Skocz do zawartości

Galago De Codi

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1320
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Galago De Codi

  1. Atmosfera jest z powietrza - z róznej mioeszaniny gazów, które zagęszczają się im nizej powierzchni ziemi, a własciwie im blizej srodka ciezkosci ziemi. To po pierwsze. Atmosfera to nie balonik, gdzie po minieciu jakiejś odleglosci cisnienie gazów zwieksza sie 10000razy na mm.. dzieje sie to powoli, dlatego te obiekty z ciemnych, robią się jasne - dlatego rozbłyskają - tyczy sie to [ciach!]ie obiektów ciezkich - skały,metale (nie snieg czy pył ze niegiem - jak niektóre komety czy asteroidy). Gdyz obiekty ze sniegu, lub innego rodzaju substancji parujących pod wpływem temp - juz w blizszej obecnosci slonca zaczynają topnieć i o wiele szybciej je zauwazyć. Nie docierają one czasem nawet do górnych warstw atmoswery gdzyz po drodze ttopią się. Kamienne odłamki kosmiczne rozpalają sie dopiero w górnych warstwach atmosfery. Tutaj masz pakiet informacji: http://www.cbk.waw.pl/strony/ramy/iso/rok98/rap98/fpk98.html http://www.oa.uj.edu.pl/~kubisz/w4.htm A to jest najwazniejsze: Promieniowanie nadfioletowe zwane inaczej ultrafioletowym ( w skrócie UV) ma długość od 4x10-7m do 10-8m (od 400 do 10 nm) i dzieli się na ultrafiolet tzw. bliski (400-190 nm) i daleki (190-10 nm). Naturalnymi źródłami są ciała o dostatecznie wysokiej temperaturze. Znikome, ale zauważalne ilości tego promieniowania wysyłają już ciała o temperaturze 3000K i ze wzrostem temperatury natężenie wzrasta. Teraz zachodzi pytanie.. jak mocno w widmo UV byly przesuniete "kamery" NASA - te od tych orbsów - i jak byly ustawione w podczerwień te detektory które nie wykryły tych orbsów. Ot i całe rozwiązanie. Warto tez poczytać o zachowaniu plazmy i jej akceleracji przy przechodzeniu przez jonosferę.
  2. A czy ogladales te filmy tlumaczące dlaczego te obiekty są rozmazane i wogloe dlaczego są? Warto obejzec, i zrozumiec ze klisza filmowa - bardzo drogich kamer - inaczej "Zapisuje" obraz niz kamera CCD. warto zauwazyc ze inaczej łapie ostrość i inaczej "rozmazuje". Warto tez nadmienić ze obiekty byly widoczne - tylko dla lepszego kontrastu uzyto kliszy z filtrem UV, bo jak pewnie wiecie poza naszą powłoką ozonową jest tego duuuzo. gdyby nie uzyto filtra uv, widzielibysmy albo czarną plamę, albo przy wielkim szczęsciu, moze czarne zarysty tych obiektów. Co do twojego stwierdzenia ze atmoswera jest jak szkło.. nie nie jest, ale tez nie zaczyna się nagle i jest juz tak gęsta jak tuaj na ziemi.. Jednakze obiekty które pędzą z taką prędkoscią odbijają się od niej, lub explodują.. Małe doswiadczenie.. zrób centymetrową kulkę ołowiu .. i co odbija się od sciany jak piłeczka? NIE.. a teraz wystrzel ją z pistoletu... i co był rykoszet? .. no wlasnie.. pewne zasady zachowania toru lotu zmieniają się w zaleznosci od prędkosci, wie to kazda osoba która interesuje się aerodynamiką czy lotnictwem, takze lotnictwem NASA :) Pozatym warto poczytac co sie dzieje z powłokami statków wchodzących w atmoswerę ziemi.. czyli co to jest jonizacja..
  3. "Czy tak wyglądają smieci wchodzące w atmosfere?. " - tak .. tak wlasnie wyglądają.
  4. Pojawianie sie znikąd na orbicie to tez jest łatwe do wytlumaczenia. Atmosfera to nie sciana, gęstnieje powoli.. obiekt wchodzący w atmoswerę , najpierw tworzy zjonizowaną powloke okol siebie, potem sie rozgrzewa i dopiero potem zapala i rozbłyska.. Są obiekty które wchodzą na orbitę pod małymi kątami - i jak slizgacz - slizgają sie po jonoswerze. równoczesnie siię swiecąc.. jednakze nie mam wytlumaczenia na zmianę toru litu tego jednego obiejktu..
  5. Pierwsza scenka - zauwaz ze zmienia się ogniskowa i pochylenie obiektywu - zobacz co dzieje sie z kawałkiem ziemi jaki widać.. widzisz.. wiesz jak to sie robi.. taki efekt byl we wladcy pierscieni - oddalasz się fizycznie od obiektu z kamerą.. ale obiektywem robisz zblizenie.. jak masz kamerę sprawdz.. fajne rzeczy się robią.. Gdyby ziemia sie nie poruszyla ok.. masz rację.. ale ziemia się poruszyla widac zmiane ogniskowej. A pamietaj ze wachadlowiec zapiernicza w przestrzeni kosmicznej z ładną prędkoscią.. i nie mówimy tutaj o setkach/km a tysiacach km na godzinę.. Dlatego takie myki się zdrzają. Mam kolege który bawi sie w wideofilmowanie - pokazywal mi ten myk ze zmianą ogniskowej i przy okazji ruchu kamery - super to wyglada :) Natomiast to drugie - tutaj mamy ewidentny przyklad ufo - i o tym wlasnie mówilem co mnie zaciekawiło.. nie ma zmiany ogniskowej, nie ma ruchu wahadlowca, nie ma zmiany polozenia punktów odniesienia. Jesli to nie photoshop - to mamy ufo. @Arnie : "wiem mozna sie odbic od atmosfery, ale nic nie mowie bo nie wiem w jakich warunkach i jak to wyglada. wiem tylko ze mozna:P" Moze ale nie pod takim kontem .. wahadlowce mają ten sam problem, tutaj natomiast widac wyraznie ze kąt - nawet jesli byloby zderzenie. musilaby wygladac zupelnie inaczej. czyba ze zdezylsie z czyms co go udezalo od dołu, ale to tez nielogiczne gdyz obiekty zchodzą z orbit po spirali - ale w doł nie w górę..
