ayem

maSTHa212: mnie sie poprostu wydaje ze ludzie za duzo wymagaja od acera, od sameo poczatku produkuje on lapki za mniejsze pieniadze, a z calkiem przyzwoitym wyposazeniem. cos za cos, ale pare acerow ktore mialem przyjemnosc obslugiwac sapisywalo se bardzo dobrze i nie zauwazylem jakis karygodnych bledow montarzu. przyczepic sie mozna do jakosci materialow - ale w koncu cena tez niewsoka. co do gorszej firmy to bym sie klucil, mialem w lapkach zarowno Gericomma, jak i Maxdate - hmmm nie polacam ;) chociaz przyznaje ze jak ostatnio jakiegos widzialem w sklepie (nie przygladalem sie dokdlanie) to sprawial tez solidne wrazenie. wiec oddajmy sprawiedliwosc - jak ktos nie moze sobie pozwolic na wywalenie na lapka 5000zl to za 3000 dostanie przyzwoitego acera serii 2410, podobnego FS, i podobnego asusa, ale zaden z nich nie bedzie idealny - poprostu nie za te pieniadze.

Ad. 1. na najnizszych detalach w MW mozesz zagrac nawet na intelowskiej zintegrowanej karcie - ludzie graja to ty tez mozesz. (z FarCry moze byc problem ale tez JAKOS powinno pojsc) Ad. 2. ciezko znalezc nowego lapciaka bez nagrywarki, w przedziale cenowym 3000zl netto pewnie kazdy bedzie mial (ale lepiej sprawdzic) Ad. 3. hmmm za ta cene? zawsze moesz dokupic karte muzyczna na pcmcia Ad. 4. spokojnie mozesz kupic lapciaka 32btowego, poki co softu na 64bity jest co kot naplakal - nawet driverow do 80% sprzetu nie ma a co dopiero zeby nie bylo w ogole softu 32 bitowego :) spokojna glowa -na swiecie jest tyle kompow nie obsugjacych 64bitow ze jeszcze flugo soft bedzie rownolegle tworzony. wystarczy popatrzec ze producenci zapowiadaja dalej 32bitowe proce.

hmmm najbardziej mnie smiezy ze wypowiada sie tylu ludzi, ale acera macalo tylko jakies 20% :) kumpel przytargal ostatnio z us milego 81xx - (czy jakos tak) fajniutki, nie ma mowy o skrzypieniu etc, podobnie jest w 2413 mojej lubej - mimo ze polka nie ta. maSTHa212 - nie kazdego stac na sagera, ktory notabene tez mial swoje zwaly ;)

no i juz zaczynasz ;) raz ci sie uda czy 2 na lotnisku i stwierdzisz ze juz umiesz latac. tak to dziala - w samochodach tez

sorrka tak to mialo wlanie zabrzmiec, nie przemawia do mnie stwierdzenie ze go lapa niei bedzie swiezbila.

hmmm kup cos slabszego, calkowite opanowanie wg ludzi scgajacych sie to kwestia kilku lat treningu, moc ci sie zmarnuje.

ogolnie to zycze szczescia i pomyslnosci, ale z poczucia obowiazku i lekkiego strachu ze mozesz zabrac ze soba kogos mi bliskiego zapytam, moze jendak skusisz sie na cos <250cm3? to ze jezdziles na czyis motocyklach jakos mnie nie pociesza, ,wybacz ale jezdze samochodem od 7 lat (100000km zrobione - moze nie kolosalnie ale uwazam ze doswiadczenia troche lyknolem)i nadal balbym sie kupic 300 konna zabawke, a ty masz doswiadczenie z kursu i przejazdzek i twierdzisz ze opanujesz "lepszy" stosunek masy do mocy osadzony tyklo na 2 kolach? :> zycze ci naprawde wszystkiego dobrego, tylko pls nie mow ze jestes z krakowa albo okolic.

no dokldanie , bardzo irytujące, rozmawialem z tech supportem nokii jeszcze jak mialem 7650, nie przewiduja zmiany tego sposobu obslugi jezyka, a unicode jest wlasnoscia Symiana i nic im do tego, wiec nie ma co kombinowac za bardzo.

