Gregu

podpiął przez ps2 :P

najprościej chyba ściągnąć classic shell, zainstalować, odpalić, wleźć do panelu sterowania>narzędzia administracyjne>zarządzanie komputerem>magazyn>zarządzanie dyskami i vuala.... Z drugiej strony wiem, że to samo można jakoś osiągnąć też normalnie, bo panel pozostał przecież zaszyty w systemie no ale nie pamiętam jak, a tak jest najprościej. Jak zatęsknisz do kafli odinstaluj...w sensie classic shell

Nie tylko asrock tak ma...ma tak mój asus z97, jak i msi z370 syna. W sumie nie przyglądałem się tematowi jako że rozruch mam raz, dwa dziennie a wentyle są raczej ciche. Zdaje się że to wbudowane zabezpieczenie fail/safe, by na starcie czegoś nie usmażyć po resecie/utracie mocy/zasilania, gdy włączasz kompa a czujniki nie przekazały jeszcze odczytów temp do kontrolera PWM w bios/uefi.

LTSB jest praktycznie goły, tylko z WU zainstalowane za pomocą WUMT drivery do płyty i kilka łatek, NET itp. Plus comodo firewall free jako zapora.Windows 10 enterprise LTSB bazuje na wersji 1607, jest ona stabilna, przeznaczona dla biznesu. Nie ma żadnych dodatków w stylu sklep, onedrive chyba tylko był ale usunąłem. No i mimo braku xboxa nadal się włącza w grach info o win-g ale to można olać. Albo usunąć, mi się nie chciało. Plus wrzuciłem Classic Shell zamiast domyślnego menu start. System po instalacji wszystkiego(stery nvidii, intela, FW, dźwięk) ma jakieś do 80 procesów(z ff w tle) gdzie zwykły w10 pro miał 122+. Oczywiście zużycie pamięci jest mniejsze odpowiednio. Spectre i meltdown olewam jako że na to jeszcze nie ma poprawnie działającego rozwiązania, a i tak raczej wykorzystanie tego mi nie grozi...

Cóż, też to miałem jakiś czas temu. Nie wiem co było winne. Pomogła reinstalka. Miałem system w10pro v1703, tera jade na win7, bo mam tu w mej grze więcej FPS, ale jeśli można coś polecić z w10 to chyba tylko 2016 LTSB plus jakiś KMS. No chyba że zależy ci na sklepie, to wtedy są schody...Aktualnie mam te LTSB na drugim dysku i jest ok. Zwłaszcza jak sie ma uprzedzenie do windows update i automatycznych aktualizacji, tu jest więcej pod kontrolą. W każdym razie - jak pisałem pomogła reinstalka. W tamtym momencie była to wersja też 1703(chyba to RS2). Wszystkie późniejsze sprawiały mi te czy inne problemy. System ofc aktywowany, full legal. CU/FCU ssie, zawsze coś mi sie wysypie. OFC może to być zasilacz(wątpię), ale to możesz sprawdzić instalując se jakąś wersję systemu na osobnej partycji dysku. BTW możesz zerknąć TU

System?

styknie. Albo ewga g3 650. Choć 550 tez dałaby rade :P ale tak na 80%+ by chodziła

Jak bedzie gdzies tanio to 2500k i kręć

Tja...więcej klatek=mniejsze opóźnienie. Jak to się dla Ciebie nie liczy to spoko, 60hz jest dla Ciebie.

