Skocz do zawartości

Galago De Codi

Stały użytkownik
  • Postów

    1109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Galago De Codi

  1. Pierwsza scenka - zauwaz ze zmienia się ogniskowa i pochylenie obiektywu - zobacz co dzieje sie z kawałkiem ziemi jaki widać.. widzisz.. wiesz jak to sie robi.. taki efekt byl we wladcy pierscieni - oddalasz się fizycznie od obiektu z kamerą.. ale obiektywem robisz zblizenie.. jak masz kamerę sprawdz.. fajne rzeczy się robią.. Gdyby ziemia sie nie poruszyla ok.. masz rację.. ale ziemia się poruszyla widac zmiane ogniskowej. A pamietaj ze wachadlowiec zapiernicza w przestrzeni kosmicznej z ładną prędkoscią.. i nie mówimy tutaj o setkach/km a tysiacach km na godzinę.. Dlatego takie myki się zdrzają. Mam kolege który bawi sie w wideofilmowanie - pokazywal mi ten myk ze zmianą ogniskowej i przy okazji ruchu kamery - super to wyglada :) Natomiast to drugie - tutaj mamy ewidentny przyklad ufo - i o tym wlasnie mówilem co mnie zaciekawiło.. nie ma zmiany ogniskowej, nie ma ruchu wahadlowca, nie ma zmiany polozenia punktów odniesienia. Jesli to nie photoshop - to mamy ufo. @Arnie : "wiem mozna sie odbic od atmosfery, ale nic nie mowie bo nie wiem w jakich warunkach i jak to wyglada. wiem tylko ze mozna:P" Moze ale nie pod takim kontem .. wahadlowce mają ten sam problem, tutaj natomiast widac wyraznie ze kąt - nawet jesli byloby zderzenie. musilaby wygladac zupelnie inaczej. czyba ze zdezylsie z czyms co go udezalo od dołu, ale to tez nielogiczne gdyz obiekty zchodzą z orbit po spirali - ale w doł nie w górę..
  2. Ad 4 - jesli brak punktów odniesienia, nie jesteś wstanie powiedzieć czy porusza się obiekt czy porusza się obiektyw. Poruszania się po łuku nie zauwazylem, tylko róznego rodzaju ruch ze stałą prędkością, (co ciekawe jaką prędkośc nauka neguje? ) Wszystko zalezy jak grawitacja rozpędzi obiekt, lub jak i kiedy byl "wystrzelony" z tego smoking guna :)... Zauwazylem tylko JEDEN obiekt który mnie zaciekawił. Jednakze po dokladnym przypatrzeniu się - okazauje się ze odbił się od innego ciała. I nie uwazaj mnie za przeciwnika UFO - wręcz przeciwnie. Widzisz - ty masz mnie za wroga ufo - bo nie wierze w TE teorie.. jednakze zastanów się czy twoja wiara w coś co niestety łatwo obali kazdy astrofizyk (nasa sie nie tlumaczyla - tylko zaznaczono ze to sa smieci, dla kogos obeznanego z fizyką i astronomią - to są oczywiste fakty) ma jakikolwiek sens.. W wiadmosciach na swiecie tez jakoś nie ma tego o ufo nad meksykiem, na stronach o meksyku tez jakoś brak.. z resztą meksykiem sie interesuje doś mocno, ze względu na ruch zwany Zapatistas, i nie znalazłem jakoś tam tych informacji którymi "zyje cały meksyk".. widzisz te sprawy wyglądają tam dokladnie tak samo jak u nas to słynne Wylatowo... tylko ze jak takie szopki odchodzą w USA, czy Mexico .. to juz nie miejscowosć z której cały kraj kwiczy, tylko wielki dowód.. ps. co do łagodnych ruchów po półkolu to radzę poczytać o rozchodzeniu się pól grawitacyjnych, z resztą jakichkolwiek.. dzieki temu ziemia jest w miarę okrągła a nie np kwadratowa.. Jak myslisz dlaczego kometa ma eliptyczny kształt swojego toru? Odpowiedz mi czy pole grawitacyjne działa tylko na komety? Ja myslalem ze wszystko moze byc "przechwycone" przez dośc duze cialo niebieskie (w porównaniu do zamrożonych siuśków) jakim jest ziemia. :) Pozdrawiam no offence
  3. Nie bedę edytował posta bo tak sie glupio czyta.. Co do odpowiedzi: 1) Wojsko tak samo jak kosmici nie ma zadnych podstaw do pokazywania dziwnych kształtów na niebie. Jest to głupie i niedorzeczne, jesli kosmitów stac tylko na latanie po niebie w błyszczących kadilakach i straszenie okolicznych rolników to lepiej zeby sie nie ujawniali, to samo sie tyczy rządu. Przy czym tuaj juz widze sens i logikę, gdyż bardzo często pewnego rodzaju gierki rządu, są maskowane innymi "dziwami". 2) Tylko wojsko i rząd na tym zyskują, oraz NASA, podsycanie strchu/zaciekawienia - powoduje wieksze dotacje, gdyz opinia publiczna jednak ma jakąs siłe nacisku. 3) Te obiekty mogą się ukladać w takie wzory z niewiadomych przyczyn i moze być w tym zadna logika - a same ich wystepowanie moze byc spowodowane jakimś odzialywaniem grawitacji ziemi np. 4) Nadal nie rozumiem jak kosmiczne smieci mozna nazywać ufo.. A filmik tego obiektu na horyzoncie to juz wogole smiech.. jak w ciemnym pokoju ustawisz diodę, i zaczniesz machać obiektywem, to potem na TV bedize wygladalo ze dioda lata.. to sie nazywa brak punktu odniesienia, i nurkowie i astronauci wiedzą o co chodzi... jest to kłopotliwe, zwłaszcza jak sie tlen kończy :) I nie smieszy mnie istnienie innych form zycia w kosmisie - tylko szukanie ich w taki sposób. Wcisanie ludziom kitu. rozumiesz KITU. Kazda powazna stacja radiowa tv jakby byla pewna - juz by caly swiat wiedzial. Jakos nie bylo problemów by powiedziec swiatu o uzywaniu broni fosforowej w iraku przez USA, nie bylo problemu by powiedziec ze broni masowego razenia niebylo.. to i nie byloby problemu by powiedziec ze byli kosmici. Co wiecej kazda stacja by zabila za mozliwosc jako pierwsza udowodnienia tego.. Zyjesz w swiecie fantazji, gdyz w takiej małej wiosce - jaką jest ziemia - zadna tajemnica dłgo się nie uchowa. Wniosek jest następujący - tajemnicy nie ma..
