Turrican
-
Postów
265 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Turrican
-
A czemu ma się nie sprawdzić, przecież to chłodzi proca a nie chipset płyty głównej. Jam mam Fortisa i chłodzi tak samo dobrze jak "markowe". U mnie na 4.8 ghz 1.4v nie przekroczyło 80 stopni w stresie po godzinie occt.
-
Jak dla mnie DA2 to solidne 8/10, z początku trochę uprzedzony byłem ale po dłuższym czasie z grą stwierdzam że gra daje radę. Zlikwidowanie historii początkowych to dla mnie żaden minus bo 1 i tak przeszedłem 2 razy i prologi dla każdej rasy mnie nie interesowały, tutaj mamy jedną postać (w 1 ratowaliśmy świat tutaj fabuła jest trochę inna)/jeden prolog i jest dobrze. Walki są naprawdę fajne/ lepsze niż w 1. Minusy to powtarzalnośc pomieszczeń (mamy chyba po 2-3 różne modele domów/jaskiń) i brak wyboru pancerza dla drużyny ale za to róznorodność broni jest o wiele większa niż w 1. Co do saveów z 1 to w zależności od decyzji w niej mamy lub nie mamy dostęp do pewnych questów czy nawet przedmiotów. Ostatnie rzecz to bossowie w DA2 są o wiele łatwiejsi na nightmare niż w 1, za to zwykłe walki (wszechobecni rogue z backstab) trudniejsze.
-
Ja po dłuższym graniu już przyzwyczaiłem się do szybszej walki ale fabularnie to rzeczywiście jest słabo i właściwie trudno tę grę nazwać DA2 bo to raczej gra w świecie Dragon Age a nie jakaś właściwa kontynuacja DAO.
-
Jeezu... w końcu pokonałem głupiego Ogra (jest jednak wiele łatwiejszy niż w DAO po tym jak pozbędziemy się mniejszych pomiotów i jesteśmy magiem) i mamy cutscenkę a później od razu kolejną walkę z całą chmarą pomiotów (tu kolejne zastrzeżenie do gry - przy takiej ilości wrogów jaka nas otacza, gdy zostaniemy sprowadzeni do partetu, to możemy już wgrywać ostani save bo już nie wstaniemy) jeśli przegramy to wracamy się do walki z Ogrem bo oczywiście autosave-a po cutscenie nie uświadczymy.
-
Na razie bez skutku próbuję pokonać pierwszego Ogra na nightmare, niestety ale walka jest tak chaotyczna i szybka że pauza jest w ogóle zbyteczna bo nic nie daje, w DAO dało się jakoś uniknąć szarży Ogra tutaj mozna zapomnieć o tym taki sprinter z niego - po prostu świetny pomysł Bioware walki w jakimś fast forward z pauzą i poziomem nightmare żeby ludzie nie mówili że gra łatwa dla konsolowców, tyle że w to się grać nie da...
-
Może mi się zdaje ale chyba gra jest tak szybka że strzały łuczników zadają obrażenia nawet jak zdążysz się schować za głazami... Druga sprawa - distance view - w Dao zdaję sie że był o wiele większy, tutaj można oberwać strzałą nie widząc łucznika.
-
tak wszyscy psioczyli na chaotyczną i łatwą walkę a się okazuje że na nightmare zostałem ubity dość szybko... Sama walka rzeczywiście sporo szybsza i przez to bardziej chaotyczna co mi nie pasuje.
-
Ja czytałem co innego Vccio max 1,25v nawet moja MSI przy auto tak ustawia to napięcie przy oc, po drugie u mnie akurat jakimś cudem wpływała (na biosie 1.4 przynajmniej), im wyższe taktowanie ram tym płyta podawała właśnie większe vccio przy nominalnym było niestabilnie - ale to oczywiście MSI, różne cuda z ta płytą są...
-
Ja mam antka tpq 1000 i też płyta piszczy, komputer chodzi 24h na dobę więc jest to szczególnie denerwujące jak nie mam słuchawek na uszach, na e8200 plus asus p5q-e wszystko było ok - zero pisków.
-
nie jestem jakimś ekspertem od monitorów ale w czasach jak miałem 17 cali CRT LG ból/zmęczenie oczu to była normalka, po zmianie na Della 2209WA 2 lata temu jestem w siódmym niebie bo ani razu jedzcze mnie oczy nie rozbolały a siedzę w większość dni po 8-12h dziennie przed monitorem.
-
4.4ghz 1.25vcore max 61c na Silentium Fortis.
