Skocz do zawartości

ma3ek

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    424
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ma3ek

  1. Dobra, obiecana relacja z pola walki. Otóż. Dzisiejsze czyszczenie ultradźwiękami nagrzewnicy typu Łada nawet nie zabrudziło wody (60 litrów płynu). Co prawda wszystkie kanały stały się drożne (wczoraj jak sprawdzałem to woda sikała mniej więcej przez 2/3 otworów), kamień zszedł ale pozostały jakieś szarawe plamy, które nawet mechanicznie nie schodzą. Jest dużo lepiej niż było, jednak oczekiwałem znacznie więcej. Dla porównania powiem tylko, że z mojej Volvicy odsączyłem dobrą garść piachu i rdzy a woda (te 60l.) była zupełnie brunatna. Prawdopodobnie nagrzewnica Logana była dużo bardziej czysta niż moja, dlatego taka duża różnica w otrzymanym efekcie. PODSUMOWANIE: Na pewno US bardzo dobrze udrażniają kanały i oczyszczają z kamienia. A największą ich zaletą jest to, że nie trzeba rozlutowywać nagrzewnicy. p.s. fotki będą jak dorwę aparat ;)
  2. Wszystkich, którzy przeczytali to, co napisałem tu wcześniej bardzo przepraszam, ale puściły mi nerwy. Zaczyna mi brakować sił na takich, z całym szacunkiem, bobslejów. Hmmm.. właściwie to nie mam za co go szanować, więc: (..) bez szacunku bobslejów. Chciałem jeszcze dodać, że fotek z odrdzewiania CocaColą na razie nie będzie, gdyż środek odrdzewiający został pochłonięty przeze mnie w celach „coolingu” :P Jutro zakupię więcej :D
  3. Dokładnie, fipa zasługujesz na medal za czytanie ze zrozumieniem :P Z wizji lokalnej wykonanej przez króćce jeszcze przed kąpielą w US wynikało jednoznacznie, że stan nagrzewnicy jest identyczny jak ładzianki Logana obecnie, czyli zakamieniona i szara. Po zastosowaniu chemii i elektrolizy stan ten nie zmienił się w sposób znaczący. Dopiero US dokonały cudu przemiany i tak oto powstał stan obecny. Z premedytacją nie robiłem z nią nic więcej - nie czyściłem mechanicznie rdzawego nalotu, aby zobaczyć, czy uda się za pomocą US i CocaColi wyczyścić nagrzewnicę w stopniu zadowalającym, nie zmuszającym do otwierania (rozlutowania bądź cięcia). Na razie to tyle. Dobranoc. p.s. Logan: jeśli chodzi o Poxilinę to regulanim forum zabrania pokazywania niecenzuralnych rzeczy :P
  4. no.. a już miałem dzwonic po Stiepana z Ukrainy :-P Przeglądałem właśnie postępy pałełka w czyszceniu jego fiacianki i nasunęła mi się jedna myśl. Po jakiego grzyba przykładacie tak wielką wagę do tego, aby zbiorniczki od środka tak ślicznie błyszczały? Ani tego nie widać, ani to nie oddaje ciepła w sposób znaczący.. ogólnie ta część odgrywa jedną rolę: miesza i przelewa wodę. Rozumiem, że ma być czysta itd. ale żeby aż tak błyszczała :mellow: IMHO przesada. Zadbajcie lepiej o stan kanałów, żeby to one tak błyszczały :wink: Aaa.. zapomniałbym, obiecane fotki: na pierwszym widać ładny widoczek nagrzewnicy Logana, a na drugi zbiorcze zdjęcie ładzianki i Volvicy w negliżu :D Ładziana przed US a Volvica przed CocaColą ;) Myślę, że dokładniejszych zdjęć nie potrzeba, ale jak ktoś się uprze to mogę podesłać.