  6. Ad 4 - jesli brak punktów odniesienia, nie jesteś wstanie powiedzieć czy porusza się obiekt czy porusza się obiektyw. Poruszania się po łuku nie zauwazylem, tylko róznego rodzaju ruch ze stałą prędkością, (co ciekawe jaką prędkośc nauka neguje? ) Wszystko zalezy jak grawitacja rozpędzi obiekt, lub jak i kiedy byl "wystrzelony" z tego smoking guna :)... Zauwazylem tylko JEDEN obiekt który mnie zaciekawił. Jednakze po dokladnym przypatrzeniu się - okazauje się ze odbił się od innego ciała. I nie uwazaj mnie za przeciwnika UFO - wręcz przeciwnie. Widzisz - ty masz mnie za wroga ufo - bo nie wierze w TE teorie.. jednakze zastanów się czy twoja wiara w coś co niestety łatwo obali kazdy astrofizyk (nasa sie nie tlumaczyla - tylko zaznaczono ze to sa smieci, dla kogos obeznanego z fizyką i astronomią - to są oczywiste fakty) ma jakikolwiek sens.. W wiadmosciach na swiecie tez jakoś nie ma tego o ufo nad meksykiem, na stronach o meksyku tez jakoś brak.. z resztą meksykiem sie interesuje doś mocno, ze względu na ruch zwany Zapatistas, i nie znalazłem jakoś tam tych informacji którymi "zyje cały meksyk".. widzisz te sprawy wyglądają tam dokladnie tak samo jak u nas to słynne Wylatowo... tylko ze jak takie szopki odchodzą w USA, czy Mexico .. to juz nie miejscowosć z której cały kraj kwiczy, tylko wielki dowód.. ps. co do łagodnych ruchów po półkolu to radzę poczytać o rozchodzeniu się pól grawitacyjnych, z resztą jakichkolwiek.. dzieki temu ziemia jest w miarę okrągła a nie np kwadratowa.. Jak myslisz dlaczego kometa ma eliptyczny kształt swojego toru? Odpowiedz mi czy pole grawitacyjne działa tylko na komety? Ja myslalem ze wszystko moze byc "przechwycone" przez dośc duze cialo niebieskie (w porównaniu do zamrożonych siuśków) jakim jest ziemia. :) Pozdrawiam no offence
  7. Nie bedę edytował posta bo tak sie glupio czyta.. Co do odpowiedzi: 1) Wojsko tak samo jak kosmici nie ma zadnych podstaw do pokazywania dziwnych kształtów na niebie. Jest to głupie i niedorzeczne, jesli kosmitów stac tylko na latanie po niebie w błyszczących kadilakach i straszenie okolicznych rolników to lepiej zeby sie nie ujawniali, to samo sie tyczy rządu. Przy czym tuaj juz widze sens i logikę, gdyż bardzo często pewnego rodzaju gierki rządu, są maskowane innymi "dziwami". 2) Tylko wojsko i rząd na tym zyskują, oraz NASA, podsycanie strchu/zaciekawienia - powoduje wieksze dotacje, gdyz opinia publiczna jednak ma jakąs siłe nacisku. 3) Te obiekty mogą się ukladać w takie wzory z niewiadomych przyczyn i moze być w tym zadna logika - a same ich wystepowanie moze byc spowodowane jakimś odzialywaniem grawitacji ziemi np. 4) Nadal nie rozumiem jak kosmiczne smieci mozna nazywać ufo.. A filmik tego obiektu na horyzoncie to juz wogole smiech.. jak w ciemnym pokoju ustawisz diodę, i zaczniesz machać obiektywem, to potem na TV bedize wygladalo ze dioda lata.. to sie nazywa brak punktu odniesienia, i nurkowie i astronauci wiedzą o co chodzi... jest to kłopotliwe, zwłaszcza jak sie tlen kończy :) I nie smieszy mnie istnienie innych form zycia w kosmisie - tylko szukanie ich w taki sposób. Wcisanie ludziom kitu. rozumiesz KITU. Kazda powazna stacja radiowa tv jakby byla pewna - juz by caly swiat wiedzial. Jakos nie bylo problemów by powiedziec swiatu o uzywaniu broni fosforowej w iraku przez USA, nie bylo problemu by powiedziec ze broni masowego razenia niebylo.. to i nie byloby problemu by powiedziec ze byli kosmici. Co wiecej kazda stacja by zabila za mozliwosc jako pierwsza udowodnienia tego.. Zyjesz w swiecie fantazji, gdyz w takiej małej wiosce - jaką jest ziemia - zadna tajemnica dłgo się nie uchowa. Wniosek jest następujący - tajemnicy nie ma..
