Sikor

Trafiony, zatopiony. :-P "Nie" z przymiotnikami piszemy razem. 10% + 1 dzień ZPP. C'est la vie.

Zgodnie z cennikiem: 10% + dwa dni ZPP. Cześć spamery. :-P Jakość ortograficzna Waszych "dzieł" w znaczący sposób się poprawiła. Tylko jedna ofiara. :twisted2: Tak się zastanawiam, a może warto szkołą letnią objąć całe forum? Zdecydowanie bylibyśmy najpoprawniejszym forum w całym polskim necie. :-P

Zadzwoń po ekipę z "Usterki". :-P A tak swoją drogą, to nie widziałem jeszcze budowlańca, który bez nadzoru robiłby wszystko dobrze. Nie przyfastrygujesz takiemu z baseball'a, to zawsze coś spieprzy. :evil: A teraz jeszcze wszyscy co lepsi pojechali sobie do Irlandii, czy też Anglii, to i fachowość ekip budowlanych zdecydowanie się pogorszyła.

Nie ma takiej możliwości technicznej. ZPP jest dodatkową opcją przy udzielaniu ostrzeżenia. Podobnie przy ZKU. Nie pisałem o tym wcześniej wyraźnie, bo jest to dla mnie oczywiste. I nie przyszło mi do głowy, że ktoś tego może nie wiedzieć. :wink: No, ale teraz już jest wszystko jasne. :-P Nie polecą. Na razie interpunkcji w sposób procentowy nie nauczam. :-P Co nie przeszkadza mi zwrócić uwagi na błędy. BLANTMEN, przed "bo" powinieneś postawić przecinek. :twisted2:

No to przez jakiś czas będzie mniej piszących w tym temacie. :twisted2: Weekend miałem zajefajny. Generalnie bradzo "upojny". W piątek "Mesa by night", w sobotę wesele kuzyna. Takie wyjazdowe. W środku Puszczy Knyszyńskiej, w lokalu stylizowanym na dworek szlachecki. Super było, mało dziadków, dużo młodych ludzi, żarcie full wypas, alkohole do wyboru i koloru. A wczoraj poszliśmy sobie na "spacer". Jakieś 100 metrów. Od przystanku do Mesy. :-P Ale już bardzo spokojnie "spacerowaliśmy". Kilka piwek tylko. :-P No i najważniejsze. Zero komputera. Całkiem fajne doświadczenie. :-P @Maciag Letnia szkoła póki co, obejmuje tylko ortografię. Pisałem wcześniej, że interpunkcja wejdzie w grę dopiero po rozdrażnieniu płetwy. A ta jakoś na razie mi nie drga zbyt mocno. :-P Niemniej zachęcam do stosowania interpunkcji.

Podsumowanie: Pluskwa - 10 dni ZPP; ZIBI_PL - 2; CarsonPoland - 11; Linoge - 1; pluszek - 1; Black_war - 1; palantunio - 2; dzik86 - 1 Tyle znalazłem. Niezłe osiągi macie. Teraz lecimy po procentach.

Nie żartuję, spójrz zresztą w swój blog ostrzeżeń. Wyedytowałeś bez upomnienia, praktycznie od razu, to zdjąłem Ci ZPP. Eee, to już nikt by nie pisał w tym temacie. :-P No, polskiego, nie wiedziałeś :?: :-P No to ja spadam do Mesy na chlanko, bawcie się dobrze. Jutro znowu tu będę. :twisted2:

Prezenty rozdane. Naprawdę rozpoczynanie małą literą zdań jest błędem ortograficznym. Poza tym Mazury, jako nazwę własną, też należy potraktować z wielkiej litery. Yes, master. :-P Skoro istnieje spamerski temat, to chociaż niech będzie pisany poprawną polszczyzną.

No, Twój strach nie jest pozbawiony podstaw. Nie z przymiotnikami piszemy razem. Jeden dzień ZPP, zgodnie ze statutem szkoły letniej.

