszałem jeszcze przez telefon jak dostaje opier... ;) i odzyskałem pieniądze ;).

A ten znowu pavulony poleca...

Wesoł Ja na żadnej drodze do porozumienia i przyjaźni nie byłem. Nie schlebiaj sobie. Jak chcesz dyskutować o programie to może Ty napisz jego nazwę, bo mnie to nie interesuje i nie jest ważne w tej dyskusji. Jeżeli jest rzeczywiście najlepszy na świecie to powinno gdzieś o tym być wspomniane - możesz zarzucić nas linkami. Na pewno znajdziesz też wykresy, porównania ... Tomazzi jak już bardzo chcesz porównywać do sonacza to bardziej pasuje ten: http://www.vobis.pl/oferta/notebooki/tft_1...aio_fw41zj.aspx W drogim sklepie kosztuje około 7000 zł. Parametrami bije macbooka pro, a kosztuje 2 tys mniej. No ale pewnie się przyczepisz że jest cięższy od macbooka, choć wcześniej jakoś dziwnie pomijałeś w porównaniu ten parametr.

Dzizas. Dlaczego tak się uparłeś porównywać dwa całkowicie odmienne laptopy ??? Nie potrafisz zrozumieć że ten sony jest ultralekki i za to się płaci ? Jak chcesz porównywać porównaj coś w tej samej wadze i z tą samą matrycą co macbook pro a nie uczepiłeś się jak rzep psiego ogona jakiejś teorii która jest BŁĘDNA ! Ultralekkie laptopy każdego producenta są drogie - nie płacisz za bajery a za mobilność ! Ten sonacz ciągnie na standardowej baterii 5 godzin i waży 1,5 kilo. Nie chce mi się szukać , znalazłem jedynie lapy na matrycy 18.4 cala od sony, kosztujące około 7000 zł. Parametry mają podobne do macbooka, ale mają blue ray, 6 gb ram, 9600gt i 500 gb dysk, a więc mają sporo lepszą specyfikację a i tak są tańsze. Al Bundy - a ty znowu wyjeżdżasz z demagogią i bajkami o bardzo niestabilnym windowsie - szok. I jeszcze stwierdzenie o milionie lat świetlnych. Może zamiast rzucać slogany opisz istotę problemów na pc + windows, bo sorry ale ja Ci po prostu nie wierzę. Mogę równie dobrze napisać że mac mi się wieszał codziennie 10 razy. Ale spoko - każdy musi sobie jakoś wytłumaczyć dlaczego wydał 2x tyle...

tzn chodziło mi o kasetę cs-hg50. NA 8 rzędów należy ona do grupy alivio, na 9 rzędów do grupy deore. Co do 15-20 gram to zależy co kto lubi ;) Dla mnie jak mogę zyskać je bardzo niskim kosztem to warto. Mój komplet linek i pancerzy waży w sumie 57 gram. A zbijając po 10 - 30 gram, bardzo szybko i niskim kosztem zbiłem prawie 300 gram :). Może dla zwykłego rowerzysty 12.300 a 12.000 nie robi różnicy, ale dla mnie tak :).

Najlepsze oprogramowanie ale dla Ciebie. Nie widziałem nigdzie rankingów oprogramowania do montażu wideo. Więc nie zakładaj że coś jest najlepsze dla wszystkich bo Ty tak uważasz.

Mi wystarczy opinia osób które jeździły na firex na forumrowerowe.org :]. To że tobie działa ok, nie znaczy że pod kimś kto waży 93 kilo, albo tym bardziej 100 tak jak ja będzie ok. Na forumrowerowe bardzo często czytam o odkręcaniu się korby, albo pojawieniu się luzów na łączeniu sztywnej osi z korbą od strony zębatek, czy wręcz urwaniu całej korby. Tutaj np: http://www.forumrowerowe.org/topic/49357-k...gxp-dziwny-luz/ Zresztą po wpisaniu w szukajkę firex wyskakuje najwięcej tematów dotyczących problemów z korbą - o czymś to chyba świadczy. Obecnie korba slx bije na głowę wszystko pod względem cena/jakość. Pancerze accenta - co kto lubi. Dla mnie za ciężkie, i bez sensu płacić tyle za pancerze przerzutkowe, które nie przenoszą praktycznie żadnych obciążeń. Tym bardziej że zmieniam na ogół komplet - linki plus pancerz. Edit Co do kasety srama to potwierdzam. Moja pg850 ledwo wytrzymała 2000 km. Z kaset tanich i dobrych polecam alivio - sam jeżdżę wolę wydać częściej 35 zł za kasetę niż rzadziej 120, z droższych slx, a jak chcesz full wypas xt.

