adam16v

Mnie potrzebne są podstawy programowania. Chyba skusze się na allegro 3 tomy są za 57 zł.

Na allegro widziałem symfonię c++ standard, to to samo? a tak w ogóle to ponad 1200 stron!!

A jak pracodawcy patrzą na wykształcenie? Istotne sa jakieś lepsze uczelnie, tytuły (mgr inż. itp) , to czy sa to podyplomowe studia czy zaoczne? Ja myślę o jakiś podyplomowych. Interesuję się ogólnie sprzętem komputerowym, ale chciałbym robić to co przyniesie kasę ( a i przy okazji satysfakcję). Chasło programowanie i programista brzmi dla mnie dośc szumnie, ogólnikowo i mało precyzyjnie by wiedzieć czym się zająć. Wiem że programista to dośc dochodowy zawód ale czy cały czas jest na niego zapotrzebowanie na rynku tak jak się o tym mówi? Trudno jest o dobrze płatną pracę? Chodzi mi o to że ja np, jestem po geodezji. Jak zaczynałem to wszyscy mówili jaki to super zawód i w ogóle (zreszta wiele osób ciągle tak myśli) a tu na dzień dzisiejszy kicha. Geodetów jest za dużo, firmy mało płacą i ogólnie lipa. Czy na dzień dzisiejszy wystarczą mi studia podyplomowe w znalezieniu dobrej pracy? czy zaczynać studia zaoczne inż. ?

Czyli C++ i C# A praca programisty to raczej wolny strzelec czy jak? gdzie potem szukać pracy? A drugie pytanie to, od czego zacząć żeby samemu coś się nauczyć? na studiach miałem podstawy programowania w Visual Basicku

Witam! Mam pytanie. Chce się przebranrzowić z mojego obecnego zawodu i pomyślałem o wieczorowych studiach lub podyplomówce z Informatyki. Kwestia pozostaje tego, co opłaca się robic po informatyce? w jakim dokładnie kierunku się kształcić? Chodzi mi o to z czego jest kasa i na co jest zapotrzebowanie. Czy jest to tworzenie stron internetowych czy pisanie gier, aplikacji, programów? Chodzi mi o to co studiować, czy uczyć się by znaleźć jakąś dobrze płatną pracę z dziedziny informatyki. dzięki za wszelkie rady! pozdrawiam. B)

Zmień na ustawienia wydajności , zatwierdź a potem jeszcze raz na ustawienia najleprzego wyglądu.

Różnica w wydajności napewno jakaś jest , ale niepowiem cie czy duża, a co do odblokowanego mnożnika to proc ustawia się bodajrze na mnożniku 14, więc niejest do końca tak kolorowo. Podobno jest jakiś program który pod windowsem umożliwia zmianę mnożnika ale sam nie sprawdzałem. Różnica w wydajności napewno jakaś jest , ale niepowiem cie czy duża, a co do odblokowanego mnożnika to proc ustawia się bodajrze na mnożniku 14, więc niejest do końca tak kolorowo. Podobno jest jakiś program który pod windowsem umożliwia zmianę mnożnika ale sam nie sprawdzałem.

Szukałem już wszędzie i znalazłem tylko drop moda, mod na ram, na vcore, ale za żadne skarby nie umiem znajeźć VDD moda (moda na chipset). Jeśli by ktoś znalazł to prosze dać znać!!

Jeśli to płyta to troche do papy, bo nieopłaca mi się inwestować w lepszą płytę na s478. Da się coś z tą płytą zrobić żeby pociągnęła wyższe fsb? Jakiś mod? może poprawić chłodzenie chipsetu? Myślałem kiedyś nad założeniem pelta na chipset. Jest sens...?

Zintegrowana grafika obniża wydajność całego zestawu. Jesli korzysta z ramu systemowego to zmniejsza przepustowośc całej pamięci. Tak przynajmniej miałem na i845GE. Komputer jak miał wyświetlać jakąś skomplikowaną grafikę to bywało że się przycinał na ulamek sekundy. Po zamontowaniu zwyłej riwki problem ustąpił.

Przy 2.7ghz proc ma ścianę :-/ . Dochodzi do tej prędkości na 1.35v i zmiana nawet na 1.8v nic nie zmienia. Zaczynam sie zastanawiać czy to czasem nie jest sprawa płyty? no ale ona powinna pociągnąć fsb spokojnie do 250mhz bo w specyfikacji płyty podana jest obsługa extrime edition. ale plusem procka jest zajefajny underclocking. Z prędkością 1.6ghz potrafi pracować na napiąciu rzędu 0.8v. Na tani serwerek jak znalazł. Jak narazie chłodze go coolerkiem boxowym intela prescotta nastawionym na minimalne obroty czyli około 1100-1300 i jest w sumie cicho (pasywne chłodzenie grafiki-radiator z p4). Zastanawiam się teraz nad jednym, opłaca sie kupic np frezera 4 i czy wystarczy na pasywne chłodzenie? chodzi o to że niemam wentylowanej budy...

