
adrian
Stały użytkownik-
Postów
368 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez adrian
-
52128 - GEEEEEZ!!! Bylo ciezko :lol:
-
Super - oba jego skoki byly znowu najdalsze w konkursie. :D Ciekawe jak bedzie w piatek.
-
Wspolczuje. Wiele tracisz.
-
AMEN :!: Ale tu nie ma co robic :lol: - tu trzeba :cry: Próbuję wdrożyć główne przesłanie tego manifestu od paru miesięcy - bezskutecznie :(
-
31 : 20 = 1.55 ksiazki dziennie heheheh Oj graham, graham - zastanow sie co piszesz :lol: :lol: :lol:
-
Wliczając czytanie powtórne(i więcej) czy nie? Bo świeżych to: Narrenturm Sapka :D ; Limuzyna Daimler Benz Huelle'go :D ; coś z aniołami w tytule autorstwa mojego przyjaciela Eryka Habowskiego (sh.t! zapomniałem tytułu :oops: ) - ale dobre, polecam :D ; No i pare tytułów nie po raz pierwszy: Czarne Oceany Dukaja :D :!: :D :!: :D któregoś Forsyth'a - mój ulubiony spec od sensacji krótkie powiastki Ziemkiewicza :D ... ale rzeczywiście mniej tego mi się czyta niż kiedyś :(
-
Grali swietnie. Oby tak dalej. PS Strasznie mi duzo piwa poszlo w trakcie tego meczu. :)
-
Wujek - Ty nas próbujesz nawracac??? Czy po prostu sprowokowac roznych przyglupow, co na widok koloratki dostaja amoku? To jakies badania socjologiczne? :lol: Bo jezeli na serio to czy aby walenie tu litania nie jest jakims swietokradztwem przypadkiem :?: :roll:
-
lookout: piszesz o kolesiach, ktorzy ZAMIAST "krasc/cpac/pic/gnic w domu/czy co kolwiek innego" siedza i pisza teksty. Byc moze, ale ich obraz jaki sami kreuja jest inny - oni moze i pisze te teksty ale PRZED albo PO "krasc/cpac/pic/gnic w domu/czy co kolwiek innego". I czesto pisza wlasnie o takich rzeczach. Wiec jesli nawet pisza "czysto teoretycznie" :lol: to i tak tymi swoimi rymami mieszaja w glowach gowniarzom, ktorzy ich sluchaja. Znam jednego takiego lebka co mu hh nasrali w glowie :evil: i na tej podstawie wnioskuje. Nie wierze w obraz prawie swietego hiphopowca Krolika z 8 mili :lol: :lol: :lol:
-
wojs poczytaj sobie ;) - ja mam wrazenie, ze one sie tego ucza na pamiec zanim dorosną :? Jak być kobietą i nie zwariować :) 1. Nigdy nie mów o co naprawdę Ci chodzi. Nigdy. 2. Płacz. Często. 3. Miesiącami albo najlepiej latami rozpamiętuj przykre rzeczy, które on już dawno Ci wyjaśnił i przeprosił za nie. 4. Spraw, żeby musiał za wszystko przepraszać. 5. Złość się na niego za wszystko. 6. Zadaj, żeby do Ciebie dzwonił i wysyłał emaile. Jeśli choć raz zapomni płacz i patrz punkt 3. 7. Jeśli powiedział Ci komplement doszukuj się w tym zawsze złych intencji. Patrz punkt 4. 8. Wszędzie i zawsze przychodź spóźniona. Jeśli on się spóźni płacz i patrz punkt 4. 9. Mów często o swoim ex. Porównuj i głośno komentuj. 10. Każ mu zgadywać na co w tym momencie masz ochotę i niezależnie od odpowiedzi mów ze nie zgadł. Patrz punkt 5. 11. Obchodź wszystkie rocznice, najlepiej co miesiąc. Jeśli choć raz zapomni bądź wściekła i płacz. 12. Stale mów ze jesteś gruba. Pytaj go o to. Niezależnie co odpowie - płacz. 13. Krytykuj sposób, w jaki się ubiera. 14. Krytykuj muzykę jakiej słucha. 15. Kiedy Cię zapyta "Co się stało?", powiedz mu, ze jeśli nie wie to nie zasługuje na odpowiedz. 16. Próbuj go zmienić (najlepiej na sile). 17. Każ mu ze sobą tańczyć nawet jeśli nie umie. 18. Jeśli kiedykolwiek w czymkolwiek zawiódł, nigdy nie daj mu o tym zapomnieć. 19. Zawsze gdy choć na chwile zapadnie miedzy wami cisza, pytaj go "O czym myślisz?" 20. Analizuj każdą najdrobniejsza jego wypowiedz i doszukuj się w niej kilku znaczeń. Wybierz najmniej prawdopodobne lub niekorzystne dla Ciebie i obraz się na niego. Nie zapomnij płakać.