Jak masz możliwość tanio zmienić to ja bym zmienił. Grafe jak mówisz i tak trzeba poczekać. Ceny teraz szalone. 60Hz=/= 60FPS, myslisz pojęcia, chyba że grasz z V-Sync to może wtedy. Zawsze lepiej wyciągać więcej niż 60FPS...mimo 60Hz monitora. W dynamicznych grach to wiele daje. Oczywiście przydaje się mieć wtedy TEŻ monitor 120+Hz, ale niekoniecznie. Ja mam aktualnie 120-350FPS w grze w którą łupie nagminnie, online. Monitor ma odświeżanie 120Hz, może mieć 144. Ale wole 120. Minimum ~120FPS mam na mapach ze słabą optymalizacją i dużą ilością graczy(24). Jak jest np połowa to FPS 10-70klatek więcej. Więc - jeśli zauważasz spadki FPS w zaludnionych bardziej terenach to i CPU i GPU w tym momencie klęka. Stąd - jak możesz wymień CPU i płytę na np 8600K, powinno być lepiej. Pamiętam jak w 2006-2009 zagrywałem w L2 i jak to łupało w miastach, gdzie potrafiło sie zwalić 200+ graczy i 1000 botów, czy na siege z 300+ ludkami. Zmiana CPU z X2 4200@3Ghz na 2500K@4.2 i nagle fps już tak nie dupił ostro(do koło 30, aż oczy bolały). I rozważ też zmianę monitora, kiedyś, na coś co ma więcej Hz :P też poczujesz różnicę. Edit Że tak zapytam, SSD czy HDD miejsce instalacji gier? Bo SSD robi w takich grach wieeelką różnicę(wspomniane wyżej l2 dostało kolejnego kopa po zakupie pierwszego dysku ssd, wtedy 40Gb intela) AND

BTW skoro to tak się grzeje rozważ wyłączenie HT, co pozwoli Ci obniżyć Vcore. Strata wydajności praktycznie żadna. A niższe Vcore to niższe temperatury. Co prawda jest to kolos ale możesz zerknąć TU i poczytać. Różne płyty, różne proce(limity oc), ale może coś wyciągniesz dla siebie odnośnie adaptive/offset i LLC dla tego proca.

Skalpowanie pomaga. Ale jak to mITX to nie ma sie co spinać.

Płyta martwa. To że się wentyle kręcą to... Jak człowiek umrze to nadal mu w brzuchu gra...

Wow, ale posucha sie zrobiła, wszystko co ostatnio oglądałem w dobrej cenie wykupione...no nic, i tak czekam, to te parę miesięcy mnie nie zbawi. Może se całkiem odpuszczę w tym roku i zamiast karty wezme na wakacjach po prostu kurs nurkowania czy coś, bo postępu za bardzo nie widać...dx12 przeważnie ssie ostro(różnicy w obrazie nie widać, wydajność do -30%) a Vulkana raptem w paru grach mamy... Edit Ostatecznie zamówiłem jednak 1080 msi gaming x. Do ti musiałbym dopłacić 250e około, szkoda kasy

Micron=Crucial. Podejrzewam że to po prostu odpowiednik mx300/500

Panowie, tak tylko zapytam, warto jeszcze rozważać zakup 1080/ti czy poczekać? Topki nv widzę chodzą po 670E jakoś a nowa generacja zapewne będzie oznaczać wyższe ceny startowe, no i suszarki na początek... W sensie i tak będę kupować dopiero za około miesiąc, jak kasa wpadnie, i rozważam coś z MSI(duke, gaming x trio) lub EVGA(FTW3 lub SC2/SC) Ceny jakoś się na razie ustabilizowały, a widzę że starsze modele powoli znikają z rynku. Ostatnio gram w AAPG głównie(dx11), choć czasem odpalam też coś na nowszym silniku i po spróbowaniu rx64 które sypało prawie non stop 180-200FPS fury już mnie troche wkurza. Myślałem że proc mnie ogranicza ale to jednak karta i to sporo. Klatek mam na niej 70-100 mniej... No i pozbyłem się ostatnio w10 bo mnie wkurzał i wróciłem do 7, więc problem dx12 które kuleje ostro jak dla mnie, nie istnieje.

Jak w podpisie. 1 gra syn, coś mu tam też brzęczy ale widać mobo ma lepsze zabezpieczenia bo po wyjściu z tyłu, lub przez panel obudowy z przodu, nic się nie przenosi na słuchawki czy głośniki. 2 ja używam, i piski pojawiły się jak włożyłem fury. Póki korzystałem z integry intela(miesiąc jakoś) to pisków nie było. Wsadziłem fury i cewki zaczęły wyć, na słuchawkach szczególnie to było upierdliwe. Kupiłem dźwiękówkę, problem zniknął.

No i git. Syn ma taką samą płytę w zestawie, bawiłem się nią trochę i jest spoko, tylko ciężko się przesiąść z uefi asusa na ten msi. Co do portów, nie jest tak że m2 może wyłączyć port sata ale nie musi?Wszystko rozbija się chyba o linie PCIe? Ale nieważne, chodzi to chodzi :) O rany...widzę że można pisać jako gość...

