M@jkel

jesli tak to czemu jestes moderatorem? podpowiem ci ze moderator to nie jest ktos kto wydaje polecenia kto ma miec jaki kolor w podpisie :P jedno pytanie. chcesz dalej drazyc ten temat?

no i widzisz :) jak ktos juz cos powie o red hatcie to juz trzeba go olac calkowicie.he? dziwny tok myslenia btw. prosby odnosnie czerwonego koloru w podpisie?

w takim razie nie wiem czemu dla mnie zrobiles wyjatek

Panoszysz sie! Jak czlowiek naprawde wymaga pomocy to traktujesz go z gory jak w moim przypadku. co do winy to poczytaj troche kilka swoich w/w postow a dojdziesz ze chodzi o obrazanie innych. o co mi chodzi? o to zebys pomyslal czy napewno jestes odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu bo to ze jestes moderatorem objawia sie tylko czerwonym napisem banana master bo napewno nie checia pomagania ludziom na forum :P

o co ci chodzi? panoszysz sie na tym forum jakbys byl bog wie kim. zamiast przysrywac takimi tepymi tekstami bys sie mogl zamknac i komus pomoc. teraz albo mnie zbannujesz (no bo kto to slyszal ze moderatorowi mozna podskoczyc) albo napiszesz jakis tekst w ktorym bedziesz chcial cala wine na mnie zwalic. rob co chcesz ja uwazam ten temat za skonczony.

nie mam zamiaru instalowac zadnej dystrybucji typu debian etc. za slabo obeznany jeszcze jestem. mysle slack jeszcze przejdzie ale raczej nic ponadto. btw. paranoik: ehh zadziwie cie... widzialem.

redhat ma mniej bajerow. btw. ja mam plyte na nforce i w redhacie wszystko trzeba bylo albo z terminala klepac albo ingerowac w pliki zeby cos skonfigurowac a w mandrake jest od cholery kreatorow dodawania sprzetu etc. wiec wystarczy kliknac w kilka miejsc i kupa z nauki ;p

w sumie mandrake jest zrobiony w taki sposob zeby jak najbardziej odwzorowywal windowsa. hieh i to wlasnie mi sie nie podoba. mialem redhata ale ze sterami od mojej plyty glownej caly czas jakies problemy mialem mimo instalacji ich z rpm'a wiec sie przesiadlem na mandarynke bo sasiad akurat mial :P pewnie jeszcze wroce na redhata bo tam wiecej sie mozna nauczyc

mi kolory pasuja, nie mam zamiaru zmieniac. teraz juz sie naprawde czepiasz bez powodu. btw. czemu myslisz ze jestem wkurzony :P i tak wogole to ten topic byl napisany w konkretnym celu a nie po to by wiekszosc odpowiedzi to byla gadka odnosnie mojego podpisu ...wiec skonczcie. z gory dzienx

domysl sie :P

NaYReL: jak ci przeszkadza to sobie podlacz czarnobialy monitor.

zauwazylem dzisiaj ze dzieje sie tak tylko w kde. w gnomie wszystko chodzi malinowo

katalog desktop caly czas sie znajduje w katalogu /root

gdy loguje sie jako majkel mam takie same mozliwosci co root tylko ze za kazdym razem gdy wchodzie w jakies miejsca gdzie mozna cos zmienic odnosnie systemu pojawia mi sie okienko w ktore musze wklepac haslo. haslo musze wpisywac ZA KAZDYM RAZEM gdy loguje sie jako root oczywiscie nie musze juz nigdzie wklepywac tego hasla oprocz momentu logowania ale pojawia sie nastepny problem. nie moge korzystac z pulpitu. wszelkie paski sa i mozna z nich korzystac ale na samym pulpicie nie ma zadnych ikon. nie ma kosza, foldera uzytkownika ani nie mozna utworzyc/przenisc/skopiowac tam zadnego pliku. poprostu sie nie da. nie da sie nawet kliknac tam prawym przyciskiem mysze zeby wejsc w jakiekolwiek opcje. dwa pytania: - jak poradzic sobie z problemem nr 1 czyli pozbyciem sie tych okienek na hasla? - jak poradzic sobie z pulpitem ktorynie reaguje na nic? z gory wielkie dzienx

