Skocz do zawartości

xor

Stały użytkownik
  • Postów

    891
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xor

  1. Co w tym stylu :) Dokladnie to chce zrobic cos takiego : karta grafiki ma po drugiej stronie rdzenia kondensatorki, idp. A grzeje sie tam niemilosiernie. Wiec mam taka idee, aby zalac calosc cyna :P Owszem, cyna ma baardzo biedne wlasciwosci termoprzewodzenia, ale lepsze od powietrza. A wtedy na takiej cynowej podstawce zaloze sobie blok wodny. Tyle, ze potrzebna jest warstwa termoprzewodzacego czegos pomiedzy cyna a ukladami karty. I musi to byc dobry izolator elektryczny. Zawsze pozostaje mi zrobienie odlewu gipsowego, potem z niego zrobic wlasciwy 'radiator' :) Tak, wiem - miewam dziwne pomysly :P
  2. Tak, wykrywa ja jako 9700pro. Co do problemu lepsze_timingi_mniej_MHz / gorsze_timingi_wiecej_MHz - to nie ma uniwersalnego rozwiazania. Trzeba sprawdzic w danej sytuacji. W Twoim przypadku, jak nie chcesz maxymalnie wykrecac karty a tylko troszke, nie polecalbym zmieniania biosu - na 340/310 karta powinna chodzic na aktualnym. Ewentualnie troszke mniej. Natomiast trzeba uzywac driverow OMEGA badz odblokowac zwykle drivery RivaTunerem - karta ma w biosie zabezpieczenie przeciw podkrecaniu.
  3. Ten, do ktorego link wczesniej podalem, jest wlasnie biosem od 9700pro
  4. Potrzebne jest mi 'cos' termoprzewodzacego ale IZOLATOR elektryczny. To 'cos' musi byc pasta lub plynem, ale najwazniejsza sprawa - po nalozeniu i odczekaniu chwili musi stwardniec, i byc odpornym na temp. 300oC... Duzo tych wymagan, nie :P :D Ale potrzebne mi to 'cos', aby po nalozeniu na plytke drukowana moglo zostac zalane metalem... :lol: :P Ma ktos jakies idee ?
  5. Nie. Mam karte niby-herca, ale jest to produkt ATI (czerwony laminat). Radiatory sam sobie poprzyklejalem :) Ja mam aktualnie granice bezartefaktownosci : GPU ~390 MEM ~347 (694) ALe mam karte na 2 modach : VGPU na 1.69V i VDD (vmem) na 2.92V. Wiec cos niezbyt... ALe chlodzenie mam bardzo badziewne. Jak zaimplementuje WC to z pewnoscia bryknie istotnie lepiej :)
  6. Pieklo --> Pewnie ze ma slabe timingi i pewnie, ze ot, jest to cala filozofia :? Kwestia jest taka, ze timingi w oryginalnym biosie byly zupelnie nieoptymalne do mocnego oc tych hynixow (za to optymalne dla nominalnego taktowania). I jesli karta na slabszych timingach i osiagnietym max. taktowaniu ma wyzsza wydajnosc niz na wczesniejszym max. przy lepszych timingach, to zdecydowanie jest sie czym zachwycac. Bo wcale nie tak latwo trafic na bios z tak dopasowanymi timingami... Jesli wczesniej rekordy mialem 17.6k w 3dm1 i 5.5K w 3dm na karcie opatulonej radiatorami, a teraz, po ledwo godzinnym bawieniu sie na nowym biosie ale lysej karcie, bez zadnych dodatkowych radiatorow mam juz rekord ~17.9K w 3dm1 i ~5.8K w 3dm3, to juz naprawde zdecydowanie jest sie czym zachwycac... Wiec Twoj post utrzymany w lekcewazacym tonie jest zupelnie nie na miejscu.
  7. No, co do skrzeczenia, to niestety u mnie tez wystepuje (ver E3). Ale jak widac wystepuje w kazdej wer. plyty. Ja bym nie obwinial o nie kondensatorow, tylko cewki. Mysle o ich przelutowaniu... Wystepuje toto u mnie przy zapodaniu vcore ponad 1.7V. I jest bardzo niepokojace... Wlasnie kompletuje WC i docelowo mam zamiar brykac na 2V...
