Skocz do zawartości

jonas

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    6561
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    446

Zawartość dodana przez jonas

  1. jonas

    Codzienność za kierownicą

    No i marka premium, wszak robią Mustanga. Za dinozaura zarejestrowanego we wsi obecnie jest 670 zł w Generali, było 423 w tymże, a wcześniej 300 w Auschwitz. Tfu, w Allianz. Zniżki 60%. W październiku się dowiem, o ile podskoczy, bo to więcej niż pewne, że podskoczy.
  2. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Z tego ostatniego to miałem najwięcej taniego ubawu, kiedy pewien dzikus kupił jakiegoś Jaguara i strasznie się nadymał, że brytyjski przemysł, Union Jack, Boże zapisz królową i tak dalej, a potem obraził się śmiertelnie jak spytałem "so you are a fan of 7-Eleven cars?".
  3. jonas

    Polityka i politycy

    No to stówa na Kalifat Germański, stówa na Zjednoczone Emiraty Brytyjskie i dwie stówy na Islamskie Państwo Francuskie, że 18 maja nie będą się nudzić.
  4. jonas

    Polityka i politycy

    A u bukmacherów jakie stawki? Na 18 maja szmatogłowi fachowcy od <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>ia owcy coś chyba zapowiadali, rzekomo niewidzialny przyjaciel tak im powiedział przez książkę.
  5. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Anglosaska dzicz też nie ma "swoich" samochodów, a żyją i mają się nieźle. Nie ma wymogu istnienia marki narodowej, zwłaszcza jeśli produkowała takie motoryzacyjne abominacje jak FSO albo British Leyland.
  6. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Kiedyś rzuciłem okiem na jakiś artykuł porównujący podgrzewane siedzenia. Sprawdzano czas i temperaturę oferowaną przez ten ficzer w wielu markach i modelach, wygrało jakieś padło od VAGa dlatego, że co prawda nagrzanie siedzeń trwało 1,5 godziny (!!!), ale za to temperatura dobijała do 55 stopni wobec nędznych 35-40 u niegodnej wzmianki konkurencji. Od dziecka o tym marzyłem - poparzyć se tyłek czekając na lawetę. Naprawiłem.
  7. jonas

    Pokaż swoje autko - galeria

    Nie zaczynajmy znowu tej samej starej historii.
  8. jonas

    PPC 2017 uwagi

    Dawać tych wesołków na Testowe, będzie kupa dobrej zabawy z przewagą kupy.
  9. jonas

    Codzienność za kierownicą

    2.0 turbodiesel w prestiżach klasy premium! Zupełnie jak w Berlingo twojego ogrodnika i Octavii twojej pokojówki! Chcij to.
  10. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Mixolu zalałeś przódzi?
  11. jonas

    Pokaż swoje autko - galeria

    I oczywiście musiałeś cytować z obrazkami?
  12. jonas

    Pokaż swoje autko - galeria

    Zanim dam lajka muszę się upewnić - kaseciak jest?
  13. jonas

    Fallout 2

    Odkryliście co znajduje się na zapleczu tego grubego handlarza?
  14. jonas

    Codzienność za kierownicą

    W Holandii chyba tak jest, że wjeżdżający na rondo ma pierwszeństwo względem tego, który już na rondzie jest. W Polandii odwrotnie. A ja nadal nie jestem pewien, czy mogę sobie z pasa wewnętrznego zjeżdżać z ronda jak zwykłem to czynić przy małym natężeniu ruchu i upewniwszy się, że nikogo nie zgarnę prawą stroną pojazdu.
  15. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Nie liczyłem tego dokładnie, może te tam świństwa o braniu w ślinę czy inny lizing wychodzą nieźle. Ale czułbym się źle jeżdżąc samochodem należącym do banku. Prestiż klasy premium to nie są tanie sprawy.
  16. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Anegdotka na temat samochodów na kredyt - na szczycie frankowej górki (około 2007) znajomy z pracy kupił samochód na kredyt we frankach. Wyszło mu do spłaty jakieś 80 000 zł, bo to drogi samochód był. Minął rok, kurs franka skoczył z 2,20 na 3,50, rata za samochód z 1500 na 2200, wartość samochodu z 80 000 na 65 000. Tyle wygrać. Żonie kupiłem terenówkę na miasto żeby plebs zazdrościł, to oczywiste. Parkowanie idzie jej dobrze, bo obiektywnie to nie jest duża terenówka, a żona prędzej wyjdzie i sprawdzi co tam w martwej strefie się czai, niż będzie cisnęła po parkingu metodą południowoeuropejską, czyli do tyłu aż usłyszysz stuknięcie, do przodu aż usłyszysz stuknięcie, trochę do tyłu, gotowe.
  17. jonas

