Magya

EJJJJ. A moze podniesienie napiecia cos da ? Jak to zrobic ?

I jak to rozwiazales ? Wymiana pamieci ? <span style="color:red;">[ciach!]</span>a, mam nowe kostki m-teca (twinmosy). A moze to kwestia tego ze sa niedotaktowane (chodza na 133 (266) a sa na 333. Jesli to to, to jak jej dodaktowac (i czy to pomoze) - czy tylko przez zwiekszenie fsb (wtedy dotaktuje procesor, a tego wolalbym nie robic przy instalce)

No ja pierdziele. Konifg w stopce, niech każdy zerknie. Zasilacz: codegen 300W (tylko na taki mnie na razie stać). I problem: Zlożyłem to do kupy, pierwsza instalka - bootowanie z win98 i instalacja tegoż ZERO PROBLEMÓW druga instalka - Windows Millenium + instalka sterownikow plyty - ethernet, soundstorm, etc, etc ZERO PROBLEMÓW Trzecia instalka: WinXp Problemy od samego początku. Plyta od znajomego :), wkladam do napedu, komp sie odpala: Boot from cd.......... i zwiecha pierwsza druga trzecia raz doszedł kawałek dalej, wywalił: Nie można odczytać pliku takiego i takiego z płyty. To oczywiscie zadna filozofia - z<span style="color:red;">[ciach!]</span>a plyta. Niestety nie jest to takie proste - biore druga plyte od innego znajomego (dzien wczesniej robil sobie instalke u siebie i zero problemow). To samo. Skopiowałem ją sobie - ciągle to samo. Albo sie zwiesza, albo wywala błąd. Wkońcu, po 5 resetach, zaskoczyło, zaczął instalować system... i znowu - nie może odczytać tego i tego pliku no to co mam zrobić - omijam przegyrwanie tego pliku... aaaaa. chodziło m.in o plik: driver.cab i sporo innych (z ostatniej fazy instalacji). Ale dobra, jakos tam sie zainstalowaly XPeki. FAjnie itd... no to instalujemy nvidie... I tu [gluteus maximus]. problemy z odczytem plikow z plytki (podczas instalacji windows millenium nie bylo tego problemu), znowu omijanie plikow w koncu z<span style="color:red;">[ciach!]</span>y caly konfig (a jak inaczej mialo sie to skonczyc). W koncu zrobilem format dysku i piszę szukając jakiejkolwiek pomocy ze starego kompa. W starym kompie natomiast siedzi ten sam CDROM co w tamtym, i tu z bootowaniem z plytki nie ma zadnych, absolutnie zadnych problemow. Jesli ktos ma jakis pomysl - co moze byc nie tak, to niech napisze bo sie powiesze na kablu... pozdrawiam, Michał.

ja zawsze instaluje na podkreconym i zawsze jest OK jednak wczesniej zawsze sprawdzam czy chodzi stabilnie dopiero pozniej robie format stapasz po cienkim lodzie .. :twisted: ale jak lubisz.., a dlaczego tak uwazasz :? na podkreconym procku winde stwialem od czasow 233@266MMX :) i zawsze bylo OK nigdy nie zdarzylo mi sie zeby byly przez to jakies krzaczki ale tak jak mowie wczesniej sprawdzalem stabilnosc dopiero pozniej instalka bo jak podkrecony proc wywala krzaczki w windzie to nic dziwnego ze moze stwarzac problemy podczas instalacji a tymbardziej po niej. Nie wiem czy tak stapam po cienkim lodzie ja tam czuje sie bardzo pewnie :D Oki, sprawa wyglada tak: przy wlaczonej calej instalacji klimy, podczas wlaczania wiatraka ktoregos zauwazylem (wczesniej na to nie zwrocilem uwagi), ze spada napiecie - gasna diody na chwile, cpu fan zwalnia. No to sprawa jasna. Odlaczylem wiatraki dodatkowe i wszystko dziala jak nalezy (za wyjatkiem grafiki, ale wiem juz, ze to wina tego, ze to stary chlam i wspolpracowac nie bedzie). Czyli przy okazji odkrylem ze mam z<span style="color:red;">[ciach!]</span>y zasilacz: codegen 300W. Czemu ja się dziwię? pozdrawiam.

a tak swoja droga, to z instalka byli u mnie punktualni co do minuty. Tylko burdel zostawili po sobie.