Tak! Czyżby bliższy kontakt z Wordem, innym edytorem lub stroną: http://sjp.pwn.pl/ ? Trafiony, zatopiony. Arnie, przecież napisałem, że zdanie rozpoczęte małą literą jest błędem ortograficznym. Niniejszym uroczyście ogłaszam otwarcie letniej szkoły ortograficznej. Przecinającym wstęgę został Arnie. Aplauz. Jako, że wziąłeś udział w otwarciu, w drodze nadzwyczajnego złagodzenia kary, w zamian za entuzjastyczną chęć wzięcia udziału w edukacji letniej, ZPP nie dostaniesz. Uroczystości już się skończyły, szampan wypity i kawior zjedzony. Czas na lekcje. :twisted2: Następny wielbłąd zostanie potraktowany zgodnie ze statutem szkoły letniej: Jeden wielbłąd w tym temacie, to jeden dzień ZPP. BTW, w nauczaniu będzie brał udział również Crosis. EDIT: Pioorek upiekło Ci się. Popełniłeś wielbłąda przed moim postem i oficjalnym otwarciem szkoły letniej. Shift Ci wysiadł :?: :evil:

Pewnie jakąś kończyną. Np. zadkiem. :-P

Można. Debilem nie jestem i wiem, że nie każdy pracuje na polskojęzycznej platformie. Niemniej zachęcam w miarę możliwości do korzystania z polskich znaków diakrytycznych. Dobrze to świadczy o piszącym. :-P

:angry: Oj, coś czuję, że Wam w tym temacie urządzę wakacje pod tytułem: Z ortografią na ty. Zasady proste: Jeden wielbłąd, jeden dzień ZPP. :twisted2: Rozumiem, że jest to luźny temat, sam tu się wpisuję dosyć często, ale poziom musi być. Następny wielbłąd spowoduje inaugurację wakacyjnych zajęć. Czy może od razu zamknąć temat :?: :twisted2: A jak rozdrażnicie płetwę, to jeszcze mogę zorganizować Wam korepetycje z interpunkcji. EDIT: Aha, przypominam dla niezorientowanych, że rozpoczynanie zdania małą literą też jest błędem ortograficznym.

Idź na rentę. :twisted2: Cześć spamery. :-P

Nie da rady. I tak już jest na granicy limitu ilości znaków. :-P

Cześć spamery. :D FrIkO, alkohol pisze się przez samo "h". Nawet napić się poprawnie nie umiesz? :wink:

Mam nadzieję, że tam będzie dużo polskiego. :twisted2: A nawet odmieniłeś ten wyraz we wcześniejszym zdaniu. BTW, wiem, wiem. Wredny jestem, jak cholera. :-P

Cześć spamersklan. :D

Tia, jasne. A s kąd pisze się oddzielnie. :twisted2: w ogóle skąd Edit: Poprawiłem tagi.

No skąd. W ogóle. :twisted2:

Cze spamery. :-P

Swego czasu była to wręcz kultowa muza. Ja tam, co prawda, nie popadłem w te klimaty, ale przynajmniej wiedziałem co to jest. A inteligencji blondi nie analizowaliśmy. Poszła sobie na szczęście. Zresztą te różowe z błyszczącymi draperiami tu i tam zwykle są pozbawione inteligencji. :twisted2:

Ctrl-C, Ctrl-V potęgą jest. :wink:

No, zaszalał. Wczoraj w Mesie był muzyczny wieczór poświęcony Depeche Mode i new romantic. Kasia to lubi, no to poszliśmy sobie na "spacer". I teraz głófka boli. :P Rozwaliła mnie wczoraj jakaś ubrana na różowo blondi tekstem: - A ten Depeche Mode to techno czy hip-hop? Barmana wycięło z butów. Cały bar ryknął śmiechem, a panienka poszła sobie, jak zmyta. Skąd się takie pokemony biorą :?: :evil:

Cze spamery. Uprzejmie donoszę, że poszliśmy sobie wczoraj z Kasią na "spacer". No i boli mnie dzisiaj głowa i jestem generalnie zepsuty. W związku z powyższym uprasza się o niedrażnienie płetwy. :wink: