Tylko pewnie mu to z duzo nie mowi :)
Heh zes mi teraz przypomnial, jak mialem warsztaty w szkole to sam nawijalem caly transformator, bylo trzeba samemu liczyc zwoje bo maszyna ze wskaznikiem byla rozwalona, ciezka i kijowa robota, potem podlaczasz do spradzenia i swad palonego transformatora :) ale tylko strona pierwotna byla zjarana :) i za drugim razem dzialal jak nalezy :> 14V i do 7A hehe :)