btw. u mnie na 44.03 w gta-vc wywalalo jakies bledy graficzne po niecalej minucie gry nawet na standardowych zegarach karty. tak jakby drzewa urosly i liscie zaczely tanczyc po calym ekranie. to samo z budynkami ludzmi i wszystkim. na 45.23 wszystko chodzi gites paprykarz i karta podkrecona 325/550 @ 375/655. tez macie taki psikus?

a wiec po kolei. bierze sie do tego mozdzierz. nie musi byc duzy. wystarczy taki wielkosci puszki z mielonką. bierzesz pewne skladniki ktorych tutaj nie opisze bo informacje na ich temat sa poufne i nastepnie mieszam wszystkie skladniki w tym mozdzierzu az mi wyjdzie jednolita papka zwana pasta silikonowa. (mozna dodac odrobine koperku dla lepszego smaku ;) ) im gestsza tym lepsza. i to tyle

hmm namieszalem sobie pasty u ojca w firmie i mam teraz 44-45 stopni idle z otwarta buda. wyniki z MBM 5.3. wedlug was jest gut?

jest tez mozliwosc ze go niefortunnie ukruszylem :( i to jest najbardziej prawdopodobne. pod lupa (naprawde duzy zoom musi byc) widac na jednym boku malutki uszczerbek. ale nie wiem czy to ukruszenie czy takie zludzenie optyczne spowodowane podchodzeniem tego czarnego lepidla pod sama gore rdzenia ale stawiam na to ze go poprostu ukruszylem. hieh psikus :(

millor: az tak glupi jak myslisz to ja nie jestem

ja zakladalem whisper rocka 4 i co dziwne temperatura to 52-54*C nie mam pewnosci tylko czy napewno ukruszylem proca (ten co w podpisie). od strony tego czarnego czegos przy rdzeniu jest na rdzeniu (chyba) ukruszenie wielkosci pylku. doslownie niektorym ludziom pewnie niezaowazalne. czy jest to podstawa do wytlumaczenia czemu moj proc ma taka temperature a nie te slawne 38*C ktore jest opisywane na roznych stronach?

kupilem dzisiaj copper shima i temperatura z otwarta buda idle to 54*C. namieszam sobie nowej pasty u ojca w firmie moze bedzie lepiej. ;) btw. skoro mowisz ze jak cooler sie opiera bezposrednio na rdzeniu to jest zle to jak powinno byc dobrze? na moje oko cooler wlasnie powinien sie opierac bezposrednio na nim i wtedy bedzie dobrze chlodzony. im lepsza stycznosc tym lepsze odprowadzanie ciepla

Wlasnie czytalem na jakiejs niemieckiej stronie ze do whisper rock IV konieczny jest copper ship. Posiadacze whisper rockow IV mozecie powiedziec czy uzywacie podkladek i jakie temp. macie?

btw. z tego co czytalem to powinienem miec temperature 39*C-45*C ale zawsze ktos mnie moze poprawic jesli nie mam racji :P

w tym wypadku mysle ze potrójnie sie mylisz ;) naciskalem na ten cooler w wielu miejscach i gdziekolwiek bym nienacisnal to temp. jest taka sama albo wyzsza. teraz mam 52 z zamknieta buda co jest smieszne. jest to wynik kilka stopni wyzszy od tego przy boxowym coolerze. mysle ze bede musial wszystko wyjac z budy i zobaczyc jak polaczenie coolera z rdzeniem wyglada z bliska.

zrobilem przed chwila cos co mi nie dawalo spac ostatniej nocy. przesunalem cooler na maxa w strone dolnej zapinki co dalo mi efekt idle 47*C przy otwartej budzie. zaraz pokombinuje z pasta na cpu i napisze co i jak. :P