widzę, ze wy siępoprostu nie rozumiecie ... każde mói co innego ...
jeden mówi o sprawnosci układu inny o mocy cieplnej że tak nazwę ....
ani "kropla energii" nie jest zużywana przez procesor ... znaczy sięchodzi o Waty ... proc pobiera prąd ... liczy i tą energięktórą pobrałw postaci prądu musi jakośoddać ... oddaje w postaci ciepła ... rozprasza ją ... jest to efekt uboczny działąnia procesora .... nawet jeśli są tu jakieś straty energetyczne na obliczenia to są marginalne i tak proc pobierajacy 100W prądu odda 99,9 W ciepła ... tu nastepuje przepływ energii a nie jej straty ... energia nie znika (chyba że mówimy o przemianach termojadrowych) ... elektrony też sienie zużywają bo niby jak? nie zły byłby procek któy połykałby elektrony (całkeim jak ekceleratory do analizy cząstek elementarnych) ... produkcja ciepła jest tylko efektem ubocznym (jak ktos zauważył) oporów w przepływie pradu ... gdyby nie te opory to nie byłoby żadnej produkcji ciepła - ani jedna kaloria by sienie wydzieliła ... procki konsumowałyby (potrzebowałyby) 1000 razy mniej energii bo nie trzebaby było dostarczac im np. 100W a 0,000000001 W ....
przeanalizujcie ideę budowy procesorów opartych na DNA ... tam sprawnosć przemian jest tysiace razy wieksza niż w przypadku dzisiejszych układów scalonych ... konsumują wielokrotnie mniej energii przy pomijalnej produkcji ciepła .... na razie nie sąco prawda w stanie zastąpić konwencjonalnych ukł. scalonych ale za 15 lat kto wie ....
ale moze ja sie mylę nie wiem
co do ciał które nie sąw stanie magazynować energii bezstratnie to chyba jest jeden wyjatek .... pisze kolega ze energia zawsze dazy do tego coby siewydzielac ... jednak czarnej dziury nie moze opuscic zadna energia nawet światło ... jedynie w momencie zapadania sięmaterii w czarnądziurę powstaje efekt uboczny w postaci tzw rozbłysków (różnie nazywanych w zależnosci od zródła) ... dlatego gdyby potraktować cxzarnądziuręjako ciało lub przestrzeń magazynujacą energię lub materię to można by ją nazwać magazynem idealnym ...:)