-
Lol lepiej uważaj bo niedługo w każdym sklepie fizycznym/internetowym będzie twoje zdjęcie/dane z dopiskiem "temu Panu płyt głównych nie sprzedajemy" Ja też nie polecam MSI (brak offsetu) ale nie mam z nią większych problemów teraz, raz przez godzinę proc był ustawiony max na 4,8 a tak na co dzień mam 1,6/4.4 ghz 1.25vcore i nic się nie dzieje poważnego - na tym ustawieniu przez miesiąc raz zaliczyłem freeza w idle i raz reset jak mnie nie było w domu (może prądu nie było przez chwilę) a komputer chodzi 24h na dobę
-
Users of Romanian tech community Lab 501 found out a way of detecting if your hard drives connected to the damage-prone SATA ports are already showing signs of errors. Ale odkrycie, ja tam widze tylko odczyt Smart które mozna zobaczyć nie tylko poprzez Hd tune
-
Na Msi miałem takie "niekończące się" power down/power up przez złe ustawienie pamieci strzelam więc że jak ustawisz na sztywno jakieś 1333 to płyta pwoinna przestać się tak zachowywać. Co do tych 50% robi góra 4,5 to sądzę po moim przypadku że to raczej kwestia biosu/ustawień, u mnie na fabrycznym 4.4 i przy x45 dysk przestawał Xp-ka wgrywać - po parokrotnej zmianie biosu spokojnie mam 4.7
-
Co do Vdroopa low/high, który na MSi powoduje wynik odwrotny od zamierzonego (zawyżone vcore od ustawionego) to trzeba chyba czekać na nowe biosy bo każdy tak ma Spróbowałem też dziś zmienić mnożnik spod CC w windzie i program mnie poprosił aby zresetować system aby zmiany zostały wprowadzone lol.. Jaki jest sens wprowadzania tej opcji jak i tak trzeba zresetować sprzęt?
-
Co do Vdroopa low/high, który na MSi powoduje wynik odwrotny od zamierzonego (zawyżone vcore od ustawionego ręcznie) to trzeba chyba czekać na nowe biosy bo każdy tak ma
-
A testowałeś w grach więcej niż pół godziny nie zdziwię się jeśli się okaże że nie taki znowu super rock stable... U mnie tez sobie moge testować occt\super pi plus inne badziewia i niby jest stable a wystarczy starusieńki Operation Flashpoint czy NFSU żeby pojawiły się błędy
-
Nie bajaj lol takie temperatury na Boxie to chyba tylko jak masz z 10 stopni lub niżej w pokoju , u mnie mam kaloryfer wyłączony i w idle najchłodniejszy rdzeń ma 29 a najgorętszy 39 po minucie OCCT jest 53-63 w grach np. Mirros Edge po 2 minutach jest 41-52, na stocku to bałbym się dłużej OCCT już przy 4,5-4,6, na 4,4 pamiętam że w ciągu minuty najgorętszy miał 78 stopni Jak ktoś nie wie to na forum Msi pojawił się link do nowego CC, można już w nim zmieniać mnożnik pod Windowsem http://www.megaupload.com/?d=0DGJYDFK
-
Było już wspominane żeby nie przekraczać 1.9 choć na przykład w biosie MSI w opisie tego napięcia pisze żeby nie przekraczać 1.98v standard to 1.8v
-
Pół godziny temu wgrałem ten bios i muszę powiedzieć, że w końcu jakiś porządnie działający - jestem teraz w WinXP na 4,7ghz/1.312vcore
-
Ja od początku (wtorek) mam ramy na 1.65 i nic się nie dzieje
-
Instalujesz CC II który też jest napłycie instalacyjnej CC I oczywiscie nie działa Włączyłem w biosie opcję zmiany mnożnika w CC ale nie widzę żadnej opcji do tego w samym programie
-
Jakiś link do tych plików plz bo na stronie MSI nie widzę nic oprócz 1.6 w dół edit - Nie no widze że MSI mocno namieszało z tym 1.8B5, właśnie wchodzę na tę stronkę z której sciągnąlem stare biosy 1.3-1.6 i się okazuje że były do GD55 która nie ma 2 portów Sata3 na kontrolerze Marvella o dziwo na każdym z tych biosów miałem opcję wyboru trybu pracy owego kontrolera a dwa dyski podłączone do niego działały poprawnie lol. Także radze nie flashować 1.8F5 bo wprowadza jakieś nieodwracalne zmiany w biosie
-
no to to samo co u mnie na 1.4 botoować to się bootował powyżej x44 ale po logu Msi dysk już nie startuje Windowsa a nawet się nie rozkręca, właśnie 1.7b4 to jedyny bios na którym dysk wystartował i wgrał Windowsa przy x46, po updtacie na 1.8B5 powyżej 44 znów dysk się nawet nie rozkręca. Wróciłem na 1.7B4 ale wygląda że MSI coś wymodziła że tak naprawdę część biosu odpowedzialna za oc została na stałe z 1.8B5 - teraz flasciach!e po kolei od 1.3 w górę z nadzieją że dysk zacznie wgyrwać windę z multi x45 i wyżej.
