brachol

Od jakiegos czasu czailem sie na te gre. Dzieki wielkie za info, zakupiona :) Swoja droga - naprawde swietna promocja.

ja bylbym chetny

Juz nie moge sie doczekac... Premiera juz za miesiac, ale gra niestety bedzie musiala poczekac na mnie do (przynajmniej) polowy wrzesnia. Bardzo dobrze, ze pojawi sie demo na wszystkie platformy. Za to wiekszych roznic nie widze na powyzszych screenach. Ciekaw jestem za to roznic wynikajacych z obslugi PhysX. Wiecie moze, czy w necie pojawilo sie jakies video porownujace gre z wlaczonym i wylaczonym PhysX-em? Chyba przejde sobie ponownie Mafie przed zagraniem w II czesc :]

Skonczylem Fullmetal Alchemist: Brotherhood. Krotko mowiac - rewelacja! Naprawde robi wrazenie i to pod kazdym wzgledem jak dla mnie. Nie ma czasu na nude, nonstop cos sie dzieje. Przez to niestety mialem wrazenie, jakby pierwsze kilkanascie odcinkow (strzeszczenie trzydziestu-kilku odcinkow z FMA) minelo mi troche za szybko. Ale za to kolejne odcinki zdecydowanie nadrobily. IMHO jako caloksztalt FMA Brotherhood wypada znacznie lepiej od pierwszej serii, choc uwazam, ze jak najbardziej warto (a nawet powinno sie) obejrzec obydwie serie. Nie ma co sie wiecej rozwodzic - kto nie widzial, niech sie poprawi ;) 10/10

Ja wlasnie jestem po Mnemosyne i szczerze mowiac nie czaje tak wysokiej oceny na serwisach (anidb, ann, mal). Oprawa audio-wizualna to chyba najmocniejsze strony tego anime. Glowna postac (Rin) nawet daje rade, ale reszta juz nie bardzo. Wszechobecna golizna i przemoc raczej nie ratuja tej serii, czasami wrecz bardzo psuje to odbior (niektore sceny mozna by spokojnie wykorzystac w jakims nedznym hentaiu). Fabula ogolnie bez porywu. Podobalo mi sie jednak to, ze anime rozgrywalo sie na przestrzeni kilkudziesieciu lat oraz ukazanie zmian, jakie zaszly w tym czasie. IMHO mozna sobie darowac seans... 5/10 Skoro FMA:B sie juz skonczylo, to moze najwyzszy czas sie za to wziac ;)

Od jakiegos czasu mam zamiar wreszcie zmienic wysluzonego juz k750i i do tej pory celowalem w E63. Ale jak zaczeliscie rozmowe o tym Samsungu I5700, to az sie zainteresowalem. Przesiedzialem juz dosyc sporo czasu przez ostatnie dwa dni, czytajac wlasnie o tym telefonie no i androidzie. Telefon przedstawia sie naprawde bardzo dobrze, a za takie pieniadze (~600 zl) wydaje mi sie to swietna propozycja. Ostatnio ojciec sprawil sobie Omnia HD, i jest to pierwszy telefon z dotykowym ekranem, ktorym moglem sie pobawic przez troche dluzej. Wrazenia mam raczej pozytywne, wiec tym bardziej spodobal mi sie Spica. Czy wie ktos moze, jak bardzo sieci komorkowe (Play, Era) ingeruja w soft w tych Spicach? Nie bardzo lubie brandowane softy, ale rozumiem, ze w przypadku androida nie jest trudne to "naprawic"? Docelowo telefon bedzie dzialal z siecia Play. Moglibyscie tez powiedziec, jak radzi sobie u Was bateria w tym telefonie?

Od wczoraj udalo mi sie pograc troche w demo, ktore jest niestety troche biedne - jedna trasa, jeden samochod, nie mozna zmienic nawet ustawien graficznych czy klawiszy. Mimo tego bawilem sie niezle. Rozpierducha otoczenia na trasie jest i to bardzo fajnie zrealizowana. Po kilku przejazdach mozna sobie rozpracowac juz trase i zaczac bawic sie w jakies tam planowanie przejazdu. Wydaje mi sie, ze trzy okrazenia to bylo troche malo - przy czterech powinno byc IMHO ciekawiej. Przeciwnicy raczej tepi - bez problemu konczy sie wyscig na pierwszym miejscu. Brak licencjonowanych samochodow akurat mi nie przeszkadza - nie w tego typu grze. Model jazdy bardzo uproszczony. Tutaj praktycznie w ogole nie ma potrzeby hamowania (a przynajmniej na tej trasie), no chyba, ze do driftu, ktory przydaje sie do ladowania paska Power Play. Grafika moze i nie jest najwyzszych lotow, ale tragedii tez nie ma - jest ok, wiec tutaj bym sie raczej nie czepial - podczas jazdy i tak raczej nie bedziemy skupiac sie na teksturach. Dzwiek nie powala - mogloby byc lepiej. To by bylo na tyle odnosnie dema. Podsumowujac - gralo mi sie przyjemnie i mam ochote na wiecej :)