  8. Soltys, Twoja hipoteza, ze te radki 9700np wykrywa jako pro jest chybiona - moja tez wykrywal jako 9500/9700... WAZNE ! Ha, wczoraj odkrylem cos wspanialego - robilem eksperymenty z biosami. Tak nawiasem ktos kiedys sie pytal, czy karta pojdzie na biosie od 9800 - sprawdzilem, i nie pojdzie :P Chaszcze totalne :) Ale nie o tym chcialem napisac. Mianowicie po pewnych poszukiwaniach trafilem na pewien biosik od 9700pro, po zaaplikowaniu ktorego... potencjal pamiatek wzrosl bardzo, bardzo istotnie:!: Po ponownym zrobieniu sobie vgpu(1.69V) i vmem(2.92V) moda na oryginalnym biosie max oc podskoczylo tylko do 400-415 gpu, a pamieci ani o krok... male artefakty jak byly, tak sa - podnoszenie napiecia na memorki daje tyle, ze zamiast chaszczenia typowo 'memorkowego', pojawiaja sie artefakty raczej przekrecenio-rdzeniowe... Po zmianie biosa dalem 400/350... I zero artefaktow 8O Po pewnym czasie zaczyna smeicic z przegrzewania - ale karta nie ma zadnych radiatorkow na pamiatkach, i jest na oryginalnym chlodzeniu gpu :!: Postaram sie komus go podeslac, zeby zamiescil tu do niego linka. Sprawdzcie go, i jesli efekt otrzymacie taki jak ja, to znaczy, ze te hynixy oryginalnie maja troche przesadzone timingi... UPDATE : oto on : www.republika.pl/xor/hercules.bin
  9. Petrumi, te problemy byly poruszane nie raz, wystarszy chwilke poswiecic na SZUKAJ... Uzywaj sterownikow OMEGA a nie bedziesz mial problemow - ta karta ma po prostu zabezpieczenie przeciw-podkreceniowe. Mozna tez kazde sterowniki odblokowac RivaTunerem - w jaki sposob tez bylo juz pisane, poszukaj. Biosa lepiej zmienic - te 9700np na hynixach maja dziwne timingi.. A pytanie czym podkrecac juz jednak przekracza pewna granice - to juz bylo MILION razy... RivaTuner, PowerStrip i inne. Jest ich masa. A nastepnym razem poswiec troche czasu i nie zakladaj niepotrzebnych watkow.
  10. soltys --> pisze pod avatarkiem - ciut daleko od Ciebie :wink: :P raptor --> dokladnie, jest to spowodowane albo temp. PCB, albo jak piszesz niewydalaniem zasilania na karcie. Natomiast spotkalem sie z opiniami, ze b.dobre efekty w zwiekszaniu potencjalu oc daje podwyzszenie z deczka linii 5V i 3.3V z zasilacza (zeby bylo kolo 5.1V i 3.35V). Na zachodnich forach jednym wystarczalo podniesienie tylko linii 5V, innym 3.3V... Wartaloby sprawdzic - ja tam w moich Chiefteku jeszcze grzebac nie chce :) Wiec kto na ochotnika zglasza sie do przetestowania ? Cisza... Nikogo chetnego ?... oo, chyba widze czyjas reke... zaraz, zaraz... TAK ! - toz to kolega Raptor sie zglosil ! Nagrodzmy gromkimi, wirtualnymi brawami odwage kolegi ! Klap, klap, klap, klap, klap, braw, braw, braw, braw, Klap, klap, klap, klap, klap, braw, braw, braw, braw, No, to Raptor, jak sie juz zglosiles, to z niecierpliwoscia czekamy na wyniki. Kiedy mozemy oczekiwac pierwszych - jutro, pojutrze ? :wink: :wink: :D :P cripple --> najlepszym IMO testem do sprawdzania czy sa artefakty, jest drugi test 3dm2003, Battle of Proxycon czy jak mu tam - obserwowac nalezy pancerz na