Skocz do zawartości

michaleq

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Contact Methods

  • GG
    1078270

Osiągnięcia michaleq

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Otoz walcze z zaisntalowaniem programu. Rozpakowalem tara, daje configure i on sobie sprawdza jakie programy ma a jakich nie ma. Zatrzymuje sie na Qt z takim bledem: checking for Qt... configure: error: Qt (>= Qt 3.2) (library qt-mt) not found. Please check your installation! For more details about this problem, look at the end of config.log. Make sure that you have compiled Qt with thread support! Pytanie numer: 1) Czy musze zainstalowac od nowa Qt? Czy tez moge jakos sciagnac sobie ta biblioteke, ew. wlaczyc obsluge thread? Powiedzmy jednak, ze odpowiedz brzmi 'zainstalowac od nowa'. No to probowalem zainstalowac Qt - sciagnalem, rozpakowalem, configure sie zrobilo, daje make i... i nastepujacy blad: /programy/qt-x11-free-3.2.3/bin/uic: relocation error: /programy/qt-x11-free-3.2.3/bin/uic: undefined symbol: _ZNK7QString3argExii pozniej zas pare komentarzy typu make[3]: *** [sub-designer] Błąd 2 Pytanie numer: 2) Co jest tutaj nie tak? Configure dalem z takimi parametrami: ./configure -thread -release -shared -qt-git -no-fast -xcursor -sm -xrandr -xrender -xft Dla informacji: - staram sie zainstalowac Kopete z Gadem (tak jak podano na stronie http://gj.pointblue.com.pl/projects/kopete/) - pakiet Qt ktory probowalem isntalowac ma wersje 3.2.3 - dzialam na Mandrake 9.2 ps: i zeby nie bylo to: -przeszukalem znane mi forum -przeszukalem google
  2. To nie zasiłka, bo przekładałem z innego kompa dobrą i to samo. A grafa też nie, bo jak się wyjmie grafikę to też BIOS powinien piszczeć, a nie piszczy! Więc obydwie możliwości odpadają. Inne propozycje?
  3. To kiepski serwis :twisted: za mocno cos docisłeś i zjebales mobo są delikatne a zwłaszcza pożyczone :twisted:hmm.. napisze jeszcze raz: NA PIERWSZEJ MOBO NIE DZIAŁA WOGÓLE, A NA DRUGIEJ, :!: NOWEJ :!: DZIAŁA JAK MA OCHOTĘ. czy jest możliwe że padł proc?
  4. piszesz do serwisu... Jam jest serwis dla tego sprzętu! Jedyny możliwy. Sam składałem hama. :twisted:
  5. Sytuacja jest taka: wczoraj braciszek wyjmuje od znajomego BIOS z plyty. No niestety zjechał mu śrubokręt i zarył trzy ścieżki odprowadzające (teraz wygląda na to, że te ścieżki są nie używane zupełnie, bo są nadrukowane, anie nie kończą się układami ani połączewniami... ale wtedy...). Próba włączenia - płyta kręci wiartaki, rusza dysk, ale bipek nie wrzeszczy i karta grafiki nie puszcza sygnału na monitor. Ponieważ płytę trzeba zwrócić, dzisiaj kupiliśmy drugą taką samą. Wrzucamy procka, RAM, zasilanie, dysk. Włączamy - działa. Podłączamy resztę. Włączamy - płyta kręci wiatraki, rusza dysk, ale bipek nie wrzeszczy i karta grafiki nie puszcza sygnału (czyli dokładnie to samo, choć ta płyta jest całkiem sprawna - przynajmniej nie ma zarysowań na ścieżkach BIOSa :) Podociskanie wszystkiego, posprawdzanie, clear CMOS. Włączamy - działa! Wyłączamy. Włączamy - nie działa... Operacja zostaje powtórzona - dociskanie, clear CMOSa - i włączamy: odpalamy Windę, wyłączamy, właczamy (działa!!!), odpalamy Windę, wyłączamy, odpalamy... k.upa! Kręci, nie wyje, nie daje sygnału na monitor... Potem było parę akcji dociskanie, clear CMOSa, działa, wyłączenie, włączenie, nie działa. Teraz płyta nie reaguje już nawet na dociskania i clear CMOSa. I co Wy na to :?: Aha!!! Po wyciągnięciu wszystkiego (sam proc zostaje, bez pamięci nawet) też BIOS (post) nie piszczy... :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...