Koncze wlasnie przeglad anime z 2009 roku lapiacych sie w zakresie ARC i musze przyznac, ze o ile rok zapowiadal sie niespecjalnie, to troche calkiem dobrych pozycji jednak znalazlo.
Z nowych tytułów wartych uwagi:
Skip Beat komedia, ktora rozbawila mnie na tyle zeby siegnac po mange - istnieje spora szansa na kontynuacje (manga jest znacznie dalej fabularnie)
Eve no Jikan swietna pozycja ukazujaca podejscie ludzi do antropomorficznych androidow, jedynym minusem byla dlugosc serii
Higashi no Eden niezbyt dluga, ale jak widze bedzie kontynuacja
Phantom: Requiem for the Phantom - przyzwoite anime akcji z motywem przewodnim assasinow, nie bedace popluczynami po noir
Toradora!- dobra komedia romantyczna przy ogladaniu ktorej nie mialem co chwile mysli w stylu "hej ja to juz gdzies widzialem"
Xam'd: Lost Memories - najciekawsze fabularnie SciFi tego roku
Tokyo Magnitude 8.0 - ciekawa wizja katastroficzna (trzesienie ziemi w Tokio)
Ride Back - balerina + mecha :) Oglada sie przyjemnie aczkolwiek fabula pozostawia sporo do zyczenia.
Udane kontynuacje serii:
Saiunkoku Monogatari 2nd Series
Hajime no Ippo: The Fighting - New Challenger
Ookami to Koushinryou II
Clannad After Story
W kolejce czeka jeszcze Gekijouban Kara no Kyoukai, Tentai Senshi Sunred, Kemono no Souja Erin (jak tylko SS skonczy subowac) oraz niedokonczony Bakemonogatari (nadal nie wydano 2 odcinkow specjalnych, ktore nalezy traktowac jako integralna czesc serii)