-
Postów
14601 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez Niemiec
-
Jak premium i prestiż to tylko E34 lub E39 ;)
-
Lepsze nowe wielosezonówki niż stare dedykowane, W mieście zimą i tak głównie będzie mokro a nie śnieżnie, więc to może być dobra opcja, którą sam rozważałem po wykasowaniu letniej opony na dziurze. Nie kupiłem wielosezonówek, bo wpadły mi w łapki za friko letnie ;)
-
Ja akurat mam rower w cenie twego prestiżu, więc mnie to nie dotyczy :) Kiepskie porównanie, bo chodzi o jazdę po drodze publicznej, jaką jest DDR pojazdem dopuszczonym do ruchu jakim jest rower szosowy. Nikt nie ma pretensji, że szosówka nie da się jeździć w terenie. Jakoś tym rowerem poza miasto trzeba dojechać. Równie dobrze wytłumaczeniem stanu dróg mogłoby być: na mławskie ulice tylko Merc G na oponach allterrain lub Sławkowy samurai.
-
Jadnak Klaus miałeś racje z tą znajomością PoRD :lol: - rowerzysta musi jechać jak najbliżej prawej krawędzi, ale jak prawa krawędz wygląda jak ser szwajcarski to może jechać dalej od niej dla własnego bezpieczeństwa. - mogą też jeździć parami to się uśmiałem, to kierowcy są święci? To nie ja wysyłam rowerzystów na nawierzchnie niep[rzystosowane często do ruchu pieszego nie wspominając już o kołowym. To musi być przykre uczucie jak się patrzy na mijany rower i ma się świadomość, że jest droższy niż wymarzony prestiż spod znaku biało-niebieskiego śmigła :lol: PS. nie przypominam sobie, żebyśmy byli kolegami.
-
Chyba się troszkę zagalopowałeś, za dużo na słońcu, klima w lagunie wysiadła, a może korbotronik sie popsuł i udaru dostałeś? Wiem, że jakbyś miał 20 letnie prestiżowe auto to tak byś nie pisał. A wiesz, że nie zawsze jest obowiązek jazdy DDR mimo tego, że jest ona wyznaczona?
-
już widzę jazdę rowerem szosowym lub czasowym po ddr zrobionym z polbruku gdzie stopień pomiędzy ddr a ulicą ma jeszcze wysokość kilku cm. nawet dojazd na trening poza miasto po takim pseudotworze może być awykonalny. Ula nie chce rowerzystów na drogach, bo tam ma prawo poruszać się tylko PAN w prestiżu kosztującym tyle co koła węglowe lub średniej klasy rower :lol:
-
ty tak na serio? oddaj prawko i nie kupuj więcej chipsów, żeby nie znaleźć następnego.
-
Tyle lat na forum i niczego się nie nauczyłeś, wstyd. 1. Zmień zasilacz 2. Przeinstaluj system 3. Zainstaluj Avasta i problemy znikną jak ręką odjął :)
-
gratki łydki i czwórki ;) zwłaszcza w jeździe po mieście. takich prędkości średnich to nie mam na szybkich treningach poza miastem. licząc dojazd.
-
szkoda, ze najwiecej na allegro kupują tego czegoś: http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-led-dzienne-automat-e4rl-i4949564440.html jedzie taki oszczędny mirek na dziennych w dzisiejszą deszczowo-burzowa pogodę, abstrahując od kodeksowej "dobrej przejrzystości powietrza", a i tak nie widać żeby coś się świeciło. za takie lampy powinni zabiegać dowód i dawać solidny mandat. Ciekawa teoria, u mnie halogeny, mijania i długie mam na identycznych H1, których w przednich lampach mam w sumie 6.
-
Niby tak, ale u rodzicow w astrze sie wzielo i wysypalo i koszt kompatybilnych amorow kilkukrotnie przewyzszal koszt zwyklych. zauwazalna zaleta nivo to bak koniecznosci regulowania swiatel w zaleznosci od zawartosci auta.
