Gregu

Raczej bo nie spotkałem sie z czymś takim. Jedyne bugi jakie mnie dotknęłyu to wpadnięcie pod bramę/przęsło mostu, pomógł relog, no i sytuacja w instancji, w grze w pt, jak w 2 osoby na raz próbowaliśmy drzwi otworzyć... trzeba było powtórzyć instancję. Plus...jak się otwiera skrzynkę i włączy się agro, to jeśli nie zabraliśmy od razu zawartośći to potem skrzynki nie otworzymy...więc przepada... Ogółem...mmo...ale tak jakby duchowy następca Dragon Age origins(1, bo 2 to kwaśno wspominam). Gra się miło i ludki w miarę przyjaźni. Choć może to tylko ja się spotkałem, grałem z jakimś Szwedem, normalnie gadalismy po angielsku, party, podzial dropa w miare, dodał mnie od znajomych bo "miły byłem" bla bla...więc może jeszcze sie moge naciąć na jakiś chamów, ale to online więc norma że się trafi

Pocinam od tygodnia i powiem że klimat ma. Graficznie bardzo ok, bolą tylko scenki przerywnikowe w czasie robienia RB w instancjach, no ale cięzko tu wymyśleć coś oryginalnego poza pochrząkiwaniem/rykiem/itp głównego przeciwnika. Wczoraj miałem na 31lvl zrobić daily dungeon, no i jest ze smokiem, jako że pt jest max 5 osobowe i mieliśmy 1 healera i tanka, mnie(trickster) i 2 gwf, to polegliśmy i po 2 podejsciu daliśmy pass...dziś wbije lvl czy 2 i spróbuje znowu.

Ja osobiście zawsze po 2-4 miesiącach na moich kartach instalowałem inne chłodzenie. Na 6850 z dobrym(podobno) chłodzeniem od msi cyclone wrzuciłem accelero s1 z 2 wentylami(12 i 14cm), tera na 7870xt, grzałka jak cholera w porównaniu z 6850 też, nowszą wersję accelero s1, tym razem z 1 wentem ale 14 cm dobrej firmy. W obu przypadkach w FurMarku tempu dobijają do max 73 stopni, w normalnym użytkowaniu temp oscyluje w granicach 55-68. Przy czym 7870xt z racji tego że się grzeje to naprawdę ostro rozgrzewa accelero, heatpipy parzą....mówie o Furmarku. Dodam, że wprost na kartę dmucha mi od 4 lat fan 25cm, wiec to też ma jakiś wpływ...bez niego, jak mi padł i musiałem poczekać na wymiane, tempy były o 4-5 stopni wyższe. Więc - jak nie ma gwary a widać że chłodzenie jest skopane - wymieniaj. S1, lub Mono powinno dać radę

oddac na gware... jak nie można to zdjąć chłodzenie, przeczyścić, upewnić sie na sucho że po skręceniu chlodzenie dotyka rdzenia, potem zaaplikowac paste , skręcić i sprawdzić jak działa po zabiegu Nie odpalać bez chłodzenia!

Jest sporo lepszy, po prostu dlatego że od przodu więcej dinguje(nie żeby był jakoś uber pro, ale zauważalnie więcej odbija niż 50 120), boki to samo, papier jak całe francuzy. Na plus reload poniżej 30sek. Ogółem przyjemny czołg, potrafi nieźle namieszać, ale to dotyczy każdego czołgu t10. I niestety...nie do gry solo, chyba że widzisz że masz dobry dzień. Ja grałem nim tylko w plutku bo jak próbowałem sie bawić normalnie w randomie to nerwy miałem niesamowite. Po prostu to czołg wsparcia jak dla mnie, dla 2 dobrze opancerzonych kolegów. Owszem, solówki może wykręcać niezłe, snajpić też się da(ALE BAT JEST W TYM LEPSZY!), ale nie w sytuacji gdzie z powodu indolencji drużyny musisz obstawiać sam flankę/srodek bo medy/skauty jadą np do miasta. Dobrze się sprawdza jako kontrscaut/obrona arty...póki wroga arty nie zczai że lepiej piznąć w ciebie plombe zamiast czekać aż skaut podswietli twoją arty....arty tier8-9 zdejmuje ten papier w bok na strzała. Od siebie też dodam, że z powyzszych powodów jak i zakończenia premium konta w marcu ostatni raz grałem nim może w styczniu...

