Czytam,czytam.
"Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu, bo wiadomo ze wygodniej jak sie przychodzi do domu i jest co zjesc cieplego.".
Ja to zdanie rozumiem jednoznacznie -> brat w miejscu zameldowania, dziadkowie u siebie.
Jezeli rzeczywiscie wezwania przychodzily do pustego mieszkania - to tym bardziej LOL.