  8. Apo5 - mam pytanie.. czy znasz angielski? Podajesz stronę: http://www.rense.com/general21/nasas.htm Pierwsze zdanie: The following video footage submitted by Oren Swearingen comes from NASA's public satellite broadcasts. Ten materiał filmowy nagrany przez Oren Swearingen pochodzi z PUBLICZNYCH PRZEKAZÓW SATELIT NASA.. powiedz mi co znaczy słowo PUBLICZNYCH - i jak sie ma to dokodowania, oraz czemu mówisz ze są wykradzione ? A co do tego pierwszego filmu - juz mówilem - ja nie widzę w tych latających smieciach nic nadzywczajnego - nawet jesli ktokolwiek ukradł to nagranie - to co z tego.. mam sie palić na latające smieci w kosmosie ? Wiem dokladnie na czym polega złapanie sygnału z satelit publicznych nasa - tylko nie wiem dlaczego mam nazywać to łamaniem czegokolwiek.. ostatnio włamałem sie do darmowego publicznego hotspota.. wow.. jestem hakier..
  9. Widzisz ty nawet nie pojmujesz o coc michodziło w tym pytaniu.. pytam sie czy miarą zblizenia sie do Boga, bycia kims lepszym - jest latanie po wodzie i uzdrawianie chorych? NIE.. jest to wielka mistyfikacja. Kazdy moze probowac być taki jak Jezus. Nie mówię ze kazdy jest Jezusem, ale ze kazdy moze miec te same cechy.. bo to cechami charakteru pokazał ze był kimś nadzwyczajnym, a nie cudami. Cuda to moze bylejaki pseudouzdrowicel robić i ma to tyle wspolnego z Bogiem co piernik do wiatraka... Jezus pokazał ze liczy sie miłość, ze liczy sie pokora wobec Boga. Cała reszta będize nam dana, i nie wazne czy ktoś robi cuda, czy ON sam robił cuda.. bo byly to znaki dla maluczkich. był to tyko przedsmak teg co ma nadejsc. Drugie przyjscie nie będzie takie "mało znaczące dla ludzi szkiełka", gdyz wiąze sie ono silnie z armagedonem.
  10. Widzę ze apo5 starasz sie na siłe przekonąc nas do czegoś w co wierzysz.. zaczątek nowej religii? Słuchaj - te kosmiczne siki czy jak tam sie to zwie - miało zwykły jednostajny tor lotu i nie zmieniało wektora lotu - wiec bylo zwyklym orbitującym smieciem. Film niczego nie przedstawia, gdyz w kosmosie jest kupe smiecia i nie musi wcale nic znaczyć to co bylo widać.. pozatym wielkośc tych statków.. to ile one mają srednicy? 15cm? bo tyle by mniej wiecej wychodzilo :) Pozatym zastanów się jak argumentujesz.. mówisz ze to nie wojsko puszcza "jaszczurki" na niebie bo nie ma powodów by tak robiło.. a jaki powód mają by to robić kosmici? Co ostrzegają nas przed chorobą wsciekłych jaszczurek? A jesli chodzi o telewizję satelitarną, to chyba ci sie momylił zwykły broadcast z jakiś satelit cywilnych NASA, z t czymś tajnym. Wiadome jest ze tv na zachodzie ma duzo ciekawych kanałó i nawet na stronie nasa ( na której pewnie wiekszosc spiskowców nie była ani razu) tez masz "NASA media".. Spiracony tz - zakodowany, na innej częstotliwości - jesli uwazasz ze złamiesz te zabezpieczenia dekoderem cyfrowym polsatu - za przeproszeniem, to sie grubo mylisz. Od ciągłosci i czystosci połączenia zalezy czasem ludzkie zycie, nasa inwestuje kawał kasy by to zabezpieczyć, a ty uwazasz ze dekoderem.. lol.. Przykro mi. Własnie dlatego nauka ignoruje sprawy UFO.. gdyz na 100przypadków jest moze 1 niewyjasniony, ale niestety w gąszczu tych chorych teoryjek nie wiadomo gdzie szukać tego własciwego. Nie zaprzeczem istnieniu UFO, jednakze jestem prawie pewny ze im technologia do niczego nie jest potrzebna, gdzyz korzystają z kwantowego transportu. A te wymysły o jaszczurkach na niebie, o kręgach w zbozu atakach na WTC i inne.. po prostu mnie smieszą.. gdy indianie pierwszy raz zobaczyli kolej, tez byli pewnie ze widzą stalowego bizona... Po co kosmitom zabawy w swiecidełka nad meksykiem? Po co im latanie wokół zasranego i rozlatującego się mira? Czemu się ujawniają skoro tak naprawdę to mogą sie tak zamaskować ze widac je w podczerwieni tylko? I jak do jasnej cholery ktoś nakręcił film nieba, nałozyl na obraz filtr podczerwieni i trafił akurat na przelatujący orb? Nie chcę się z tobą klucic, ale strona jakiegoś pasjonata który twierdzi ze zhackował sygnał nasa, i dowiedzial sie niewiadomo czego, jest smieszna. Ja tez moge zalozyc stronę - np ze odkrylem tajne akta dot muminków..
  11. Widzicie sami po dwóch wypowiedziach - co większosc ludzi interesuje.. otoczka.. forma.. Czy uwierzylibyscie w Jezusa gdyby przyszedłn a ziemie i nic nadzwyczajnego nie zrobił? Wiekszosc nawet niewierzy po tym jak zrobił coś nadzwyczajnego...