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
Niemiec odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
A to ciekawe, G2 mini leży sobie obok i bardzo często widzę ikonę LTE. Jak się nie używa 3G to trzyma całkiem ładnie, ale wystarczy mieć włączoną transmisję danych to używając telefonu jako odtwarzacz w dojazdach do pracy, rozmawiając godzinę dziennie, trochę sms i FB i na dobrą sprawę trzeba wieczorem wrzucić go na kabel, żeby rano budzik zadziałał.- 10069 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tankowałeś? Żadnych atrakcji na nim nie ma? Jako, że Jonas mówił, że bieda bo pije stare wino i je spleśniały ser to w ramach akcji pomocowej tankuje na BP ;)
-
A jest, w Olsztynie 4,99 za pb :lol:
-
Michał Maciej, od niecałych 3 tygodni mogę już legalnie jeździć deaslem, ale romans z włoszką w pb dalej trwa ;) a to co mówi rozwiedziony emeryt to jakieś popiardywanie, bo nawet astra 1.6 w tym mieście pali 10-12l, więc wożenie się po dziurze powiatowej ma się ni jak do jazdy po mieście wojewódzkim opanowanym przez "olszyn przyspiesza budujemy tramwaje". a teraz doczytalem ropniak, kombi, automat? sempuku! forester 2.0 n/a w automacie bylo fajne, ale to byla benza a nie gnojowica :D
-
moje 1.2 w miescie tez pije ok 10l, bez zbytniego pałowania, ale wiesz tu są światła, remonty i korki ;)
-
To ja daje włoskie, na f i jakby moje było czerwone to było by jeszcze lepiej ;) Fiat brava '00 1,2l 82KM = 68,3 KM/l
-
Nawet z Olsztyna furka, dzisiaj będę nawet w okolicach tego komisu, zajść i zarezerwować ją tobie? ;) Poza tym, że jest włoska to musi być z nią coś jeszcze nie tak, bo nie widziałem jej jeżdżącej po mieście.
-
Jaką Viagrę? Kupiła w Poznaniu na giełdzie "ćwiarę" i wstawią drugą parę drzwi ;)
-
Wiem, wiem. Co nie zmienia faktu, że sugerują że pod maską siedzi coś poważniejszego, zwłaszcza przy takim bodykicie ;)
-
Mi się czasami przytrafi nie spełniać ;) I tak lepsza jest octavia, która z 1.2 turbo ma 85 KM a moje 1.2 bez turbiny ma 82 :lol: Dzisiaj w galerii widziałem merca CLA, który wyglądał jakby miał ze 300KM a na pokrywie miał zwykłe CLA200. I kto wymyślił, żeby silnik 1.6 miał takie oznaczenie.
-
lg g2 mini vs motorola moto g
Niemiec odpowiedział(a) na grzechuk temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
Nie bawiłem się pełną wersją G2, ale mam g2 mini od kilku miesięcy i mini to on nie jest, ale poza tym jestem bardzo zadowolony. Wydajność wystarczająca, w gry 3d można pograć a jak się nie korzysta nadmiernie z internetu to 3 dni na baterii nie są niczym nadzwyczajnym, co prawda wbudowane 8gb to trochę mało jak ktoś nosi tony multimediów, ale jest opcja dorzucenia karty microsd. -
Nie rozumiem o co mam mieć ból [gluteus maximus]? O 20 letni samochód z samoczynnie pękającą oponą i z którego leje się benzyna? Nie powiesz mi, że diagnosta widział to auto. Proszę Cię...
-
a przegląd pewnie aktualny i tylko flaszkę kosztował... :/
-
a nie zapominasz o strefie płatnego parkowania? ;) chyba, że na mustanga nie trzeba wykupywać abonamentu lub wrzucać grosza do parkomatu.