klatce piersiwej zolnierzy. Jak karta jest przekrecona - pojawiaja sie tam wlasnie te kwadraciki. Jest to test czulszy od tego pierwszego - nawet jak na niebie pod samolotami jest idealnie, to w 2 tescie sa chaszcze. A - jak juz Ci sie zaczynaja pojawiac artefakty, to obniz taktowanie rdzenia troche i sprawdz czy sa dalej. Bo takie artefakty, o jakich piszesz generalnie sa efektem bledow oblizceniowych rdzenia, nie blednych danych otrzymanych z pamieci. Wymiekajace pamiatki ce<span style="color:red;">[ciach!]</span>a raczej bledy w teksturach, buraki pozycjonowania polygonow (mrugajace polygony, rozciagajace sie dziwacznie, pojawiajace sie obiektry ktorych nie powinno byc, itp). Takie pojedyncze punkciki i smuzenia grupkami takich punkcikow wskazuja raczej wlasnie na rdzen. Moga sie pojawiac przy podnoszeniu taktowania pamieci (sam tak mam), ale wlasnie ukazuja one granice podkrecenia pary rdzen/pamiec, nie samych pamietak, I dlatego mysle, ze jak delikatnie zmniejszysz MHz rdzenia to znikna. To oczywiscie tak IMHO :)
  11. sołtys, zignoruj te teksty niewiernych :wink: Moj akarta bez modow brykala max tez na 310. Po modach max mialem 350, czyli efektywnie wlasnie 700. Ale niestety, woz-albo-przewoz - przy takim taktowaniu memorkow max gpu mocno spadal . Myle, ze jest to sprawa chlodzenia - memorki podgrzewaly PCB a przy okazji troche gpu, i ciag dalszy wiadomy. Jak zamontuje wc to dopiero bede mogl sprawdzic faktyczny max dla tej karty. Ale wyciagniecie z 3.6 350MHz jest i tak niezlym wynikiem. Pozdroofki
  12. xor

    Radeon 9500 Vmod

    Zwracam honor Kucykowi - vmem mod wg Jego idei dziala - wczesniej mi nie dzialal, bo... buraki w sklepie elektronicznym popyrtaly mi rezystorki, i zamiast 10kOhm sprzedali mi ... 0.9kOhm !!! Potem przy 'odkodowywaniu' przez to pochrzanilem, i zamiast 10kOhm dalem 5.6kOhm. Dlatego mialem artefakty. Natomiast niezly lolek byl - tego 0.9kOhm mialem na vgpu... :P I brykal na tym (cos ponad 2V mialem). Ha rdzen przy dalszych zabawach brykal chwile na 3V... :twisted: Tak samo zrobilem vref moda, i pomimo smecenia, ze przy >1.5v pali karty, ja mialem nawet (przez przypadek) przez dosc dlugi czas ponad 2V i karta zyje :) Ale najsmieszniejsze jest to, ze przy modowaniu skopalem ja sobie 2 razy :lol: Objawialo si eto ciaglymi artefaktami, niezaleznie od ustawien (juz wtedy mialem potencjometry zamiast stalych opornikow). Odlutowanie modow (oprocz vgpu) nic nie dalo. Grzebalem na karcie, i nic - odlutowalem vgpu moda i podczas podlaczania obiecywalem sobie 'juz nic nie bede lutowal, byleby tylko karta za 1100PLN chodzila, chocby tylko bez oc". Ku mojej wielkiej radosci karta zaczela chodzic bez chaszczy :) uruchomilem winde, puscilem jeden test, wszedlem do biosu, pomierzylem miernikiem napiecia (vref, vdd, vddq, vgpu), wylaczylem kompa wyjalem karte i oczywiscie ponownie przylutowalem wszystkie mody :twisted: Uruchamiam kompa... i q@#$@#$% artefakty powocily :evil: No to po kolei zaczalem odlutowywac mody i sprawdzac (czy to na pewno