  12. Człowiek nie wymyślił ani nie poznał praw fizyki. Czym sa prawa fizyki gdy spotykają się z choryzontem zdarzeń czarnej dziury? Dopiero poznanie zasady działania materii (czy jest falą czy cząstką bo i to takie do konca nie jest pewne) poznanie teorii kwantowej da nam głebszy wgląd w wygląd wszechswiata, ale nie wiem po pierwsze czy nie okaze sie ze znalezlismy po prostu następny zamek do pokonania w sejfie o nazwie wiedza; po drugie czy nie okaze sie ze ta wiedza jest tak przerazająca i niebezpieczna ze nie będzie dostępna dla cywilów. Cały czas sklaniam się do twierdzenia ze te wszystkie niewyjasnione ufo to są urządzenia militarne - nasze urządzenia - nie ICH... By zrozumieć odleglosci panujące w kosmosie - nie wystarczy przeczytać cyferek.. bo wy chyba sobie nie wyobrazacie jakie to są odleglosci.. najblizsza gwiazda - 4 lata swietlne. Taka z ukladem planetarnym ok 5-6lat. rozumiecie 6 LAT prędkosci swiatła.. ? nie wiem czy jestesmy w stanie to zrozumieć do konca... Dlatego podruzowanie w tej przestrzeni materialnej jest po prostu nieekonomiczne. Wszelkiego rodzaju swiecące kule - pasują tutaj jak ulał - do tego do czego dązy dzisiejsza nauka kwantowa - wormhole. Specjalny kanał - tunel, który łączy dwa punkty naszej materii w sposób trudny do opipsania.. to jak z przysłowia - góra przyszła do machometa.. Dlatego jesli są to prawdziwe orbsy - moga poruszać się z takimi prędkosciami blisko nas i nas nie zabija fala udezeniowa... gdyz nie są one częścią naszej materii... Czy wyobrazacie sobie ze technologię woormholi czy wogole kwantową udostępni się cywilom? Wolne zarty.. to jest najniebezpieczniejsza broń jaką kiedykolwiek wynaleziono. to co sie dzieje na niebie w meksyku - to albo zasłona dymna. Juz nie raz w polityce moglilsmy oglądać takie popisy. Prawdziwą informację ubiera się w takie mity, ze nikt w to nie uwierzy - to sie nazywa dyskredytacja. lub jest to po prostu zciema. Mnie bardziej martwi inna sytuacja. Ze moze tak naprawdę nie ma juz rozwoju technologicznego w wojsku. Ze zatrzymali się w postępie jakościowym i nastepuje postę ilosciowy. Napisane tez tutaj bylo ze rząd moze nie wiedziec jak sobie radzić z takimi sytuacjami. Nie to napewno nie o to chodzi. Rząd kazdego kraju sprawdza co sie dzieje, i nie sądzcie ze jest inaczej. Nawet nie wiecie ile informacji nawet o nas - zwyklych szaraczkach jest zebrane przez rózne programy filtrujące sieć. Więc nie wierzę by rząd olewał takie informacje, które moga zagrozić bezpieczeństwu. Najprawdopodobniej wiedzą dokładnie co to jest.
  13. Jezus i wtedy i gdy przyjedzie po raz drugi - miał i ma moc i bedzie ją miał. Jest synem bozym. Zastanówcie się co wy piszecie. Skoro odprawiał cuda (teraz niewazne czy wiezycie czy nie, ale skoro teoretyzujemy ze przychodzi po raz drugi Jezus - więc musicie wierzyc :) ), skoro z martwych wzbudził pare osób, skoro wypędzał demony, skoro leczyl chromych, dawał jedzenie.. to czemu nie mogłby WYMUSIC by słuchali go ludzie? Jaki byłby problem zastosować MOC BOGA do zmiany naszego myslenia.. odpowiedz jest prosta - nie ma zadnego problemu. Jezus i Bóg po prostu tego nie stosują. gdyz tak naprawdę nie nasze życie, nie nasze ciała, nie to jedzenie, nie te kwiaty, ta piękna planeta są najwiekszym darem - największym darem jest WOLNA WOLA. bóg dobrze wie gdzie jest prawda, on nie musi sobie udowadniać - nie jest małostkowy. To my jestesmy małostkowi udawadniając sobie, jak np ja i Bianka - czy istnieje trójca czy nie... bo zeby zrozumiec prawdę - nie wazne jak się jej szuka. WAZNE by mieć czyste serce i pokorę. To jest cała nauka Biblii. To Bóg pociąga za sznurki, to on wie do kogo ma ta prawda trafić i jaką drogą. Do nas nalezy tylko to - by powiedziec - zgadzam się Panie "ciągaj za te sznurki" :) Dlatego nie waze kiedy by przyszedł Jezus - on i tak nie skorzystalby ze swojej mocy w taki sposób.