  4. Apo5 - mam pytanie.. czy znasz angielski? Podajesz stronę: http://www.rense.com/general21/nasas.htm Pierwsze zdanie: The following video footage submitted by Oren Swearingen comes from NASA's public satellite broadcasts. Ten materiał filmowy nagrany przez Oren Swearingen pochodzi z PUBLICZNYCH PRZEKAZÓW SATELIT NASA.. powiedz mi co znaczy słowo PUBLICZNYCH - i jak sie ma to dokodowania, oraz czemu mówisz ze są wykradzione ? A co do tego pierwszego filmu - juz mówilem - ja nie widzę w tych latających smieciach nic nadzywczajnego - nawet jesli ktokolwiek ukradł to nagranie - to co z tego.. mam sie palić na latające smieci w kosmosie ? Wiem dokladnie na czym polega złapanie sygnału z satelit publicznych nasa - tylko nie wiem dlaczego mam nazywać to łamaniem czegokolwiek.. ostatnio włamałem sie do darmowego publicznego hotspota.. wow.. jestem hakier..
  5. Widzę ze apo5 starasz sie na siłe przekonąc nas do czegoś w co wierzysz.. zaczątek nowej religii? Słuchaj - te kosmiczne siki czy jak tam sie to zwie - miało zwykły jednostajny tor lotu i nie zmieniało wektora lotu - wiec bylo zwyklym orbitującym smieciem. Film niczego nie przedstawia, gdyz w kosmosie jest kupe smiecia i nie musi wcale nic znaczyć to co bylo widać.. pozatym wielkośc tych statków.. to ile one mają srednicy? 15cm? bo tyle by mniej wiecej wychodzilo :) Pozatym zastanów się jak argumentujesz.. mówisz ze to nie wojsko puszcza "jaszczurki" na niebie bo nie ma powodów by tak robiło.. a jaki powód mają by to robić kosmici? Co ostrzegają nas przed chorobą wsciekłych jaszczurek? A jesli chodzi o telewizję satelitarną, to chyba ci sie momylił zwykły broadcast z jakiś satelit cywilnych NASA, z t czymś tajnym. Wiadome jest ze tv na zachodzie ma duzo ciekawych kanałó i nawet na stronie nasa ( na której pewnie wiekszosc spiskowców nie była ani razu) tez masz "NASA media".. Spiracony tz - zakodowany, na innej częstotliwości - jesli uwazasz ze złamiesz te zabezpieczenia dekoderem cyfrowym polsatu - za przeproszeniem, to sie grubo mylisz. Od ciągłosci i czystosci połączenia zalezy czasem ludzkie zycie, nasa inwestuje kawał kasy by to zabezpieczyć, a ty uwazasz ze dekoderem.. lol.. Przykro mi. Własnie dlatego nauka ignoruje sprawy UFO.. gdyz na 100przypadków jest moze 1 niewyjasniony, ale niestety w gąszczu tych chorych teoryjek nie wiadomo gdzie szukać tego własciwego. Nie zaprzeczem istnieniu UFO, jednakze jestem prawie pewny ze im technologia do niczego nie jest potrzebna, gdzyz korzystają z kwantowego transportu. A te wymysły o jaszczurkach na niebie, o kręgach w zbozu atakach na WTC i inne.. po prostu mnie smieszą.. gdy indianie pierwszy raz zobaczyli kolej, tez byli pewnie ze widzą stalowego bizona... Po co kosmitom zabawy w swiecidełka nad meksykiem? Po co im latanie wokół zasranego i rozlatującego się mira? Czemu się ujawniają skoro tak naprawdę to mogą sie tak zamaskować ze widac je w podczerwieni tylko? I jak do jasnej cholery ktoś nakręcił film nieba, nałozyl na obraz filtr podczerwieni i trafił akurat na przelatujący orb? Nie chcę się z tobą klucic, ale strona jakiegoś pasjonata który twierdzi ze zhackował sygnał nasa, i dowiedzial sie niewiadomo czego, jest smieszna. Ja tez moge zalozyc stronę - np ze odkrylem tajne akta dot muminków..
