ja mam win2k (nie zamienił bym go na nic innego z rodziny mikro.)i net poprzez lan i śmiga wszystko jak cza. w win2k poprostu trzeba wszystko poustawiać żeby fajnie gadało: IP, brame, serwery DNS no i wypadało by zainstalowac servicepacka3.
a żeby kompy się "zawsze" widziały to trzeba ustawić ręcznie IP, na automatycznym z regóły sie nie widzą