Jedyne wyjście to podpięcie do innej(dodatkowej) karty dźwiękowej. Też to miałem(mam) na integrze czy też wyjściu z przodu obudowy jak podłącze. Brzęczenie cewki przeniosi się po mobo czy też budzie na dźwięk. Im więcej klatek, tym większy pisk. A panel przedni budy mam podpięty do zx, więc prawdopodobnie przenosi się jakoś po obudowie. Nie wiem jak, nie jestem specjalistą. Wkurza niemiłosiernie. Używając wyjść z zx problemu nie ma

Zależy od rozdziałki w jakiej grasz(jeśli) no i kwestia ceny. Np dla większości gier rodzielczość wyższa od FHD powoduje zacieranie się wyników dla karty pokroju 1080/ti, liczba klatek jest mniej więcej taka sama. W związku z tym chyba nie warto dopłacać do 8700k w takiej sytuacji. Ale użytkując przez jakiś czas tego proca mogę powiedzieć że ma toto moc...Z kolei nie wiadomo jak będzie wyglądała sytuacja z nowymi kartami nvidii. Może w nowej serii w końcu zobaczymy spłaszczenie wyników dla CPU przy rodziałce 4k dopiero... Może porównanie niemiarodajne ale mam też broadwell z podpisu - z kartą fury(ehh..) w grze Rainbow Six siege, na low detail(w dodatku format obrazu 4/3 bo syn woli rozciągnięte łby, coby łatwiej trafiać) jakoś średnia liczba klatek to 120-130. Z vegą średnia 240, max 270, jakoś tak. Na 8700k na 4.7ghz z vegą średnia już jest 280, max 320. BTW - 2133 przydało by się podkręcić, albo w przyszłości zmienić (piszę tu o 8700k opcji). Bo takim złotym środkiem jest 3200 cl14, wszytko poniżej powoduje spadek ilości fps. A jak renderujesz to jeszcze gorzej.

Cóż. Widziałem że zestawy broadwell plus 1080ti były do premiery coffee lake na 1 miejscu w timespy i paru innych benchmarkach. Przy zegarze 4.2ghz.Przy pamięci 2133 cl9 lub szybszej. Przy konkurencji 7700k kręconych na 5ghz i więcej( z szybszymi pamięciami dodam). Więc ten tego... I co ważne - minimalny fps jest lepszy na 5775c, i ludzie chwalą sobie brak szarpania obrazu i framedropów. Przy karcie pokroju 1080ti właśnie. A ile lepszy - zerknij na testy purepc. ppc

Pobawiłem się trochę i przy tej samej karcie zestaw z broadwelem wydaje się być...jakby lepszy. Mniej frame dropów, fps podobny. Zwłaszcza że zrobiłęm 5775c ponowny delid i zyskałem z 10-14stopni mniej w grach, dzięki czemu podciągnąłem zegar na 4.1ghz a ram na 2200 se lata. I tylko 0.06V więcej wymaga :) Wyniki zależą od grafiki ofc, czy to fury czy vega 64 wyniki różne. Vega tak na oko 30-60% lepiej lata mi niż fury. Np z ~120 robi mi ~200FPS Fajnie że po delidzie tempy na 4.8 są niższe niż wszędzie z glutem(patrząc na wyniki innych, mój proc płyty nie widział z glutem, delid przed założeniem...) czyli jakoś do 70stopni w grach, tyle że chyba Vcore ciut za duże mam, pewnie przez profil xmp. No nic, bedzie czas później się pobawić jak dotrze w końcu monitor, tera przekładanie kart czy blaszaków już mi się znudziło. Pobawiłem się jeszcze, lata na 4.8 stabilnie z 1.27v. Przechodzi primy, occt, nie wiesza sie. Temp max widziałem 60. Więc nie ma sensu wrzucać mu więcej papu. Co do FPS w grach nie testowałem jeszcze ale podobno zysk w FPS przy zmianie z 4.7 na 5Ghz to 3 do 5% max. A na 5ghz już musiałbym zapodać z 1.35, szkoda prundu :P Edyta: Mój egzemplarz to padaka do oc :) omijać batch L730C367. Jeszcze nie widziałem nikogo kto by nie miał z nim problemów przy 4,8+ghz. A sam nawet nie próbowałem... Udało się ustabilizować na 4.8(bo jednak wysypywał w grach), z domyślnym zegarem dla ramu 3200 i timingami. Napięcia vc0re musi mieć 1.288, Vid pokazuje 1.284. SA IO musi być ciut podbite. Ramy o dziwo latają też na 3866 16 16 16 36 przy 1.4v. Ale SA IO muszą dostać 1.19 i 1.05 odpowiednio. Proc w biosie musi mieć 0,05V więcej w ustawieniu Vcore. Prądu wg hwinfo cpu ciągnie wtedy 117W max, gdzie przy 3200 max było 105 około. Temp dobija 82 w real bench. Intel burn test jakoś 70 max. Real podbija więcej bo vega się dodatkowo poci do środka budy... Cóż. Jako że to komp dla syna to przynajmniej ma w pokoju ciepło. Za oknem 12 stopni...zaoszczędzimy na ogrzewaniu :)