  14. Ja w sumie tez uważam jak niektórzy tutaj ze w dobie obecnej – patriotyzm, czyli miłość do ojczyzny – jest uczuciem na które ojczyzna musi zasłużyć. Nie jest też prawdą jakoby teraz było inaczej niż wcześniej. Każdy kto czytał ze zrozumieniem lektury w szkole, wie ze zawsze byli tzw. „dorobkiewicze” „zdrajcy” „uciekinierzy”, czy „Żydowstwo które nie pomaga w powstaniach tylko się bogaci”. Nauka czegoś takiego jest moim zdaniem bez sensu. Bo to kraj ma być wart obrony, a nie broniony dlatego ze jest. To co pokazują nam ksiązki i historia jednakże nie pasuje całkowicie do dzisiejszej rzeczywistości. Czy kiedyś były kraje w których są dzielnice jak np. w USA, gdzie ludzie przez cale życie uczą się, pracują – nie znając angielskiego? Czy w dobie braku tak naprawdę ojcowizny – gdy zamiast swojej ziemi, swojego dobytku, mamy mieszkanie w blokach, nieczęsto kupione na raty? Czemu piewcy patriotyzmu, którzy odnoszą się do dawnych dziel literackich – nie wspomną na inne aspekty, na które te ksiązki wskazują? Czemu nikt nie mówi właśnie o problemach mieszkaniowych, o psychozie blokowisk, o braku pracy, o kryzysie wszelkich wartości ? Czy Pan Giertych zmieni nasz sposób pracy, nauki, życia? Wyprowadzi nas z blokowisk i da więcej przestrzeni dla każdej rodziny? NIE pan Giertych, - z resztą nie oszukujmy się , jak każdy polityk (ten pan jedynie głośniej mówi to co inni myślą) – myśli o swoim stołku, i ma swoją wizję polski którą próbuje wymusić na reszcie społeczeństwa. Nasza historia nie jest taka piękna i różowa jak by się zdawało. Czy nie było polskich oddziałów nazistowskich? Były, ale teraz to się nazywa ze na siłę kogoś wcielono. Czy nie było mordów za odmowę wstąpienia do AK? Były.. Sialala mówił ze jakby była wojna to by nie walczył.. Więc Panie Sialala – masz dwie opcje.. albo jak ówczesny polski rząd, spierniczyć za granicę i zgrywać macho. Albo zostać w kraju i czekać jak cię albo agresor, albo obrońca zamorduje za odmowę wzięcia karabinu do ręki. Tak skończyli np. ludzie którym religia zabraniała uczestnictwa w walkach. W Niemczech jako pierwsi trafili do obozów – wcześniej nawet niż żydzi i ludzie upośledzeni, a w Polsce nie było lepiej. Gdyż polskie prawo polowe, pozwala wykonywać wyroki śmierci na odmawiających udziału w wojnie. W samej powojennej historii białej plamy (bo wojennych danych na ten temat nie uzyskasz) zabito ok. 200 ŚJ (mam informacje od ciotki – sprawdzone i pewne ona jest ŚJ) za odmowę służby wojskowej. No w najlepszym wypadku szli do pierdla na 4 potem na 2 lata. Ale w czasie wojny nikt w pierdla się nie bawi… Nie ma tez podanych danych ile powstańczy wymordowali ludzi którzy nie chcieli zabijać. Parafrazując. Można dojść do wniosku, że patriotą jest się tylko wtedy gdy się ZGINIE za kraj lub się walczy o niego. Piewcy patriotyzmu zapominają jednak ze jest rzeczywistość przed i powojenna – ze ktoś musi odbudować ten kraj, ktoś musi zapłacić. Moim zdaniem patriotą może być nazwana także osoba – jak Sialala napisał – płacąca podatki, pomagająca rodzinie, budująca dobrobyt materialny. Posunął bym się nawet dalej. Często Żydów wyzywało się ze byli dorobkiewiczami, ze nie uczestniczyli w powstaniach.. a ja mam małe pytanie.. jak to powstanie wyglądało? Najczęściej były to nieprzemyślane akcje paramilitarne (jak narzędziem wojennym można nazwać kosy i kamienie), które były w najgłupszych okresach czasu robione.. Każde nasze powstanie kończyło się podobnie.. wyszedł robotnik z fabryki, umierał za Polskę, a artyści go na piedestał wychwalali.. co w tym wspaniałego? Ze „z kamieniami na czołg” szedł? Jednocześnie najczęściej po tych powstaniach dzięki żydom miał gdzie przynajmniej pracować, i zacząć żyć dalej. Więc wartoby zauważyć ze jest także inny rodzaj walki z okupantem – walka ideologiczna, strajki „włoskie”, uprzykrzanie życia biernością. A nie tylko przemoc. Nasz naród jest dziwny. Jednocześnie jesteśmy naprawdę Winkenriedem narodów, ale jednocześnie Judaszem. Gdy Holandia postawiła się przeciw represji żydów, choć ten kraj był zdobyty „bez jednego strzału” – to w Polsce funkcjonowało getto, była akcja z Jedwabnem. Ukształtowało takie zachowanie na pewno nasze pochodzenie – czyli wiecznie pod zaborami. Ale jednak… to wszystko jest dziwne. Chciałbym mieć wybór czy umrę za kraj czy nie. Wiem ze jakby co do czego to jedyna szansa prysnąć w pierwszych dniach konfliktu do innego kraju, puki jeszcze granice by działały. Ale przede wszystkim chciałbym żeby było za co ginąć. Bo na razie to wygląda tak ze wszystko politycy i Polacy robią tanim kosztem. Polska to jeden wielki wałek i skandal, z gołym tyłkiem podtartym szkłem – za który jego obywatele chętnie giną.. tak można to nazwać.