-
... :D alez oczywiscie, ze tak mowimy :!: Przynajmniej ja mowie tak: - nie musze (nie potrzebuje) miec tak dokladnego odwzorowania kolorow jakie moge uzyskac na trinitronie; - nie dostrzegam roznic w odzwierciedlaniu geometrii; - natomiast natychmiast zauwazam (jasne tlo np Visual Studio) dwie cienkie kreseczki w poprzek ekranu na jednym z monitorow. Wniosek: wybieram ten bez nich, bo dlaczego mam miec przekreslony obraz? Oczywiscie inny uzytkownik (np. Ty) stwierdzi, ze korzysta z Sony, bo pomimo tego, ze wciaz niedoskonale, to oddaje kolory lepiej od innych monitorow - natomiast paseczkow nie widzi: ... ale to odpowiada innemu stwierdzeniu: "Musze miec zaj.bista sportowa bryke np. Lamborghini Diablo, bo dla jej przyspieszen i przyczepnosci chetnie poswiece swoja wygode i dam sie wytrzasc jej twardemu, sportowemu zawieszeniu, a poza tym to wiecie co? Wcale nie trzesie.". Prawda, ze brzmi podobnie? :wink: :idea: Wniosek: trzeba dobrze sformulowac swoje potrzeby i kupic to, co je zaspokaja.
-
Popraw mnie kavoo jesli sie myle, ale IMHO: Ty podales roznice w reprezentacji kolorow tzn ja to rozumiem, ze obie techniki stosuja jakby rozne uklady wspolrzednych, natomiast obie techniki powinny potrafic oddac ten sam kolor, prawda? W obu ukladach mozna opisac kolor np jasnosraczkowaty i chodzi o to, aby monitor (oczywiscie w polaczeniu z karta grafiki i driverami do tego wszystkiego) potrafil to sobie przetlumaczyc z jednego sposobu reprezentacji (wyswietlenie na monitorze w RGB) w drugi (wydruk w CMYK'u). I sadze, ze o to wlasnie chodzilo scavowi, ktory twierdzil, ze trinitron to potrafi (tak to zrozumialem). I sadze, ze (o ile oczywiscie mam racje) bezpodstawnie zmieszales z blotem zarowno scava jak i jego profesjonalistow. Myle sie?
-
LG, bo nie ma dwoch poziomych paseczkow :D Rozni tacy fachowcy twierdza, ze lepszy monitor (przyjmijmy, ze Sony) nie ma znieksztalcen geometrii, dobrze odzwierciedla kolory, ma bogatsze opcje konfiguracji itp. Byc moze o to chodzi w tym przypadku. Oprocz tego moze miec dluzsza gwarancje. PS A moze jeszcze wielkosc plamki?
-
Moze juz nie dla Ciebie benek, ale dla tych, co kiedys uzyja opcji szukaj ;) Moje wrazenia z MX700 - po przesiadce z MouseMan Cordless Optical: Niebo a ziemia - z jednym minusem. Genialna czulosc, wiekszy zasieg, brak baterii - super! Minus: stara myszka miala idealnie umieszczony przycisk pod kciukiem - MX700 ma dwa przyciski dla kciuka, ale nie tak wygodne - sa umieszczone dalej, trzeba zrobic znaczaco wiekszy ruch kciukiem, zeby ich uzyc. A to niestety czasem skutkuje spudlowaniem w Operation Flashpoint :) Ale pewnie sie przyzwyczaje. Na razie uwazam, ze ksztalt miala lepszy moja poprzednia myszka, ale technologie uzyte w obecnej (chociaz ich nie dotykam :wink: ) rekompensuja to w zupelnosci.
-
Dziewczynka z Drakana? ... tych podanych przez was (z wyjatkiem Lary) nie widzialem :(
-
Mi sie kiedys rozsypal RAID z dwoch BIV - uwazam, ze dzieki probom krecenia. Od tamtej pory (chociaz RAIDa rozpialem :) ) jade spokojnie na FSB 117MHz -> PCI 39MHz. Poza tym jedna kostke RAM mam starsza i ona tez robi problemy przy CL2 i wyzszym taktowaniu.
-
Pentium III 512kB Tualatin vs. Celeron 256kB Tualatin
adrian odpowiedział(a) na adrian temat w 2003: Sprzęt
Dzieki Kaeres za nawal informacji :) Jak dla mnie z tych testow mnie wychodzi, ze PIII T 512kB jest szybszy o wiecej niz 10% od Celka T. Zwlaszcza w gierach - co mnie interesuje najbardziej. Szkoda, ze nie mamy tu (na forum) zadnego posiadacza co by sie wypowiedzial o "krecalnosci" w/w procka :( Chyba sobie policytuje :) -
:!: Naprawde szukalem :!: Czy ktos z Was widzial jakies porównanie wydajności ostatniego z PIII (z 512kB cache) i Celka T o podobnych czestotliwosciach? Moze jakies wiesci o "podkrecalnosci"? Jesli dobrze kojarze to roznia sie tylko wielkoscia cache - z drugiej strony to podobno duzo daje. Pytam, bo teraz juz mozna kupic w miare niedrogo taki procesor (np. 1.13GHz) i sie troche zastanawiam.
