muzycom

Znaczy trafiła Ci się stara rewizja.

Z tego co pamietam, w zeszłorocznej rewizji wtyczka była rozłanczana :-P

Bardzo upraszczając: p6 - stabilizacja lini (lepiej zachowuje się przy niesymetrycznym obciążeniu) p3- lepsza nieco sprawność niż p6, teoretycznie najcichszy p5 - starsza konstrukcja Przy obecnych cenach postawił bym na P6.

Huntkey bedzie najlepszym wyborem do 200zł moim zdaniem. Niestety nie posiada rozłanczanej wtyczki. Przejściówki nie ma w komplecie, więc zaznacz w zamówieniu sobie aby ci takową dołozono. (koszt około 17zł) http://zenfist.pl/cP/95_68/zasilacze-huntkey.html - przejsciówka na koncu strony :)

Chodziło mi o to, że wcześniej ten zasilacz kosztował 479 zł. Co do ceny z linka, to warto by było zapytać o dostepność bojest dość dziwna :? .

Jak na moje ucho cichszy bedzie Tacens a Be Quiet! powinien Ci zapewnić trochę stabilniejsze napięcia. W tym przedziale cenowym jest jednak jeszcze jeden zasilacz, na który warto zwrócic uwagę: http://zenfist.pl/pID/279.htm i w tej cenie jest to zdecydowany faworyt jesli chodzi o stabilność napięć.

w nowej rewizji jest już dodane jedno złącze PCI-E 6-pin [45cm], więc nie ma problemu.

Jeśli chodzi o zasilacz w cenie koło 250 zł to zdecydowanie Huntkey 400W

TOP-350P5 EV U12 350W na przykład. I cena nie powala.

Większość bardzo cichych zasilaczy słychać dopiero po wyłączeniu komputera :lol: Bardzo lubię dzwięk elektroniki seasoników :)

Z tego co się orientuję Neoteców juz nie produkują niestety 9a szkoda), ale żeczywiście były robione przez Huntkeya :D

Generalnie w nowych konstrukcjach stosuje się cześciej duże wentylatory, dzięki którym można uzyskać przy mniejszej prędkości obrotowej lepszy przepływ powietrza. (teoretycznie cichsze rozwiązanie). Co do Chiefteca by Delta to dużo bardziej wolał bym Huntkeya i to jest mój wybór.

Ponieważ pozbyłem się mojego świecacego AreogataII a pozostały mi do wyciszenia wentyle w obudowie. Poszperałem troche i znalazłem na allegro HARDCANO 9 za 49 zł. Za ta cene to raczej nic innego i lepszego nie znajdziemy icon_biggrin3.gif . Podłączenia wentyli na molexy. http://www.allegro.pl/item146273381__legen...ardcano_9_.html

Cięzko w tym duecie znaleźść zdecydowanego faworyta. Ja bym brał HK, bo na wyglądzie zasilacza mi nie zależy ;)

Ale mi się matryca niewłancza w ogóle...

Poszedł do elektronika. Zdam relacje z naprawy.

:mur: Mam to samo a czas nagli. NA laptokach znam się jak świnia na gwiazdach. Laptok Aspire 1200 Model: N-30N3 Pytania: 1. Czy trzeba wymienić całą matryce? 2. Czy zdołam to zrobić sam? (coś się tam na tłuczeniu młotkiem znam :lol: ) 3. Czy muszę miec matryce specjalnie do tego modelu? (ewentualnie za ile i gdzie przez neta) Pytania może troche infantylne, ale laptopa nigdy nie posiadałem. Strasznie mnie goni czas. Słowem POMOCY

Odsyłam do cenników. Przecież pełno tego w internecie. Z twoim konfigiem nie opłaca się kupować żadnych lepszych pamiatek. Na twoim miejscu dołożył bym 2 512 MB, a jeżeli chcesz zmian to zaczoł bym od płyty :evil: .

Ja sie już chyba pogubiłem. Nie mam kwadratowego topu w moim urielu, a zmieścił się na styk na mojej NF7. (troche sie kondziolek odgioł)

Miałem przyklejonego niebieskiego zalmana na taśmie. Niestety odpadł :( Najlepiej jakbyś poza taśmą użył jeszcze jakiegoś kleju, albo silikonu.

W f-disku niechciał mi do końca przeskanować dysku przy tworzeniu partycji. Dysk jest juź i speców. Napiszę co się z nim stało, jeśli będą w stanie powiedzieć. Ps. Pomógł low format. Dysk działa 0 badów.

Pośpieszyłeś się z tymi zdjęciami chyba trochę :). Jeszcze dużo pracy usisz w to włożyć. Chyba dlatego nie było jeszcze na forum zdjęć mego wc :) zawsze jestem w trakcie czegoś.

Jeśli to elektronika, to jest szansa, że mi go naprawią :) Pytanie czy program do diagnostyki zeskanuje niesformatowana partycje? ps. NIc nie mogłem zrobić programem diagnozującym maxtora,. NIe moge podzielić dysku na partycje, więc i zeskanować go...

Problem jak w temacie. Robiłem format partycji pod dosem. Formatowanie doszło do 10% i koniec. PO 30 minutach oczekiwania 0 komunikatów. Zrobiłem restart, dysk jest widziany przez bios, ale nie da się go sformatować. Formatowanie zatrzymuje sie przy 0%. Tak samo jest na partycji, która wcześniej udało mi się zformatować. Dysk nie jest mój. Nie mam czasu przeglądać w tej chwili forum :oops:, bo jestem w pracy. Proszę o pomoc i rady. Zakładam, że dysk jest zwalony, ale czy można coś jeszcze z tym zrobić. Dysk maxtor 60 GB.

Na szybkiego, do tych załamjących się węży zabierz mamie spinacze do bielizny... (działa)