  15. Jako że właściwie nie znalazłem wątku o patriotyzmie jako takim wstawiam nowy. Było o szpitalach i strajkach w służbie zdrowia, było o górnikach, o policjantach, o pracy i realiach prawnych pracy.. w końcu o szkolnictwie jako takim, o powiązaniu religii z polityką. Tak sobie myślę. Od jakiego momentu w naszym postępowaniu – z patrioty – zamieniamy się po prostu w głupka, którego politycy wykorzystują? Słyszałem opinie takie jak – „jestem patriotą, nie wyjadę z kraju”.. „praca na zachodzie jest nieetyczna” „szkoła była za darmo a teraz pracujesz dla innego kraju” itd.. Co wy o tym sądzicie.. od kiedy człowiek staje się nie patriotą ? Mogole jak to słowo pojmujecie? Czy mogole czujecie potrzebę odczuwania miłości do ojczyzny? Czy nie jest to raczej miłość do rodziny i znajomych, język którym się posługujemy – bo innego nie znamy, a pyzatym wszyscy nim mówią? Czy nie jest tak ze po prostu boimy się zaryzykować wyprowadzki z rodzinnych stron i równie dobrze może być to oddalona o 300km Warszawa co o 3000 Londyn? Cała sytuacja wydaje mi się na czasie, zwłaszcza jak pan Giertych chce koniecznie do szkoły wprowadzić konserwatywne religijno-polityczne przedmioty i reguły. Ja osobiście nie chciałbym by moje dzieci uczęszczały na lekcje „patriotyzmu”. Gdyż nie uważam by było słusznym popieranie polityków, wojen itd.. Czy mogole mam wyjście? Czy wbijanie na siłę do mojego serca miłości do tego dziwnego kraju na obrzeżach wszechświata jest fair? Czy to jest zgodne z konstytucją?
  16. Przykro mi ale trzebaby miec dowody. tz coś co potwierdzi wiele niezaleznych osób. to po pierwsze. Pozatym meksyk sąsiaduje z najwiekszą potęgą militarną swiata, a przynajmniej jedną z bardziej nowoczesnych. Takie sprawy są sprawami priorytetów bezpieczeństwa narodowego. Rząd się tym na pewno zajmuje, a jesli się nie zajmuje - to znaczy ze wie dokladnie co to jest. A jesli wie- to albo maczal w tym palce (teorie spiskowe), albo jest to zwykla technologia militarna - utajniona. Dlaczego większosc filmików powstalo w USA? czy to nie dziwne? Mnie to wcale nie dziwi gdyz to co widzimy to jest nowoczesna broń. Tak nowoczesna jak tylko moze być. Skoro w latach 80 odtajniono system laserów mogących zaklucic lot rakiet kontynentalnych termojadrowych - to co oni robią teraz? Czy ten zastój w postępie technologicznym was nie dziwi? Mnie bardzo.. pamietam jak jeszcze 10-15 lat temu pomykalem na 486 i cieszylem sie jak glupi z kredek, jak z 8 lat temu na cereronie 1.0 coppermine napalaem sie na grafikę wygenerowaną na gf2.. a tutaj nagle zonk.. tak naprawdę malo sie dzieje.. dlaczego?
  17. Widzialem, ale no wlasnie. To co sie widzi, nie zawsze jest tym czym jest naprawdę, a jeszcze częsciej nazywa się to tym co chcialoby się widzieć. Dlatego potrzebny jest sztab ludzi, którzy to rozszyfrują, a nie ignorancja. Za mało danych, a te które docierają do nas - są niestety nieobiektywne. Prawo powinno traktować takich zartownisiów którzy wymyslają takie sztuczki (jesli to fake) z całą surowością - a przynajmniej koszty ekspertyz naukowych powinny byc refundowane gdyby sie okazalo ze to fake. Jestem w 100% pewny ze liczba chętnych do zrobienia takich rzeczy zmalałaby do 0. Obecna technika pozwala nam sprawdzic czy to bykl fake czy jakiś prawdziwy obiekt. Niestety rząd ma to gdzieś, za co z resztą sie nie ma co gniewac, bo rząd meksyku ma powazniejsze problemy na głowie - jak chociazby głód i bezrobocie - niz posylanie mysliwców z kamerami termowizyjnymi i podczerwonymi na miejsce kazdego doniesienia o UFO. Co do samego zjawiska - byc moze są to te same technologie jakie ruscy stosują do wywolywania deszczu - jakiś rodzaj tlenku srebra. Co by sie troche pokrywalo z terenami, gdyz przeciez w tych górach byly eksploatowane zloza złota, srebra i kamieni szlachetnych. A byc moze jest to najprawdziwsze ufo, ale raczej glupie i bezałogpwe aparaty. gdyz cywilizacji azteków juz dawno nie ma, a im sie tam to spodobalo robić.. wiec najprawdopodobniej conajwyzej bezzalogowy statek. Mozliwa jest tez hipoteza ze w tych terytoriach wystepuje po prostu miejsce gdzie upodobali sobie wejscie w nasza atmoswerę - tak jak nasi astronomowie - tez uzywają konkretnych "okien" by wyladowac na przyladku, tak oni moga uzywac tego samego. Ostatnia hipoteza to miniaturowe czarne dziury, które tworzą między soba tunele.. Jednakze są to hipotezy rodem z ksiazek SF.. a niestety rzeczywistość rózni się tym od SF i religii.. ze jest o wiele mniej kolorowa i ciekawa..
