Ma miększy łeb od poprzedników, mniejszą depresję działa, to już nie jest ten sam żuraw co T29/T32. ST-I potrafi na prawdę sporo odbić, nieporównywalnie twardsza wieża, w zasadzie jeden weakspot na przodzie, ale jak się kręci to trudno trafić. Mało tego jeździ, bo wszystkie pomidory wybierają IS-7, wiadomo dlaczego. ;>
Mi się M103 grało najfajniej porównując do tego, co już miałem czyli IS-8 i E-75.