-
Poczekaj az Ty bedziesz kiedys chcial cos sprzedac. Czy wtedy tez nie bedziesz "kumal ideii" kogos kto od Ciebie to po prostu kupi? Czy poczujesz braterstwo z innym kolesiem, ktory Ci to cos zabierze, albo "tylko skopiuje" powodujac zmniejszenie wartosci tego czegos na rynku? Pewnie poklepiesz go po plecach i powiesz: "Bracie - jestem z Ciebie dumny, tez bym tak zrobil na Twoim miejscu". :x Idea jest prosta: zachowuj sie uczciwie.
-
... co nie znaczy, ze sie jest zlodziejem. To oznacza tylko, ze firma wyrobila taka "reputacje" swojemu produktowi, ze znajda sie chetni do kupienia go nawet za 150 zeta - tak jak Ty. Mysle, ze cena nie spadla dlatego, ze piraci natlukli troche "swoich wersji" tylko dlatego, ze produkt sie "zestarzal".
-
Czlowieku, co Ty piszesz??? "faktyczna wartosc" :?: :?: :?: 8O Masz jakies pojecie ile "faktycznie" kosztuje stworzenie gry, czy jakiegos Office'a? A nawet jesli masz i doliczas sobie do tej kwoty wszystkie najsmieszniejsze koszty, ktore trzeba poniesc oprocz tych paru(-nastu? -dziesieciu? -set?) tysiecy godzin pracy kilku programistow, grafikow itp No i czy dopuszczasz istnienie czegos takiego jak zysk z tej calej dzialalnosci. IMHO faktyczna wartosc towaru jest rowna kwocie, ktora klient jest sklonny za niego zaplacic. Problem tworcow jest taki, zeby zmiescic sie z kosztem wytworzenia, zareklamowania i sprzedania w tej kwocie z pewnym zapasem. Zdecydowanie JA JESTEM ZLODZIEJEM kiedy tylko kupuje cos na Stadionie, albo przewalam od kolegi. Tworcy nie sa nigdy - nikt nie kaze Ci kupowac ich dziel. Oni moga miec co najwyzej wybujale koszty albo checi na zysk, ale zlodziejami nie sa.
-
Co sadzicie o takich radiatorkach na pamieci
adrian odpowiedział(a) na SuChyY temat w Chłodzenie Powietrzem
No wlasnie. Mowicie tutaj cos w rodzaju: "Eeeeeee... Zalman tez jest skrecany", ale przeciez kazde "pioro" radiatorow Zalmana dotyka bezposrednio elementu chlodzonego - chyba to lepsze od przylutowania "pior" (finow?) do jakiejs plytki miedzianej chocby i srebrem, prawda? -
8O 8O 8O Paweł: robisz jakies badania :?: 8O Nie wiem - moze socjologiczne? Czy Ty tak na serio? A gdzie kupujesz zwykle czesci do komputera?
-
benek - ale z Ciebie dobry czlowiek :D Jesli dobrze pamietam tekst ze strony ZALMANA to wersja "A" powstala dlatego, ze przy pierwszej byly problemy z mocowaniem (cos tam przeszkadzalo na plycie: sloty na pamiec, albo cos innego). Kiedys sie przymierzalem, ale wrazenia Robertcika z uzywania mnie zniechecily do kupna tego cuda techniki :) .
-
Saygon: zle mnie zrozumiales. Mam obie rzeczy na raz. Pod plyta, z tylu obudowy, na podstawie i u gory jest korek (bo nic innego sie nie miesci). Gabka jest nad plyta. Oprocz tego konstrukcja jest na kazdym zlaczu pociagnieta silikonem - zeby nic nie dzwonilo chyba... Kupilem to chyba z rok temu za prawie 300 jako super cicha obudowe na allegro. Pomysl dobry, ale niestety baza dla tego wszystkiego jest obudowa codeshita (jak to niektorzy tu nazywaja) - oznacza to: cienkie blachy, podobno badziewny zasilacz i ogolnie kiepskie wykonczenie. Niestety wtedy jeszcze nie wiedzialem, ze Codegen nie jest dobra marka. Mimo tych wszystkich wad obudowa spelnia swoj podstawowy cel: naprawde dobrze wycisza to co halasuje w srodku. Pamietam swoj szok jak przelozylem do niej graty z mojej starej budy :)