KosiMazaki

Labovsky grubasie ;> jak już rozebrałeś z radiatorów swoją DFI to powiedź wujkowi Mazaczkowi co miałeś pod radiatorem [; Ile pasty i jaka? Radiatory w miare proste?

To mi nie wygląda jak karta vivo, tego co wiem to wszystkie vivo miały jeszcze żółtą wtyczkę od dźwięku, może w przypadku PCIE było inaczej? Pozatym nigdzie nie pisze że to wersja vivo. Pamięci też 2.0ns a nie 1.6ns jak w wersjach XT stąd też sądzę że się nie da odblokować.

Ja brałem u tego gościa: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=557779 Bardzo rzeczowy, a gwarancja w NTT Systems i cena całkiem fajna bo 359zł za nówkę dałem. Dokładniejsze namiary, jak np. telefon mogę podać na PW.

Płytka już u mnie leży. Pierwsze wrażenie pozytywne, teraz trzeba tylko na grafę poczekać i zobaczymy jak to śmiga, szczególnie ciekawy jestem biosu bo można się spotkać z opinią że jest bardzo rozbudowany, nawet jak na DFI i przydała by się opcja ukrywania mniej potrzebnych opcji. Jeszcze kilka fotek: http://i4memory.com/reviewimages/motherboa...200_DR_010.html

Można spróbowac też tym: http://javimoya.com/blog/youtube_en.php

Proponuję się wybrać na najbliższą giełdę i podzwonić po ogłoszeniach w sprawie części, jest szansa że jakiś błotniczek wpadnie w łapki, tudzież lepiej pytać się o charakterystyczne wynalazki typu nawigacja itp. takie rzeczy to raczej rzadkość i istnieje duża szansa że wpadnie nam w łapki akurat ten z naszego auta. A wtedy bierzemy ze sobą i na policję, fundując szybkie trzepanko sprzedającemu. Tak czy siak wątpie że jeszcze jest w całości, "kuć" nikt tego nie będzie. Bezpieczniej jest to pogonić na części. No chyba że jeszcze dokumenty były w schowku. IMHO okazja czyni złodzieja i tak było w tym przypadku. Trochę lekkomyślności, nieuwagi i auto odjechało. Z ubezpieczalnia też będzie ciężko bo pierwsze o co się zapytają to gdzie jest kluczyk?. Szkoda auta, człowiek całe życie charuje na auto a jakiś s^%$#l je w 10 minut kradnie...

Zobacz czy na płycie głównej nie ma przy jakiejś wtyczce z pinami takimi jak od zworek napisau "Game Port" lub coś podobnego. Jeżeli znadziesz to wtedy tylko takie coś musiałbys dokupić:

Dzieki za odpowiedzi, kumpel szuka tej płytki i nigdzi ejej nie było. Podałem linka do sklepu moze uda mu się wyszarpać VSTA :) Ps. Doskonale wiem że już Dual Sata II nie robia :)

Ja mam do Was takie pytanko. Czy wie ktoś co może być powodem zniknięcia tej płyty ze sklepów?

Mały porównując to monstrum wyzej 2.0 OHC z gazikiem bo miało się tym tanio i wygodnie jeździć :)

@Berkut Czyli krótko mówiąć felga tnie Ci opony od wewnątrz? Ps. Mi wczoraj sprzedał się Scorpio 88 GHIA, normalnie serce boli jak odjeżdzał. Najlepsze wnętrze jakie znam jeżeli chodzi o wygodę i ergonomię. Fotek przez grzeczność nie wrzucam bo nie chce robić OT ale ten motorek to by ładnie pod machą wyglądął tej skorupy :>

MSzanowni koledzy, którego Vdimm moda polecacie do pamięci GEIL Value. Kusi mnie 3.3v ale to nie Winbond a nie chciałbym ich swajczyć na starcie :>. Oczywiście obowiązkow byłby nawiewik. Nie ukrywam że liczę na odpowiedz najlepiej od osób które mają podobne pamięci i robiły moda.