  6. Człowiek nie wymyślił ani nie poznał praw fizyki. Czym sa prawa fizyki gdy spotykają się z choryzontem zdarzeń czarnej dziury? Dopiero poznanie zasady działania materii (czy jest falą czy cząstką bo i to takie do konca nie jest pewne) poznanie teorii kwantowej da nam głebszy wgląd w wygląd wszechswiata, ale nie wiem po pierwsze czy nie okaze sie ze znalezlismy po prostu następny zamek do pokonania w sejfie o nazwie wiedza; po drugie czy nie okaze sie ze ta wiedza jest tak przerazająca i niebezpieczna ze nie będzie dostępna dla cywilów. Cały czas sklaniam się do twierdzenia ze te wszystkie niewyjasnione ufo to są urządzenia militarne - nasze urządzenia - nie ICH... By zrozumieć odleglosci panujące w kosmosie - nie wystarczy przeczytać cyferek.. bo wy chyba sobie nie wyobrazacie jakie to są odleglosci.. najblizsza gwiazda - 4 lata swietlne. Taka z ukladem planetarnym ok 5-6lat. rozumiecie 6 LAT prędkosci swiatła.. ? nie wiem czy jestesmy w stanie to zrozumieć do konca... Dlatego podruzowanie w tej przestrzeni materialnej jest po prostu nieekonomiczne. Wszelkiego rodzaju swiecące kule - pasują tutaj jak ulał - do tego do czego dązy dzisiejsza nauka kwantowa - wormhole. Specjalny kanał - tunel, który łączy dwa punkty naszej materii w sposób trudny do opipsania.. to jak z przysłowia - góra przyszła do machometa.. Dlatego jesli są to prawdziwe orbsy - moga poruszać się z takimi prędkosciami blisko nas i nas nie zabija fala udezeniowa... gdyz nie są one częścią naszej materii... Czy wyobrazacie sobie ze technologię woormholi czy wogole kwantową udostępni się cywilom? Wolne zarty.. to jest najniebezpieczniejsza broń jaką kiedykolwiek wynaleziono. to co sie dzieje na niebie w meksyku - to albo zasłona dymna. Juz nie raz w polityce moglilsmy oglądać takie popisy. Prawdziwą informację ubiera się w takie mity, ze nikt w to nie uwierzy - to sie nazywa dyskredytacja. lub jest to po prostu zciema. Mnie bardziej martwi inna sytuacja. Ze moze tak naprawdę nie ma juz rozwoju technologicznego w wojsku. Ze zatrzymali się w postępie jakościowym i nastepuje postę ilosciowy. Napisane tez tutaj bylo ze rząd moze nie wiedziec jak sobie radzić z takimi sytuacjami. Nie to napewno nie o to chodzi. Rząd kazdego kraju sprawdza co sie dzieje, i nie sądzcie ze jest inaczej. Nawet nie wiecie ile informacji nawet o nas - zwyklych szaraczkach jest zebrane przez rózne programy filtrujące sieć. Więc nie wierzę by rząd olewał takie informacje, które moga zagrozić bezpieczeństwu. Najprawdopodobniej wiedzą dokładnie co to jest.
  7. Ja w sumie tez uważam jak niektórzy tutaj ze w dobie obecnej – patriotyzm, czyli miłość do ojczyzny – jest uczuciem na które ojczyzna musi zasłużyć. Nie jest też prawdą jakoby teraz było inaczej niż wcześniej. Każdy kto czytał ze zrozumieniem lektury w szkole, wie ze zawsze byli tzw. „dorobkiewicze” „zdrajcy” „uciekinierzy”, czy „Żydowstwo które nie pomaga w powstaniach tylko się bogaci”. Nauka czegoś takiego jest moim zdaniem bez sensu. Bo to kraj ma być wart obrony, a nie broniony dlatego ze jest. To co pokazują nam ksiązki i historia jednakże nie pasuje całkowicie do dzisiejszej rzeczywistości. Czy kiedyś były kraje w których są dzielnice jak np. w USA, gdzie ludzie przez cale życie uczą się, pracują – nie znając angielskiego? Czy w dobie braku tak naprawdę ojcowizny – gdy zamiast swojej ziemi, swojego dobytku, mamy mieszkanie w blokach, nieczęsto kupione na raty? Czemu piewcy patriotyzmu, którzy odnoszą się do dawnych dziel literackich – nie wspomną na inne aspekty, na które te ksiązki wskazują? Czemu nikt nie mówi właśnie o problemach mieszkaniowych, o psychozie blokowisk, o braku pracy, o kryzysie wszelkich wartości ? Czy Pan Giertych zmieni nasz sposób pracy, nauki, życia? Wyprowadzi nas z blokowisk i da więcej przestrzeni dla każdej rodziny? NIE pan Giertych, - z resztą nie oszukujmy się , jak każdy polityk (ten pan jedynie głośniej mówi to co inni myślą) – myśli o swoim stołku, i ma swoją wizję polski którą próbuje wymusić na reszcie społeczeństwa. Nasza historia nie jest taka piękna i różowa jak by się zdawało. Czy nie było polskich oddziałów nazistowskich? Były, ale teraz to się nazywa ze na siłę kogoś wcielono. Czy nie było mordów za odmowę wstąpienia do AK? Były.. Sialala mówił ze jakby była wojna to by nie walczył.. Więc Panie Sialala – masz dwie opcje.. albo jak ówczesny polski rząd, spierniczyć za granicę i zgrywać macho. Albo zostać w kraju i czekać jak cię albo agresor, albo obrońca zamorduje za odmowę wzięcia karabinu do ręki. Tak skończyli np. ludzie którym religia zabraniała uczestnictwa w walkach. W Niemczech jako pierwsi trafili do obozów – wcześniej nawet niż żydzi i ludzie upośledzeni, a w Polsce nie było lepiej. Gdyż polskie prawo polowe, pozwala wykonywać wyroki śmierci na odmawiających udziału w wojnie. W samej powojennej historii białej plamy (bo wojennych danych na ten temat nie uzyskasz) zabito ok. 200 ŚJ (mam informacje od ciotki – sprawdzone i pewne ona jest ŚJ) za odmowę służby wojskowej. No w najlepszym wypadku szli do pierdla na 4 potem na 2 lata. Ale w czasie wojny nikt w pierdla się nie bawi… Nie ma tez podanych danych ile powstańczy wymordowali ludzi którzy nie chcieli zabijać. Parafrazując. Można dojść do wniosku, że patriotą jest się tylko wtedy gdy się ZGINIE za kraj lub się walczy o niego. Piewcy patriotyzmu zapominają jednak ze jest rzeczywistość przed i powojenna – ze ktoś musi odbudować ten kraj, ktoś musi zapłacić. Moim zdaniem patriotą może być nazwana także osoba – jak Sialala napisał – płacąca podatki, pomagająca rodzinie, budująca dobrobyt materialny. Posunął bym się nawet dalej. Często Żydów wyzywało się ze byli dorobkiewiczami, ze nie uczestniczyli w powstaniach.. a ja mam małe pytanie.. jak to powstanie wyglądało? Najczęściej były to nieprzemyślane akcje paramilitarne (jak narzędziem wojennym można nazwać kosy i kamienie), które były w najgłupszych okresach czasu robione.. Każde nasze powstanie kończyło się podobnie.. wyszedł robotnik z fabryki, umierał za Polskę, a artyści go na piedestał wychwalali.. co w tym wspaniałego? Ze „z kamieniami na czołg” szedł? Jednocześnie najczęściej po tych powstaniach dzięki żydom miał gdzie przynajmniej pracować, i zacząć żyć dalej. Więc wartoby zauważyć ze jest także inny rodzaj walki z okupantem – walka ideologiczna, strajki „włoskie”, uprzykrzanie życia biernością. A nie tylko przemoc. Nasz naród jest dziwny. Jednocześnie jesteśmy naprawdę Winkenriedem narodów, ale jednocześnie Judaszem. Gdy Holandia postawiła się przeciw represji żydów, choć ten kraj był zdobyty „bez jednego strzału” – to w Polsce funkcjonowało getto, była akcja z Jedwabnem. Ukształtowało takie zachowanie na pewno nasze pochodzenie – czyli wiecznie pod zaborami. Ale jednak… to wszystko jest dziwne. Chciałbym mieć wybór czy umrę za kraj czy nie. Wiem ze jakby co do czego to jedyna szansa prysnąć w pierwszych dniach konfliktu do innego kraju, puki jeszcze granice by działały. Ale przede wszystkim chciałbym żeby było za co ginąć. Bo na razie to wygląda tak ze wszystko politycy i Polacy robią tanim kosztem. Polska to jeden wielki wałek i skandal, z gołym tyłkiem podtartym szkłem – za który jego obywatele chętnie giną.. tak można to nazwać.
  8. Jako że właściwie nie znalazłem wątku o patriotyzmie jako takim wstawiam nowy. Było o szpitalach i strajkach w służbie zdrowia, było o górnikach, o policjantach, o pracy i realiach prawnych pracy.. w końcu o szkolnictwie jako takim, o powiązaniu religii z polityką. Tak sobie myślę. Od jakiego momentu w naszym postępowaniu – z patrioty – zamieniamy się po prostu w głupka, którego politycy wykorzystują? Słyszałem opinie takie jak – „jestem patriotą, nie wyjadę z kraju”.. „praca na zachodzie jest nieetyczna” „szkoła była za darmo a teraz pracujesz dla innego kraju” itd.. Co wy o tym sądzicie.. od kiedy człowiek staje się nie patriotą ? Mogole jak to słowo pojmujecie? Czy mogole czujecie potrzebę odczuwania miłości do ojczyzny? Czy nie jest to raczej miłość do rodziny i znajomych, język którym się posługujemy – bo innego nie znamy, a pyzatym wszyscy nim mówią? Czy nie jest tak ze po prostu boimy się zaryzykować wyprowadzki z rodzinnych stron i równie dobrze może być to oddalona o 300km Warszawa co o 3000 Londyn? Cała sytuacja wydaje mi się na czasie, zwłaszcza jak pan Giertych chce koniecznie do szkoły wprowadzić konserwatywne religijno-polityczne przedmioty i reguły. Ja osobiście nie chciałbym by moje dzieci uczęszczały na lekcje „patriotyzmu”. Gdyż nie uważam by było słusznym popieranie polityków, wojen itd.. Czy mogole mam wyjście? Czy wbijanie na siłę do mojego serca miłości do tego dziwnego kraju na obrzeżach wszechświata jest fair? Czy to jest zgodne z konstytucją?
  9. Przykro mi ale trzebaby miec dowody. tz coś co potwierdzi wiele niezaleznych osób. to po pierwsze. Pozatym meksyk sąsiaduje z najwiekszą potęgą militarną swiata, a przynajmniej jedną z bardziej nowoczesnych. Takie sprawy są sprawami priorytetów bezpieczeństwa narodowego. Rząd się tym na pewno zajmuje, a jesli się nie zajmuje - to znaczy ze wie dokladnie co to jest. A jesli wie- to albo maczal w tym palce (teorie spiskowe), albo jest to zwykla technologia militarna - utajniona. Dlaczego większosc filmików powstalo w USA? czy to nie dziwne? Mnie to wcale nie dziwi gdyz to co widzimy to jest nowoczesna broń. Tak nowoczesna jak tylko moze być. Skoro w latach 80 odtajniono system laserów mogących zaklucic lot rakiet kontynentalnych termojadrowych - to co oni robią teraz? Czy ten zastój w postępie technologicznym was nie dziwi? Mnie bardzo.. pamietam jak jeszcze 10-15 lat temu pomykalem na 486 i cieszylem sie jak glupi z kredek, jak z 8 lat temu na cereronie 1.0 coppermine napalaem sie na grafikę wygenerowaną na gf2.. a tutaj nagle zonk.. tak naprawdę malo sie dzieje.. dlaczego?
  10. Widzialem, ale no wlasnie. To co sie widzi, nie zawsze jest tym czym jest naprawdę, a jeszcze częsciej nazywa się to tym co chcialoby się widzieć. Dlatego potrzebny jest sztab ludzi, którzy to rozszyfrują, a nie ignorancja. Za mało danych, a te które docierają do nas - są niestety nieobiektywne. Prawo powinno traktować takich zartownisiów którzy wymyslają takie sztuczki (jesli to fake) z całą surowością - a przynajmniej koszty ekspertyz naukowych powinny byc refundowane gdyby sie okazalo ze to fake. Jestem w 100% pewny ze liczba chętnych do zrobienia takich rzeczy zmalałaby do 0. Obecna technika pozwala nam sprawdzic czy to bykl fake czy jakiś prawdziwy obiekt. Niestety rząd ma to gdzieś, za co z resztą sie nie ma co gniewac, bo rząd meksyku ma powazniejsze problemy na głowie - jak chociazby głód i bezrobocie - niz posylanie mysliwców z kamerami termowizyjnymi i podczerwonymi na miejsce kazdego doniesienia o UFO. Co do samego zjawiska - byc moze są to te same technologie jakie ruscy stosują do wywolywania deszczu - jakiś rodzaj tlenku srebra. Co by sie troche pokrywalo z terenami, gdyz przeciez w tych górach byly eksploatowane zloza złota, srebra i kamieni szlachetnych. A byc moze jest to najprawdziwsze ufo, ale raczej glupie i bezałogpwe aparaty. gdyz cywilizacji azteków juz dawno nie ma, a im sie tam to spodobalo robić.. wiec najprawdopodobniej conajwyzej bezzalogowy statek. Mozliwa jest tez hipoteza ze w tych terytoriach wystepuje po prostu miejsce gdzie upodobali sobie wejscie w nasza atmoswerę - tak jak nasi astronomowie - tez uzywają konkretnych "okien" by wyladowac na przyladku, tak oni moga uzywac tego samego. Ostatnia hipoteza to miniaturowe czarne dziury, które tworzą między soba tunele.. Jednakze są to hipotezy rodem z ksiazek SF.. a niestety rzeczywistość rózni się tym od SF i religii.. ze jest o wiele mniej kolorowa i ciekawa..
