Skocz do zawartości

artist

Stały użytkownik
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artist

  1. dlatego prosze o przyklad bo ja nic takiego nie znam, a puste gadanie nie daje efektow ... uprzedzam odpowiedz "skoro nie znasz to poszukaj"
  2. Huh. To dlaczego na kompie na ktorym odpalalem SDI nie dzialalo bez domain? pozostawie to bez komentarza ... dobrze wiesz ze nie o to pytam a mimo to uniaksz odpowiedzi ... postaram sie wiec jasno: dlaczego w niektorych przypadkach bez dodania wpisu domain do /etc/resolv.conf by mozna korzystac tylko z numerow IP ??
  3. kwestia przetestowania ... nie zdziwilbym sie gdyby nvaudio wymagal jakis innych modulow, albo opcji w jajku, no ale bez testow nic sie nie wymysli ... daj znac jak odkryjesz w czym rzecz, bo przyda sie takie info
  4. i tak nie kompiluje w jadro acpi wiec u mnie bedzie to zbedne ale na razie nie bede testowal bo nie mam czasu ... jak odape jajko z tym paczem to dam znac jak sie to sprawuje
  5. no powiedz mi komu bedzie sie chcialo robic menu startowe w dosie i klepac skrypt ktory bedzie odpalal loadlin z takimi parametrami jakich w danym momencie zarzadamy ... na pewno nie czlowiekowi ktory dopiero co zainstalowal sobie linuksa i nie wie nawt co to "mount" i "ls" zreszta wyznaje z powodzeniem filozofie iz wszystko nalezy sobie upraszczac i usprawniac gdyz gdyby nie postep to nadal tkwilibysmy w erze "kamienia lupanego"
  6. fakt faktem - jest mnostwo serwerkow na sdi czy neo ktore chodza na linuksie a ich administratorzy nie przykladaja najmniejszej wagi do kwesti bezpieczenstwa ale mimo to narzedzia typu "odpalasz i masz roota" to historia i jesli nawet uda Ci sie znalesc cos trakiego to zazwyczaj wykorzystuje ono dziury w jakis dziwnych serwisach ktorych raczej nikt nie wykorzystuje (ostatnio widzialem cos takiego do ipppd, a powedz mi kto na szkolnym serwerku korzysta z takiego serwisu)
  7. bede sie upieral, bo mimo iz jak napisalem nie wiem dlaczego domain jest niezbedny przy sdi, ale praktyka pokazuje iz jest ... zreszta wystarczy wpisac na googlach SDI linux /etc/resolv.conf i bedziesz mial mase przykladow na to iz tak jest Twoja arogancja jest na tyle odznaczajaca ze az smieszna a co do tego manuala nie wykrecaj sie od odpowiedzi tylko potraktuj moja wypowiedz jako prosbe i odpowiedz na moje pytanie jak sekcja domain przeklada sie na kwestie resolwera ... mam nadzieje ze nie potraktujesz mojej prosby lekcewazaco gdyz z Twoich wypowiedzi wnioskuje iz odpowiedz na moje pytanie nie bedzie dla Ciebie stanowic problemu
  8. no ja akurat nie szukam exploitow, a prosilem bys podal przyklad gdyz wystarczy zapisac sie na debian-security-announce by zobaczyc jak wyglada sprawa wykrywanych bugow ... zazwyczaj kilka godzin po znalezieniu jakiegos bledy pojawiaja sie laty i nie ma mowy o tym by ktos pisal exploity typu odpalasz i masz ruta :lol: co do apacza to jak sam napisales nie wykorzystano tam zadnego exploita gdyz ... "czytaj wyzej" ... za to wlamujacy sie wpadli na niezly pomysl i to on okazal sie kluczem do sukcesu
  9. taaa do loadlin mozesz przekazac parametry ale zeby moc korzystac z loadlin potrzebujesz jadro na partycji dosowej a ja nie widze sensu w takich komplikacjach w sytuacji gdy mozna sobie uproscic zycie
  10. swoja wypowiedz odnosilem do problemu z SDI, zreszta to czy trzeba wpisywac do resolv.conf sekcje domain zalezy od czynnikow o ktorych nie mam pojecia i w Twom przypadku okazalo sie to zbede ... do paranoika: przytoczyles kawalek manuala systemowego i co wg Ciebie z tego wynika ... fakt faktem ze z angielskiego na nasze to sobie kazdy przetlumaczy ale skoro jestes takim bossem to powiedz mi jak to sie przeklada na kwestie resolvera
  11. nie bedziemy prowadzic jałowej dyskusji, prosze o jakies przyklady ooo w takim razie uswiaom mi na podstawie czego wysnules taki wniosek tymbardziej czekam na to z niecierpliwoscią gdyż zapowiada sie ciekawa dyskusja
  12. jak to sie mowi sa gusta i gusciki, ale odpalajac linuksa np. z dosa nie bedziesz mial mozliwosci przekazania zadnych parametrow do jadra w razie koniecznosci a w przypadku lilo nie stanowi to problemu