  18. Ten film o kulach wokol stacji kosmicznych - moim zdaniem fake. Jest wiele obiektów które odbijają swiatlo sloneczne w naszej przestrzeni kosmicznej, gdzie smieci jest wiecej niz gwiazd :) - które moga byc nazwane "spheres". wiekszosc, jak nie prawie wszystkie poruszaly sie prostoliniowym ruchem jednostajnym, co wiecej procz braku zmiany prędkosci, nie zmienialy tez toru lotu.. prócz paru, ale te widac wyraznie ze odbijały się od nierefleksujących kawalków smieci. To co dzieje sie nad meksykiem to juz wogole inna para kaloszy. Nie wiem co to jest. Raczej wiem, ale znów będzie sie o religioznawstwo odbijało. Wlascieiw to moge powiedziec co mi tam. Kazda religia przeciez powstala na bazie jakiś dogmatów. Nie bylo przeciez tak, ze jakas cywilizacja powstala i pewnego dnia wpadli na pomysl - od dzis wiezymy w to i to... Tak jak celtowie mieli powody by wierzyc w pewne przejawy natury, tak samo aztekowie mają pewne przejawy natury nazywac Bogami. Ja dodalbym jeszcze element demoniczny, ale to zeszloby na drogę pytan, a czemu akurat chrzescijanstwo - a ego po raz kolejny nie chce. Prawda jest taka ze dzisiejsi naukowcy - to dzieci. Wstydzą sie przyznać ze nie wiedzą - więc wolą negować fakt istnienia pewnych zjawisk. Kiedyś nazwanoby to Bóg, na naszych słowianskich terenach tez przeciez występowaly orbsy, ale pod postacią niebieskich ogników. Mitologia slowianska tez duzo mówi na ten temat. Nauka wytlumaczyla ze najprawdopodobniej jest to plazma azotowa, która powstaje w wyniku uderzenia pioruna w jakieś naturalne zagęszczenia związków azotowych (bagna, kompost, gnijąca sciolka, gazy kopalne itd..). Tutaj mamy do czynienia z jakimś procesem, który kondensuje prawdopodobnie parę wodną. Jesli mialoby to byc naturalne - trzebaby poszperac w zaleznosciach - na jakich szerokosciach i dl geograficznych to wstepuje, czy ma zwiazek ze zjawiskami pogodowymi, z geologią.. Tylko zeby to sprawdzic trzebaby prowadzic badania - a jak naukowcy wolą ignorowac.. to badaniami zostają jacysz oszolomowie.. i jest jak jest
  19. Na ksiezycu na pewno jest lądownik, nie wiem czy byli tam kiedyś ludzie, ale londownik na pewno jest, gdyz po prostu widac go przez pare teleskopów, pozatym jakieś lustro ustawili by łatwiej to moznabylo znależć. Pytanie tylko - czy tam byli ludzie w tym lądowniku? W ufo jak najbrdziej wierzę - ale raczej w wymiarze miltarnym, tz tak jak kiedyś f-117 wdł usa nie istnial choc od 10 lat latal po niebie, tak samo jest teraz. W dziedzinie techniki wojskowej nic sie nie zmienia - brak danych o uzbrojeniu wroga jest problemem - dlatego sie tej wiedzy nie udostępnia. Ntaomiast jesli chodzi o byty w stylu "mały zielony ludzik", to wierzę ale bardziej biblijnie do tego podchodzę. Teraz sie to nazywa ufo - kiedyś upadłe anioły. Ludzie mają rózne nazewnictwa tych samych niewytlumaczalnych rzeczy na przestrzeni czasu. Dziwne blyski, jakieś statki byly zawsze w naszej rzeczywistosci. juz kroniki z 11 - 13 wieku wspominają o statkach, błyskach itd.. Są pewne rzeczy których nie da sie wyjasnić tak łatwo. A niestety tak juz jest na swiecie ze bzdury rozchodzą się lotem błyskawicy - a rzetelna wiedza wyjasniająca te cuda.. najczesciej lotem kulawego pingwina :)
  20. u niego to byla biało srebrna obudowa z wszystkimi diodami niebieskimi. Powiem szczerze ze sam myslalem o takim fdd, ale xerowanie jest nudne, zwlaszcza od bliskiego kolegi :)
  21. Galago De Codi

    Pomozecie?

    Mozna swoje logo firmy sprzedać :idea:
  22. Moj kolega zaszpachlował dziurępo diodzie, przeniosł ja na kabelku pod guzik od wysuwania dyskietki, a guzik wykonał z pleksi. Teraz jak fdd czyta - to mruga guzik. Ładnie nawet to wyszło :) Ciekawe tylko za jaki czas mu sie ten kabelek przerwie - bo w koncu łaczy elementy ruchome.
  23. Nasza budowa wyklucza wlasciwe podroze kosmiczne bez technologii. Nie mówię tutaj o rzeczach oczywistych jak brak tlenu tem, czy roznica cisnien (znaczy sie brak). Ale zauwazcie ze nasze DNA jest dosc łatwo poddac mutacji. Ps. Czy to te same drobinki które zabarwily Nil - w czasie cudu "plag egipskich" :) ?
