koleszka

Działa po każdym uruchomieniu tlena? Którą wersję tlenu używasz? edit o widzę że jest wersja zahadum 0.9 z 2007 11 12 więc świerza i powinna działać z nowym tlenem Zaraz obadam :D

Istnieje. Plugin (właściwie to zbiór pluginów) nazywa się zahadum tools. Wtyczka o którą pytasz znajduje się w tym pakiecie i nazywa k.info.tpl Takie coś jak inwigilator w gg. Pokazuje on kiedy ktoś był widoczny, a jeżeli był niewidoczny a usunął lub zmienił opis również to pokazuje. Niestety k.info.tpl nie jest kompatybilne z najnowszą wersją tlena. Być może wyszła nowsza wersja zahadum, nie sprawdzałem. Tak to wygląda po kliknięciu w kontakt i wyświetleniu informacji:

Patrz na mój konfig, różnica tylko w wersji karty - ja mam GT Gigabyta silent pipe 2 Rozdzielczość gry 1024, detale samochodow max, otoczenia srednie, drogi wysokie, cienie i dymy wyłączone, AA 2x albo 4, więcej nie pamiętam, piszę z pamięci i gra chodziła płynnie. Żadnych przycięć, zwiechów, grało się bardzo przyjemnie. Lepszego konfigu nie próbowałem, może również dobrze działać. Nie gram w żadne 3d marki, frapsy, nie gram również z włączonymi żółtymi cyferkami w rogu ekranu, tak jak wielu fpso-maniaków. Gram dla przyjemności. Więc moje subiektywne odczucie jest takie że gra działała płynnie i żadnych zastrzeżeń nie miałem. Czy weźmiesz pod uwagę moją opinię zależy od Ciebie. Mówiąc o przyjemnym graniu mam na myśli płynność gry, bo sama gra wyleciała z dysku po kilku godzinach. Crap i tyle wg mnie. Nieintuicyjne menu, brak swobodnej jazdy co było w poprzednich nfsach, czułem się hmmmm taki ograniczony. Do tego coś co przesądziło definitywnie o wyrzuceniu gry: brak analogowego sterowania rumble padem 2 Próbuję w dragu dodać trochę gazu, wychylam więc trochę gałkę, a tu gaz w samochodzie reaguje z jakimś dziwnym opóźnieniem i odpala się na maksa. I jak tu grać? Nie polecam gry.

Podbijam temat bo gierka była super :D Tzn dalej jest Ktoś mi poradzi coś podobnego do IGI, IGI2? Czyli skradanie się, trochę do walki, trochę do pomyślenia.... Nie jakieś kłejki albo kol of diuti

Przez 4 lata miałem neostradę, od tygodnia mam internet w netii i jest super. ODPUKAĆ!!!!!! Taka konkluzja, kto chce niech czyta dalej całą historię, jest dość ciekawa :) Przez 4 lata miałem neostradę o różnych prędkościach: 512, 640, 128, 256 i 512 przez ostatni rok. Działało super, od czasu do czasu bywały małe awarię, usuwane w kilka godzin. Aż tu nadchodzi październik AD 2007. W godz ~18-24 pingi do onetu 100-300 ms. Efekt taki że strony otwierają się gorzej jak na starym modemie. Dodam, że w ciągu dnia pingi wynosiły ~20, czyli ok. Składam jedną reklamację, drugą, trzecią, kolejną, za każdym razem słyszę różne tłumaczenia przyczyn zwolnienia internetu. Raz jeden z konsultantów szczerze przyznał że awaria jest, ale nie naprawią bo to drogo kosztuje :D Inny powiedział, (nie wprost, ale sens był taki) że łapią nowych klientów, starych mają w d...., łącze się zapycha i taki jest efekt że pingi rosną w godzinach szczytu. A że prawie nikt nie składa reklamacji, to po co mają zwiększać przepustowość i tracić kasę? Skończyło się na tym, że uznali moją reklamację, zwrócili kasę za październik i dostałem na piśmie że na mojej linii neostrada 512 nie może być świadczona, bo za daleko mieszkam! Uczciwie przyznaję że mieszkam 7 km od centrali, a tłumienie wynosi 51 db, czyli podobno sporo. Ale! Przez 4 lata nie mieszkałem za daleko? 640 działała a 512 nie może? Dlaczego znajomi którzy mieszkają 2 km od centrali mają te same problemy co ja i w tych samych godzinach?! Na te pytanie mi nie odpowiedzieli :D :) Dodatkowo w piśmie zaznaczyli, że mam 14 dni na przejście na 256 (czyli podpisanie nowej umowy na 24 mies!) lub rezygnację. Jeżeli nic nie zrobię to znaczy że akceptuję to co jest (sic!). Jako że do końca umowy pozostało mi jeszcze coś ok 10 mies, skrzętnie zrezygnowałem z umowy. Nawet konieczność podpisania nowej umowy na neostradę 256 była dla mnie bardziej opłacalna bo nie musiałem wywiązywać się do końca z 24 miesięcznej umowy na 512 (12 mies 33 zł, drugie 12 miesięcy za 66zł) :D B-) Rezygnacja poszła, jednocześnie poszło zamówienie na netię, uwaga.... 1 mbit :D :lol2: Ryzyk-fizyk :razz: Po 2 tygodniach neostrada zgasła. Po niecałych 3 tyg od złożenia zamówienia netia działa.... Transfery ~128 kB, czyli przepisowo. Pingi 17-25 ms :o :blink: Bez względu na porę dnia :o :banana: Tłumienie dalej 51 db, ale co z tego że wysokie, skoro internet działa super? :) To dopiero pierwsze kilka dni, odpukać w niemalowane..... ale działa idealnie! Aha, dla biorących internet w netii. Miał być telefon od netii o gotowej usłudze. Z ciekawości podłączyłem starego sagema i jest synchronizacja. Więc się zarejestrowałem i internet śmiga. Telefonu nie było do tej pory :angry: Więc podłączajcie modemy i czekajcie na synchronizację, a nie na wiadomość od nich. pozdrawiam :)

