nieo

Zadałem sobie odrobinę trudu i sprawdziłem jakiego masz laptopa. Nie powinien on się zbyt grzać, ale w gorące dni wsztstko jest możliwe. Po pierwsze, to powinieneś powiedzieć w jakich warunkach lap się tak nagrzewa. Domniemam, że trzymasz go na kolanach albo pościeli?!

Powiedziałem, że zmienię zdanie, to zmieniam :). Uważam, że takie urządzenia są bardzo potrzebne. Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto myśli zawczasu i jest zapobiegliwy. Z tego co się rozejrzałem, to w Europie dostępny jest tylko ten Belkin, innych nie ma. P.S To mnie nie zdenerwowało, tylko ucieszyło. Bo okazało się, że jednak ktoś myśli o tych zatroskanych biedakach, co biegają z zasilaczami ;).

zalety: -Strony na gołej przeglądarce ładują się szybciej niż na Operze i Firefoxie z zainstalowanym Fasterfoxem! -Przełączanie między wieloma kartami nie ma już laga, jeśli już się zdarza , to sporadycznie i właściwie niezauważalnie. -Słownik sprawdzający błędy w standardzie. wady: -Dodano debilny przycisk na zakładce, do jej zamykania. Można ją łatwo przypadkowo zamknąć. Pomyśleli o tym, więc dodali przywracanie zakładek. Ale to wszystko zabiera czas! -Każda zakładka ma określoną szerokość, gdy jest ich za dużo to są ukrywane poza oknem przeglądarki i trzeba je przewijać. Głupia opcja, wcześniej było wygodniej. -nie da się zmienić tych ustawień tak aby były jak w bieżącym 1.5.0.4 -Nadal żre RAM aż miło ;/ Zmiany jak dla mnie są mierne! Programiści powinni się skoncentrować na szybkości przeglądarki w połączeniu z pluginami. Takie zmiany, to żadne zmiany. Większość z nich jest dostępna poprzez pluginy. Więcej popsuli niż naprawili, chodzi mi o zakładki ;). Mam nadzieję, że będzie można jakoś powrócić do starych ustawień...

1. Radziłbym się zastanowić czy ten przymus jest debilny. 2. Takie przepisy są po to, aby zmusić takich ludzi jak Ty, do tego aby się do nich stosowali. Niektórzy nie mają wyobraźni i nie widzą sensu w posiadaniu apteczki i kamizelki. Sądzą, że mają całkowitą rację, są najmądrzejsi i przede-wszystkim taka sytuacja nigdy im się nie przydarzy. 3. Ktoś podczas wypadku jest poważnie ranny to najlepiej go zostawić i czekać? Jasne, nic prostszego. Człowiek z przerwaną tętnicą ma od minuty, do kilkunastu minut życia, w zależności od skali i umiejscowienia obrażenia. Zakładając opaskę uciskową i tamując krwotok, ratujesz komuś życie. Lepiej poczekać aż się wykrwawi, prawda?! ; Ofiara wypadku ma zmiażdżoną krtań i tchawicę, dusi się. Nie wiesz co robić, nie ma nikogo w pobliżu kto mógłby wezwać pomoc, przypominasz sobie, że w apteczce masz instrukcję pierwszej pomocy. Tam dowiadujesz się, że należy wykonać zabieg Tracheotomii, który jest jedyną szansą dla tego człowieka. Rezultat - ratujesz życie. ; Potrącasz żula, bo wpada Ci znienacka pod koła. Starego, bezzębnego, zapuszczonego, brudnego, usta ma całe w wymiocinach i we krwi. Nie oddycha. Brzydzisz się wykonać sztuczne oddychanie, ale masz specjalny przyrząd w apteczce, przeznaczony do tego celu. Co by było gdybyś go nie miał?! Zaczekałbyś na karetkę, a człowiek by zmarł. Łapiesz gumę, zjeżdżasz na pobocze, wyjmujesz trójkąt, zakładasz kamizelkę. Jedzie nawalony poseł (;) ), mimo, że zauważa trójkąt, to braknie mu jasności umysłu i refleksu, aby zauważyć kilkanaście metrów dalej człowieka. Ty na szczęście masz kamizelkę, w ostatniej chwili Cię dostrzega i cudem omija. Bez kamizelki byś spadał na asfalt kilka merów dalej, z pękniętą czaszką, złamanym kręgosłupem i licznymi obrażeniami wewnętrznymi. Czyż ryzykowanie życia, swojego, bliskich, nawet osób nieznajomych, dla koszta kilkudziesięciu złotych, nie jest troszkę głupie?!

