drake87

Też wam tak Gothic buraczy? Jakieś szarpiące się tekstury... niewiadomo dlaczego niektórych tekstur wogle nie ma.. znikające przedmioty, ludzie? Zacinające się postacie. Obcięte głowy? Tzn wydaje się jakby mieli połamane szyje :] U mnie czasami jakaś drobna średnio zauważalna, wielkości głowy bohatera, tekstura szarpie się i skacze tak jakby nie mogła się nałożyć.. a tak wogle to jak dłużej pogram to dopiero ta gra zaczyna chrupać na dysku... a mam 2gb ramu i 0 syfu na systemie! :angry:

<_< Co jest z tym netem.. raz mi chodzi normalnie czyli stronki ładują się si, a czasami nawet czekanie kilkunastu sekund nic nie daje i się ładuje.. ładuje.. ładuje.. kuźwa! System mam czysty, używam hi jacka i inne tam antysyfy.. Nie przekroczyłem limitu przekazu. Sprawdzałem www.speedtest.pl Cache internetowe mam prawie puste a ustawione na 2gb. Za wszelką pomoc dzięki :unsure:

:mad: Białe kropeczki takie jak na tej tkaninie to mam tylko w gothicu.. a takjie jak opisałeś białe kwadraciko kropeczki w sznureczku to się zdarzają..żadko ale się zdarzają w większości gier w jakie gram.. wyglądają jak jakaś linia pomiędzy teksturami tak jak mówiłeś.. wkurzające ale prawdziwe :mur: Ale kumajcie np. tą dziwną rzecz która mi sie dzieje w Gothic 3. Podkreślę że dzieje się to tylko na PS3! Takie dziwne ząbki albo kwadraciki?! Ale jak podejdę bliżej to jest si :huh: Dziwna jest ta gra.. bo grafika to jest w niej naprawdę fajna.. ale z żadną grą nie miałem takich problemów jak z gothic 3 Zmieniłem sterowniki i chu...jnia tak samo.. idzie się pochlastać...życie jest okrutne.. ide na dwór spić piwo na ławce i zastanowić się nad swoim losem..

właśnie nic nie podkręcałem.. a dziś jak odpaliłem gothic to sie zrobiły takie dziwne tekstury.. Spróbuje zrobić tak jak mówicie żeby obniżyć taktowanie pamięci.. ok jak wyłączyłem cienie to zniknęło... ale znalazłem drugi przedziwny błąd.. jak bede mieć czas to wkleje.. zmniejszenie taktowania nic nie dało.. może to sterowniki?

albo niekiedy pojawia się coś takiego.. tu np. prey

Gierka świetna.. ale już jakiś czas temu utknąłem w jednym miejscu i nie wiem jak przejśc.. może ktoś wie?

:blink: Nie wiem jak wy ale ja strasznie choruje na coś co czesto spotykam w grze. Mianowicie takie jakies dziwne błędy i nie wiem czy to wina mojego sprzętu, gry, czy sterowników. Np. w 3d smarku 05 gdy leci ten balonostatek to cienie sie szarpią jak szalone. Jakieś takie poszarpane i postrzępione. Czego to jest wina? Albo np. w Just Cause nie wiem czy tam są artefakty czy to te motylki tak wyglądają jak artefakty? I do tego pomimo że mam 2gm ramu i 7900gs 256mb to gra przy większej zadymie zacina jak szalona. Albo gothic.. tu to już wogle czasami sie dziwne rzeczy dzieją.. zaczynając od znikających przedmiotów na krańcach widoczności.. do dziwnych kwadracików tzn lini przez nie tworzone [takie białe kwadraciki albo kropeczki które szybko migają] Te kwadraciki to na szczescie się żadko powtarzają.. Albo jeszcze jeden fenomen co do postaci które czasami potrafią dosłownie lewitować bez ruszania nogami.. albo ich szyje łamią się i głowa jest o kilka cent. obok ciała ?! Dziiwne.. Najbardziej to mnie ciekawią takie przeskoki jakiejś tekstury wielkości 1cm dosłownie w ćwierć sekundzie takie mignięcie gdy przechdzę jakąs lokację.. zdarzało się tak w fearze Czego to jest wina? Czy gry to do siebie mają, że zawsze jakieś błędy są czy to moja karta buraczy? Tu pokazuje screena z Just Cause A tu z Gothic 3 te kropeczki na tkaninie skaczą i szaleją:

No właśnie mam karte nvidii 7900gs pamiętam że kiedyś w sterownikach był tak że samemu można było ustawiać odswieżanie dla danej rozdzielczosci.. a u mnie po tym jak wymieniłem crt na lcd nie ma takiej opcji! Teraz w windowsie mam ustawione 60hz tak jak w sterowniku [ ekran 60hz] a jak włącze np. just cause to mi sie przestawia na 75hz a tak nie chce bo mi to nie potrzebne 60hz starcza. Moj monitor po philips 19' 190S. Jak moge na stałe ustawić 60hz ? Help! :mur:

Kurcze już nie wyrabiam! Na starym sprzęcie na asrocku k7vt2 z thoroughbredem 2000+@ na 1.85 i ramach chodzących na 148mhz razem z szyną procka i radeonem 9600 pro na agp 4x miałem w 3d smarku 03 3900pkt co i tak było wiocha. A teraz po zmianie płyty na Asrocka K7NF2 i pamieciach puszczonych na dualu na 160mhz razem z szyną tegoż samego xp 2000+@ na 2600+ [2.0ghz] i radeonku 9600 pro na agp 8x mam w tymże samym 3d smarku 03 3400pkt ?!!?!?!??! ?! Co jest grane? Wydajność nie wzrosła tylko klapła. Po instalacji nowych komponentów przeinstalowałem system i na dodatek żeby tego było mało, po wgraniu wszystkich sterowników chciałem sobie odpalić 3d smarka 05 i co widze? 'your hardware does not support the features required to run 3d smark 05 Pixel shader 2.0' ?!!?!? Przecież już go kiedyś odpalałem. Taki kolo pogina balono łódką nad jeziorem i wogle przecież ta karta pa pixela i vertexa 2.1 ???!! Co do kur...? Prosze o pomoc bo mi za chwile serducho wyskoczy...

Gdzieś, jakiś czas temu czytałem że maks częstotliwość jednego rdzenia procesora to 6ghz dlatego wchodzą procesory dwurdzeniowe. Spowodowane jest to tym [ten maks 6ghz], że przyciąganie ziemskie nie pozwoli na szybsze poruszanie się impulsom bezproblemowo. Czy ktoś wie coś na ten temat? I czy jest to prawda? acha.. i nie pytajcie gdzie to czytałem..bo kurde bez kitu nie pamietam.. może na discovery to leciało.. :) :lol2:

Czy ktos z was spotkał się z tymi zasilaczami? Czy taki zasilacz jest wart kupna.. bo kurde tak sie składa, że mam niewiele kasy a musze zmienić zasilacz.. mam biedaka megabajta mgb-350s i wiem, że długo na nim nie pociągne. Tak myślałem, żeby kupić ten Antler Computer DR-B350ATX oznaczany jako 350 W [których zapewne nie ma] ktoś wie? :rolleyes:

Ja spaliłem biednego no name jakies szesć lat temu.. zabrał ze sobą celerona 250@300mhz i jakąs biedną płyte.. juz nie pamietam.. ogolnie to wygladało tak że walneły mi korki i dosłownie całe mieszkanie pogrążyło się w żałobie.. morał.. nie kupuj [ciach!]a

dobre :] z tym usuwaniem i na nowo odpalaniem.. niby banał a na to nie wpadłem :] zawsze szło na reset..

Wyobraźcie sobie że zrzucam zdjęcia z telefonu przez irde na kompa. No i gdy już to skończe. I chce odłączyć irde i zamknąć okno [zwłaszcza po zamknięciu tego okna] ekran sie odźwieża i znika mi kilka ikonek z traya np GG.. nie chce mi sie ciągle przelogowywać w XP lub restartować kompa tylko i wyłącznie po to aby móc korzystać z gg i irdy. Czy ktoś wie jak uniknąć tego bałaganu? Żeby się tak ekran beszczelnie na hama nie odświeżał?

ale to cos da?

Nie rozumiem tego. A tak własnie pokazuje program Everest w 'mikroukładzie płyty głownej' Moja karta ma 128mb ram jest tak jak w podpisie. Czemu rozmiar pamięci fizycznej dostępnej dla agp wynosi 64mb a nie 128np.?

Tak jak w temacie. Nie moge skopiowac źródła żadnej strony. Mianowicie po kliknieciu prawym myszy i wcisnieciu 'pokaż źródło ' nie wyskakuje mi notatnik. Jest to dla mnie ogromny kłopot bo nie moge w szybki sposób zarządzać swoimi stronami html. Żeby cokolwiek zrobić musze zmieniać rozszerzenie pliku z html na txt. Syf do kwadratu. Czy ktoś wie jak mi pomóc ?

No wiec nie działają mi wyskakujace okienka. No wiecie te takie np. jak se ogladam jakas gierke na wp.pl i chce zobaczyc galerie to sie pojawia taki syf tylko na dole 'tam gdzie pisze trwa otwieranie strony' java script:show('/news/grafaczytaj.asp?id_gfx=16022&obrazek=duzy',619,450,'') i kupa :( nic sie nie otwiera :( co jest grane !?

CTX ?!

Niech ktoś mi powie czy to wina Windowsa? Jest dokładnie tak jak mówie. Wygląda to tak jakby ekran sie minimalnie rozciągał albo wybrzuszał gdy maksymalizuje folder\okienko. I tak własnie jest. O co chodzi !? Boje sie, że mi monitor od tego kopnie w kalendarz...

Człowiek całe zycie się uczy :]

No własnie... mam stos zdjęć z różnymi nazwami... jest ich około 300 i nie chce mi sie ich jedno po drugim numerować 01, 02, 03 ... trochę to by długo trwało co nie ? Może ktoś zna programa którym można by to w chwilkę zrobić :D

Szukam takiego programiku którym za stojącą osobą na zdjęciu będe mógł np zmienić tło... czy ktos cos wie na ten temat :lol:

no.... szybko i na temat wdłg wiersza poleceń dziekuwa ;]

Pytanie jest banalne. Otóź znacie jakiś programik którym mogę sprawdzić dysk twardy w poszukiwaniu błędów tj. bad sectorów lub innego szajsu? Bo jak scandiskiem windowsowym przelece... to gdy krecha dojdzie do konca wyskakuje mi tylko okienko ''skanowanie ukonczone'' zadnego podsumowania ile przeskanował po prostu nic. Syf że szok tak samo jest gdy odpale windoctora w nortonie utillitlesie. Szukam czegoś tak zaczarowanego [i darmowego] jak scandisc w WIN 98 kurde ten to ratował takie padnięte dyski, że szok :D Pewnie ciekawi jestescie czemu chce to zrobic? No wiec powiedzmy że jestem paranoikiem i chce byc pewien w 100% czy nic nie jest.