  5. Tak jak juz wspomniał Logan zabrałem się za rozlutowywanie jego nagrzewnicy typu "Łada" w celu stwierdzenia stanu zabrudzenia-zakamienienia-zasyfienia przed potraktowaniem ultradźwiękami (w skrócie US) oraz po takowym czyszceniu. Nagrzewnica jest już rozlutowana, jest zakamieniona, jedna trzecia kanałów jest niedrożna (sprawdzałem cienkim drutem zgiętym w długie ucho, aby nie przepychać kamienia mechanicznie) i ogólnie prezentuje się gorzej niż Nazira (ta z jego arta). Zdjęcia zapodam jak tylko braciszek wróci z grilowania ;) Czyszczenia US odbędzie się prawdopodobnie we wtorek i wtedy też prawdopodobnie zamieszczę wyniki operacji. Jako, że moja Volvica (a'la Record ino szersza) podczas kąpieli w US rozszczelniła się w sposób uniemożliwiający jej łatwe załatanie postanowiłem przy pomocy Kinzo zobaczyć co w niej piszczy. To co zobaczyłem w środku bardzo mnie ucieszyło. Zero kamienia a jedynie gdzieniegdzie bardzo cienka warstwa rudawego nalotu :) CocaCola i po sprawie :D W kanałach znalazłem bardzo ciekawą rzecz: stare, brudne kawałki sylikonu. Skąd się tam wzięły nie wiem. Po ich usunięciu kanały w 100% drożne.. ZERO kamienia :D jak przyświeciłem latarką w kanały to ładnie błyszczała miedź. Czyli US działa :D Dobra.. nie ma co więcej gadać. Fotki zapodam pewnie jutro rano. A kolejna relacja i wyniki we wtorek. 3majcie się B) p.s. czy ktoś już otwierał nagrzewnice o budowie kadetówki? czy tez jako pierwszy się za to zabrałem? ;)
  6. oj panowie Panowie.. w przypadku, gdy rez znajduje sie przy pompce a całość stoi poniżej nagrzewnicy i bloków, podczas napełniania trzeba pamiętać tylko o jednej rzeczy: włączyć pompkę i nieustannie dolewać do reza wody aż układ się napełni. Pompka z reza zabierze dokładnie tyle wody ile do niego spłynie z układu więc nic się nie wyleje. Po napełnieniu druga ważna rzecz: jeszcze przy włączonej pompie zatkać wlew, wtedy po wyłączeniu pompy nic nam się nie wyleje. Jak nie wierzycie to zróbcie mały prosty test: pompa, do jej wylotu długi kawałek węża zawinięty ku górze w petlę i przez odwrócony trójnik T wracający do pompy. Przy włączonej pompie nic się nie wyleje, nawet nie trzeba nic nakładać na trzecią nogę trójnika, może zostac odetkana.. a gdy wyłączycie pompę przy odetkanej "trzeciej nodze" to będziecie mieli powódź. Koniec kropka. p.s. niedługo pokaże jak to działa u mnie na L20
  7. [hS.4f] Logan bo zaraz popadnę w samozachwyt :lol: Z tym powietrzem w układzie jest tak, że nawet, gdy przez pompkę nie płyną już pęcherzyki powietrza (te słyszalne) to jego odrobina zostaje na wężach i w nagrzewnicy (w tym drugim nawet więcej niż odrobina). Jak ktoś chce się o istnieniu tego powierza przekonać to niech wsadzi cokolwiek, np. kawałek drucika, do węża, w którym płynie woda (ja to robiłem przez odpowietrzacz, czyli odwrócony trójnik T). I to pozostałe powietrze może osadzać się na wirniku i powodować pierdzenie. U mnie swego czasu takie zjawisko wystąpiło ale po kilku dniach samo przestało. Ta nieszczelność pod O-ringiem