Rainbow - Stargazer imho genialny utwor

Drugi sezon Spartacusa zostal potwierdzony przed emisja pierwszego ;)

Tenjou Tenge - skonczylem kilka tygodni temu, ale nie chcialo mi sie zabrac za napisanie tych kilku slow, no ale dobra... tylko myslalem, ze wiem na co sie pisze. Jednak rzeczywistosc okazala sie inna :mur: Niezle walki to mozna by policzyc na palcach u jednej reki (i jakies pewnie by jeszcze zostaly), wypowiadanie n-czlonowych nazw technik podczas ich wykonywania bylo dosyc smieszne, o fabule nie ma co gadac, bo niestety konca tam nie ma (czego nie wiedzialem, jak sie za to bralem, a OVA-ki mozna traktowac jak kolejne dwa odcinki, ktore nic nie wyjasniaja) no i nie wiadomo co jest glownym tematem tego anime (mowilem, ze nie skonczone? manga leci dalej), czesc z retrospekcjami, ktora zajmuje z polowe odcinkow (no moze mniej), to jakies male nieporozumienie. Postaci tez slabe i cienko przedstawione, i nie... nie mowie tu o fanserwisie, bo akurat panienki swoje atrybuty mialy, tylko co z tego. Mialem sie brac za film, ale ze filmem jest skondensowana czesc z retrospekcjami to juz sobie daruje, szkoda czasu - choc podejrzewam, ze obejrzenie samego filmu pozostawilo by lepsze wrazenia niz seria. No i jak juz mowilem - opening calkiem fajny, ktory lubilem sobie czasem zostawic do posluchania :) Mialem dac ocene 4, ale jak tak czytam te swoja wypowiedz, to 3/10 powinno byc akurat ;) DOGS: Stray Dogs Howling in the Dark - czemu to takie krotkie?! Szkoda, ze jedynie 4 odcinki powstaly i to majace zaledwie po nieco ponad 10 min. Chce wiecej, bo narobilo mi to tylko smaka... Bardzo dobre anime, z dobrymi postaciami. Az prosi sie o zekranizowanie reszty - i to najlepiej w formie OVA, co by nie ucierpialo to na zlagodzeniu scen. Chyba jednak wezme sie za czytanie mangi ;) 8/10

Zgadzam sie z pozytywnymi opiniami na temat Spartacusa. Pierwsze 2-3 odcinki moze i nie zachecaja zbytnio do dalszego ogladania, ale warto przez nie przebrnac i leciec z kolejnymi, bo naprawde kazdy nastepny jest lepszy od poprzedniego az do samego konca. Efekty specjalne nie zachwycaja (wrecz moga razic - ja sie do nich przyzwyczailem bez problemu), zatrzymanie kadrow i tryskajaca krew tez moze nie podejsc, ale coz... taki to efekt zamierzony, ktory pozniej tez juz tak nie denerwuje ani nie smieszy. Swietnie poprowadzony scenariusz, bardzo dobre postaci oraz walki sprawily, ze ogladalem ten serial przykuty do ekranu. A sceny 18+... Dziwia mnie te glosy oburzenia ;) W Rome tez tego troche bylo (jezeli dobrze pamietam, to przez conajmniej polowe pierwszego sezonu) i zle nie bylo, wiec... Spartacus to zdecydowanie jeden z najlepszych seriali jaki mi bylo dane ogladac i czekam na kolejny sezon. V oraz FlashForward - ogladam to juz w sumie od niechcenia, choc ostatnie odcinki nie byly takie zle. Ogolnie jednak seriale raczej takie sobie i nie ma sie czym tam zachwycac. A szkoda, bo zapowiadaly sie nawet niezle. Jezeli dostana po kolejnym sezonie, to pewnie sobie je juz daruje. Chuck - nareszcie powrot po krotkiej przerwie. Ten serial zawsze ogladam z bananem na twarzy, wiec ciesze sie, ze zdecydowali sie na ten 3,5 sezon :D No i te polskie akcenty :) Burn Notice - ogladalem na biezaco i trzeci sezon byl rownie bardzo dobry jak poprzednie - od poczatku do samego konca. No i dla zainteresowanych - gdzies przewinela mi sie informacja (zdaje sie, ze na hataku), ze Burn Notice dostal zamowienie na kolejne 2 sezony :D No i pierwszy odcinek czwartego sezonu juz za miesiac. Wczesniej ktos wspominal o Human Target - imho rewelacji moze i nie ma, ale dla zabicia czasu spokojnie mozna sie podjac. Zle nie jest, a i posmiac czasem sie mozna :)