vgpu powoduje). I tym razem chaszcze nie zniknely nawet po odlutowaniu wszystkich modow ! Ale bylem zdolowany... Oj, czego to ja nie robilem - odessalem cyne 'do sucha' (nie zostal ani gram - newt ta, ktora byla oryginalnie na pinach i okolicznych ukladach kolo tych modowanych :P ), w sumie to robilem nawet w akcie desperacji polaczenia cyna roznych lezacych blisko siebie elementow na chybil-trafil, kierujac sie zdjeciami karty sprzed modowania :( I nic :( Na cale szczescie radek nie poszedl z dymem :) Bylo to w Boze Narodzenie. Przez dwa dni sie jeszcze meczylem. I juz bylem pewien, ze poszla albo jakas kosc pamieci, albo ten uklad na ktorym robi sie vgpu moda. I w planie mialem zaraz po Nowym Roku wysjac karte na eksperymenty lutownicze do Berkuta. No, ale bylem juz cholernie zalamany i zdesperowany. I ot, wpadlo mi do lba, zeby porobic zwarcia na karcie - losowo, na poczatek kolo punktow do sprawdzania napiec. Zaczal;em chyba od vddq - i zrobilem jakies male swarcie, bo na ekranie straaszne chaszce sie pojawily. Zresetowalem kompa, uruchamiami... i na Wielkiego Kretacza - NIE MA ARTEFAKTOW !! Jupii ! I przyszedl czas przemyslen i wnioskow koncowych - powodem spartolenia karty nie byly mody, tylko moje gmeranie probnikiem i robienie przypadkowych zwarc w czasie mierzenia napiec. I tak, panowie, dobrze sie domyslacie - ja, w swojej bezdennej glupocie, mierzylem napiecia bezposrenio na karcie w punktach pomiarowych dziubiac tam probnikiem, a nie przylutowujac tam wczesniej kabelka :P Wiec jak na razie wszystko jest ok, i ponownie nie robilem modow. Ale na dniach je przylutuje jeszcze raz, ma sie rozumiec :) Napiecia domyslne mialem takie : Vcore domyslnie mam na 1.45V Vref 1.36V Vddq chyba 2.72 czy cos takiego vdd cos kolo 2.7 albo jakos w okolicy :P A teraz czas na wnioski z modowania karty : -vref mod w moim przypadku jest bezuzyteczny - defaultowo mialem vref na 1.36V, po modzie ustawialem roznie - plynnie od 1.39 do 1.7V, a nawet przez chwile (przez przypadek :P) mialem ponad 2V. Od pewnego momentu oczywiscie pojawiac sie zaczely chaszcze, ale w kazdym badz razie jakiekolwiek kombinacje wszystkich napiec razem z vref nie dawaly zadnego przyrostu oc dla pamieci -vddq mod rownie bezuzyteczny sie okazal co vref (jakiekolwiek kombnacje nie dawaly efektu) -vdd mod cos tam chyba dawal - po modzie cokolwiek wzywaz od 2.8V nic nie dawalo -vgpu daje, i to duzo :) Z modami max oc rdzenia mialem (na AC, oryginalny radiator + 2 wiatraki 80) 416MHz - wiecej nie moglem w rivatunerze :), natomiast max pamieci mialem 350MHz Tylko teraz najlepsze : nie ma mowy o max podkreceniu gpu przy max podkreceniu memorkow. Zasada jest taka, ze przy zwiekszaniu taktowania rdzenia, zmniejsza sie bezartefaktowe max MHz dla memorkow :( Pamiatki na 700 mi chodzily przy rdzeniu na 380 czy cos takiego. Max w 3d2001 mialem 17771, a w 3d2003 5555 Jak przeczytales co napisalem wczesniej, to mialem DOKLADNIE takie same artefakty. I pomoglo to, co napisalem - zrobienie zwarcia punktu pomiarowego vddq z jednym z punktow lutowniczych zaraz przy nim (te bezposrednio przy nim - mniej niz milimetr odleglosci). Al enie gwarantuje skutecznosci. Wiesz co - najlepiej zapodaj zdjecia karty, poogladam je i zobacze, czy sie cos nie urwalo przy okazji or smth... Pozdroofki :)