Is7 to był dobry jak były 3 nacje i niemiaszki miały mouse jako t10 a usa t30. T30 nie mogl sie wbic w spód bo za wysoką miał wieżę a w góre dzióbka ciezko było trafic(gdzie is7 walił w kadłub t30 jak chciał z każdej strony), zaś Mysza...w mysze strzełało sie z he lub boki lub międzi gąski i wchodziło, a jak sie objechało to tym bardziej... Od momentu zamiany t30 na td i dorzucenia 110e5 a u rus is4 granie is7 stało się bezcelowe. Zero funu ze strzelania, za każdym paczem coraz większa losówka i osłabienie w celności i tak cienkiego działa, a magiczny pancerz nie jest panaceum na wszystko...zresztą is4 ma lepszy. Nie nie do zdarcia, ale lepszy... Miło powspominać...

Rozwiązaniem moich problemow był uninstall. Mam sporo lepszych gier wartych poświecenia czasu(np WT, na nawet crysis 1), nie wspominając o takim detalu jak rodzina. Wali mnie ta gra, leje na nią ciepłym moczem. Gdy poprawią losowość i coś się zmieni z poziomem graczy(tera 70% czasy-czytaj randomów trafiam na połgłówków i pełnych idiotów) to może wróce. Tera granie nie ma sensu. Szkoda poświęconego czasu ale cóż...

No własnie zero techniki, jak cos macie repa, ale inaczej niż w wot, nie ma tu huda, więc lipa z widocznością swój/wróg. Najpierw poleciałem zając baze(dominacja, a i b stalingrad) bo 3 naszych sie przy próbie rozbiło...potem dopiero ruszyłem na hunt... http://www.sendspace.com/file/0qifyw tu jest rep

Ale dziś miałem serię, aż sam nie mogłem uwierzyć, co prawda arcade, ale zanim padłem 1 raz(bf-109-f4) to miałem 10 zestrzeleń Aż dostałem wyzwiska od cziterów na ogólnym Wynik zakończony z 12 w sumie bo druga druzyna praktycznie się poddała Niektórych zdjałem 2x z rzędu

Bo ja wiem...u mnie działa...ale też na 900mhz, bo po co więcej

NIe wiem skąd ten problem ale... 1. odinstaluj stery(możesz przeczyścic amd cleanup utility- pod warunkiem że masz płytę gł na intelu, inaczej będzie syf) 2. zainstaluj od nowa, np te z guru3d, 16.04.2013, bety 13.3 3. rozdziałka powinna się od razu ustawić natywna - jesli nie ustaw natywną poprzez ekran, nie ccc. W ccc na wszelki wyłącz skalowanie GPU. 1 raz coś takiego widzę mówiąc szczerze, może to kwestia systemu....moje przejscie z 6850 na 7870xzt było bezproblemowe, nawet sterów nie musiałem reinstalować jako że miałem zawsze najnowsze...

Prawdopodobnie zasilacz pada

13.1 ssą, weź co innego...np te bety z 18 marca...mój syn na rozsądnych detalach i w fhd gra na kompie 2 z syga...

U mnie tez 6.49gb Warto odpalić se raz dziennie i sie odstresować, zwłaszcza jak się umie latać na klawie i myszy, naprawdę dla arcade więcej nie trzebia. Co do real battles czy historical to już inna śpiewka, nie stać mnie niestety tera na kupowanie kontrolera i trackir(samoróbki itp). Ruskie są niby op(spam ołowiem potrafi nieźle ciąć jak się trafi...), ale z kolei szturmowe brytyjskie od 5 lvl miażdżą, zwłaszcza bufajter... Niemieckie na początek słabe ale szybko dostają działko 20mm, a ono jest niezłe Japońce zaczynają się dobrze od hajabusy, potem hien...jak go widze mnie trafia(bo nie mam jeszcze) zwrotne i ma niezły firepower. Podobny jak inne na jego lvl, ale ta zwrotność... A USA...takie średnie. Ale canon na Aircobry to potęga(podobnie do działka z yaków RUS). Czasem strzał wystarczy do oberwania skrzydła czy ogona.

