Skocz do zawartości

jonas

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    6561
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    446

Zawartość dodana przez jonas

  1. jonas

    Zajscie w ciaze:/

    A poza tym środki "po" działają na organizm jak kafar do wbijania pali mostowych - zawierają bardzo dużo hormonów, a na przykładzie zawodniczek NRD wiemy, czym się może skończyć zabawa z hormonami. No i u młodej niewiasty mogą spodowować bardzo przykre następstwa.
  2. jonas

    Zajscie w ciaze:/

    Widzisz lukk jacy tu bezduszni ludzie? Człeczyna paznokcie do łokci ogryza, przegląda oferty wózków i pieluch, dostaje piany na widok ciężarnych kobiet, a tu jak zwykle bloki i wężyki :>
  3. Ja się obrażam, odstawiam focha i nie będę myślał :>
  4. jonas

    Zajscie w ciaze:/

    Pogooglowałbyś trochę, bo tu prędzej ci powiedzą co robić jak się blok rozszczelni, a komputer akurat liczy SETI.
  5. Powiadomić Policję. Na razie ogląda jpgi, potem mu się znudzą i będzie krążył wokół przedszkoli i podstawówek. I to już "LOL" nie będzie.
  6. Hej, panowie, spokojnie, jam tylko ciemny chłop pańszczyźniany. Nie róbmy obory, bo wyjdzie coś jak AMD vs Andrew Golota i topic odejdzie do Krainy Wiecznych Łowów.
  7. Ojojoj, misiaczek się gniewa? Luby mój, jeśli nie odpowiada ci to, co sobie bredzę, to ty masz problem a nie ja :>
  8. jonas

    3,6,9 śpisz :lol:

    Wy macie jakieś skłonności masochistyczne, że tak nieśmiele spytam? Doprawdy nie kminię - miast zabrać niewiastę swą umiłowaną (w przypadku braku takowej - rzyć swą umiłowaną) do kina (albo na film, chociaż w dobie Kazaa i DivX kto by tam do kina oglądać filmy chodził), na spacer, na rower, na piwo, na pizzę albo coś, to dręczyta swe młode i świeże bądź co bądź umysły jakimiś frytkami na krześle, o których nikt nie słyszał i o których zapewne wszyscy jeszcze szybciej zapomną. Nie pojmuję, wielmożni.
  9. Ad.1 Biały. Ad.2 Infundynbuła chronosynklastyczna. Co wygrałem? (sory bruce :>)
  10. jonas

    Samochodowe marzenia.

    O, skoro o starych samochodach mowa, to ja bym chciał takiego jak miał Max Rokatansky (?) w pirsej i drugiej części "Mad Maxa". Gilgajcie mnie w pępek szczoteczką do zębów, ale nie wiem jaka to marka ani model, jeno kolor wiem :> No co, kolejki elektrycznej nie mogę mieć z braku miejsca :>
  11. Wstydam się pisać mu czegokolwiek. Z rozpędu napiszę coś o jego czcigodnej prababce, użyję zwrotów typu "w rzyć chędożony przez stado parszywych pawianów synu marynarza i pijanej foki" albo "... i kotwica w plecy", a potem, po fefnastu mailach obfitujących w inwektywy i piętrowe wyzwiska wyjdzie na jaw, że o flashu wiem tyle, że wolę go oglądać, bo płodzić w nim za wuja kafla nie umiem. I będzie poruta i srom (mrrrau), bo kufniasz pyskuje i fika, a sam jest lamer ze słomą w butach i trzydniowym zarostem pod pachami. Acz za te "404" należałoby tfurcę pod kilem przeciągnąć, bo żeby zasłużył na nabicie na pal musiałby tam bezczelnie umieścić coś w stylu "under construction, last update 1.05.1998".
  12. O, zatem znasz tego mańka który to pisał? Doradź mu życzliwie, żeby nie brał się za pisanie satyr, fraszek, komedii ani czegokolwiek "na wesoło".
  13. Stronę sponsorowały cyferki 4 i 0. - czcionki arial i times new roman wybełtane z jakąś pseudomaszynową, owa maszynowa mikra i nieczytelna jakaś - "Aktualności" pisane stylem ciężkawym jak masyw Tybetu i zabawnym jak ankiety typu "jaki jest wasz ulubiony smak prezerwatyw?" - w "Nauczycielach" jakaś loteria ze zdrapkami, pewnie trzeba poskrobać monitor żeby obrazki były, ale ja się boję; w tym samym dziale niesłychanie cenna informacja - www.edu.lodz.pl, Serwer edukacyjny Biura Informatyki UML, ERROR 404 - na serwerze nie ma takiej strony ! - "Gazetki" - a imię ich 400 i 4 - "Konkursy" - tego działu nie kminię, może "ander konstrakszyn"? - na deser w "Galerii" jakiś miller, trąd nań i mor oraz chuć na jego wszy łonowe. Tuszę, że cała strona to jakaś funkel nówka świeżynka i jak sporo innych jest "w budowie"? ---linia cięcia--- Aha miszczu - "sceptyczny" :>
  14. Bo żeby podładować "kąto za darmo", jak nieraz piszą via GG, trzeba rozesłać do przynajmniej dziesięciu osób wiadomość "dajmimiodudajmimiodu". Chyba że pomyliło mi się ze sposobem na "zobaczenie filmiku", którego co prawda nikt nie widział, ale już kilka razy takie brednie dostałem :> Za darmo będzie jak buchniesz z kiosku. Darmo, ale bez sensu - potem będziesz miał prawo do wykonania jednego tylko telefonu i gdzie zadzwonisz, żeby wygadać dajmy na to 100 pln? Na Mauritius? :>
  15. Gąbką, matami, korkiem, zawiesić na czymś elastycznym, utopić w urynie, a przede wszystkim magicznym tworzywem o nazwie szukajbyło. A jeśli chcesz "wysiszyś", to musisz do niego mówić "siiichoourrwaaa, wieszszsz chaaamiiie sssotojesss ssiszszsza?" :>
  16. Ha, więc to te ozdobniki, amorki z gipsu i cementowe fallusy na elewacji mych wypowiedzi. Hem, miałżebym za każdym razem preparować dwie wersje tychże - jonasa i "LOL"? :>
  17. Ale ja nie umiem pisać inaczej. Nawet tych mordek nie umiem wstawiać, o "przecinkach" typu "LOL" albo "k...a" nie wspominając. Może krótsze zdania będę formułował albo co.
  18. jonas