jest niestety bolączką Hydorów i chyba bez sylikonu albo taśmy teflonowej się nie obejdzie.. przynajmniej w „ciężkich przypadkach” u niektórych userów ;) Wyważanie wirnika, a właściwie jego plastikowej części, w Twoim przypadku nie ma sensu gdyż u Ciebie problem tkwi w jego „nieosiowości”, która na 100% powoduje dodatkowy hałas i wibracje, w nie w braku wyważenia. Poza tym takiego winniczka, służącego do takich zastosowań raczej się nie wyważa :P IMO warto zainwestować w nowy wirnik.
  8. to Panu już podziękujemy :-| a Ty myślisz, że o czym jest te 16 stron tekstu!? :huh: :mur:
  9. kurkas wodnas.. ja też :unsure: Saimek chyba musimy się zapisać na naukę czytania :lol:
  10. IMO rozszczelnienie powstało w miejscu, gdzie juz było uszkodzenie metalu.. a do tej pory tam nie ciekło, gdyż ani chemikalia ani elektroliza nie poradziły sobie z kamieniem zalepiającym uszkodzenie od środka. Ultradźwięki rozbiły kamień w pył i wyszedł na jaw rzeczywisty stan nagrzewnicy :blink: W Twoim przypadku o sylikon bym się nie martwił.. najwyżej położysz go jeszcze raz, tym razem na trzeźwo :lol: Do odważnych świat należy B)
  11. tak, był nawet o tym cały topic :D
  12. Foto nie dam bo takie trzy maszyny (ja używałem najmniejszej) stoją u mnie w pracy, a tam wszystko jest "tajne przez poufne". Z racji, że pracuję w dziale utrzymania ruchu mam do nich dostęp i mogę ich używać (myję w nich filtry elektrostatyczne 16kV) więc z nagrzewnicami tez nie mam problemu. Ta najmniejsza ma wymiary ok. 1000x1000x1000mm, zatem pomieści niejedna nagrzewniczkę. aha, myjki sa firmy Finsonic
  13. Hmm, czytam i czytam.. może moje doświadczenie też się komuś przyda. Więc.. wsadziłem swoją nagrzewnicę do myjki ultradźwiękowej :wink: Jak ktoś miał usuwany kamień z ząbków to wie co to ultradźwięki :D i jak działają na mamień itp. Moja myjka jest ciut większych rozmiarów niż ta dentystyczna (ząb trzonowy mamuta by się zmieścił) i dodatkowo ma możliwośc kąpieli w temp. około 60-70*C w celach odtłuszczenia. Przed tym zabiegiem moja Volvica była odtłuszczana i odkamieniana chemicznie (siekaieś Cilit'y itp.) i elektrycznie (elektroliza). Po 3godzinnym myciu byłem pod wrażeniem: woda brudna, nagrzwnica odkamieniona idealnie (w środku błyszczała).. aż za idealnie bo pojawiły się dwa przecieki :? ale to problem, z którym można sobie jakoś poradzić. Podsumowanie: kąpiel w chemikaliach i elektroliza dały dużo mniej niż ultradźwięki. Po odsączeniu wody uzbierała mi się prawie garść kamienia, zatem dla odważnych - polecam ultradźwięki :D p.s. aha, chłodniczkę nabyłem strasznie dawno od mitusma. podpisuję się obiema rękoma pod topicami oczerniającymi tego sprzedawcę pseudoczystych w środku nagrzewnic :sad: p.s. jak ktoś ładnie poprosi to mogę taką kąpiel zorganizować :wink:
  14. Nooo całkiem przyjemnie :) IMHO dało by się pozbyc tego baniaka z sufitu i całość wyglądałaby rewelacyjnie. Nie bardzo przepadam za podświetleniem.. ale o gustach sie nie rozmawia :P ehh, schowałbym swojego Azorka do takiej budy :rolleyes:
  15. ma3ek

    The Phantom Project

    Moja wypowiedź nie służyła umniejszeniu pracy włożonej przez _Vip_a i Lagiera. Chciałem tylko zaznaczyć, że te wszystkie wasze OH i AH i "jakie to śliczne" odnoszą się do najnormalniejszego w świecie WC i w sumie nie wiem czym się tak bardzo podniecacie :wink: Poza tym klikając na ten topic, dumnie zatytułowany "The Phantom Project", miałen nadzieje zobaczyć coś naprawdę zmyślnego, oryginalnego i jedynego w swoim rodzaju. I delikatnie się zawiodłem :-|
  16. ma3ek

    The Phantom Project

    bez urazy.. ale ja tam widze estetycznie wykonane zwykłe WC w zwykłej obudowie :? same "gotowce" poskładane do kupy okraszone ładnymi zdjęciami <_< p.s. szkoda, że identyczne "klopy" mniej znanych userów nie spotykają się z takim zachwytem i uwielbieniem.. ehh
  17. wow :blink: ale wykopaliska :lol: bobslej w tym momencie awansowałeś na starszego archeologa :D
  18. Następny nowy user forum, który składa WC z blogiem na czele :unsure: Chłopczyno droga, blogi to nie na tym forum :D A w odpowiedzi na Twoje skomplikowane pytanie (które nawiasem mówiąc było wałkowane już z dwieście pięćdziesiąt razy) dodam, iż Cu i Al się nie lubi, musisz stosować np. Copal. Poszukaj chłodniczki Al (najlepiej oddaje ciepło do otoczenia), w której woda płynie miedzianymi kanalikami (Cu najlepiej odbiera temp. wodzie i przekazuje dalej)
  19. plusy: - nie zauwazyłem :wink: minusy: - duża (widziałem na targach zoologicznych u oficjalnego dystrybutowa na Polskę), - głośna (opinia Pana "dystybutora"), - średniowydajna, - w tej cenie można dorwać L20, - brzydka :D ogólnie IMHO nie warta zainteresowania :-| ale do odważnych świat należy :wink:
  20. węże bardzo mi się podobają, tylko powinieneś je jakoś inaczej poukładać bo IMO nie ma wyglądu.. ale to kwestia gustu Jednej rzeczy totalnie nie rozumiem. Wydałeś ponad dwie stówy na wypasiony panel kontrolny i chwalisz się temperaturami odczytanymi z mobo i karty graficznej :blink: No chyba, że kupiłeś go tylko dlatego, że ładnie wygląda i świeci.. eh, żałosne
  21. eh :-| jakieś głupoty wcześniej tu napisałem :wink: chyba nie bardzo się wyspałem :D a swoją drogą to X1 za 300 zł to nielada okazja :-P skąd CHIP bierze te dane? a może u nich można za tyle to kupić?
  22. Swojego byłego hydzia L30 miałem z 4max'u. Ponieważ wyślizgały się łożyska w wirniku a hydzio był na gwarancji postanowiłem drogą "naprawy gwarancyjnej" zafundować mu nowy wirniczek. Nie chce mi się szukać papierów, żeby podać wam dokładne daty, ale 4max tą naprawę realizował prawie 3 m-ce a komplet dokumentów dostałem dopiero po prawie 5 m-cach. Wszystko działo się w okresie wakacji (lipiec-wrzesień) czyli w porze największych upałów i na te trzy miesiące mogłem zapomnieć o WC :( Sami sobie odpowiedzcie, czy 4max jest firmą godną zaufania :?
  23. Napisałem jak ja to robię, co u mnie się sprawdza i w 100% działa - u innych z resztą też, było o tym trochę wypowiedzi na forum. szmaty ani jednej nie spaliłem, miedź się nie hartowała. Czasem specjalnie ją rozhartowywałem, żeby była bardziej miękka i po takim studzeniu nadal miękka pozostawała. To tylko propozycja i sposób, jak ja to robię.
  24. I to w temacie o WC takie rzeczy ludzie piszą.. wstyd :wink: MOKRA SZMATA załatwia stygnięcie 10 razy szybciej niż powietrze. Ja też lutuję zwykłem palnikiem na bropan-butan ino używam normalnej party, czyścika i cyny
  25. nono, przyjemnie się czytało :) a zielona ślicznotka na niebieskim wentylu prezentuje się po prostu bosko :D brakuje mi tylko jednego zdjęcia: nocnej sesji podświetlonego wentyla z założonym filtrem przeciwkurzowym. ciekaw jestem, w jakim stopniu ograniczy światło i ogólnie jaki będzie efekt dobra robota.. jak zwylke :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...