  11. Ten film o kulach wokol stacji kosmicznych - moim zdaniem fake. Jest wiele obiektów które odbijają swiatlo sloneczne w naszej przestrzeni kosmicznej, gdzie smieci jest wiecej niz gwiazd :) - które moga byc nazwane "spheres". wiekszosc, jak nie prawie wszystkie poruszaly sie prostoliniowym ruchem jednostajnym, co wiecej procz braku zmiany prędkosci, nie zmienialy tez toru lotu.. prócz paru, ale te widac wyraznie ze odbijały się od nierefleksujących kawalków smieci. To co dzieje sie nad meksykiem to juz wogole inna para kaloszy. Nie wiem co to jest. Raczej wiem, ale znów będzie sie o religioznawstwo odbijało. Wlascieiw to moge powiedziec co mi tam. Kazda religia przeciez powstala na bazie jakiś dogmatów. Nie bylo przeciez tak, ze jakas cywilizacja powstala i pewnego dnia wpadli na pomysl - od dzis wiezymy w to i to... Tak jak celtowie mieli powody by wierzyc w pewne przejawy natury, tak samo aztekowie mają pewne przejawy natury nazywac Bogami. Ja dodalbym jeszcze element demoniczny, ale to zeszloby na drogę pytan, a czemu akurat chrzescijanstwo - a ego po raz kolejny nie chce. Prawda jest taka ze dzisiejsi naukowcy - to dzieci. Wstydzą sie przyznać ze nie wiedzą - więc wolą negować fakt istnienia pewnych zjawisk. Kiedyś nazwanoby to Bóg, na naszych słowianskich terenach tez przeciez występowaly orbsy, ale pod postacią niebieskich ogników. Mitologia slowianska tez duzo mówi na ten temat. Nauka wytlumaczyla ze najprawdopodobniej jest to plazma azotowa, która powstaje w wyniku uderzenia pioruna w jakieś naturalne zagęszczenia związków azotowych (bagna, kompost, gnijąca sciolka, gazy kopalne itd..). Tutaj mamy do czynienia z jakimś procesem, który kondensuje prawdopodobnie parę wodną. Jesli mialoby to byc naturalne - trzebaby poszperac w zaleznosciach - na jakich szerokosciach i dl geograficznych to wstepuje, czy ma zwiazek ze zjawiskami pogodowymi, z geologią.. Tylko zeby to sprawdzic trzebaby prowadzic badania - a jak naukowcy wolą ignorowac.. to badaniami zostają jacysz oszolomowie.. i jest jak jest
  12. Na ksiezycu na pewno jest lądownik, nie wiem czy byli tam kiedyś ludzie, ale londownik na pewno jest, gdyz po prostu widac go przez pare teleskopów, pozatym jakieś lustro ustawili by łatwiej to moznabylo znależć. Pytanie tylko - czy tam byli ludzie w tym lądowniku? W ufo jak najbrdziej wierzę - ale raczej w wymiarze miltarnym, tz tak jak kiedyś f-117 wdł usa nie istnial choc od 10 lat latal po niebie, tak samo jest teraz. W dziedzinie techniki wojskowej nic sie nie zmienia - brak danych o uzbrojeniu wroga jest problemem - dlatego sie tej wiedzy nie udostępnia. Ntaomiast jesli chodzi o byty w stylu "mały zielony ludzik", to wierzę ale bardziej biblijnie do tego podchodzę. Teraz sie to nazywa ufo - kiedyś upadłe anioły. Ludzie mają rózne nazewnictwa tych samych niewytlumaczalnych rzeczy na przestrzeni czasu. Dziwne blyski, jakieś statki byly zawsze w naszej rzeczywistosci. juz kroniki z 11 - 13 wieku wspominają o statkach, błyskach itd.. Są pewne rzeczy których nie da sie wyjasnić tak łatwo. A niestety tak juz jest na swiecie ze bzdury rozchodzą się lotem błyskawicy - a rzetelna wiedza wyjasniająca te cuda.. najczesciej lotem kulawego pingwina :)
  13. u niego to byla biało srebrna obudowa z wszystkimi diodami niebieskimi. Powiem szczerze ze sam myslalem o takim fdd, ale xerowanie jest nudne, zwlaszcza od bliskiego kolegi :)
  14. Mozna swoje logo firmy sprzedać :idea:
  15. Moj kolega zaszpachlował dziurępo diodzie, przeniosł ja na kabelku pod guzik od wysuwania dyskietki, a guzik wykonał z pleksi. Teraz jak fdd czyta - to mruga guzik. Ładnie nawet to wyszło :) Ciekawe tylko za jaki czas mu sie ten kabelek przerwie - bo w koncu łaczy elementy ruchome.
  16. Nasza budowa wyklucza wlasciwe podroze kosmiczne bez technologii. Nie mówię tutaj o rzeczach oczywistych jak brak tlenu tem, czy roznica cisnien (znaczy sie brak). Ale zauwazcie ze nasze DNA jest dosc łatwo poddac mutacji. Ps. Czy to te same drobinki które zabarwily Nil - w czasie cudu "plag egipskich" :) ?
  17. Ale tak na serio.. wezmy przyklad mnie.. mam 27 lat.. kiedy jestem pedofilem? ponizej jakiego wieku nastolatki mi są zabronione? To takie podchwytliwe pytanie bo moja kolezanka z osiedla ma siostrę która w wieku 14 lat "zaciązyla" z 16latkiem.. Czasem sie gubie w tych standartach.. Rodzice kazą ubierac się swoim 13-14 letnim córeczkom jak zwyklym dziwkom, a potem sie dziwią. Bez komentaza zostawiam fakt ze rodzic nie zauwaza ze jego dziecko włóczy się z jakimiś degeneratami, ze ubiera sie jak ubiera, ze moze przylapują ją na "slimaczeniu sie z kimś".. Zaczynam w tym wszystkim widziec troche hipokryzji. Rodzice pozwalają robic dzieciakom duuzo dziwnych rzeczy, sluchac muzyki jaką sie slucha, byc w tej "subkulturowo/medialno/pozersko/marketowej" pozie. I w tym nie widzą problemów.. moim zdaniem pedofilia powinna byc scigana z urzedu, ale równoczesnie ta cala hip hopowa pozernia, gdiz tylko liczy sie jak najwiecej golizny na teledysku..