Do srama tylko manetki srama - z racji systemu esp 1:1. To właśnie ten system daje tak dobrą pracę sramów - czyli o tyle ile poruszasz manetką, o tyle porusza się ramię przerzutki. 400f to 400 funtów ? Podaj może link do sklepu z którego chcesz kupić to coś wymyślimy. Co do obręczy mavic xm317 są całkiem przyjemne.

Korbę zamiast firexa wziął bym slx. Sam się zastanawiałem między nimi, wziąłem slx i nie żałuję. Firex zresztą nie ma zbyt dobrej opinii. Jeżeli już truvativ to stylo. Przerzutki - ja osobiście jestem fanem srama. Można czasami na allegro tanio wyrwać jakieś wystawowe 7.0 na tył. Sam mam taką i jest genialna. Praca sramów bije na głowę tańsze shimano. No ale mamy z kolei gorszy wybór manetek - ja osobiście uwielbiam grip shifty więc dla mnie nie było problemu ;). No i na grip shiftach bardzo dużo można zbić na wadze. Amor - jak masz dużo kasy to reba. Jak trochę mniej to recon/bomber. Jak bardzo mało to jakiś axon :). Opony - jak na miasto/rzadziej las i nie masz dużo kasy to polecam kenda karma. Jak dużo po lesie to raczej nie polecam - ja już przednią łatałem 4 razy. Koła - zależy ile ważysz. Jak podobnie jak ja (w granicach 100) to polecam to co sam mam - alexrims ace19 + novatec na maszynach. Napisz też czy chcesz tarcze czy vki. Jak tarcze to polecam moje piasty: novatec NT-D041 SB i NT-D042 Może nie są lekkie ale stosunkowo tanie i pancerne. Linki używam do przerzutek clarks teflon. Polecam - bardzo lekkie i lekko chodzą w oplotach. Nie podałeś najważniejszego. Ile masz kasy, i jaki chcesz rower. Czy ma być ultralekkim ścigantem czy może statecznym miejsko terenowym rowerkiem ;) , więc nie mogę za bardzo sugerować reszty. JA początkowo nie patrzyłem na wagę, jednak później dużo części poszło w kosz i wymieniłem je na lżejsze odpowiedniki. Więc dobrze się zastanowić wcześniej, żeby później niepotrzebnie nie wydawać drugi raz kasy :)

Wesoł To jakimś dziwnym trafem ten najważniejszy akapit który nawiązuje do poprzedniego zapomniałeś dodać. ;]. Co do designu, wykonania, hmm wydaje mi się że też o tym pisałem :). O odsetku wracających do pc skąd wiesz ? Przeprowadzałeś badania ? Bo ja np mogę powiedzieć na podstawie własnych doświadczeń i doświadczeń znajomych że jest bardzo duży - sięga 90 % - ale czy to jest miarodajne ? Myślisz że np świadomy wybór kieruje miłośników jakiejś konkretnej marki do pozostawania jej wiernym ? Dlaczego więc są tacy co nie kupią innego auta niż np fiat, albo ford, albo renault itd ? Twoim zdaniem to świadomy wybór ? Czy moja koleżanka jeżdżąca starym renault 21, w którego władowała już więcej kasy niż ją kosztował podczas zakupu dokonuje świadomego wyboru deklarując że następnym jej autem będzie renault ? A może to że 85 % rynku komputerów osobistych to PC + microsoft windows, oznacza że to jest właśnie właściwy i świadomy wybór, a ledwie 10 % użytkowników apple to owce które zbłądziły ? Proszę Cię nie wyciągaj pochopnych wniosków na podstawie tego co Ci się wydaje. EDIT W mojej poprzedniej pracy (szkoła średnia i policealna) były dwie pracownie na Imacach. Uczniowie mogli poznać je od podszewki, pracowali na nich, używali. Dlaczego więc żaden nie zadeklarował że kupi sobie komputer od Apple ? Przecież taki uczeń, który nie zainwestuje ani grosza w apple, a może go przetestować powinien najbardziej obiektywnie ocenić czy to jest to ? Czy to jest takie super ? Dlaczego więc, do czasu dopóki na apple nie zostały zainstalowane windowsy XP, uczniowie pracę na nich uważali za karę ? Dlaczego nikt nie chciał siedzieć w pracowniach z makówkami ? Do pracowni były dodane dwa macbooki. Dlaczego też skoro są takie super, żaden pracownik nie chciał ich używać i pół roku leżały nie używane ? Dlaczego dopiero po zainstalowaniu na nich windowsów, nauczyciele je zaczęli używać ale też niechętnie ? Jakoś inne lapki - delle przez cały czas były w użyciu a macbooki nie. Nie mówię już że po tym jak zaczęły się rozpadać, to już nikt nie chciał ich brać ;].