Wszystko zależy od komisji lekarskiej, ich humoru i wytycznych itp. rzeczy. Jak potrzeba dużo to bierze się każdego, jak MON nie ma kasy to wtedy na jakość :P

Wyręcze go z odpowiedzia i powiem że jet dokładnie tak jak napisałeś. Czołem Laba ;]

Tylko weź pod uwagę że mi do Skorupy z 88 roku nie opłaca się kupywać tarcz z opisem cuda wianki i laskę robi ;P... bez przesady, fura warta 4k zł a jej tarczę zapalę za przykładowo 1k zł. Marka tarcz też nie jest wykładnikiem. Można też wymienić hamulce na lepsze tylko po co? Ja używam auta do przemieszczania się i a nie do ścigania więc tak jak mówisz wszystko zalezy do czego sie auta używa. @Feluke Bez przesady niektórych sytuacji się nie uniknie, przecież jadąc drogą nie możesz uważać na każdą kałużę, tudzież podchodzić do tematu w sposób nie hamuje bo jest kałuża bo nie obejrzysz się a juz bedziesz miał auto do remontu :P. Pozatym co robisz zimą jak wszędzieśnieg i chlapa? po drugie nie uprawiam tureckiego stylu jazdy czyli strzał ze sprzegła naświatłach i zamknięcie szafy do nastepnych świateł połączone z ostrym hamowaniem. Tak to wiadomo że zakatujesz nie tylko tarcze. Mam na mysli zwykłą eksploatację. A co do frezowania tomasz rację, ja jak oddawąłem do dziadziusia ;] żeby mi przetoczył to robił full serwis :))) Stąd mało precyzyjnie sie wyraziłem. Poprostu Ford już tak ma z tymi hamulcami i tyle, wieloma autami jeździłem i jakos problemu nie było. Nie jest to też jakiś wielki kłopot :) Ps. Berkut mam andzieję że Ty i moderacja wybaczy OT :)

Frezowanie tarcz o kilka setek milimetra raczej znacząco nie wpłynie na ich żywot. One i tak się ścierają a w starszych Fordach niestety się krzywią i żeby wyeliminować najlepiej jest je przetoczyć, bo inaczej to byś na tarcze nie wyrobił. Zwyczajnie wybierasz mniejsze zło bo od wibracji dostaje wszystko po tyłku i też zmniejsza się frajda z prowadzenia auta :( Wydaje mi się że własnie po to berkut to robi, ale znając jego może ma inny plan. Ps. Regeneracja pierwsza klasa :) Oby tak dalej.

Ja z joyami mam wspólnego od min. 4 latm jeżeli mi nie ufasz to sorry. Wszystkie Logitechy Wingman też tak padały. Ba nawet po wyciągnięciu z pudełka już potrafiły nie działać. To samo jest z Media tech. Jedynym joyem który mogę polecac w ciemno to MS, teraz sam używam Saiteka X45 ale tylko dlatego bo tanio dorwałem i jest to typowy HOTAS. Niemniej kolejny będzie już od CH lub COGUAR. Jeżeli nie to to już poważniejsza zabawa w mjoya i budowanie przekładni od podstaw ale na to potrzeba siana. Rób jak uważasz. Microsoft Sidewinder, to jest to czego szukasz soulburner. Bierz nawet używkę.

Ustaw 2T na pamięci i poczytaj temat o tej płycie a zwłaszcza przyklejony FAQ.

Za free to nie ale LO można nabyć za niecałe 20zł w kolekcji klasyki, też był średni CFS2 i chyba IŁ2, tudziez demo nowego FSXa ale to ostatnie to półśrodek.

