EZ_lo

no ale mozesz stary cs szlifnac nieco, zeby pasowal pod te kondensatory z nowego proca (jesli rzeczywiscie nie pasuje) i bedzie gicio

a tez masz nowa czy wyniesiona :?: jest roznica

a jesli chodzi o zasilanie do wiatraka - to mozesz pociagnac z wtyczki SYSTEM FAN ktora jest ponizej ramow (i sluzy wlasnie do tego celu) - mozesz tam podpiac fana z miernikiem obrotow i sobie go monitorowac.

chlodnic sporo znalazloby sie przyjemnych, ale o dosc nieprzyjemnych gabarytach poza cena :D a jesli chodzi o chlodnice z miedzianymi/mosieznymi rurkami i aluminiowymi finami - jej wydajnosc bedzie raczej porownywalna z full-miedziana a komfort niemieszania alu i cu wewnatrz pozostaje.

tylko ze ten srodek czysci i zostawia warstewke zabezpieczajaca przed utlenianiem. dla nas jest ona jedynie warstwa izolujaca (kto wie czy nie gorzej niz warstwa tlenku) wiec chyba sie nie nadaje :?

a o skraplanie sie wody zacznij sie martwic, jesli ktorakolwiek z odslonietych czesci zaczyna miec temp mniejsza niz otoczenie. bo to pierwszy wymog do wykroplenia, kolejny - nad ktorym masz juz mniejsza kontrole to wilgotnosc powietrza. wiec prawdopodobnie zimna czesc peltka, ktora nie styka sie z procem moze byc potencjalna przyczyna problemow (pisze prawdopodobnie bo nie mialem go nigdy w rece)

a probowales dla testu puscic wentyle na shroudzie na full power? bo pewnie sa na 5v? jesli to niewiele da to pewnie faktycznie masz w niej powietrze. a jak przeplyw? te kolanka przy gpu nie blokuja?

a myslalem, ze chcesz go srebrzyc tez od wewnatrz - siakas walka z korozja albo cos. ale planujesz tylko na zewnatrz?

ja ze swoimi kablami wlasnie eksperymentuje i mam cos takiego: poskladane "na cztery" (ew. pociete) wchodza idealnie do weza 12/16 :D problem tylko z wiazka z zasilacza. nie mam cierpliwosci wszystkiego odlutowywac, a wtyczka atx jakos nie chce sie poddac - ktos probowal?

wielki i straszny szeryf pisal o tym TU :D przekaznik bez problemu kupisz w elektroniku (ok 5 zyli) jak tylko wytlumaczysz gosciowi o jaki ci chodzi.

Dolaczam sie do prosb kolegow, bo brzmialo to niezwykle interesujaco. Ale tylko brzmialo ... :D Wyobrazni zabraklo. Nawet znalazlem male info ale dalej srednio to widze.

optymalne warunki dla zachodzenia korozji sa gdy miedz styka sie z aluminium i jest zanurzona w elektrolicie. na nasza korzysc dziala fakt, ze miedz sie nie styka z alu oraz, ze wiekszosc z was stosuje wode destylowana, ktora ma obnizona przewodnosc elektr. co samo w sobie bardzo ogranicza to zjawisko. dodatkowo mozna zastosowac troche chemii (czyli tzw. inhibitory - np copal) i jeszcze bardziej je zahamowac.

multisesji na audio chyba nie ma. mozesz, jak dick pisze, nie zamykac sesji audio (ale wtedy plyta chodzi tylko w nagrywarze) a po ostatnim dograniu zamknac i bedzie grac

no to i tak przyda ci sie maly dmuch :D to baaardzo zwieksza wydajnosc ukladu (nawet gdy jego zrodlem jest maly wiatraczek puszczony na niskich obrotach) - po prostu zmuszone do ruchu powietrze lepiej odbierze cieplo. wiec optymalnie zaopatrzyc sie w duzy wiatrak, puscic go np. na 5v i napawac sie cisza

Lucas20 - szacunek - nie jestem pewien czy to cyna, ale jak napisalem - chodzi mi o powierzchnie wszystkie poza spodem (wlasciwie nie wiem tez, czemu mialoby takie zabezpieczenie sluzyc - korozja? maskowanie wykonania?) i przyznaje sie bez bicia - nie zauwazylem poprzedniego postu Witcha, w ktorym podal juz przewodnosc dla cusilu :oops: ale szacujac "na oko" wiele sie nie pomylilem (choc podobno na oko to chlop w szpitalu ...) oczywiscie nie odmowilbym, gdyby ktos chcial taki bloczek mi zasponsorowac, ale sam raczej go nie kupie ze wzgledu na cene i nieadekwatny przyrost wydajnosci.