    Jak pociąć film??

    bruce - dla ciebie wszystko :>
  19. jonas

    3,6,9 śpisz :lol:

    W tym odcinku Ulicy Sezamkowej najbardziej podoba mi się postawa "ja tego nie oglądam/oglądam przypadkowo, ale doskonale wiem, co tamta ruda z tym drugim robiła i kto to jest" :> W pracy też takich spotykam - "ja tego szitu nie oglądam, ale wczoraj przypadkiem włączyłem a tam Kasia poszła na lody z Krzysiem, a mogła z Grzesiem LOL no nie?" :>
  20. Zasypmy Erę mailami w tej sprawie. Jeden mogą zlekceważyć, ale kilkuset już nie :>
  21. Bardzo dobra praca, 2- za innowacyjność :>
  22. jonas

    Samochodowe marzenia.

    Że się przy...czepię - tej pani na zdjęciach ktoś krzywo twarz wyjustował.
  23. Czy istnieje taki program albo cwane równania, formułki, różniczki (wyniczki odejmowanka inaczej mówiąc), dzięki którym, znając ilość wypluwanych Panu Bogu w okno watów oraz materiał, z jakiego blaszka chłodząca jest zrobiona (aluminium, kandyzowany tytan, trotyl, tektura falliczna czy tam falista) można wyznaczyć powierzchnię potrzebną do w miarę bezbolesnego odprowadzenia owych watów? Bo obrałem tudej mój procek ze skorupki i jak zobaczyłem, co za radiator przez pięć lat miał, to mało się nie rozpłakałem - to było gabarytowo żałośniejsze niż genitalia po wyjściu z zimnej wody. Siur, mogę pójść do składnicy harcerskiej, pokazać kostropatą łapką na "to tam za panem", przyspawać na gumę do żucia i słowo honoru i ufać, że wiatraka już nie trza. Jak najbardziej "LOL nie płacz, jak ci się sfajczy kupisz sobie nowego cyrixa LOL", ale ja lubię ten procek. I chcę się poczuć ważny i czil kul fachura, podobno od tego ptak urasta do potęgi króla Piasta. Jeśli już było, a jam durny kmiot nie nalazł, ukarzcie mnie, byłem niegrzecznym ... khem. Spytam jak profesur od matematyki po godzinie bredzenia o całkach - "Proszę państwa, kto mnie zrozumiał? Nikt? U. Cholera."
  24. jonas

    Samochodowe marzenia.

    Hem, pytacie o taki do ocierania się, dyszenia i traktowania jak miejsce kultu, czy raczej taką furmankę do jeżdżenia po okolicznych wsiach? Bo jak miejsce kultu to DeLorean, ten z drzwiami do góry. A do jeżdżenia to kaszlak albo pirse VW Polo, to kanciate. Bo po co mi większe? W zasadzie to czasem przydałby się VW Transporter, bodajże drugiej generacji, typu combo (DVD+... tfu, pięć miejsc na ludziów i skrzynia ładunkowa) albo mikrobus na 8 osób. Tym drugim moglibym z moją Księżniczką pojechać nad morze bez płacenia za domek :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...