hmm u mnie w 6600 tez unicode daje po pupie, zostawilem jezyk telefonu na pl, ale zmienilem jezyk tekstow na en, to daje nam wlaczony angielski slownik, jak go wylaczymy to zamiast polskiego aąbcć pod 2 bedziemy mieli abc :)

hyhy teraz nawet sprzataczki robia cos z kompami ;) fajnym zajeciem na dluzej byloby stanowisko (lub firma wynajmowana na zlecenie) "Specjalista do spraw polityki bezpieczenstwa informatycznego firmy", tez praca ciekawa, bo kazde zlecenie troche rozne od poprzedniego, a do tego podobnie jak inzynieria oprogramowania bardzo odpowiedzialna (koszty pomylek sa wielokrotnie wieksze niz przy bledach w samym programowaniu)

java ma jedynie skladnie podobna do C, nie jest na nim oparta, przypominam ze w czystym C nie ma czegos takiego jak klasa, a w javie bez klasy nie ma programu. generalnie to moge wam powedziec tak, nauczcie sie zasad programowania i opanujcie kilka jezykow - jakie wam pasuja/sa na topie/czy jak kto woli. w przyszlosci juz z dyplomem informatyka babrdzo bym nie chcial pracowac jako programista. praca nudna i dla wyjatkowo wytrwalych. raczej bede celowal w cos z inzynieria oprogramowania, tutaj liczyc sie bedzie bardziej znajomosc technologii a nie warsztatu programistycznego. jasne ze fajnie sobie poprogramowac, poswiecilem na to sporo czasu i nadal mi niezle placa za napisanie projektow ;) ale to ne jest cos na co chcialbym sie napalac i robic to przez cale zycie. wydaje mi sie ze trzeba sie nad tym dobrze zastanowic

hmmm zdjecie krajobrazu to nie takie hop siup. no ale skoro tak uwazacie ;) jak dla mnie to kazde zdjecie jest tak samo trudne, pozatym porownywanie portretu studyjnego z fotografia na wolnym powietrzu nie jest najlepszym zestawieniem. przecez portretu nie trzeba robic w studiu ;) BTW genghiskhan przynajmiej raz ktos oprocz ciebie jest sakrastyczny ;)

zadzwon do techmexu i zaptaj czy nie wymieniac ci na inny model. skoro jest nie uzywany to moze se zgodza. a jak nie to allegro i (ninestety tracac na wartosci) sprzedac i za uzyskana kwote cos kupic innego

to kwestia gustu jakie zdjecia sie robi/lubi, poprostu przeswiadczene genghiskhana o swojej nieomylnosci juz tak ma, ze noz sie ludziom w kieszeni otwiera jak przysyla laurke :D . ____________ bądź milszy.. fipa

mnie sie wydaje ze usilne poszukiwanie moze przyslonic szczescie bedace tuz obok. poprostu polowke spotkasz bo jest ci to pisane, a ne dlatego ze obskoczysz pol miasta zaliczajac najwiecej prob. cociaz spotkalem takich co dla nich nawet panienka na godziny jest zwiazkiem ;)

mialem na mysli ze nie jest to dobre miejsce do zalozonego szukania zwiazku. jak sie trfi to na zdrowie, ale siedizec w necie zeby sie trafilo, to zakrawa na desperacje ;)

bo musialbyys dorzucic jeszcze zasilacz? :> troche by to dziwnei wygladalo. a produkowac cos dla 2 klientow sie nikomu nie oplaca