Błąkać się dalej, w końcu jakieś czeluście się otworzą i przejdziesz dalej

Teraz przeczytałem, pewnie już za późno, ale dorzucę swoje 3 grosze. Jeżeli ktoś szuka dobrego kontrolera to niech sam zrobi wg własnych potrzeb, ale rozważy ten o którym napiszę. Najlepszy kontroler jaki spotkałem na rynku to Vantec Nexus NXP-301 Ma BARDZO przydatne funkcje które tak ciężko wprowadzić producentom tych wypasionych paneli za 100, 200 i 300 zł. A mianowicie: regulacja obrotów 3 wentylatorów w zakresie 0 - 12 V !!! Do tego obciążenie na kanał to aż 18 Wat, więc w praktyce można podłączyć dużo więcej niż 3 wentylatory. W komplecie nawet od razu są rozgałęzione kable, więc od razu można podłączyć po 2 wentyle na kanał. Nie wiem dlaczego nie spotykam tego regulatora w polskich sklepach. Wg mnie jest idealny. Raz widziałem go na allegro za 120 zł. Swój kupiłem przez internet w niemieckim sklepie i szczerze go każdemu polecam. A te świecidełka po 200 zł które mienią się w 1000 kolorach potrafią regulować wentyle w zakresie 7-12V. Porażka.

Nie każdy :P Seagate 40 GB ST340016A to najcichszy dysk jaki miałem, no ale to nie te czasy, nie ta pojemności i nie ta prędkość... A temperatury masz takie niskie jak w tym teście? Bo aż mi się wierzyć nie chce. B-)

Mnie najbardziej ze wszystkich parametrów interesuje CISZA Czy dysk jest szybszy czy wolniejszy o parę ms to mam to gdzieś. Cisza ponad wszystko. Obecnie mam praktycznie bezgłośny komputer, bo jedynym słyszalnym urządzeniem jest dysk :/ Mimo tego że Samsung HD160JJ, który w wielu testach uważany jest za najcichszy dysk 160GB, włożony jest u mnie w skrzynke Scythe Quiet Drive to go słychać. Po odłączeniu dysku nie słychać komputera, w ogóle. I tu mam pytanie do autora jak cichy był testowy komputer, bo to wpływa na poziom głośności odbieranego dysku. Czy po zatrzymaniu (np. palcem) wszystkich wentylatorów dysk było słychać? Czy pod odłączeniu dysku komputer pracował ciszej? Itd... Brakuje mi takich pomiarów i informacji :( Dla niektórych cisza naprawdę jest priorytetem :)

@slow Ze swojej strony polecałbym zrobić otwór z tyłu na wysokości procesora, albo na suficie. Wtedy gorące powietrze miałoby gdzie uciekać... A tak to masz taki piecyk :]

Wpisz za parę godzin. Jak przesyłka będzie w drodze to pod tym komunikatem pojawią się dane przesyłki. Przynajmniej parę dni temu tak miałem :)

Dokładnie tak. Ja próbowałem odkleić gąbki i przełożyć je odwrotnie, ale za mocno są przymocowane :mur: Scythe przykręciłem odwrotnie niż sugeruje producent, czyli dyskiem prawidłowo. Fakt że zahacza o drugą zatokę, więc nic tam już nie da się włożyć :/

ChrisG A jak z ilością miejsca wewnątrz? Czy nie ma ryzyka że napędy będą uderzać o MB albo ramy?

Mam tą skrzynkę i zamontowałem ją odwrotnie, czyli elektroniką dysku w dół. Były pewne problem z montażem w obudowie, ale udało się. A quite drive polecam maniakom ciszy dla których każdy dB się liczy :banana:

Robiłem to dziesiątki razy partition magic albo windowsowym "convert", odpukać problemów nie miałem. Myślę że folder da się usunąć pod dosem, ale ktoś zna jakiś menedżer plików pod dosem obsługujący ntfs?