  13. I Ty, Brutusie... (a raczej _Vipusie_JuzNieSoltekusie_ ) Teraz to juz jestem sam... No, jest jeszcze Vad3r ale cos malo sie odzywa (aha - odpowiadam na Twoje zapytanko - nie, nic nie wiem o tym nowym biosie :P)... Hlip :cry: :cry: :cry: Aaaa, _Vip_, a probowales uruchomic komputer z INSERT-em ? Albo zworki ClearCMOS ? Jestem pewien, ze plyta nie padla, tylko znowu niewiedza usera zaniza statystyki... :wink: :twisted: A na przyszlosc, jesli juz nic nie pomaga, to proponuje oklady z babki-lekarskiej. Tylko w miare swiezej, zeby nie byla zbyt stara. Ale zbyt mloda tez nie jest najlepsza. Optymalna jest okolo 20-30... Letnia oczywiscie :D Skutecznie leczy ze smutku... :P Wyzej wymienione oklady nalezy stosowac generalnie na noc, choc mozna rowniez spontanicznie w czasie dnia - tez bywaja skuteczne. :P :) :wink: :twisted: No to pozostaje mi tylko przeslac pozdrowienia ze stolicy Soltek Performance&Beauty dla zascianku Abit ProblemlessButCommonness :wink: Nie mam zbyt wiele czasu, wiec nie bede sie rozpisywal - chwilowo niebardzo mam dostep do neta... Tak tylko dodam, iz aktualnie posiadane pamiatki TwinMos ddr333 ruszaja synchro na 240... Winda sie nie bootuje, ale ruszaja - a nominalnie sa 166 :) A co do wyjmowania zworki przy procku - u mnie daje to efekt zupelnie odwrotny - potencjal OC spada na leb - na 220 nawet nie rusze...
  14. xor

    Radeon 9500 Vmod

    Uhm... jestem w sumie bardzo ciekawy, dlaczego Wam dziala przylutowanie 'w miejsce po ukladzie 8-mio nozkowym' opornika dla vmoda vddq. Pzreciez w nowej rewizji po prostu zamiast ukladow IRU3037A uzyto ISL6522CB (teraz sa 3 takie uklady, a wczesniej zamiast dwóch z nich byly wlasnie uklady IRU3037A). I moda powinno sie zrobic na 5-7 nozce. Dokladnie to samo jest z modem vref - na starej ver pcb trzeba bylo robic na 8-nozkowym ukladzie na nozkach 1-4, na nowej juz na ukladzie ISL... trzeba zrobic jak wszedzie - na 5-7. Ja wzialem, zrobilem te 3 mody (vcore, vmem, vddq), puszczam karte... i buraki ! Pochaszczony obraz straszliwie - mysle - spartolilem karte :( Ale mysle - moze gdzies tylko zle przylutowalem i jest jakies przebicie. Odlutowalem vcore moda - dalej sa. Odlutowalem vddq moda (zrobilem na poczatku jak pisal Kucyk, na miejscach po nieistniejacym ukladzie) - i chaszce zniknely. Dolutowalem vcore - ciagle ich nie ma. Oczyscilem miejsce pod vddq zeby nie bylo zadnych potencjalnych przebic na sciezki. Przylutowalem jeszcze raz pieknie rezystor pod vddq moda i co ? i qpa - krzaki powrocily :( Wiec cos jest nie tak z Twoja metoda, Kucyk. Przynajmniej u mnie :wink: A tak nawiasem - robil ktos vref moda ? Bo podobno pali karty... Chce sobie go zrobic na gdzies 1.5V. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) Najwyzej sfajcze karte za 1.1kPLN i berkut bedzie mial na czym eksperymentowac lutowanie elem. BGA :P
  15. No, to zrobilem sobie vmody (vmem niepelny - na razie tylko samych pamiatek, nie zwiekszylem napiecia szyny (vddq)) i vcore z 1.5 na 1.61. I co ? I... nastapil spadek mozliwosci oc :lol: Ale to jest spowodowane raczej wymiekaniem pamiatek z powodu przgrzewania PCB od rdzenia - bo rdzen bez sladu artefaktu poszedl na 380 (wiecej nie sprawdzalem - mam tylko standardowy radiator + dwie 80), za to pamiatki musialem zmniejszyc na 580... Dzisiaj dokoncze vmodowanie, moze tez zrobie v-ref moda. Zobaczymy :)
  16. Co jest grane ? Sie namnozylo postow z problemami... Naprawde, chcialbym dostac w lapy plyte, ktora jest oskarzana o badziewnosc i miec mozliwosc sprawdzenia stanu faktycznego. Ale kto wie, moze faktycznie Soltek ta rev E4 chce po prostu pojechac na renomie rev D i maksymalnie zarobic minimalizujac koszty produkcji... CruX --> tak na oko, to wymieka Ci procek, nie plyta. Dlaczego nie dales 9.5 albo 10x200 ? Pamiatki przeciez masz ddr400. Zreszta pozycz jakiegos innego procka (jak masz mozliwosc) i sprawdz na nim. A tak nawiasem, to mozesz miec problemy z tym Radkim9100 - jest BARDZO czuly na wahania linii 3.3v - jesli zasilka daje ja slaba, to zwiechy murowane... tawariszcz_gonciarsky --> piekna gierka, nie ? I to freeware... Choc tekstury moglaby miec lepsze (mam tego movie-paka, al etez jest biedna) Niestety, nie grywam przez net - nie mam w domu :( Tylko przez lana (badz z komputerem :P ) A bardzo bym chcial... Aaa, i dlaczego nikt oficjalnie nie powital pierwszej kobiety w tym watku ? No to nadrabiam - Beato, witamy ! :)
  17. Zaraz, zaraz - a czytaliscie ten watek o vdimm modzie do konca ? Przeciez ten mod nie dziala...
  18. Jak juz pisalem, jestem na razie BIG-LAMA :) Czytalem, czytalem, i jak na razie nie znalazlem rozwiazania. Oczywiscie czytam dalej, ale powoli trace cierpliwosc :wink: A co do podania szczegolow... to problem w tym, ze je w sumie podalem ! Nie pojawiaja sie zadne komunikaty bledow, tylko zachowanie jak pisalem. Postaram sie tylko zapodac loga. Sprzet jest na plycie Asrock K7VM2 (wszystko zintegrowane - net-grafa-dzwiek) + procek Duron 1600. moze FreeBSD sie z nimi nie lubi... Gmeram dlalej. Ale moze ktos choc bardzo generalnie wie, gdzie powinienem szukac buraka ?
  19. Grr, fsb 255 to ciut zbyt wiele jak na mnie... Ale Ty jestes chory na pamiec, ja na k.grafiki :) (wydalem ponad 1k PLN na karte, ktorej uzywam tylko do... podkrecania :lol: - o przepraszam - czasami grywam sobie w Armagetron... :P ) Ale wreszcie sie u mnie cos ruszylo... Raditorki na mosfetach, vmodowany radek (wlasnie jestem w trakcie robienia modow), WC w toku, modzik na vdimm, wystrugam sobi emoze tez bloczek na pamiatki (tak panowie, nie przeslyszeliscie sie :) Bedzie fajnie. Ale najlepsza zabawa bedzie z wymiennikiem ciepla woda-powietrze :D A co do pomiaru napiecia na vdimm - da sie przeciez sprawdzic na tym mosfecie obok ukladu do ktorego sie lutuje rezystor.