hmmmm kobieta z neta? :> nie dziekuje :) owszem czasem fajnie pogadac, ale nic wiecej, zreszta dkad znalazlem moje lepsze 0.9 to zaczepki na gg poprostu olewa, z irca nie korystam, bo za przeproszeniem takiego siedliska durnoty jak ostatnio tam sie krzewi to juz dawno nie widzialem, chat - taki irc^2 (nawet konfigurowac nie trzeba) - generalnie irc, gg, chat wykorzystuje za posrednictwem bash.org i bash.org.pl co do mojego zwiazku: bylismy w tej samej grupie na uczelni, przez 2 lata zamienilismy moze ze 2 slowa, ona zawsze trzymala sie blizej z ludzmi z innego wydzialu, znala ich z akademika, a ja ne chcialem ie wcinac miedzy woodke i zakaske. dodatkowo bylem jeszcze wplatany w niedobitki poprzedniego zwiazku (4.5r), ktory ie chcial sie skonczyc pomimo zerwania, a probowalem uderzyc do jeszcze innej laski - nie bybla zainteresowana i dobrze jak sie okazalo - nadal sie lubimy, ale jestem szczesliwy z kim innym :) potem jakos sie zlozylo ze na uczelnie przestalem jezdzic samochodem i przesiadlem sie na autobus- okazalo sie ze jezdzimy tym samym (akademiki sa obok mojego osiedla) i jakos sie tak zgadalismy, teraz ludzie w pracy sa zdziwieni ze nie jestesmy malzenstwem, albo ze nie mieszkamy razem. :lol: ciagnie sie to juz prawie rok (11miesiecy) i mam nadzieje ze bedzie przynajmniej kontynuacja ciagu czasow trwania poprzednich zwiazkow (1-2tyg, 2miesiace, 6 miesiecy, 1 rok, 4.5roku) :)

w skrocie na informatyce uczysz sie moze nie tyle samej teorii co tego jakie masz mozliwosci ogolnie, informatyka stosowana od razu pokazuje ci w czym i jak mozesz to wykorzystac - ja jestem na stosowanej w inzynierii srodowiska - mam dodatkowe przedmioty w stylu - hydrologia, hydraulika, geotechnika, geodezja etc. nie jest tego za wiele ale wystarczy b wiedziec czym to sie je

ale wywieszka byla producenta ;)

trudniej odkryc cos nwego bo trudniej sienauczyc tego co juz odkryto. poprostu ilosc wiedzy posiadanej w bankachc sie zwielokrotnila, a sposoby nauczania pzostaly na poziomie tych tzw "obfitych lat"

inie zapomnij o utworzeniu sobie najpierw bazy, wzglednie wpisaniu do config.php odpowiednich danych do bazy ;)

te ulotki mnie tez zdziwil - co oni czytac nie umieja? :> ja moge sie wypowiedziec jako posiadasz cn600 od prawie roku, od czerwca nosze go jako podstawowy pecak na uczelnie, roznie tylko raz z kompem a raz tylko seegregator, nic sie nie snuje, nie przeciera, nie zuzywa - godne polecenia. troche se tego balem jak zamawialem plecak nie znanej mi wtedy firmy ;]

to centrino wec pownienes miec wszystkie porty 2.0 ;) moja lista urzadzen wyglada jak twoja, ale na obudowne mam tylko 2 porty (oba 2.0). za to naped optyczny jest tez via usb podpiety (figuruje na liscie urzadzen usb) i mam predkosci jak na 2.0) stad wniosek ze wsio jest oki :)

hehe lubie takie opinie;) szczegolnie jak patrze na watek o super pi - 'potezny' (sorrki nie moglem sie powstrzmac) semprom siegnol az 23 miejsca ;) btw, kontra moje 1.4 to ma 'tylko' kolo minuty roznicy - zegar 1.8 ;) cool :D poztym nie zgadzam sie z opinia ze Celeron jest syfem - (sam nie mam takowwego - zeby nie bylo ze optuje za czyms co sam mam ;P ). celeroniki M oferuja cichy i chlodny system dla ludzi ktozy uzywaja komputera do zwyklych prac biurowych lub np programowania, a przy okazji umozliwiaja zachowanie przyzwoitego czasu pracy na baterii. Co do sempronow - one sie nie przegrzewaja - bo nie wyszlyby na rynek - sa po prostu cieplejsze i troche bardziej pradozerne ze wzgledu na zegary i architekture. Ponownie upraszam wszystkich o nie naduzywanie slowa przegrzewac - jest to termin okreslajacy nieporzadane zjawiko powodujace przyspieszone lub natychmiastowe zniszczenie sprzetu - w Semproanach czy innyc 'cieplejszych' prockach poprostu srednia temp pracy jest wyzsza - to wszstko. co do gier na Centrino/Sonomie - tak tylko zapytam - dlaczego sporo HighEndowych Lapkow (vide Dell XPS Gen2) wychodzi wlasnie na tej platformime - bedac przeznaczoonymi glownie dla graczy? :> - tylko taka mala dygresja :D dzis jestem zgryzliwy :)