Miałem Athlona Xp 2400+(15x133) zegar 2Ghz- podkręciłem go i cały system do AthlonaXP 2700+( 13x166) poprzez modyfikacje mostków L3(inaczej sie nie dało) .Mam płyte MSI KT4V z chipsetem KT400 z magistralą 333...
Po tym procederze rozpocząłem kręcenie magistralą,ale już po kilku "punktach" komp. tracił stabilność , pewnie winny jest twardy ,albo DDR 333 bo nie są to firmówki...Dlatego pomyślałem ,że zostawie to i wycisne więcej z procka zmiana z 2400+ na 2700+ zmusiła mnie do zmiany napięcia z 1,65 do 1,70 maksymalnie moge zwiększyć jeszcze do 1,75...
Jak WY- fachowcy myślicie starczy to(możliwość podwyższenia napięcia jeszcze jedynie o 0.05) do ustawienia mnożnika na 13,5x166(Athlon XP 2800+) ,albo nawet 14x166(Athlon XP 2900+) ze stabilną pracą?????????
Wiem ,że niewiele wydajność przez to uzyskam ,ale przy uruchamianiu wyższy numer Athlona zawsze fjniej wygląda :)