No to faktycznie nie w temacie. Poszukaj w wątku o superpi na ekstremalnym.

Zgadza się. Na C1. Troche szukałem o nim na necie i wiem że ta seria przy 1.8V przekracza 3ghz. A co najlepsze to cena jaką za niego zapłaciłem http://allegro.pl/item91777003_mobilny_pentium_1_7_ghz.html

Dla tego napięcia to juz max. Sprawdzałem go jeszcze na 1.4V i doszedł na clockgenie do 2.9ghz (niestebilnie i zresetował się), no ale mi na dzień dzisiejszy zależy na niskim zużyciu prądu i maksymalnej bezszelestności, czyli najlepiej pasywnym chłodzeniu bo niechcę się pakować w WC.

No i zmieniłem wreszcie procka! Pod maską śmiga teraz p4-m 1.7 kręcony na 2.4ghz po modyfikacji napięcia w dół na 1.175V. Proc prawie się nie grzeje. Najbliższe plany to modyfikacja chłodzenia na pasywne, bo procesor wytrzymuje do 100C ;) !

najpierw były Celeron 433@500 Celeron 1.7@2.25 Pentium4 2@2.54 Celeron 2.4@3.2 Pentium4-M 1.6@2.8 Celeron D 2.13@3.2----> miałem go 7 dni Pentium 4-M 1.6@2.0--> straszny muł, miałem go 4 dni Celeron D 2.4@3.8 chwilowo Pentium 2 350 ---> MOBO w serwisie już niedługo Pentium 4-M 1.7@?? :-)

Nie 1:1 a w asynchro. Teraz kwestia ile wyciśnie mój p4m. Teraz czekam do soboty na płytę i zobaczymy. Te 700mhz to było tak optymistycznie jeśli proc by zrobił fsb 263mhz przy ustawieniu 3:4 proc do pamięci. Bo puki co nie planuję przechodzić na lga775 i ddr2 a chciałbym mieć jakąś "ładną" przepustowość pamięci.

Kurcze, niewiedziałem że taka jest róznica pomiędzy Amd a Intelem odnośnie pracy pamięci! W takim razie co szukać do intela? Hynixy d5 cz winbondy?

Mam pytanie. Mam sprzęt jak z podpisu. Niedługo będe zmieniał procesor i szukam pamięci które w asynchro będa robic jakies 700mhz przy najluźniejszych ustawieniach 2.5-4-4-8 i max 3.0V. Oczywiście na intelu w dualu. Jeśli jest ich więcej prosze o podać jakie żebym miał wybór. Jedyne szybkie pamięci z jakimi miałem doczynienia to D43 no ale te moje to max co robią to jakieś 530mhz. Domyślam się że jakies winbondy dały by radę ale wiem że któreś z nich potrzebuja wysokiego V powyżej 3.0 a tyle moja płyta główna nieda. Nie zależy mi na ostrych timingach. Prosze o radę, które z nich najbardziej opłaci się kupić! :D

Wystarczy zdrutować proca i można wycisnąć do 1.85v z tego na procu. Tyle tylko że to wiele nieda. Miałem celka northwooda 2.4 kręconego na 3.2 a i tak wydajność w grach była gorsza niż w zwykłym p4 2ghz nie kręconym, którego miałem wcześniej. Celek D to jest to, fajnie się kręci a do tego wydajność dużo ciekawsza niż u poprzednika.

No moje gratulacje!! wynik imponujący :D oby tak dalej!!!

Devilek! Jakiego P4-m miałeś? seria , steping i osiągi? Ja na allegro kupiłem właśnie proca na stepingu C1. W weekend ma do mnie wrócić płyta główna z zerwisu i wtedy zobaczymy jak sie kręci. Mam nadzieja że to niebędzie jakiś taki dziad jak kiedys miałem , na B0 co nieumiał zrobic 2ghz stabilnie :) !

Tu się nie zgodze co do tej normalnej pracy jak na jednordzeniowym 2.66. Praca w zwykłych aplikacjach będzie popierwsze nie szybsza a płynniejsza bo równolegle dwa rdzenie będa się zajmowały róznymi programami i aplikacjami puszonymi w tle. Jednym słowem dwurdzeniowce przedewszystkim nie tyle przyspieszą system co odmulą go. A co do aplikacji dedykowanych dwum rdzeniom, to fakt, jest ich jeszcze mało, ale będą powoli przybywać wraz z upowszechnieniem się wielordzeniowych procesorów.

Zgodze sie z przedmówcą: czyli minimum 2 x 512 ram albo więcej, zasilacz jakaś 400 markowa albo mocniejszy, a karta tez nie zabogata ale od biedy styknie, chyba że chcesz pograć w bardziej ambitne tytuły to trzeba jakąś szybszą. Co do dysku , proca i płyty to jest ok.

he he, żeby to faktycznie tak było :D... dobre