Wszystko kwestia tego czy dla Ciebie warto. Tak widzę że te Siberia mają kartę ze sobą, więc może różnica będzie minimalna. Jeśli w ogóle. Jeśli 7.1 w grach Ci poprawnie działa to może szkoda kasy. W sumie nie znam się na takich słuchawkach, zawsze je omijałem. Wolę stereo plus dobrą dźwiękówkę. I coś co zamienia stereo w dźwięk przestrzenny przy pomocy filtrów HRTF. Jak Zx, czy ten nowe stery do AE-5. Albo ściągnij se creative blasterx acoustic engine i przetestuj. Zwłaszcza że można edytować se ustawienia w wersji demo notatnikiem...znajdź xml w katalogu z programem i ustaw surround jak chcesz i jazda...

http://www.audiofanatyk.pl/najlepsze-sluchawki-dla-gracza/ Mam koss ur 40(już drugą parę), grają wyśmienicie w grach(filmy muza też spoko, nawet bardzo). Mam też Cloudy - dla mnie są gorsze. Zarówno granie jak i słuchanie muzy, czuję że coś brakuje, niezależnie od źródła. Mam też Edifier R1700BT. Sprzęt jak na rozmiar i cenę wymiata. Ma sporo basu, stoi se koło monitora, dźwięk czysty, bez zniekształceń. Miałem też solo 7c i one grały głębiej, w końcu masa i rozmiar robi swoje ale...1700 bardziej mi się podobają. Co do Beyerdynamics to tu https://www.head-fi.org/threads/guide-sonic-differences-between-dt770-dt990-models-more.513393/ masz ładne porównanie. Równo grają 880, 990 bardziej pod gry mi podchodzą, zwłaszcza wersja 600Ohm, ale kosztują sporo. Zwłaszcza najrówniejsze, studyjne 880 600Ohm. Ale je rozważałem...770 są zamknięte, jak Cloudy, co mi nie pasi bo to akurat ogranicza scenę i w grach ciężej wyczaić gdzie kto jest. Znaczy jak daleko... Ostatecznie sam zamówiłem se na święta Audio-Technica ATH-PDG1. Podobno bardzo dobre. Mic czysto nagrywa, a same słuchawki mają równy dźwięk i dobrą scenę, co jak wspomniałem istotne jest dla mnie. Jedyny minus to regulator głośności, nie ufam takim rzeczom, lubią się rozwalać. Edyta: jak myślisz o creative ae5 to podobno zarąbista karta. I obsłuży 600Ohm słuchawki. Do gier zarąbista. Dobra opcja - sam se to kupie do 2 kompa jak kasa wpadnie. Znaczy po nowym roku, bo już mi żona jęczy, że tyle zarabiamy a ciągle kasy nie ma...no ale wywaliłem właśnie 2000e na sprzęt :P Diody na tej karcie można podobno wypiąć albo nie dać im zasilania.

Mam podobnie na 1700. Gra, dosyć głośno, oczko niżej i cisza. Może TTTM...czyli ten typ tak ma...