  18. Nie mozna ponizac innych ludzi ze grzeszą, kazdy grzeszy. Są gorsze patologie w ty kraju i nikt [gluteus maximus] nie ruszy by pomoc.. codziennie pijani faceci wyzywają sie na swpoich dzieciach, zonach.. codziennie umierają ludzie bo sluzba zdrowia nie ma kasy.. A sie przejmujecie dwoma panami co sobie nawzajem w majtkach grzebią.. niech sobie grzebią.. to ICH SPRAWA. ich grzech i ich jego [grzechu] nastepstwa.. nie krzywdzą tym nikogo poza sobą.. Czemu tak niektórych z was to boli? sami macie jakies kompleksy. Ja tez brzydze sie samą myslą jak oni to moga robić, ale na milosc Boską, przeciez nikt na sile was do lozka z nimi nie ciągnie.. dajcie spokoj.. Moim zdaniem prawo powinno byc restrykcyjne co do okazywania seksualnosci wogole. NIE MA PARONOGRAFII DLA DZIECI, NIE MA TRESCI EROTYCZNYCH DLA DZIECI, a obiecuję wam, ze gdy te dzieci dorosną, nagle odsetek "zaburzen seksualnych" sadnie. Pozatym milosc w rodzinach, brak patologii, praca dla kazdego, mniej stresu. Chcecie walczyc z patologiami seksualnymi - walczcie z patologiami w zyciu. gdyz najpierw powstaje patologia w zyciu a potem w lozku.. nie na odwrot.. Dlatego proba naprawiania objawów zamiast przyczyn jest chora.. czemu nikt z was nie protestuje przeciwko babkom które z gołymi cyckami latają w hip hopowych teledyskach a swoimi tyłkami prubują rozgnieść obiektyw kamery? To tez rodzi patologie.. dzieciaki sie naogladają a potem im do łba strzela.. Polzecam ksiązki o upadku panstwa greków, rzymian, lub ogolną ksiązeczkę "ludzkie zoo".. duzo na temat zachowań czlowieka mozna sie dowiedziec, ale przede wszystkim to do czego zmieza nasza cywilizacja.. Pomyslcie sobie.. gdy upadł Rzym - to nawet na wyspach brytyjskich to poczuli ludzie.. gdy upadnie dzisiejsza cywilizacja zachodu.. nie bedzie miejsca na ziemi do którego fala zamieszek nie dotrze.. jeszczebedziemy mieli cyber-punkowe klimaty w realu.. A skrajnieprawicowe pomysły - tylko tą agonię przedłuzają..
  19. Znam paru gejów. Parę lezbijek.. jakkolwiek się to pisze :) Są to w miare normalni ludzie. Nikt ich nie postrzega zle dopuki sie nie dowie. Nagle z dobrej kolezanki, robi sie jakas baba która jak złapie za rękę to sie podwala do przyjaciółek itd.. nasze postrzeganie swiata jest filtrowane przez nasze zrozumienie pewnych rzeczy to po pierwsze. Więc są geje i geje.. to spraw między n imi a Bogiem, jesli w takiego wierzą. To grzech (biblijny) jak kazdy inny i "niech puerwszy zuci kamien ..." kto uwaza ze jest bezgrzeszny.. Nie wiem co za roznica gdy sypia sie z nastoma panienakmi w zyciu a z facetem.. i to i to jest grzech w zasadach morlanych.. a gdy zaczynamy sobie dobierac co w moralnosci jest ok a co nie.. to czy jeszcze to jest morlanosc wogole? Niecierpie za to tych ludzi obnoszących sie ze swoją seksualnoscią. I nie chodzi mi tutaj tylko o gejów. Równie dobrze wk*** mnie koleś który wystrzelony w jakieś wiesniackie mokasyny, w jakies smieszne dzinsy, czy odwrotnie jakiś spasiony dres - wyraza sie okobietach, dupice, FANTAZJUJE co to nie on i wogole... Ja osobiscie unikam takich ludzi, gdzyz mnie drazną. To samo sie tyczy gejów.. a co mnie obchodzi gdzie on swój ogonet wtyka.. niech sobie śrutownik gwałci jak chce - ale czy caly swiat musi to wiedziec i czy caly swiat musi to akceptowac bo koles ma jakies wizje i musi rozmawiac o tym z calym swiatem...? Pedofilia znów to wogole co innego - gdyz to z natury krzywdzi dzieci. Po pierwsze nauka dowiodla ze im wczesniej zaczyna sie wspolzycie tym gozej dla kobiety (nadzerki, upławy - te sprawy) pozatym seks ma być sensem związku? czy tylko dodatkiem do związku? Bo nie wiem jaki związek emocjonalny moze powstac pomiedzy starym 30 letnim zboczuchem a 13 letnią dziewczynką... sorry ale we łbach im sie poprzestawiało. To ze oni seks stawiają na pierwszym miejscu w zyciu - to wszyscy tak mają robic? Pornosy w tv 24 na dobę? Tak.. Szkoda ze psychologowie udowadniają ze zbyt duz fascynacja pornografią rodzi alienację - a ta znowu spaczenia.. Zalegalizowac twarde narkotyki? i co jeszcze? Polecam eutanazję.. gdyz sposób zycia jaki lansują te oszolomy będzie powodował to, ze w wieku 30 lat ludzie będą wrakami, którzy w wieku 40 beda szli na emeryturę - sztucznie utrzymywani przy zyciu do 60-70.. ciekawe jakiego kraju system socjalny to wytrzyma.. proszę bardzo.. cholandia chce- niech cholandia pokaze.. juz jeden przyklad z hihpsowkimi aglomeracjami w skandynawii mielismy.. lol
