Sponton

Odsyłam Cie do wątku "Problemy z geforcem", sytuacja podobna do mojej opisanej w tymze wątku, jest tam pare pomysłów i uwag które moga okaza sie pomocne

No i wsadzilem z powrotem rivke2 TNT 32 mb, i kurde chodzi, nawet collin 3 nie ma problemow, wyrazcie swoje opinie bo mi sie wydaje ze to chyba AGP sie zwaliło.

Hmm, w sumie Dijkstra jestes juz druga osoba która doradza wyczyszczenie styków, kumpel tez mial podobne "frykasy" i pomoglo, spróbowac nie zawadzi ...no i przedmuchalem - wciaz martwy

To tez chyba nie pomoze szefie, gf4 byl bez wiatraka i sialo Troche juz zrezygnowany jestem, mam jeszcze gwarancje na plyte, moze cos mi sie uda wskórać w sklepie, bo czuje ze po prostu płyta siadła

W biosie mam tylko opcje AGP MODE x4 - enabled/disabled, bylo właczone, wiec wyłączyłem - zero efektu, biosa w sumie nie uaktualnialem ale gdyby to mialo pomoc... z innymi kartami popróbuje jak radziles Dijkstra

Ustawilem w biosie fastwrites, bios shadowy i cachaeable, i dalej nic, mam zainstalowane VIAHyperion4in1448v, to sa chyba te najnowsze i powinny obsługiwac AGP, napiecia w biosie jezeli o te chodzi sa nastepujace: Vcore - 1.66V VDD - 3.44V 3.3V - 3.39V 5V - 5.10V 12V - 12.4V Aha i jak przelaczyc AGP z x4 na x2? Dzieki za dotychczasowe rady Ps. coraz fajniej, wlasnie wywalił mi sie blue screen w samym windowsie, moze cos Wam to powie: STOP:0x0000000A (0x00000028,0x00000002,0x00000000,0x804FCECA)

Przy IRQ11 oprócz grafy jest jeszcze sieciówka i karta dzwiekowa, moze tak byc?

Przeinstalowałem windowsa i dalej to samo, wczesniej mialem rivke TNT2, mam dwie kosci ramu: 128 i 256 sdram, odpalałem kompa z kazda z osobna chcac sprawdzic czy one przypadkiem nie sieja, ale nic - wciaz sie sypalo, co do pytania Dijkstra to nie za brdzo wiem jak to sprawdzic, gf4 oddalem do sklepu bo myslalem ze grafa padla, a dostalem w zamian gf2 ale bez zadnej dokumentacji aha i przed istalacja windowsa sformatowalem i spartycjonowalem od poczatku dysk, tak ze to chyba nie to

Po włozeniu gf4 mx 440 se do płyty solteka sl-75kav/-x zaczely sie cuda pod windowsem xp, po odpaleniu gry, gdzie potrzeba akceleracji graficznej wychodzil z powrotem do systemu), nie pomogly nowe stery(44.03 - po dodaniu wywalały sie blue screeny z błedem przy zrzucaniu pamięci fizycznej po odpaleniu gry), nie pomogły stery via 4.48 do płyty, nie pomogły zmiany ustawien biosa, po włożeniu gf2 mx 400, dzieje sie to samo, próbowalem tez wypinac kosci ramu, ale po odpaleniu na poszczególnych kosciach dzieje sie to samo, jak wiecie co to moze byc pomozcie, z góry thx