Wydawało mi się, że laptop został stworzony po to, aby można było go używać bez konieczności podłączania do źródła zasilania... Po co komu taka przenośna "listwa"?! Takich rzeczy się nie produkuje, bo jest znikome zapotrzebowanie na nie. Pokaż mi jakąś europejską wersję, tego czegoś co podałeś w linku, to zmienię swoje zdanie... P.S Mój laptop jest zabezpieczony przed przepięciami, ma w zasilaczu bezpiecznik 5A bodajże.

1. Można, pisałem o tym kilka postów wcześniej... 2. Nie można, aby "pozbyć" się obywatelstwa polskiego, trzeba mieć zaliczoną służbę dla kraju! 3. Nie warto ginąć z powodu głupoty innych ;) (władzy) 4. Coś mi się wydaje, że raczej nie wypali... 5. "Słowo silniejszą bronią od miecza"... Zawsze trzeba rozmawiać.

Ja nie rozumiem co się wszyscy boją tych kart współdzielących pamięć z ramem. Co wy chcecie grać w HL2 z teksturami w najwyższej rozdzielczości, że potrzebna wam osobna pamięć??? Ona jest przydzielana dla karty dynamicznie, więc nie ma potrzeby się obawiać, że cały czas będzie w całości zajęta. Poza tym, te karty nie nadają się do niczego więcej prócz pracy w windows i starszych gier...

No way! U mnie działa normalnie, więc to nie wina przeglądarki.

Taką możliwość też po cichu brałem pod uwagę ;). Ale wolałem się nie wypowiadać, bo o tych notkach mało się słyszy...

taaa... Tyle, że za sprzęt z najmocniejszą grafiką w klasie 15,4" opłaca się dopłacić 114zł. Nie uważasz?! Tym bardziej, że różnica w wydajności też będzie znaczna i to na tyle, że warto wysupłać dodatkowo "całe" 114zł... Poza tym, jak to się mówi "co dwa jądra to nie jedno" ;).

A ja bym wziął http://www.kamilnotebook.pl/index.php?page...owse&id=900 taniej i z winXP-H http://www.inttel.com.pl/product_info.php?...ed207316e1ecb89 Gdzieś można go pewnie jeszcze taniej wyrwać. Toshiba nie ma startu do niego, Core Duo i X1600 robią swoje, gwara 24mies sprawia, że śpisz spokojnie... Zobacz sobie w ranking 3dmark2006 http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=183232 , x1600 jest trzy razy mocniejszy od x700!!!

Dlaczego? W Sony Vaio SZ też jest takie rozwiązanie... http://www.optimus.pl/index.php?pageid=81,produkt,508

Chcesz laptopa do grania wybierz tego z gf6600. Różnica cel/pM będzie dość znaczna. P.S Co się tak uparłeś na tego Optimusa?!

Na czym Ci najbardziej zależy, wydajności, mobilności, bezawaryjności? Może Asus a8jc http://www.agito.pl/index.php?pid=31512 Recenzja Aristo 330 http://www.notebookreview.com/default.asp?...w=Systemax+Epic

tzn. koszt folii na całego lapa?! Nie tylko na klapę?

Patrzcie co znalazłem!!! http://www.naelcedka.pl/pl_naelcedka.php Dziwne, że nikt tego wcześniej nie zauważył...

Oczywiście, masz po części rację. Ale większość laptopów to nie Macbook Pro lub Asus W3J, niektóre wyglądają koszmarnie i aż się prosi aby jakoś je upiększyć, albo urozmaicić. Taki zabieg ma też atrybuty czysto kosmetyczne, porysowana klapa odświeżona czarnym, połyskującym akrylem, cieszy oko i koi nerwy, sfrustrowanego użytkownika drogiego sprzętu. Poza tym, kto by nie chciał mieć czegoś wyskrobanego aerografem na klapie laptopa?!