Black Lagoon 3rd Season aka Roberta's Blood Trail (OAV) - 17.07.2010 :D anidb / anime news network / oficjalna strona oj tak, nie moge sie juz doczekac :) Przy okazji Initial D - calosc poszla mi sie czesac razem z dyskiem... Teraz trza bedzie dorwac wszystko jeszcze raz - niewykluczone, ze tez sobie machne calosc ponownie ;) @zzizzy: Bomb a Head ;) imho OP jest calkiem niezly - jak przewaznie je przewijam, tak ten czasami sobie zostawie :) szkoda, ze reszta jest juz biedniejsza - na razie po 11 odcinkach jestem.

Zalezy czy chcesz ogladac to z hiszpanskimi subami ;) Z angielskich imho Frostii - choc tego konkretnego anime z ich subami jeszcze nie widzialem. Po Trigunie zrobilem sobie troche przerwy, zeby wczoraj zaczac Tenjho Tenge... Tak, wiem na co sie porywam ;)

@costi: jezeli RC masz w wersji innej od Home Premium, to musisz dodatkowo zmienic jeszcze dwa wpisy w rejestrze: UNAWAVE - Downgrade Ultimate to Home Premium or Professional U mnie poszlo bez bolu - przed aktualizacja musialem usunac catalysty, bo inaczej by nie przeszlo. No i jezeli masz postawionego Daemona/Alcohola (glownie rozchodzi sie o SPTD), to tez je wczesniej usun (upewniej sie, ze SPTD jest odinstalowane), bo po aktualizacji bedziesz musial sie pobawic chwile w rejestrze - ja niestety o tym zapomnialem... Pare stron wczesniej pisalem o swojej aktualizacji. Co do seriala to na 100% nie wiem, bo ja swoj podalem, ale wydaje mi sie, ze nie powinno byc z tym problemow.

Ja wlasnie jestem po upgradzie RC1 Ultimate 64bit do wersji finalnej Home Premium 64bit. Caly proces zajal mi ok jednej godziny. Partycja systemowa ma niecale 100GB, z czego jakies 27GB bylo wolne. Przed aktualizacja nie usunalem Alcohola oraz Daemona, przez co mialem z nimi male jaja po aktualizacji (a raczej z SPTD). Zeby spowrotem bylo jak nalezy, musialem sie poratowac tym: How to avoid problems after Windows upgrade installation. Wydaje mi sie, ze system startuje mniej wiecej w takim samym czasie, jak przed aktualizacja (nie chcialo mi sie czasu). Index wydajnosci mi nieco spadl na grafice (Radeon 4850) - wczesniej 6.4 (dla aero oraz 3d), teraz 6.0. Procesor (E8400) bez zmian - 6.5. Nie sprawdzalem gier, wiec ciezko jest mi teraz powiedziec czy spadlo w nich nieco klatek, czy nie. Poki co wszystko jest ok :)

Jako ze na dniach wersja RC zaczyna pierwszy etap wygasania (od 1 marca zacznie sie samoczynnie resetowac), to trzeba by w koncu zrobic upgrade do wersji finalnej, ktora to lezy i czeka od momentu premiery (wersja Home Premium). Zalecane jest, zeby zrobic czysta instalacje, ale ze nie bardzo chce mi sie to robic, to sproboje przeprowadzic na dniach aktualizacje. Zapytalem wuja google i okazuje sie, ze ludzie pomyslnie przeprowadzali takie aktualizacje, takze do wersji nizszych od Ultimate (a taka domyslnie jest wersja RC). Wiaze sie to ze zmiana dwoch wpisow w rejestrze oraz edycji jednego pliku ini z instalki. Traktuje to jako rozwiazanie tymczasowe, bo pewnie ktoregso dnia w koncu sie zmobilizuje i przeprowadze czysta instalacje, ale na razie bedzie proba aktualizacji. Zrobie to pewnie w sobote, wiec przedstawie wyniki tej operacji juz po :)