Wesoł To że moje wypowiedzi mają jeden kontekst to chyba dobrze - oznacza że mam jakieś zdanie na dany temat. Ale to, że wycinasz kawałek mojej wypowiedzi w ten sposób że zmienia on całkowicie jej sens, a potem do tego zmienionego sensu piszesz odpowiedź to już nie jest w porządku i to właśnie sprawia że dyskusja przestaje być rzeczowa i merytoryczna, a nie rzeczy o których napisałeś przed chwilą. Nie wszyscy bogaci ludzie wertują purepc. Większość idzie do sklepu i porównuje to co zastanie na miejscu. Jeżeli ma to samo ale taniej, a firma mu pasuje to kupuje. Są jednak tez ludzie bogaci którzy mimo wszystko szukają na internecie czy warto coś kupić. I być może nie pod względem ceny, ale innych parametrów które ich interesują. I nie jest to kwestia posiadania bądź nie posiadania dużej ilości pieniędzy, a raczej kwestia psychiki. Jedni są analitykami, sami badają dany problem, inni całkowicie zdają się na opinię innych, według nich bardziej doświadczonych w danym temacie ludzi. Są też tacy którzy kupują pod wpływem chwili. Nawet jeżeli jedna osoba nie kupi albo kupi świadomie Maca po przeczytaniu tego postu to znaczy że było warto. Że zarówno posiadacze maca napisali o jego faktycznych zaletach, i to skusiło kogoś do zakupu, a przeciwnicy wytknęli mu też przecież nie wyssane z palca wady.

Oj kolego kolego. Chyba nie masz do czynienia z osobami bogatymi. Ci których ja znam i których stać na jeszcze droższe sprzęty na ogół nie wydają niepotrzebnie pieniędzy. Co więcej są na ogół bardzo dalecy od tego, i pewnie też dlatego mają ich tak dużo. Ja nie pisałem o sytuacji gdy potrzebujemy lapka za 8000 tyś bo ma jakieś funkcje które nam odpowiadają, np jest ultralekki, albo wodoszczelny, albo nawet po prostu ładny. Ja pisałem o sytuacji, gdy ktoś wydaje 8000 zł "bo tak", albo "bo skoro jest taki drogi to musi być lepszy". Dla mnie są to osoby nierozsądne. Ale znowu zauważam problem z rozumieniem tekstu czytanego co u niektórych i znowu dyskusja z merytorycznej i rzeczowej przekształca się w flejma gdzie muszę tłumaczyć się z każdego wyrwanego z kontekstu zdania, bo tak komuś jest wygodniej udowodnić swoje przekonania. Uzgodniliśmy już wspólnie, że rozumiemy dlaczego ktoś świadomie wybiera Apple, a wątek ten ma na celu wprowadzić w głębszą zadumę tych którzy nie dokonują tego wyboru świadomie, żeby potem nie żałowali że wydali swoje ciężko zarobione pieniążki na coś co tak naprawdę im nie odpowiada, a zrobili to pod wpływem chwili, po bajkach opowiedzianych przez sprzedawcę albo kolegę z forum.

Ogólnie się na marketingowca nie nadaję, bo nie lubię robić ludzi w balona ;). Ale doskonale rozumiem i napisałem o tym wcześniej, dlaczego firmy wypuszczają ekskluzywne serie swoich towarów, jak np ACER i jego czerwone lapki z logiem ferrari, które używane osiągają kosmiczne kwoty na allegro, jak na swoje parametry oczywiście :).