Na Allegro są folie "chrom, aluminium" i inne pewnie też. Kapitalny efekt można by osiągnąć, malując obudowę jakimś akrylowym lakierem samochodowym. Na przykład: zielony kameleon-metalik "Racing Green" itp. ;)... Lakier typu chrom byłby w tym wypadku pewnie lepszy niż taka folia, słyszałem gdzieś, że tym foliom daleko do doskonałości... http://allegro.pl/item114408374_motip_laki...omu_400_ml.html http://allegro.pl/item114408645_dupli_colo...lop_150_ml.html

Niedługo?! Spytaj się kogoś "normalnego" kto mieszka za granicą, czy wstydzi się powiedzieć, że jest Polakiem? Ja się wstydzę i to bardzo! Zeszły rok spędziłem poza krajem i ilekroć mnie ktoś pytał skąd jestem, zawstydzony odpowiadałem, że z Polski. Problemem nie jest nasz rząd, bo za granicą mało kto ma pojęcie co u nas się dzieje. Problemem jest ta cała masa pół mózgów "polaczków". Ćpunów i koksiarzy, co potworzyli swoje polskie puby i disco, rozbijają się zardzewiałymi bemkami na polskich blachach, obowiązkowo bez tłumika i z wypaśnym subem w środku. Wiecznie zapitych "builderów" , którzy mieszkają w pięciu w jednym pokoju i chlają wódę, tak w kółko, śmierdzą potem w autobusach i są wiecznie czerwoni. Polskich dziewczyn, które jak tylko zobaczą arabusa albo hindusa, to od razu rozkładają nogi, moża je także spotkać w każdym burdelu, są bardzo cenione. To właśnie WIDAĆ i taką dajemy wizytówkę, taki obraz zostawiamy po sobie. Normalnych Polaków się nie zauważa, oni się wtapiają w tłum.

OMG x 1000000!!! :shock: :shock: :shock: Człowiek który ma 57lat i mieszka z matką, premierem!? Na całe szczęście w dzisiejszych czasach, każdy może wyjechać bez problemu za granicę! ;)

Chodziło mi raczej o błędy ortograficzne, tyle tego czytam, że już sam nie wiem co jest prawidłowo, a co nie ;). Jakbym miał problemy z szybkością czytania i zrozumieniem tekstu, to by mnie pewnie na forum nie było. Właściwie czasami mam takie problemy, niektórzy piszą tak, że ich wypowiedzi trzeba czytać kilka razy aby coś zrozumieć. Worda nie musisz kupować, wystarczy, że zaciągniesz OpenOffice. Albo zainstalujesz wałkowany wielokrotnie w tym topicu słownik do przeglądarki, automatycznie sprawdzający błędy...

Ja w ogóle nie rozumiem sensu zakładania takich tematów. Pod względem technicznym laptop nie różni się niczym od PC. Komuś się sypnie Windows na laptopie to leci do tego działu. Ma problem z backupem dysku i partycjami, konfiguracją WiFi, znów tutaj. Może czasem warto zajrzeć gdzie indziej, gdzie więcej osób zagląda i może pomóc?! Poza tym, temat o Windows Vista już jest, tu:http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=201651&hl=vista

Tak, przyślą, masz rację. Ale gdy wyjeżdżasz za granicę, idziesz wcześniej do Urzędu Miasta, prosisz aby cię wymeldowali na czas pobytu za granicą. Wtedy szybciutko pisemko do WKU, że wyjechałeś, wymeldowałeś się. Oni to sobie weryfikują, korespondują z Urzędem Miasta i masz spokój. Ewentualnie, jeśli się nie wykonało ww. czynności, osoba z rodziny może złożyć pisemne oświadczenie, że wyjechałeś z kraju. Oni wtedy nawet nie sprawdzają meldunku, im to wystarcza, mają mniej roboty i kłopot z głowy. Obydwie metody testowane są na mnie i moich znajomych, nigdy nikt z nas nie miał najmniejszych problemów... W wypadku wyjazdu za granicę, aby sprawa za nie odbieranie korespondencji od WKU trafiła do prokuratury, trzeba się naprawdę o to "postarać".

Prokuratura nie ma prawa ścigać takich "ludzików"!!! Wyjazd za granicę jest równoznaczny z odroczeniem służby wojskowej i nikt nie będzie nikogo ścigał z tego powodu. Wiem bo sam byłem w takiej sytuacji do lipca zeszłego roku, od sierpnia będę ponownie.

Dziwi Cię to? Przecież dążymy cały czas do "bóg-honor-ojczyzna". W ostatnich czasach ze "zdwojoną" siłą ;) :lol:... Pod wodzą Wielkiego Prezydenta "kartofla" :lol: :lol: :lol:!!! Jesteśmy jedynym krajem na świecie, mogącym się szczycić rozdwojonym wcieleniem Napoleona ;) .