  24. Nie mam zamiaru cie oceniac ze wzgledu na wierzenia. gdyz sam z tym walczę. Nie doczytalem ze jestestes niewierzący. Pozatym ta wstawka o av byla tylko offtopicem. Jednakze sam zastanawiam sie czy ty rozumiesz co czytasz. gdyz z Bianką rozmawiam na konkretny temat. Podwazam nauki trynitran, więc zaleznosci pomiedzy ojcem a synem, przenikanie kulturowe, co w tym wszystkim robi duch swiety - ma bardzo duze znaczenie. Dlatego jestem dokladny i staram sie mówić faktami. Lub tez wersetami na które ona po prostu nie odpowiada, lub odpowiada w stylu: - "mylisz się bo ja uwazam lepiej a moja wiara opiera sie na biblii - wiec musisz sie mylic" no to sorry. Co do ewangelii - to wlasnie caly czas proboje tlumaczyc ze ewangelie nie mówią nic na temat trójcy.. tylko jak zauwazyles poprawnie ... po ewnagelicha ktos wpadła na pomysł trójjedynosci. Ewngelie podkreslają jak cenny byl Ojciec dla syna, jak syn dla Ojca, co w tym wszystkim robi moc Boza - Duch.. Pozatym twoje docinki w moim kierunku są bez sensu. Gdyz dlatego ze Bianka nie jest katoliczką to w jakiś inny sposób doszła do prawdy którą uwazają katolicy? Ciekawe stwierdzenie aczkowlwiek mozliwe.. jednakze nauka nie potwierdza dwóch korzeni powstawania w chrystianizmie nauk o trójcy.. Gdybyś kolego znał historię to wiedzialbys ze kosciół naszej kolezanki Bianki (tak jak z resztą większosc) wylonil sie z łona kosciola katolickiego. Odrzucenie pewnej ilosci fałszywych wierzen - nie oznacza ze te które pozostały mają inne pochodzenie.. co ty próbujesz powiedziec? Mam wczesne wydania róznych ksiązek, miedzy innymi badaczy pisma. Na ich ksiazce w piperwszych wydaniach jest jeszcze krzyz, (którego potem oczywiscie nie stosuja) [dylemat słów stauros ;) - ja tego tutaj nie tykam ;) ] - to znaczy ze wierzenia te powstaly od poczatku na gruncie badaczy? Nie ma religii czystej - gdyz to przeczy biblii. Wszystkie religie sie przenikały i przenikają - na tym polega wogole sens religii, gdyz wierzyc w Boga mozna w samotnosci i nikt do tego nie jest potrzebny. Co do moich błedów ortograficznych, no cóz przepraszm serdecznie, nie bede sie zaslaniał tepogłowiem choc na pewno taki jestem ;). Postaram sie zmienic. Moze teraz zrozumiesz: "O co Ci w ogóle chodzi z tą trójcą?? Jaki to ma wpływ na wiarę czy na naukę płynącą z Biblii? Czepiasz się cały czas tego nazewnictwa, podczas gdy ma ono znaczenie iście marginalne." Ze rozmawiam z nią o trójcy - i tego dotyczy ta czesc naszej rozmowy. Ze marginalnym nie jest oddawanie czci boskiej Stworzeniu - gdyz tego zabrania Biblia. "Akurat przypowieści (a to właśnie one są kluczowe) są tak napisane, ze niemal kazdy je zrozumie (chyba, ze naprawdę słabuje na umyśle:>)." Akurat nie o przypowiesciach rozmawiamy a powaznych teologicznych sprawach. Trójjedynosci nie wyczytasz w ewangeliach. Musisz szukac "pomiedzy wierszami".. no wlasnie.. skoro nie wystepuje w ewangeliii jasno i wyraznie powiedziane o trójcy.. a sam uwazasz ze to jest jasne i takie miało być... to ... moze rozumiesz teraz dlaczego uzywam takich argumentów nie innych.. Biblia miała być prosta, nieskomplikowana. Ja nie mam zamiaru wchodzic w elaboraty na 15 stron gdzie ktos zalewa mnie słowotokiem wersetów wyrwanych z kontekstu. Dlatego podaje NAzwiska, daty, konkrety.. tlumaczenie BO TAK.. jest dziecinne.. Sam Apostol mówi ze wiara ma byc zbudowana na wiedzy, a nie na BO TAK. Czekam własnie na te łatwe i konkretne wersety od Bianki.. bo gdy sie mam wgryzać "miedzywierszówki" to wole polegac na historii [choc tak często kaleczę to słowo przez "ch"] niz na pustej gadaninie. "Smieszne to są Twoje posty, którymi starasz sie podważyc podstawy wiary kogos, kto nie opiera się na dogmatach jakie wskazujesz." Wiec moze teraz zrozumiesz dlaczego piszę tak a nie inaczej. Albo fakty , albo baju baju.. tylko nie nazywajmy wtedy tego wiarą opartą na prawdzie.
  25. Ale tak na serio.. wezmy przyklad mnie.. mam 27 lat.. kiedy jestem pedofilem? ponizej jakiego wieku nastolatki mi są zabronione? To takie podchwytliwe pytanie bo moja kolezanka z osiedla ma siostrę która w wieku 14 lat "zaciązyla" z 16latkiem.. Czasem sie gubie w tych standartach.. Rodzice kazą ubierac się swoim 13-14 letnim córeczkom jak zwyklym dziwkom, a potem sie dziwią. Bez komentaza zostawiam fakt ze rodzic nie zauwaza ze jego dziecko włóczy się z jakimiś degeneratami, ze ubiera sie jak ubiera, ze moze przylapują ją na "slimaczeniu sie z kimś".. Zaczynam w tym wszystkim widziec troche hipokryzji. Rodzice pozwalają robic dzieciakom duuzo dziwnych rzeczy, sluchac muzyki jaką sie slucha, byc w tej "subkulturowo/medialno/pozersko/marketowej" pozie. I w tym nie widzą problemów.. moim zdaniem pedofilia powinna byc scigana z urzedu, ale równoczesnie ta cala hip hopowa pozernia, gdiz tylko liczy sie jak najwiecej golizny na teledysku..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...