Hehe, ja mialem problemy z modemem co to od nich dostalem. Dzwonie na infolinie i tlumacze tej lasce o co biega (mialem nadzieje ze kumata). Kuzwa, mowie jej, ze modem po prostu nie dziala (fizycznie, po wlaczeniu do prundu nic sie nie dzieje) a ona mi, ta glupia <span style="color:red;">[ciach!]</span>, wyjezdza z tekstem zebym "zainstalowal programy z plyty" (bo jej wczesniej powiedzialem ze obszedlem sie bez tego syfu francuskiego). No to kuzwa ja do niej ze co ma piernik do wiatraka i zeby mnie laczyla z jakims dzialem technicznym. Ona dobrze. Czekam autentycznie 15 minut a potem chlast i sie rozlaczyla. (z modemem sobie poradzilem sam w koncu - banalna sprawa - slaba siec prundowa w starym budownictwie i trzeba bylo sie przelaczyc gdzie indziej)

Z radiowka to bedzie raczej tak sobie.... 5-6 km to dosc duza odleglosc. Kiedys bylem w podobnej sytuacji ale na Ursynowie pojawila sie firma ktora wlasnie instalowala radiowo internet (sprowadzali karty radiowe - diabelnie drogie - kolo 1k). Do tego jeszcze mieli ogromniasta antene i przekazniki instalowali na osiedlu i..... upadli bo ten internet byl do [gluteus maximus] a odleglosc od ich centrali do mnie byla 2km i w zasadzie nawet na tej odleglosci nie dzialalo jak trza wiec sie rozmyslilem. Impreza taka bedzie ci cholernie drogo kosztowala. Jesli pozostaniesz przy radiolaczu telefonicznym od tpsy, to SZCZERZE WSPOLCZUJE bo to istna TRAGEDIA (transfer tak srednio 0,5-0,8-1,2 kilo przy sciaganiu czegokolwiek z glupich tucowsow - poczte sprawdzalem na tym laczu okolo 15 minut.)

Hm. Pierwsze slysze ze mozna miec z tego powodu klopoty. Bo chyba nie mozna. Dopoki nie nabijasz na tym kasy (na przyklad placac 200 /mc za neo kasujesz kazdego z 8 kumpli po 50 /mc za neta), nie musisz placic podatku, prowadzic legalnej dzialalnosci, itd., itp. Neostrada czy SDI to twój tort ktory dzielic mozesz jak chcesz... Dopoki nie nabijasz na tym kasiory wszystko jest spoko. Poza tym przejrzyj umowe ktora podpisales z tepsą. Czy jest tam cos o niemozliwosci dzielenia lacza?

Słuchajta ludziska, Wlasnie czekam na geforce2 mx400 64mb, bez tv-outa. Na allegro, znalazlem przejsciowke ktora umozliwia podlaczenie wyjscia w grafce do euro + minijack do dzwiekowki. Czy ktos z was sie z tym zetknal, znaczy sie, jak i czy to dziala.... Jest ta przejsciowka tu: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=14477118 Pomóżcie. Dzięki

Przede wszystkim ten c.h.u.j nie ma prawa ci tak ograniczac lacza. Na 100% w umowie powinienes miec zagwarantowane jakies minimum z jego strony. Nie moze sobie tak po prostu tego ograniczac.... Na twoim miejscu rozwiazalbym umowe (masz do tego idealna podstawe, nie ma co ci grozic kara za przedterminowe zerwanie umowy) i zrobil sobie neostrade... koszt co prawda dwa razy tyle co to twoje "stale lacze" ale tu przynajmniej widac, za co sie placi...... Poza tym - dywersja... skoro to taki cap to mu troche napsuj zycia.. hmmm.... kiedys jak sie bawilem to wystarczylo jakis programik mu podeslac w ktorym silkropem zasadzony byl backorifice... a potem mieszac, mieszac mieszac... ewentualnie rozjeb skrzynke, zabierz sprzet, huba, router i sprzedaj na allegro :))))) FIGHT!

ueeeee. obudowa z pleksi to bedzie kicz cholerny ja bym polecal a) podswietlic klawiaturke zielonymi led (albo niebieskimi) B) na wierzchniej stronie wyswietlacza zamontowac ladowarke na ogniwa sloneczne (widzialem takie cos do komorek na allegro, ale to musicie juz sami poszukac...). Dajmy na to zmontowac takie rozkladane panele i ladowac akumulator na sloneczku.... co wy na to ?.. jak jakas stacja kosmiczna !... c) notebooka wnomntowac na stale w aluminiowa walizeczke - raz ze cudnie to wyglada, dwa ze zmiesci sie tam jeszcze dodatkowy sprzet, trzy ze chroni przed wgnieceniem :) d) ... uchwyt na kubek zamiast cdroma

dzieki wielkie... wstrzymam sie do jutra bo juz sie nie bede uzeral z win98 tylko od razu walne xpeki.... powyzej ktos napisal o ustawieniu coolera dobrze, ale to chyba tu raczej nie problem bo temp mi wskazuje cos kolo 33 stopni z malymi odchylami (testowalem przy instalowaniu wingrozy, wiec obciazenie stresem raczej duze :) )... Bueh.. jeszcze tylko ta instalacje wiatrakow w obudowie poprawic, wywiercic dziury, wstawic plexi, kupic grafike, wymienic zasilacz (na razie to codeshit 300w), dokupic ram, dokupic dysk, dokupic nagrywarke i nowy cdrom, przyniesc ze strychu duzy monitor, zastanowic sie nad jakims cichyszm coolerem... Czyli juz niedlugo bede mial fajny komputer...

fuck fuck fuck.... no faktycznie.... wydawalo mi sie ze on na 166 lata.... bo w zasadzie, co mnie zdziwilo, po wlozeniu go (powinien sie ustawic automatycznie, tak mi sie wydawalo przez caly czas) ustawil sie na 100 x 11 i wywalil ze overclocking failure (po dotaktowaniu bylo juz ok) Tak czy siak, myslicie ze to moze byc winowajca calego zamieszania ? Znaczy sie, 166 x 9 zamiast 133 x 11 ?