W moim żadnej taśmy nie ma, tylko sztywny "grzebień" do którego wpycha się dysk :rolleyes: A czy w jakimś innym się do to nie wiem...

Hmm a masz miejsce na drugi dysk? <_< Moim zdaniem 2 dyski to niezbyt rozsądne rozwiązanie, szkoda prądu, a taniej wyjdzie kupić 1 większy dysk. Może w celach testowych podepnij drugi dysk w miejsce napędu. Choć nie wiem czy się da. I czy widział ktoś raid w laptopach? Z ciekawości pytam

Parę dni temu miałem ten sam problem. Żaden z programów z płytki Hirens Boot nie widział partycji ntfs więc spod dosa folderu usunąć nie mogłem Więc w PM8 zmieniłem partycję na na fat32 i folder usunąłem spod windowsa. O ile pamiętam to scalając partycję fat taki utworzony folder można usunąć bez problemu, a potem zrobić konwersję do ntfs.

No nie do końca sam się zorientuje. Próbując robić to ręcznie okaże się po chwili że już jest taka nazwa pliku i będziesz miał dylemat czy zmienić nazwe "tego" pliku czy może "tego". W tym problem właśnie. Plik bat rozwiązuje sprawę (zakładając, że autor pliku rozwiązał ten dylemat).

Ale wtedy nie ma filmów. Trzeba pozmieniać nazwy niektórych plików filmowych z ntsc english na pal polish.

Łączyłem w sieć kuzynowi, kompletnemu laikowi (ja nie lepszy ;) ) w sieć dwa komputery. Na jednym internet działa bez problemu, na drugim nie. Sytuacja wygląda tak: Jest sobie router Pentagram Cerberus ADSL Lite i 2 PC: 1 stojący obok routera podłączony oryginalnym kablem 2 stojący 20 m dalej, połączony robionym niekrosowanym kablem. I ten drugi nie działa :mur: Dlaczego? Konkretnie jest komunikat w systemie "kabel jest odłączony" a na routerze miga dioda. W sklepie coś sprzedawca wspomniał o zmianie parametrów, czy częstotliwości, bo to jest długi kabel (tak mi kuzyn przekazał). W instrukcji ani panelu nie znalazłem nic co by na to wskazywało. Pamiętam że kilka switchów w życiu uruchomiłem nawet na 80m kablach i długość nie stanowiła problemu. A tu? Gdzie leży błąd? Zauważyłem jeszcze, że kabel kupiony w sklepie ma zamienioną kolejność przewodów niebieskiego i zielonego, a oryginalny jest w stadardzie 568B (od lewej: b. pomar, pomar - b. ziel, nieb - b.nieb, ziel - b. brąz, brąz) a w tym kupionym zielony i niebieski jest zamieniony. Nie spotkałem się z takim łączeniem jak tym ze sklepu, więc czy jest ono prawidłowe? Mam nadzieję że nie zamotałem i ktoś rozwiąże tą zagadkę :)

Dokładnie taki wniosek wyciągnąłem z treści aukcji. Swoję drogą, dość lakoniczny opis jak na towar za dziesiątki tysięcy złotych... Wygląda to tak jakby sprzedającemu nie zależało na sprzedaży.

Słusznie prawisz, ale nitrogon jest ogromny, nie każdemu może się zmieścić. A moje chłodzenie jest całkiem małe, dużo mniejsze nawet od AC freezera. Po za tym swój radiator udało mi się kupić lekko używany za 75 zł, więc cena bardzo atrakcyjna. Ninja i nitrogon rzeczywiście wydajnościowo nie do pobicia, ale u mnie póki co odpadają ze względu na rozmiary :/ Dlatego każdy musi dopasować chłodzenie do siebie B-)

Ja mam TT PIPE 101 (są jeszcze na allegro ~100 zł) a na nim AC Fan PRO TC ~7 zł Jest bezgłośnie, a rozkręca się szybciej tylko w stresie. Ale i wtedy jest bezgłośnie. Radiator ma rurki HP, a dodatkowo zapięcią na większość platform (jak nie na wszystkie). Można do nigeo przykracic wentyle 80 i 90 mm. Temperatury CPU (zwykła pasta srebrna arctic za 7 zł) Mam wiatrak z tyłu obudowy i na suficie, ale jak nie gram to są wyłączone więc przewiewu nie ma, i tak idle 45 st stres 60 st Gdy włacze wiatraki z tyłu i u góry to temp wynoszą przy przewiewie ok. 35 i 55. Sam jestem zadowolony z takiego rozwiązania.

Wreszcie trafna uwaga :mur: Większośc narzeka, większość zarzeka się że nie kupi, że nie będzie grać, a za pare tygodni będą zdawać relację co dobre a co złe, jak przejść to, jak zabić tamto. Tak jest zawsze, czyż nie?