Genialne podsumowanie mojego posta o marketingu ;)

Są ludzie którzy płacą 1500 - 2000 zł za folder (składany nóż) - czy uważasz że jest on lepszy od podobnego ale za 500 zł ? Materiały te same, tylko jeden zrobiony przez uznanego knifemakera, a drugi z wielkoseryjnej produkcji. Nie ma się co spierać. Od dawna zresztą pisałem o tym, że Apple to tylko genialny marketing, genialne wykreowanie marki jako czegoś wyjątkowego i lepszego od innych PC, genialne wciśnięcie ludziom systemu (opartego zresztą o unixa) jako najlepszego na świecie. Wystarczy posłuchać obrońców Apple, jak wręcz przytaczają slogany reklamowe. Apple to też design, - ale ten akurat jednym się podoba, innym nie (ja należę do drugiej grupy). Jakość to już jak u innych firm, raz lepsza często gorsza, ale na pewno nie uzasadnia wysokiej ceny. Kucyk Ale ja nie nazwałem nikogo idiotą :). Użyłem zwrotu frajer, zgadzam się że też za ostry zwrot mogłem napisać "nierozsądny", bo jak inaczej nazwać kogoś kto kupuje coś identycznego ale 3x drożej ? I nie mówię tu już o apple, bo powiedzmy rozumiem pobudki jakimi się kierują ich użytkownicy. Mówię o osobie płacącej za przeciętnego HP 8000 zł, nie zdającego sobie nawet sprawy że tak samo funkcjonalnego HP ma za 3000 zł. Bo świadome dopłacenie np 4 tyś za to żeby mieć laptopa ważącego 1,5 kilo zamiast 2.5 kilo, albo wstrząsoodpornego i wodoodpornego zamiast zwykłego jest całkowicie uzasadnione.

Tutaj przykład allegrowego speca od marketingu i jak widać trafił na swojego frajera: Gramofon rotela, beznadziejny model rp-1010, realna wartość max 200 zł Na tej aukcji w kup teraz poszedł za 500 zł. Dlatego że był wyjątkowy ? Czy dlatego że ktoś myślał że jest wyjątkowy ? http://www.allegro.pl/item707501905_niepow...tel_rp1010.html I ten marketingowy bełkot: Tak samo jest z apple - płacimy żeby mieć coś wyjątkowego. Innego uzasadnienia nie widzę.

No ale jak inni nie patrzą na ciężar to nie wezmą drogiego sony który jest drogi tylko dlatego że waży o 1 kg mniej, a wezmą tańszego o takiej samej wadze jak macbook pro. Takie porównania nie mają sensu, bo można równie dobrze zamówić sobie acera wysadzanego diamentami za pie.rdylion zł i dać za argument że jest drogi , beznadziejny i jeszcze acer. EDIT Zresztą co nam da ten argument że inne firmy wypuszczają ekskluzywne serie notebooków dla frajerów ? Byli by głupcami gdyby nie wypuścili takich serii jeżeli są na nie popyt. Tak samo jak na allegro często się trafiają sprzedawcy z żyłką do interesu i wystawiają beznadziejne sprzęty w chorych cenach i liczą na to że ktoś kto się nie zna kliknie w kup teraz.

Ok dałeś argument ceny - ja go zbiłem. Sony jest drogi bo jest ultralekki i za to się płaci. Dlaczego jakoś dziwnie pominąłeś mój post ? W tym sony płacisz też za dobre materiały. A za co płacisz w macbook pro ? Edit Podobnie tez HP podany przez sgj - 1.45 kg vs 2.5 kg macbook pro. Już wiemy skąd się wzięła cena.

Akurat w przypadku tego konkretnego lapka sony, płacisz za 1,5 kilo wagi vs 2,5 kilo apple ;), a ultralekkie lapki zawsze były w cenie, co i tak nie zmienia faktu, że pewnie duża część tej kwoty jest za napis SONY.

No do niedawna moje główne paliwo. Niestety ostatnio po[gluteus maximus]dło chyba na smaku, co już się wcześniej zresztą zdarzało. Mam nadzieję że to chwilowa przypadłość i będę mógł do niego wróci.

Źle rozumujesz. Ja nie piszę o beznadziejnej jakości po to żeby dowalić Apple, ja piszę bo zastanawiam się za co płacę ponad 2x więcej. Bo jak widać za jakość nie. Acery się psują, ale o ile są też tańsze ! Nawet dell cenowo wychodzi sporo mniej. Wiec nawet jeżeli tym firmom się zdarzy wpadka, to ma to jakieś ekonomiczne uzasadnienie - mam to za co zapłaciłem. Niestety u Apple uzasadnienia ekonomicznego nie ma. Płacimy 2-3 x więcej za coś co jakościowo często jest dużo gorsze od fujitsu siemens, ale za to ładnie wygląda (do roku czasu).

Tu nie chodzi o to czy konkretny jest ok czy nie. Chodzi o to że cała seria się grzeje i jest ogólnie awaryjna. A jak mamy wybór to z dwóch w tej samej cenie chyba lepiej wybrać laptopa o tych samych parametrach, ale nie grzejącego się innej firmy.