I nie tylko, w sklepach typu EuroRTVAGD, MediaMarkt itd. tez.
Pracownicy tam maja marna podstawe jako pensje, a reszte zarabiaja z prowizji, wiec nie dziwcie sie ze jak wchodzicie do sklepu to stado sprzedawcow sie na was rzuca.
Prowizje, srednie, punkty, tabelki wynikow oraz wyscig szczurow miedzy pracownikami.
Najlepszy sprzedawca dostaje bonus, najgroszemu sie ucina premie.
Taki kraj...