  20. Kurde sytuacja jest smieszna.. rzeczywiscie w sredniowieczu 11 latki czy 13 to juz stare baby były.. ale kurde co to za dowód w sredniowieczu ludzie zyli do 30 wiec przeliczając na dzisiejsze standarty 80-90 lat zycia to kolo 30 powinny dipiero kobiety wspolzyc.. Taka ciekawostka. Aisza gdy poslubil ją Machomet - miala 7 lat.. piwerwszy stosunek jak miala 11... lol.. Dla mnie jest to chore.. prawo do 13 roku zycia uznaje ze dziecko nie decyduje co jest dobre a co złe, a tutaj takie coś.. Głoszenie takich bzdur powinno byc zakazane. W niemczech za Heli hitler" mozan isc do pierdla na 2 lata a u tych cholendrów takie cuda sie dzieją.. Kurde nie mówię ze pobic ich czy coś, ale to powinno byc represjonowane z urzedu, ze NIE WOLNO wyglaszac takich herezji.
  21. Galago De Codi

    2012

    jakby to bylo pewne.. bym wzial kredyty dlugoterminowe w kazdym banku i zyl jak król :)
  22. Galago De Codi

    2012

    a ja wlsnie na innym forum wyczytalem ze od ok tygodnia nie powinnysmy zyc.. miala nas jakas kometa ubić.. uuu.. szkoda.. a mialo byc tak pieknie.. Teraz jest oficjalna wersja ze jeden odłamek tej komety ok 20kg pedzi w kierunku ziemi z prękoscią 3x wiekszą niz swiatlo.. wow.. nie wiedzialem ze juz obalono teorie einsteina.. :) to wszystko przez to pokolenie neostrady :)
  23. ja robilem wprasówke na papierze emtec. wychodzi tylko na białych koszulkach, innego koloru koszulki nawet nie prubój.. zrobilem na czarnej - byla do wyrzucenia. Tez jak koledzy bardziej bym polecal jakąs firmę. bo te papiery są beznadzejne. Co do trwalosci, to na koszulce trzyma sie, po 10-15 praniu plowiejo do ok 50% swojego oryginalnego nasycenia, ale potem juz dalej sie nie psuje.. ja mam takie koszulki po 2-3 lata i w miare logo trzymają.. kolor niebiesko zielony - to tez moze wazne .. :)
  24. jedyne co dziala tak naprawde z mojego doswiadczenia - wynika ze albo te wkladki do pokoju raid (takie niebieskie które montuje sie do grzałek) - albo dac sie chorobnie pozrec. Ale nie wiem kto to wytrzyma, kiedys probowalem skonczylo sie tym ze i tak za malo toksyn bylo w organizmie zeby mnie przestalo to swędziec, a ukąszen bylo wiecej - polecam do tej metody jakieś relanium zazyc gdyz potem zdrapalem wszystko do kosci chyba :) W niemczech w lasach wykladają takie specjalne trucizny na komary i inne insekty - jednakze konczy sie to tym ze w niemieckich lasach nie ma tylu owadów - ale tez nie ma prawie wcale ptaków.. u nas jaki kolwiek mniejszy lasek, to juz od 4 tak ptaszyska chałasują ze sie spac nie da.. w niemczech .. bylo lekko "spooky" gd lazicie po lesie a tu cisza jak na cmentarzu.. Dobra metoda to wlasnie ptaki, duzo budek lęgowych w ogrodkach na drzewach zamontowac, my mamy dodatkowo nietoperze, a taki delikwent w ciagu nocy do 3000 komarów zjada. W tym roku bedzi eplaga kleszyczy i komarów gdyz lato bedzie wilgotne, a zima była ostra.. jak jest ciepla zima to larwy sie szybciej budzą ale za wczesnie i zdychają.. tego roku byla idealna dla komarów zima i wiosna.. nagłe ocieplenie.. lepiej nie mogly trafic. Podobno dziala "off" ale ja tego nienawidze, caly sie lepie i smierdze , a po jakims czasie i tak pogryzą..
  25. Moj kolega po podrozy do egiptu na nurkowiska porzegnał sie z obudową podwodną i dyskiem do zgrywania fotek z cyfrówki bo palantunio włozył to do bagazu, zamiast do podręcznego.. Wogole to co robią czasem z bagazmi na lotniskach to chamstwo, mi tak przetrzepali walizkę ze z wszystkich wyprasowanych rzeczy nic nie zostało. po co siedzialem i sie męczylem? A walizce urwali jeszcze rączkę :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...