to nie smieszne tylko żałosne, większość z tych tzw. "niedzielnych graczy" psuje te gre...zero pomyślunku, zero skuteczności... zresztą co sie dziwić jak połowa druzyny wali z he...reszta kampi, 2 prowadzi beznadziejny atak...jedna gra, druga gra...po trzeciej wymiękłem...szczytem było jak grałem jt i jedyny kill był mój i to tylko dlatego że sie cofnąłem w strone bazy już przy stanie 0:6...w d mam takie granie, szkoda nerwów...

bga/pamięci mozesz naprawic piekarnikiem, poszukaj opisu w sieci. Tez tak miałem, karte oddałem koledze za 50zł, on se wrzucił w piekarnik i mu działa do tej pory bez problemu.

może to nie pociski skręcają tylko drzewa ta gra robi się coraz większą parodią....i kpiną z graczy. No ale co kto lubi. Mnie ten cyrk nie kręci, na razie obserwuję nieśmałe próby w WT we wkręcaniu graczy w rózne dziwne pomysły, w tym usprawnianie ekonomii(ala WG)...Da się grać póki co, ale jak bedzie syfnie też ten okręt opuszczę...

hehehe...na pewno kupie next prem, na pewno... cud miód malina dla germańcow któym magicznie sie palą skrzynie biegów...po 5 sek to juz nie masz silnika, nie masz ammoracka, radia i wizjerów nawet....

NIe tylko ruskie obcinają tu skrzydła Bardzo ładnie robi to spitfire, bf109 ładnie podpala silnik(ładnie explodują ludki czasem na jednej sekundowej serii), czy aircobra... Tyle że po ostatnim paczu coś mi sie gorzej gra, jak wcześniej ogarniałem topkę w ilości zestrzeleń tak tera cięzko na srodku wylądowac... Może czas odkurzyć dzoja i zacząć grać historical.... A i wkurza dodanie wodotrysków...z dużo smugowych leci jak dla mnie, zaciemnia to obraz sytuacji

2500k obsluguje bez problemu 1600mhz pamięci...sam mam 133 ale śmigają aktualnie mi na 1600 własnie...

No co ty...sprawdza to tylko serwer drm/aktywacyjny i tyle. Sam mam zbędny kod fc3, też z promo amd, bo wczesniej dostałem gre w prezencie od kogoś.

podobno srednich po vkdb czyjak go tam zwał...tylko nie wiem w którym miejscu...

Po prostu widać gdzie ea ma graczy(klientów-baranów do strzyżenia)...nic nowego... Jakby maxis wydał gdzieś indziej, choćby na steam, to zapewne mozna byłoby grać offline od razu.... Zapomniałem dodać, że zapewne jako DLC zaplanowano poszerzenie granic miasta i budowe poza granicami wydzielonego kawałka...tak jak "przypadkiem" można dzięki temu wspomnianemu moderowi..

ja bym zdjął oryginalny wentyl i zapuścił jeden dobry 14cm lub 2x 12cm. Pytanie czy to nie naruszy gwary...u mnie był sticker na srubce od chłodzenia...

Żeby zrobić to dobrze musieli by to z pół roku przekodowywać...Dobrze-przenieść ai i reszte symulacji z chmury na pc... Wątpie by to zrobili...czujcie się wydymani. Przykre to ale...głosowanie portfelem po fakcie z takim producentem jak ea nie ma sensu, kasy nie zwrócą, jakości produktu(przyszłych produktów) nie poprawią...ich akcje lecą na łeb i na szyję, więc tłuką masowo giery i przyśpieszają premiery róznych marek. Był ME3 skopany, był gorszy niż poprzednio DS3, tera macie simprzedmieście....i total niewypał....