Skocz do zawartości

Tomek24

Stały użytkownik
  • Postów

    284
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomek24

  1. Ja maiłęm podobny problem z podłączoeniem pod SATA wd 80 gb (8mega kaszy) ale gdy tylko wyjełem całkiem z niego zworke dysk się wykrył i działa ok. Pod xp musiałem wpakować jedynie stery od asusa bo się windows sypał. Ostatnio też sflashowałem biosa i nie miałem z tym żadnych problemów. Skorzystałem z runme.bat :) od abita bo mi się nie chciało tego samemu wklepywać i poszło jak po maśle.
  2. Wszystko przesmarowane na południowym siedzi sobie zalman (przyklejony) kupiłem wczoraj cooler Spire FalconRock II i podkręciłem swojego 1700+ na 11x207=2277 przy 1.65V :) i to jeszcze nie jest moje ostatnie słowo bo chodzi na 12x200 ale na napięciu 1.7 i się przez to grzeje :( i zaszybko dobija do zaporowych 62C. A tak mam 56C w stresie i jest luzik :) Obudowa zamknięta oczywiście. Jest jeszcze jedna rzecz której nie rozumiem. Gdy komp postoji jakiś tam czas wyłączony i go włącze to po poscie włącza się syrena. Nie wiem dlaczego bo wentylatory się kręcą radiator na jest jeszcze zimny a ta franca wyje. Zrobie reset i przestaje. Może ktoś zna dobrze angielski i by napisał maila do abita żeby to poprawili :)
  3. Mam wyłączoną ochronę termiczną ale to nic nie daje, komp się wyłącza sam i wyje syrena gdy temp procka osiągnie ok 62-63C.
  4. Szkoda tylko że tyle mnie to nerwów kosztowało ale i tak się ciesze że działa :)
  5. I wszystko jasne :) Okazało się że mój Zalman jest za słaby. Założyłem titana (tego dużego) i poszedł na 13x190 przy napieciu 1.775 :) Także ABIT jest sprawny i jest COOL. Tylko nie wiem dlaczego wyłącza mi kompa w momencie kiedy proc osiądnie temperature 62C skoro w biosie ustawiłem że ma się wyłączyć przy 70C. :D
  6. Bios jest najnowszy. Nic mi chyba nie pozostaje innego jak tylko ją reklamować :(
  7. hehehe też się śmiałem jak zobaczyłem tą kropeczke jakiegoś badziewnego silikonu pod coolerem na płycie - wymieniłem go na arcticsilver3. W płytę główną wkładam jedynie grafikę cirrus logic pci :) i pamięci 2x256 Twinmos 333 na kościach Mteka, no i procka oczywiście. Nie podłanczam nic innego (probowałem też z jedną kością). Podnosze napięcie na procku i porażka :( Wystarczy ze zmienie z 1.5 na 1.525 lub 1.55 jest to samo - syrena. Ale na ustawieniach domyślnych działa normalnie. Dlatego mam na czym pisać tego posta.
  8. Chłodzenie to Zalman CNPS6000-AlCu do tego copper shim (moim zdaniem wystarczające). Temperatura procka na otwartej obudowie wachała się w granicach 40-45C. Do testowania odłączyłem już wszystko nawet starego cirrusa pci odkopałem i dalej to samo. Podnosze napięcie bah wyłancza się i syrena wyje :( Wyłanczałem i <span style="color:red;">ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: włancza</span></span>łem ochrone przed zbyt wysoką temperaturą - nie pomogło. Napięcia mam problem sprawdzić bo jeżeli mi już zaskoczy na jakimś tam napięciu to po wejściu do biosa praktycznie od razu się wyłancza (to też jest praktycznie reguła). Przypuszczam że płyta jest walnięta ale nie jestem do końca tego pewnien. Bo w dniu jak ją kupiłem to sprawdzałem ją u kumpal czy jest wszystko ok (sklep był we wrocławiu ja jestem z opola - kumpel mieszka we wrocku). I oczywiście że było ok. Na zwykłym codegenowskim zasilaczu podłączony tylko proc, pamięci i vga (cooler titan ten duży) - jego prock kręcił się jak dziki (Xp 1700+ DLT3C 0308) 12x200 i leciał aż miło na napięciu 1,75. A umnie co, tylko podniose troszeczkę napięcie i klops. Może mu aura mojej wiochy nie odpowiada i dlatego pada, nie wiem jestem troche tym podłamany bo wpakowałem w to kupe szmalu i nie działa tak jak powinno :( a jutro jeszcze się zaczyna ten długi weekend i nic nie załatwie :/
  9. Cześć! Mam wielki problem z Abitem NF7-S v2.0. Przy próbie podkręcania procesora (ATHLON XP 1700+ DLT3C 0308) a konkretnie przy podnoszeniu napięcia na procesorze płyta raz startuje raz nie. Jak wystartuje to pracuje różnie od 5sekund do 3min. Potem się nagle wyłancza i wyje spiker (ma sygnał jak karetka pogotowia). Sprawdzałem już z innym athlonem (XP 2000+ DKT3C 02coś tam) i jest to samo. Wszystkie inne napięcia moge podnosić oprócz CPU. Jaka kolwiek zmiana od ustawienia fabrycznego kończy się wyłączeniem. Myślałem że to zasilacz (huntkey 300W) więć kupiłem sobie zasilacz CHiefteca 360W i nic się nie zmieniło. Przy podnoszeniu FSB udało mi się wycisnąć 180 bez podnoszenia napięcia ale system nie odpalał. Może ktoś coś mi poradzi na mój problem. :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...