  13. a na jakiej podstawie tak twierdzisz ... wiesz, nie wystarczy czegos powiedziec, trzeba to tez poprzec jakimis argumentami ja swoje zdanie opieram na własnych doswiadczeniach i bede sie upieral co do swojego zdania ... nawet tam gdzie pisales o SDI nie wystarcza same nameserver ale trzeba zapodac cos w stylu domain sdi.tpnet.pl (albo samo tpnet.pl - to trzeba przetestowac - nie mam sdi wiec nie wiem) aha gdyby nie chcialo chodzic to mozna dodac search tpnet.pl ale wydaje mi sie ze ten wpis jest zbedny
  14. hehehe zabawne stwierdzenie ... bez kombinowania jedyne co mozesz zrobic to wlamac sie do serwerowni przez okno i wyciagnac kabel z gniazdka to dobiero bedzie Dos ;)
  15. btw google to moja strona startowa ;)
  16. co ma ... ???? dopuki bedziesz zapisywac dzialania byle jak doputy bedziesz mial rozne wyniki bo jeden zinterpretuje to inaczej a drugi inaczej, ot co napisze sobie -4^2 i dla jednego moze to byc (-4)^2 a dla innego -(4^2) a wszystko dlatego ze komus nie chcialo sie posatwic nawiasu
  17. ok ja uzywam lilo i konfiguracja lilo do odpalenia tych 2 systemow nie stanowi problemu, gozej bylo z bootloaderem XP, ktorego trzebabylo zneutralizowac bo po co kompu 2 bootloadery wlacajace sie jeden po drugim ;) rozwiazalem ten problem edytujac boot.ini w ten sposob: [boot loader] timeout=0 default=multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)WINDOWS [operating systems] multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)WINDOWS="Microsoft Windows XP Professional" /fastdetect zasadnicza role by bootloader XP nie byl widoczny odgrywa tu timeout=0 i usuniecie wpisu dla systemu na partycji linuksowej a jesli ktos chce do odpalania linuksa uzywac bootloadera XP to u mnie dzialalo takie rozwiazanie dd if=/dev/hda of=boot.lnx bs=512 count=1 tu kopiuje pierwsze 512 bajtow z bootsectora (tam mam lilo) pozniej pliczek boot.lnx zapodalem do c: i na koniec w boot.ini dodac trzeba wpis dla naszego linuksa C:boot.lnx="Linux" i dziala :)
  18. najczesciej nie wystarcza same wpisy nameserver w /etc/resolv.conf musisz jeszcze wsadzic tam opcje domain "twoja domena lokalna"
  19. sprawe zalatwia programik imwheel (albo cos w tym stylu dokladnie nazwy ni pamietam)
  20. eee nie straszcie ludzi ... gyby to bylo takie proste to 10% serwerow w sieci juz by nie istnialo :) fakt faktem ze istnieja rozne exploity ale wiekszosc z nich dziala na zasadzie DoS i jest na tyle nieaktualna ze raczej bezuzyteczna ... co do dostania ruta to nie ma rzeczy niemozliwych ale nie polega to na tym ze odpalasz sobie jakis programik laczysz sie z serwerem i juz masz ruta haha ;) czesto aby zinwigilowac serwer wystarczy glupio pomyslana architektura ... np. http i ftp z uploadem z ta sama przestrzenia dyskowa ... uploadujesz skrypt php ktory pozwala na odpalanie lokalnych programow ... co prawda bedzie to tylko z prawami nobody ale do zgarniecia podstawowych informacji wystarczy ... a pozniej to juz zalezy od inwencji atakujacego ... rozwiazan jest tysiace i jedno z nich zadziala :)
  21. u mnie takie polaczenie (xp + linux) dziala bez prbolemu od dawna ... a co do systemloadera to uzywam lilo (przywycajenie sprzed lat) ale w prosty sposob mozna zmusic loadera windows XP do odpalania linuksa ... jesli potrzebne ci info to powiedz
  22. eee nie kozaczcie tak bo prawda jest taka ze w zasadzie wszystko o czym tu piszemy mozna znalezc na googlach ... po co wiec to forum ;)
  23. tam nie masz zadnych ustawien gdyz zapewne driver do karty masz w postaci modulu a modul nigdy nie jest kompilowany z predefiniowanymi ustawieniami ... do modulu mozesz zapodac opcje podczas jego ladowania np modprobe modul io=0x210 irq=5 ... itp aby zmienic opcje do modulu od twojej karty zajrzyj do /etc/modules.conf i tam zapodaj takie przerwania i adresy na jakich twoja karta pracuje polecam man modules.conf
  24. dziala bo z tego co czytalem to nvaudio w glownej mierze opiera sie na driverze i810, ale sa tez zle wiesci gdyz oficjalny driver nvidii do nforce2 raczej nie pojawi sie w jajku gdyz nie jest na GPL a developerzy nie wsadza nic co nie jest na GPL do jajka ... ale pewnie z czasem ktos napisze oddzielne drivery do nforce'a ... oczywiscie GPL
  25. artist

    locale

    na czym polega ten problem ... z twojego opisu nic nie wynika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...