  20. Extra - modzik na vdimm ! Storm, masz WIELKIEGO plusa za wygrzebanie go :) Jak na razie mam 2x256 ddr333 TwinMos M-TEC, biegajace na 11 3 3 2 prime-stable max 223, na Cl 2.5 nie sprawdzalem dokladnie, ale kolo 230, prime niestabilnie, ale dzialajacy chodzi na 235. Wszystko przy max vdimm. Wiec modzik sie przyda :) I khe, khe - mam miedz :) Jak tylko dojdzie biore sie za struganie bloczkow 8) A wtedy drzyj _Vip_, bo Twoj Bartek+kupne_WC wymieknie przy moim T-bredzie+MOJE_SUPER_WYPASNE_WC_Z_DZIWNA_ACZ_ZASKAKUJACO_WYDAJNA_METODA_CHLODZENIA _WODY :twisted: Bo narazie mam tylka ta mala satysfakcje, ze przynajmniej w jednym moj sprzecik bije na glowe Twoj - mam wiecej markow... :P Vengence --> co do ver plyty - ja mam E3, i na starych pamieciach chodzila na 244 async, na aktualnych zupelnie nie chodzi async 8O A zaimplementowalem sobie radiatorki na mosfety i chcialbym sprawdzic, czy fsb 250 async bryknie... Bede kombinowal dalej. Ale co do Waszych problemow - byc moze, ze ver E4 jest robiona 'po kosztach', ale mi sie razcej widzi, ze problemy leza w pamiatkach...
  21. Sytuacja wyglada nastepujaco : FreeBSD 5.1 na jednej + 3 maszyny na win 98/95 (w sumie nieistotne) Kwestia wyglada tak, ze system zainstalowany dziala (bez NFS) - internet tez (polaczenie z netem przez jedna maszynke na ktorej jest postawiony serwer proxy). Gory i doliny pojawiaja sie, jak chce doinstalowac udostepnianie zasobow przez LAN (NFS). Zainstalowanie serwera i klienta NFS powoduje dziwaczne zachowanie maszyny - za pierwszym razem uruchamial sie KOSZMARNIE dlugo - kilkanascie minut :!: Generalnie komp dzialal gdzies z milion razy (nie przesadzam) wolniej niz powinien - uruchomienie x-ow tez kilkanascie minut... Doszedlem do zrodla - okazal sie nim sendmail (8O :!:)- wypieprzylem go, to juz uruchamia sie szybko. Niestety, nie rozwiazalo to wszystkich klopotow - spowolnienia ciagle sa, objawiaja sie tym, ze jak chce uruchomic cos, to czasami zdarza sie, ze po wydaniu komendy (przykladowo startx) kursor przechodzi do nastepnej linii juz bez prompta i stoi, od czasu do czasu mrugajac dyskiem. Po dluugim czasie czasami sie ta komenda wykona. Po odinstalowaniu NFS serwera x-sy przestaly sie uruchamiac - jakis blad ze screenem... To wywalilem tez NFS klient - teraz to juz x-sy sie calkiem nie uruchamiaja - bez zadnych komunikatow - kursor po enterze przechodzi do nast. linii i stoi - ratuje tylko ctr-c. A wszystko robilem zgodnie z guidem instalacji (nawiasem mowiac bardzo dobrym guidem) ze stronki freebsd.org. Reinstalowalem, upgradeowalem itd system juz nascie razy. I tak, przyznaje sie - jestem solidna LAMA *nixowa, ale podstawy znam (przykladowo jak wyjsc z vi :P ) Poszukiwania 'szukaj', czy 'google' jak na razie nie daly rezultatu. Dlatego prosze ludzi dobrej woli i laskawego serca o pomoc - co do jasnej *!@!# jest z tym unixem, i jak zainstalowac net ? Siec dziala na winXP i 98-kach, wiec nie jest to problem hardware-u.