Nie, no aż taki głupi to nie jestem... Po prostu sprawdziłem sobie czy wstanie na tyle a tyle i przestawilem z powrotem na 166 x 9 czyli 1494.... na 166 x 8,5 bylby lekko niedotaktowany... Ale co z ta grafika robic ? Wina plyty ?

Pomocy. Zlozylem sobie kompa z cudownym jiuhb0308mpmw. Wstal na 2ghz z marszu na AC. No super. Format starego dysku, wsadzam plytke z xpekami,,, plytka okazala sie z<span style="color:red;">[ciach!]</span>a... co my tam mamy w arsenale jeszcze - millenium,,,, niech bedzie... nie bylo - najpierw musialem zainstalowac win98 a potem dopiero millenium na to (deewolucja ?)... Jakos poszlo. Odpalam millenium i............... zenada..... wyskakuje mi komunikat - problem z karta graficzna - twoj sterownik jest <span style="color:red;">[ciach!]</span>owy i musisz go wymienic (karta graficzna wygrzebana ze smietnika - jakies s3 7 letnie, chyba nawet 2mb...) no i sie odpalil ale w 16 kolorach i nie idzie jechac to zmienic... No kuzwa... w starym kompie ta karta dzialala bez problemow w hicolorze (wlasnie pisze na kompie z nia wsadzona i jest super) a w nowym (na epoxie 8rda+) nie rusza po prostu. Blagam powiedzcie co robic, bo jezeli to wina plyty na ktora odkladalem 18 lat to sie pochlastam radiatorem :). Wiem, wiem, najprosciej kupic nowa grafike, ale na razie nie mam na to floty... no i <span style="color:red;">[ciach!]</span>a podjarany super prockiem siedze przy zasranym k6 200mhz..... HEEEEELP!

ale jeżeli otwór ma średnice 3,5 cm(to nie chce mi sie na wiertarke stołową lecieć) lub na lcd'ka prostokącik zamiast napier.... 40 dziur obok siebie lepej ciniutkim grotem po linii pojechac i na koniec papierkiem i pilniczkiem dopieścić A jeżeli chcesz mieć nietypowy otwór ? Tak jak pisałem, wygląda to bardzo ciekawie szczególnie diody bo pstryki mają takie plastikowe osłonki które wszystko zasłaniają. Ale diody są dzięki temu w takim ładnym wgłębieniu którego nie uzyskacie pilnikiem ani wiertarką. Z lutownicą chyba też będzie nieźle jeśli chodzi o wycinanie, ale ten efekt wygięcia - tylko zapalniczką............ !!!!!!!!!!!!!

Otóż. Z nudów postanowiłem przerobić fabryczny panel 5,25 na własny. W tym celu a) wyrwałem co tam w fabrycznym mi było potrzebne (2 led, 2 pstryczki + regulator od x-dream) B) wygrzebałem zaślepkę c) od ojca wyłudziłem zapalniczkę.. I do roboty: Zapalniczką rozgrzałem porządnie zaślepkę od tyłu w miejscu gdzie chciałem wsadzić pstryka. To trzeba na wyczucie. Jak się zaczyna palić, to znaczy że przedobrzyliście. Trzeba to tylko dobrze rozgrzać żeby się upłynniło. Potem szybko pstryka w drugą łapkę (ew. nogę) i od frontu wcisnąłem go w rozgrzane miejsce :). Pięknie po prostu wyszło!. Weszło dosłownie jak w masło a po 5 sekundach totalnie zastygło. Jak to wygląda ? hmmmm. nieżle... ten pierwszy przynajmniej bo potem wyszło mi trochę koślawo (mam nauczkę żeby robić to ostrożniej). Może dorzucę niedługo zdjęcie. Tak czy siak nie trzeba się pieścić z wiertarką! i można ciekawie to uformować (na przykład w formie kolistej fali odchodzącej od diody. Trzeba tylko wyobraźni. Z resztą, co ja wam będę mówił. Spróbujcie sami.

Witam, Składam sobie kompa na epoxie 8rda+ (docelowo athlon 1,7 do kręcenia). I mam dylemat: DDR Twinmos 256MB@333mhz (PC2700) na kostkach elixira czy m-teca ?. Doradźcie bo sprzedawca się piekli żebym mu jednego oddał. Pozdrawiam, Magya

Witam Jestem zielony, nie będę ściemniał. Składam kompa na epoxie8rda+. Problemem ktory nie daje mi spac jest drzemiace w nim codegowno 300w :). Da sie jakos sprawdzic jego parametry ? znaczy tolerancję napięcia. W jaki sposób wyliczyć ile mogę do niego podłączyć bez przeciążania go (ostatnio jeden ze starych komputerów zrobił mi buuum i spalił korki w domu, wiec teraz wole juz pomyslec :) )