Stary Sturm (IL2 + patch 1.2)- najbliżej latania jagerem z WWII. Napewno w tej grze ma jakieś znaczenie energia i jej rozsądne wykorzystanie. Nowy Sturm (IL2:FB/AEP/PF/PE2) - strzelanka niemniej fronty ją jeszcze ratują, żeby grać potrzeba nabrać dystansu i potraktować to jak grę. Nie sygerować się osiągami, taktyka, patrzeć na wodę a będzie git. Jednym słowem wyłączamy rozsądek i logike a witamy w świecie Olegtrixa. ROWANS BOB - LOMAC/LOCK ON (1.02) - bardzo przyjemny, sporo realizmu ale troszkę uproszczona awionika. Niemniej współczesna walka na szuszarach dobrze odwzorowana. Daje sporo zabawy, dodatkowo doświadczenie w tej grze punktuje. LOMAC/LOCK ON: FLAMMING CLIFFS (1.12a) - to co wyżej tylko jeszcze trudniej, realniej, ciekawiej. Dodano Su-25T który reprezentuje nową jakość w tej grze. Wszystkie modele maszyn dostepnych uległu korekcji. Szybciej wyłapuje się blackouty i redouty. Wyraźnie czuć że mosolot to takie kowadło z dużym ciągiem i dopóki masz silniki wprawne jest Ok, gorzej jak Ci te kominy odstrzelą. podsumuwując jeżeli szukasz symulatora mysliwca współczesnego to lepiej nei trafisz, a wkrótce wyjdzie BLACK SHARK z wjertoljotem Kamova Ka-50. Ma byc jeszcze realnej, klikane kokpity, vector, lepsza balistyka bronii, itp. FALCON - ciekawa chociaż dość leciwa pozycja, wciąż żywa. Świetny symulator F-16. Super odwzorowana awionika, reszta trochę w tyle ale zależy kto co lubi. Nie podchodź bez manuala od F-16 :D FS2004 - ciekawa pozycja jeżeli lubisz cywilne lotnictwo, ciekawi Cię nawigacja lub ciagnie Cię do śmigłowców. jest pare fajnych dodatków, głównie od Panów z Schockwave :) CONDOR - symulator patyka...znaczy szybowca, rewelacyjny symulator tego sprzętu, mechanika powietrza o ile można to tak nazwać bardzo dobrze odwzorowana, fizyka lotu również. ROWAN'S BOB2 - remake gry z 1997 roku, podciągnięta grafika, trochę model lotu ale nic nadzwyczajnego a szkoda. Klimat fajny, neistety gra się sypie i ma wymagania jak Lock On. Nimniej obsługuje Vector w TrackiIRze i jest fajny przerywnikiem na godzinkę lub dwie. 2316941[/snapback] No wiesz - droga potrzebna do startu jest zazwyczaj nieco krotsza niz ta potrzebna do ladowania :) Niekoniecznie: http://www.youtube.com/watch?v=h3FxCZ8uNp0 Modyfikacje samolotu objęły instalację lepszego systemu antypślizgowego i usunięcie zewnętrznych zbiorników paliwa (tylko tyle?) Prędkość opadania 9 stóp na sekundę przy pierwszych lądowaniach wiaterek był 40 węzłów. Załoga 4 osoby.Wykonano 29 touch and goes (czyli tylko dotknięć pokładu, jak to po polsku się nazywa nie wiem) oraz 21 pełnych lądowań z zatrzymaniem bez haka hamującego. Ciąg śmigieł był odwracany jeszcze w powietrzu. 21 startów (bez wspomagania ze strony katapulty) przy masie wynoszącej od 85000 do 121000 funtów (dla porównania maksymalna startowa tego typu samolotu wynosi 135000 a 155000 w wyjątkowych sytuacjach) Przy niższej masie samolot zatrzymywał się na dystansie 270 stóp (rozpiętość skrzydeł wynosi 132 stopy), przy wyższej 460 stóp. Starty wymagały 745 stóp. Na pokładzie wymalowano na potrzeby prób specjalne oznaczenia (przesunięto linię środka pasa)." Fakt że taka prędkośc wiatru to prawie sztorm ale się da ;] Podobnie jest z pasażerskimi, one naprawdę potrafią szybko się znieść, szybowac i zatrzymywać się prawie w miejscu.

Spokojnie, to był żart rodemz kabaretu który kiedyś oglądałem. Z chęcią bym się tym przewiózł albo jakimś WZT :D

Wszak od maja upłyneło sporo czasu i już sporo zapomniałem z tego jakże barbarzyńskiego języka którego nigdy nie lubiłem nie licząc czasu który mi był potrzebny na zaznajomnienie się z podręcznikami lotu Mig29 i ogólnie potrzebnego mi do latania ale niektóre krzaki jestem w stanie rozpoznać i postaram się to przetłumaczyć. 1. Najpierw z plastelilny (nie mylić z Palestyną :P) zrobił twarz. 2. Następnie częściowo zanurzył ją w gipsie i poczekał aż gips zaschnie. 3. Później zrobioną formę wypełnił włóknem szklanym i utrwalił żywicą. 4. Przymocował do obudowy. 5. Ostatnim etapem będzie pomalowanie jej areografem. Mniej więcej tak wygląda luźne tłumaczenie tego.

Eeehh więc jednak kasa :) Ale sprzęt konkret, można pogratulować ;]

Może model XJ220: http://www.pistonheads.com/milestones/xj220.htm @^BerZerK^ No brawo, fajne cudo prowadziłeś ale pozwól że zapytam... układy czy pieniądze? :D

To jest klasyczny przykład zgonu tudzież jak wolisz zmęczenia potencjometrów. Nic z tym nie zrobisz, no chyba że wymienisz poty lub kupisz joystick ale nie Media-techa, Logitecha. Jak już to Saiteka lub wynalazek Microsoftu.