takie chlodzenie opieraloby sie po prostu na ruchach konwekcyjnych. podstawa byloby umiescic blok proca bardzo nisko w ukladzie (ale nie zupelnie na dole) wtedy podgrzana woda plynelaby do gory i wymuszala ruch cieczy, nastepnie oddawala cieplo (chlodnica) na szczycie i opadala jako zimna. tak to sobie przynajmniej wyobrazam :D ale gdyby podeprzec sie TYM to wychodzi na to, ze pominiecie pompki jest strasznie malo wydajne.

siema. W FAQ jest bardzo fajny post grzesia, w ktorym z kolei benek zgrabnie zebral wszystko do kupy. polecam. wynika z niego m.in. ze bardzo sie do wyciszania nadaja diody zenera (bezpieczenstwo przede wszystkim). a tak btw - jak przypadkiem przyjdzie ci do glowy wsadzic 2 wentyle do zasilki to sprawdz jak chodza spiete w szereg - bo moze to wystarczy (bez zadnych dodatkow typu oporniki) - oznacza to mniejszy pobor pradu. pozdrowka

zielone na pewno nie przewodzi tak samo jak nie zielone :D ale i tak sie zrobi zielone/brudne za jakis czas, wiec chyba nie warto czyscic. dobry dmuch i po zawodach.

one wszystkie sa zabezpieczane chyba warstwa cyny poza spodem. jesli mnie oczywiscie pamiec nie zawodzi (ktorys posiadacz pisal) a jesli chodzi o wlasciwosci - to skoro srebro ma lepsze niz miedz, to stop srebra i miedzi powinien sie plasowac posrodku. ale zyski chyba nie uzasadniaja ceny :(

jest tu tez kilku zadowolonych uzytkownikow blokow stad (przychodzi mi do glowy fumfel_20 np.) a sa w bardzo milych dla oka cenach - za ok 150 mozesz kupic zestaw blokow cpu+gpu+nb i nie maja problemow ze srednicami

z tego co wiem to jedynie sluszny obieg powietrza w obudowie to: wpada z przodu na dole, wylatuje z tylu (u gory). nie ma wiec optymalnego polozenia chlodnicy wewnatrz - albo chlodzisz ja cieplym powietrzem z wnetrza obudowy (chlodnica z tylu/u gory) albo ogrzewasz nia obudowe (z przodu/w podlodze). jesli nie grzeje ci sie nic strasznie wewnatrz to nie ma niczego zlego w montowaniu jej z przodu - pod warunkiem, ze wentyle dmuchaja do srodka. ale moze podwiesic ja u gory jak jest miejsce (+otwor/wentyl na zewnatrz)? a co do dmuchania/wyciagania z chlodnicy to zdaje sie roznice sa nieznaczne. trzeba samemu sprawdzic. pozdrowka

szybka podpowiedz - chlodzenie dysku najlepiej po bokach (w koncu zgodnie z zamyslem konstruktorow cieplo ma przejmowac obudowa kompa)

poszukalem i znalazlem TU Gra role tylko wowczas, jesli np pompka pompuje ci wode do bloku na wysokosc powiedzmy 1m, po czym z bloku wystaje rurka, woda nia sobie wyplywa i swobodnie spada do wiadra tworzac wodospad. Jesli natomiast rurka wlotowa i wylotowa sa na mniej wiecej tej samej wysokosci, wowczas wysokosc pompowania gra role tylko przy napelnianiu ukladu z wykorzystaniem pompki (bo przy napelnianiu nie ma wowczas slupa, ktory dziala w druga strona rownowazac uklad i pompka musi sama wepchnac wode na okreslona wysokosc zanim sie "przeleje" i stworzy sie slup wody) 8) i o to wlasnie mi chodzilo. jesli mam pompke zanurzona w zbiorniku oraz doprowadze do niego wode z powrotem (wylot rurki jedynie zanurzony w wodzie) to pompka nie musi walczyc z zadnym slupem wody. w stosunku do tego jedyna korzysc jaka wystepuje w ukladzie zamknietym to fakt, ze na wlocie pompki mamy juz jakies cisnienie (co poprawia nieco wydajnosc), a tu nie. pozdrowka

dzidzia przewodnosc TU cieplo wlasciwe TU a wracajac do tematu - dla nas liczy sie wszystko do kupy: przewodnosc i pojemnosc cieplna razem z przeplywem cieczy (zadna z tych wartosci nie jest w standardowym wc jakas astronomiczna, wiec liczy sie ich kombinacja)[/b]

istotnie nie ma takiego pierwiastka, ale jest taki izotop wodoru i doczekal sie nawet swojej literki :D - to deuter (a dwuwartosciowy jest tlen)