Skocz do zawartości

jonas

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    6561
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    446

Zawartość dodana przez jonas

  1. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Ten silnik to kasztan, wolniejszy niż czterocylindrowy 2.0 143 KM, za to pali więcej. Z ceną to ktoś chyba z chuja spadł, za rok będzie to egzemplarz pełnoletni, nie ma szyberdachu ani podgrzewanych foteli, do tego sławny na tym forum kaseciak - na czym miałoby polegać rzekome bogactwo wyposażenia, na chromowanych ramkach wokół okien i "drewnie" z plastiku? Jak buda zdrowa (co nie jest takie oczywiste w BMW) to szykuj dodatkowe 10k na swap na 3.0 albo 2.8 i bierz, inaczej to chyba nie ma sensu.
  2. W zamian za tydzień na którejś z tych jego wysp mogę mu nawet plecy i rowek wydepilować woskiem.
  3. jonas

    Auto rodzinne 25-30k

    Potwierdzam, tak było.
  4. Ale co ci przeszkadza, że jesteś rozpoznawalny? Miliony dziewczyn oddałyby się zgrai syfilitycznych dewiantów i to na jeżu za możliwość zostania internetowym celebrytą. Nie rozumiem czemu się nie cieszysz.
  5. jonas

    Auto rodzinne 25-30k

    Ależ można, Solarisy na przykład świetnie sobie radzą. Najlepiej kupić takie, żeby pasowało do stylu jazdy i sposobu użytkowania - małą kosiarkę na miasto, diesla na trasy, benzynę 2.0+ jak ktoś lubi i go stać. Dużego diesla na miasto - cóż, można, kto bogatemu zabroni? Nie mam w swoim samochodzie ani turbiny, ani DPFa, nawet zdaje się sprzęgło jest bez koła dwumasowego, a najbardziej skomplikowanym układem są zmienne fazy rozrządu i zmienna długość kanału dolotowego. Nigdzie jednak nie znalazłem choćby śladu informacji, żeby były z tym jakieś problemy. A rozrząd jest na łańcuchu, dopóki nie barabani nie ma potrzeby tam zaglądać. Berek! Z używanymi zawsze jest loteria, z używanymi dieslami to już rosyjska ruletka, w której cztery na sześć komór rewolweru są załadowane. To zawsze wychodzi samoczynnie, nie przejmuj się. No i bywa szalenie zabawne jak się podejdzie z odpowiednim dystansem. Mądry człek przemówił. O to musiałbyś spytać gdzieś na forum taksówkarzy użytkowników Mercedesów, tutaj są dużo mniejsze szanse, że ktoś ma dokładnie taki samochód. Może czyjś znajomy ma, może ktoś widział na obrazku, może ktoś takiego mijał na ulicy, ale to wszystko obleci tylko na potrzeby internetowego eksperctwa, na serio niestety nie wystarczy.
  6. jonas

    Auto rodzinne 25-30k

    I jak zwykle ta sama przeżuta po wielokroć szmata - a bo dizle mało palom. A jakieś inne zalety? Nie ma? Ojej, jak bardzo mi wszystko jedno z tego powodu.
  7. jonas

    Auto rodzinne 25-30k

    A nie powinny, bo to bez sensu.
  8. jonas

    Auto rodzinne 25-30k

    Duży silnik diesla to do ciężarówek, dostawczaków i traktorów.
  9. jonas

    Pokaż swoje autko - galeria

    Nic się nie znacie, przecież Hyundai to takie premium względem Kia, tak pan w salonie powiedział. Wnętrze w innym kolorze niż czarny <3 ;* ;*
  10. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Ale bycie Fiatem to obecnie raczej zaleta niż wada - niskie ryzyko kradzieży, nie jeżdżą tym narwani [ciach!]iarze bez grosza przy duszy, bardzo dobre klekoty i normalne niemagiczne benzyny (a turbobenzyny wciągają nosem turbobuble od VAGa), części do kupienia w sklepie "Wszystko po 4,50". Wada to brak prestiżu klasy premium, jeśli komuś przeszkadzają takie błahostki. Nie kupiłem 500 zamiast żaby bo żaba wygląda jednak bardziej bezczelnie. Jednakowoż ciągle acz nienatrętnie choruję na Abartha 500, koniecznie czerwonego na białych alusach. Kto wie.
  11. jonas