Trigun skonczony. Niezle przedstawiona historia i postaci, swietnie wpleciony humor (Vash miazdzy :lol: ksiendzu tez nie gorszy z tym swoim krzyzem), klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Nie ma co gadac, to trzeba po prostu obejrzec :P 8/10 No i czekam na nowy film Triguna ;) Co do Anime Awards, to u mnie jeszcze gorzej niz u costiego :) Ale niech ludziska wybieraja. Bedzie mi potem latwiej wybrac jakies tytuly z 2009 roku ;)

Jestem juz po 10 odcinkach i stwierdzam, ze swietne :) Niezly przekret z tego Vasha - banan na ryju od poczatku do konca odcinka :lol: No ale zdazylem juz wyczytac, ze potem robi sie powazniej - w kilku scenach juz mozna bylo to przyuwazyc. Przy okazji Triguna... bedzie film - Trigun: Badlands Rumble. Premiera 24 kweitnia, ale trza bedzie jeszcze poczekac na jakiegos suba. A co do FLCL to chyba 2 razy probowalem do tego podchodzic. Za pierwszym skonczylem zdaje sie po pierwszym odcinku - nie wiem czemu ale poszlo w odstawke i zajalem sie gladaniem czegos innego. Za drugim chyba pekly 2 odcinki i zas w odstawke... No i tak lezy i czeka na lepsze czasy, moze kiedys takie nadejda ;) //edyta: jezeli ktos nie widzial to pojawily sie juz tabelki na wiosne 2010: http://chartfag.files.wordpress.com/2010/0...10-cfexport.jpg http://img36.imageshack.us/img36/1396/1265792603610.jpg

Zainteresuj sie Community - calkiem niezle imho.

Nie wiem czy chodzi Ci dokladnie o ten serwis, ale od siebie polecam: http://myepisodes.com/ Dodajemy tam swoje seriale, po czym pojawiaja sie w kalendarzu. Inne funkcje strony tez sie moga okazac calkiem przydatne :)

pewnie :) swietny serial - wysoki poziom przez wszystkie odcinki. Chuck - byly obawy co do 3 sezonu i wyglada na to, ze niepotrzebne, bo jak dla mnie trzeci sezon miecie tak samo jak poprzednie ;)

No to Valkyria Chronicles skonczone. Swego czasu mialem ochote na jakies anime o tematyce wojennej, no to padlo akurat na Valkyrie. Wiem, ze anime zostalo oparte na gierce, dlatego tez nie stawialem przed tym jakichkolwiek wymagan - wiedzialem, ze temat zostanie potraktowany w raczej luzny sposob. Z takim nastawieniem musze przyznac, ze ogladalo mi sie to calkiem przyjemnie. Jednak ta dzieciarnia w jednostce mnie nieco draznila. Miejscami za wesole, przez co czlowiek zastanawia sie, czy to aby napewno anime zrobione na tle wojennego konfliktu. Glowne postaci pierwszoplanowe - Welkin i Alicia - na poczatku troche draznia, potem z nimi lepiej. Isara, Faldio, Rosie, Largo - daja rade od poczatku do konca, reszta to albo dzieciaki albo lajzy ;) Armia to debile, z generalem idiota na czele. Za to niezle przedstawione postaci po stronie zlych. O wiele bardziej spodobalo mi sie kilka ostatnich odcinkow - gdyby tylko w takim klimacie bylo cale anime :) Niezla animacja, ciekawie zrobione cieniowanie (na styl z gry). Fabula moze jakos nie blyszczy, ale daje rade. No i uwaga na drugi opening, ktory pojawia sie od 13 odcinka, bo robi za niezly spoiler... 7/10 i chetnie bym sobie zamucil w giercyne :) Po drodze calkiem przypadkowo natrafilem sobie na Koutetsushin Jeeg - 12 odcinkowy sequel do starego juz anime z 1975-go o podobnym tytule - Koutetsu Jeeg. Na szczescie nie trzeba byc zaznajomionym ze stara seria, zeby moc obejrzec nowsza. Wszystko zostaje wyjasnione w trakcie, choc przez co najmniej polowe w glowie mialem co chwile "WTF?". Formula serialu tak jak w starych mechowych anime pokroju Daimosa. Jest sobie koles, ktory jako jedyny moze pilotowac bota, jest sobie profesorek, pomocnicy (wsrod nich "panienka", ktora spokojnie zawstydzilaby pudziana), no i oczywiscie zli (debile, bo jakby inaczej), ktorych trzeba pokonac, blablabla - wiadomo co i jak. W sumie to [ciach!]la, ale calkiem "energicznie" zrobione anime przez co niezle sie je oglada. Najlepszy z tego wszystkiego jest opening - ma powera :) Tutaj w pelnej wersji. 5/10 A przy okazji Daimosa, to ostatnio zauwazylem, ze grupa G_P podjela sie wydania tego anime - jap audio, ang napisy (odcinki po >300MB o_O). Az chyba szarpne sie ponownie na obejrzenie tego, bo chetnie bym sobie porownal taka wersje do wloskiego dubbingu i polskiego lektora ;) Ostatnio dorwalem Trigun, wiec poleci chyba jako nastepny.