    Fallout 2

    Jak sobie wybierzesz te dwa, to widać że idą łeb w łeb w statystykach. A o jakich porach bywa najwięcej ludzi - dużo zależy o kogo chodzi, pewne znaczenie mają strefy czasowe i kto konkretnie zaludnia dany serwer. Reloaded obfituje w Jankesów i Kanadyjczyków, więc pojawiają się tłumnie kiedy w Europie normalni ludzie dawno już śpią albo siedzą w robocie. Na FOnline2 gdzieś tak do wczesnego popołudnia gęsto występują Rosjanie, potem idą w kimę i miasta przestają wyglądać jak spotkania KGB. FOnline2 ma mapę świata gry zaprojektowaną od nowa, sektory są większe, odległości między miastami mniejsze. To powoduje, że łatwiej natknąć się na innego gracza, choć obiektywnie rzecz biorąc wcale nie łatwo. FOnline obojętnie jak nazwany przyciąga w dużej mierze autystycznych samotników, którzy doskonale opanowali sztukę unikania innych graczy. Ot ciekawostka jak na MMO.
  18. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Co ty masz za premiumy, że klamek nie dodali? Włazisz przez okno czy jak?
  19. jonas

    Fallout 2

    Jaki tam jedyny, jak FOnline2 też jest anglojęzyczny? Ba, jest nawet w trzech wersjach językowych - po angielsku, po polsku i po rosyjsku. Choć wersji polskiej nie polecam, perki w tłumaczeniu brzmią jak coś z zupełnie innej beczki i można się pogubić. Na Reloaded nie zagościłem na dłużej, niemal wszędzie są pozostałości zamkniętego w 2013 serwera 2238, który miał całą masę wad i niewiele zalet. Trochę przypudrowali, coś tam poprawili, ale ogólny obraz jest taki se. Choć fakt, zauważyłem dużo mniej Rosjan i dużo więcej Jankesów. Procent palantów jest chyba wszędzie podobny, jak to w MMO. Aha, TLA jakiś czas temu też doczekało się angielskiej wersji, choć niedopracowanej. Sam serwer też dziwny, grający tam cyryliczni swoim zwyczajem zwiewali przed silniejszymi i znęcali się nad słabszymi, nie było też Wiki w innej wersji niż rosyjska. No a wisienka na torcie to sowiecki pomysł na bazę typu "spacious cave":
  20. jonas

    Fallout 2

    Tak całkiem bez to się nie da, twórca silnika FOnline to Białorusin. Siłą rzeczy wygodniej mu operować alfabetem złożonym z krzesełek. No a który serwer wybrać to już kwestia indywidualnych preferencji. Sprawdziłem większość, również jeden czy dwa cyryliczne, ale nie będę nikogo zmuszał czy przekonywał na chama.
  21. jonas

    Fallout 2

    Kilka serwerów do wyboru do koloru.
  22. jonas

    Fallout 2

    Przesada, Ruscy mają swoje serwery całe pisane tymi ich krzesełkami. Choć bywa ich sporo na każdym, to prawda.
  23. jonas

    Fallout 2

    Jest tego wincyj, wincyj! Oraz wersja MMO, w której miałem swego czasu nieskromny udział.
  24. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Ta, może jeszcze iskry nie ma?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...