  22. Ehem... :?: Nie dziala ? Ooops... To w takim wypadku juz nie wiem - ja mam caly czas kompa puszczonego 10x223, i dokladnie mam to samo co Ty - po wylaczeniu zasilacza/wtyczki z kontaktu - komunikat 'Warning ! CPU has been...'. Kazdy tak ma - jak juz pisalem, ta plyta juz taa jest. Ale u mnie RESET dziala ! Jak sie pierwszy raz uruchomi po tym odlaczeniu i wyskoczy ten komunikat, to tylko daje RESET i komputer juz mi sie uruchami prawidlowo - na ustawieniach 10x223. Bez wchodzenia do biosu. Dlatego sprobuj jeszcze raz - poustawiaj w biosie wszystko tak, jak ma byc, i tylko dobrze sprawdz czy dziala, potem wylacz komputer, odlacz go na chwile od sieci, potem wlacz, a jak sie pojawi ten upierdliwy text - zrob jak pisalem - reset na obudowie. Jak nie ruszy dobrze - to niestety nie wiem co jest. Pozdro
  23. :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: Ale strzelilem kulfona :P Oczywiscie ze nie ctr-alt-del, tylko magiczny przycisk na obudowie RESET. Sorki... :P No dobra, zdradze sie - specjalnie wczesniejszy post napisalem tak, zeby zrobic Ci nadzieje, po czym przezyjesz rozczarowanie, i dlatego teraz, po rozwiazaniu Twojego problemu, bedziesz odczuwal jeszcze wieksza dla mnie wdziecznosc :P :wink: Ale powaznie, to 'nooo, bedzie Pan zadowolony' - jak to w takim jednym skeczu Kabaretu Moralnego Niepokoju... :) Naprawde RESET dziala. A o kondensatorki nie musisz sie martwic. Aktualnie sa prawdopodobnie uzywane GSC, na poprzednim moim Solteku FRN2 ver. D mialem kilka SANYO, ale reguly nie ma - te GSC sa chyba tej samej jakosci. Michnik raz pisal cos o tym, ze mu sie odlutowal mosfet 8O ale nalezy to brac z duzym dystansem, bo Michnik ma talent do zabijania Soltekow :wink: i kto tam wie, co on z nimi wyprawia... :) Trzeba sie do tej plyty przyzwyczaic i poznac kilka jej 'kaprysow', a dzialanie na niej jest potem czysta przyjemnoscia :) Pozdrawiam
  24. Nie masz sie czego bac - kondensatorki sie nie wyleja, nie wybuchna, itp. a plyta naprawde jest b.dobra. Ma tylko takie charakterystyczne dla siebie formy zachowan :) Ten komunikat 'Overclock fail....bla-bla-bla-bla' w rzeczywistosci nei jest problemem. Rozwiazanie jast banalne: jak tylko sie on pojawi ABSOLUTNIE NIE WCHODZ DO BIOSU ! Wcisnij magiczna kombinacje Ctrl-Alt-Del... i po sprawie :) Juz sie powinien komputer bez problemu uruchomic na wlasciwych parametrach. Ot, taki ta plyta ma charakterek :) Wiec nie zalamuj sie i nie tragizuj. Keep smiling :) Plyta jest naprawde swietna - mi chdzi max na fsb 244 async, aktualnie 223 synchro. Pozdrawiam
  25. Zagladnij do tega watku o radkach z komputronika, co go podalem wczesniej. Tam napisalem jakich modyfikacji dokonalem - wymiana pasty nie wchodzi w gre z jednego powodu - shim zabezpieczajacy rdzen jest troche od niego wyzszy, i aby zaaplikowac paste musialbys go usunac, bo w przeciwnym wypadku radiator nie stykalby sie z rdzeniem, no chyba, ze dalbys kuupe pasty, ale to sie mija z celem. Ja sobie tego shima usunalem (dodatkowo oczywiscie wypolerowalem radiator na lustro) i zapodalem AS Ceramique. Plus 2 wiatraki 80 i wzrost na rdzeniu tylko o 20MHz, z 330 na 351 :( Vmody pojda w ruch, wtedy mam nadzieje przekroczyc 400 (juz na WC). oldbytorq --> nie kazdy jest w czepku urodzony, jak Ty :) Ja to tam zawsze jak cos kupie, to jest to sztuka oc-ułomna... Taka pechowa reka - przykladowo kupowalem 2 procki 1700+, z tego samego tygodnia. Mialem wybrac jednego dla siebie - i wybralem tego nie lubiacego napiecia >1.75V, absolutny max oc to 2.3GHz (choc i tak niezle). Natomiast ten, ktorego nie wybralem, bryka na 1.85V na 2.47GHz, a i wyzej moglby, gdyby zapodac WC :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...