Szkoda , ze tylko zdaje ;) Bo generalnie Blade mnie wynudzil tak ze skonczylem na niego czekac po kilkunastu epkach, mange zabrnalem kilka chapterow dalej. Ano wlasnie... Doslownie przed momentem skonczylem Blade of the Immortal. Niestety anime pokrywa tylko 5 pierwszych tomow z mangi, a ta ma aktualnie 25 i wciaz leci, przez co anime nie ma "wlasciwego" zakonczenia. IMHO poziom odcinkow troche nierowny, jedne nawet ciekawe, inne juz nie bardzo. Ogolnie cala historia moglaby byc ciekawa, bo nie wyglada na taka prostacka, tylko co z tego, jak nie ma wiecej odcinkow i chyba nawet nie wiadomo, czy powstana :) Za mange pewnie nie bedzie mi sie chcialo brac. Klimat calkiem niezly, rysunek mi sie podobal, animacja daje rade. Mimo to, IMHO spokojnie mozna sobie darowac. 5/10 W ostatnich dniach siegnalem jeszcze po Sengoku Basara. Naczytalem sie wczesniej, ze na podstawie gry, wiec od razu nastawilem sie, ze nie bedzie to nic nadzwyczajnego. I bardzo dobrze zrobilem, bo sie nie zawiodlem a i stwierdzam, ze jest to calkiem niezle anime, ktore przyjemnie sie ogladalo. Od razu zwraca uwage starannie wykonana oprawa graficzna, muzyka ladnie sie wpasowuje. Na plus wykorzystanie kilku watkow historycznych - tylko aby ktos czasem tego nie traktowal jak historyczne anime - dodanie odpowiedniej ilosci satyry i mamy calkiem udany miks. Superpowersy calkiem spoko, jednak nieco kwiczy ukazanie niektorych walk. Fabula prosta jak drut, ale w niczym to nie przeszkadza - czasem mialem skojarzenia ze scryed (motyw z dwoch gosci, ktorzy uwielbiali sie nawzajem tluc - seiyuu od kazumy ze scryed i mugena z champloo)). Nie nudzilo mnie, nawet nie bylo jakichs irytujacych postaci czy motywow. Chociaz ostatniego dwa odcinki nieco mnie zawiodly. Mimo tego swoje smaczki ma (np "rozmowy" Yukimury ze swoim panem, czy kon z akcesoriami od harleya ;)). Z przyjemnoscia zobacze drugi sezon, ktory ma sie pojawic w tym roku. 6/10 //edyta: No to zaczynam Valkyria Chronicles.

GANTZ - lojezusicku, nareszcie przez to przebrnalem, z trudem bo z trudem, ale jednak. Jak juz chyba kiedys wspominalem, poczatek naprawde denny, potem w sumie podobnie, a na koniec wcale nie inaczej... Kompletnie to anime do mnie nie przemowilo, te cale alieny, dialogi, brutalnos itd rysowaly mi na twarzy tylko usmiech, i to nie z zadowolenia (az tak ze mna zle nie jest ;)), a raczej z politowania :) Ogolnie wykonanie lezy i kwiczy. No ale skonczone, wiecej juz sie patrzec na to nie bede musial. 3/10 Ogladal juz ktos Valkyria Chronicles?

Tokyo Magnitude 8.0 - elegancko zrobione anime od poczatku do konca i co najwazniejsze, dosyc realistyczne. Bardzo fajnie przedstawiona historia, dobre postaci oraz dobrze ujete relacje miedzy nimi, ilosc odcinkow w sam raz - nie ma zbednych dluzyzn. Animacja stoi na wysokim poziomie, muzyka ladnie sie komponuje. Ogolnie kawal dobrego anime. Po ostatnich trzech sredniakach/niewypalach (no, czterech, bo jeszcze jeden caly czas mecze...), dobrze bylo dla odmiany obejrzec w koncu cos porzadnego. Ocena bedzie tytulowa - mocne 8.0/10