    Codzienność za kierownicą

    E no wypraszam se dobra? Trochę lakier zmęczony ale to jeszcze nie "gunwo" tej.
  12. jonas

    Codzienność za kierownicą

    No raczej. Jak na 2.7 i V6 to raczej wątły wynik, chociaż może elastyczność od dołu ma przyzwoitą dzięki tej pojemności.
  13. jonas

    Codzienność za kierownicą

    No widzisz, żaba ma nieco ponad tonę wagi i 143 KM. Czas do setki mocno zależy od kierowcy, wyniki są rozbieżne, ale fabryka podaje 8,3 sekundy jeśli dobrze pamiętam. Tyle że to oznacza też hałaśliwość we wnętrzu, małe żółte rączki poskąpiły wygłuszeń, redukując masę. Jesteś niemiły, mnie też swego czasu jarała prędkość maksymalna. Jak w podstawówce zbierałem obrazki z gumy Turbo. .
  14. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Allegro, typ nadwozia "coupe" i jedziesz z linkami. Może Passat CC? Hue hue hue. Kolega (no dobra, facet któremu płacę, żeby udawał mojego kolegę na fejsiku) ma Celicę i CLK, <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>i wniebogłosy tylko na to drugie. Rdza, awaryjność, koszty, kupił chyba tylko dlatego, że Celica źle znosi LPG. Ta, z pięciobiegową skrzynią i aerodynamiką kiosku? No. Ekonomizer mi pokazywał przy 160 km/h coś pomiędzy 20 a 25 litrów, zakres ma do 30.
  15. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Silniki w porządku, cała reszta już niekoniecznie - korozja, elektryka, zawieszenie. Ja miałem kocykowaną sztukę, a i tak łożysko w tylnym prawym kole padło przy około 120k km przebiegu.
  16. jonas

    Codzienność za kierownicą

    W okolicach 2011 szukałem E46 i to, co wtedy się pojawiało w ogłoszeniach, budziło grozę. Co musi się dziać teraz - nie wiem, czy chcę wiedzieć.
  17. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Nie dąsaj się kolego mazutofilu, napisałem wszak asekuracyjnie "chyba". No i GT mi się trochę nie podoba, a nie po to dopuściłem do głosu próżność przy zakupie pojazdu-slave.
  18. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Ten 3.2 V6 to chyba kasztan od GM, a nie Busso. W Suzuki też to montowali ale na szczęście już nie było dostępnych bo jeszcze bym kupił, wiedziony pożądaniem dużej pojemności.
  19. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Jakie wcisnąć, uczciwie zaproponowałem przyzwoite żelazo bez bajerowania, że Niemiec płakał i że lać i jeździć. Może właśnie tutaj robię błąd, niedostatek opowieści z mchu i paproci. Ale na serio to ciszy w tym modelu nie znajdziesz, zwłaszcza powyżej 120 km/h, więc tak czy owak nic z tego.
  20. jonas

    Codzienność za kierownicą

    Sprawdziłem i polecam, Piotr Fronczewski. No ale jak to, mam napis "kłatro" na klapie więc jestem nieśmiertelny, c'nie? Na lód i gruby poślizg to chyba tylko coś antygrawitacyjnego, ewentualnie zaginającego czasoprzestrzeń, a nie jakieś tam 4x4. Ale na to chyba za wcześnie.
  21. jonas

    Uchwyt do smartfona

    U mnie jest tak: Wygodnie się pyrga w ekranik, w słońcu salceson robi co może więc jest wystarczająco czytelnie, kabel od ładowarki nienatrętnie sobie dynda po lewej stronie konsoli, bo kawałek niżej jest gniazdo 12V. Jakbyś chciał to do jakiejś Skody to kupuj śmiało, Suzuki określa ten pojazd jako "wersja premium". To czyni ze mnie eksperta.
  22. jonas

    Uchwyt do smartfona

    Nic nie wali ogniem z tej kratki bo nawiewy ustawione mam na nogi i szybę.
  23. jonas

    Uchwyt do smartfona

    Mam podobny do tego, jeżdżę z tym drugi rok i ani razu nie wypadł telefon, uchwyt też siedzi pewnie. Te łapki z tyłu elegancko zaczepiają za kratki nawiewu i nawet na nierównych drogach mocowanie pozostaje pewne. Łatwość obsługi zależy od umieszczenia samych kratek w konkretnym samochodzie, ja nie narzekam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...