soulburner
-
Postów
458 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez soulburner
-
Ależ nie, Superfetch (nie mylić z Prefetch) działa wtedy, kiedy zechce, najczęściej w idle. Zapełnia dostępną pamięć, aby przyspieszyć uruchamianie często używanych programów - jego rozmiar i działalność ładnie widać w Menedżerze Zasobów na zakładce Pamięć. Tobie jest niepotrzebna, jednak sugerowanie tego innym jako tweak poprawiający pracę systemu to już inna sprawa. Jeśli komuś naprawdę szkoda tych 6-8MB pamięci, to OK, ale generalnie żadnego zysku z wyłączenia tej usługi nie ma.
-
Superfetch? ;)
-
Contig jest mały, bo to tylko "międzymordzie" do defragmentatora wbudowanego w Windows.
-
Wyłączasz usługę zaplanowane zadania i pozbywasz się prefetch? Gratuluję :) Defragmentacja włącza się wtedy i tylko wtedy, kiedy nie używasz komputera. Ruch myszą i dysk przestaje rzeźbić - dzięki temu, że sobie system poprzestawia pliki w wolnym czasie, korzystanie z dużych programów defragmentujących stało się bezcelowe... Dodam, że kiedy jakiś program coś sobie robi przy okazji, defrag nie wystartuje (np. podczas oglądania filmu czy kompresji wideo). Ustawianie liczby procesorów w msconfig może służyć najwyżej do zredukowania liczby używanych procesorów podczas startu, np. kiedy mamy quada można dać 2... i tyle. 3410541[/snapback] mimo to te pliki, zawsze są indeksowane co przyczynia się do większego lub mniejszego obciążenia dysku, ale zawsze jest. Co do wolniejszego wyszukiwania, to sprowadza się ono tylko do uruchamiania okna explorera (np. mój komputer) i wyszukiwania plików/folderów za jego pomocą, nie będzie wolniejsze gdyż jak mówisz indeksowane są foldery użytkownika, pliki offline, historia IE oraz menu start więc tylko w nich będzie nieco wolniej. W menu start kluczowe jest wyszukiwania skrótów menu start i narzędzi systemowych a z tego nadal można korzystać po wyłączeniu usługi Windows Search. Dlatego ja polecam tą usługę wyłączyć. (podkreślenie moje) Co to znaczy "zawsze są indeksowane"? Czegoś tu nie rozumiem. Prędkość wyszukiwania w menu start przy wyłączonym indeksowaniu spada - nie jest to coś wielkiego, ale sprawia, że szybkie pisanie kalk i wciśnięcie enter celem uruchomienia kalkulatora zajmuje 2 sekundy zamiast 0,5 - nowe menu start staje się dużo mniej, jeśli w ogóle nie bezużyteczne. Fajnie jest upośledzać działanie systemu, tylko jeśli kiedyś komuś przyjdzie do głowy myśl, że ten Windows 7 coś wolno chodzi, to się zastanówcie nad tym, co powyłączaliście ;)
-
No tak, tylko: - ustawianie liczby procesorów w msconfig nie ma sensu. Windows 7 użyje tyle rdzeni ile znajdzie. Jeśli ktoś widzi jakąkolwiek zmianę, niech zmieni swój stoper - wyłączenie indeksowania: porada dotycząca wyłączenia tej usługi wzięła się chyba z przykrych doświadczeń z usługą o podobnej nazwie w XP i wczesniejszych. Nie ma ona jednak z nią nic wspólnego, a obciążenie jakie generuje dla dysku, pamięci i CPU jest niemal nieistniejące. Zero zysku wydajności kosztem wolniejszego wyszukiwania - a to np. w menu start to kluczowa rzecz w obsłudze Visty/7. Wbrew wciąż utrzymującej się opinii, indeksowanie nie miele dyskiem - indeksuje tylko folder domowy użytkownika, co sprowadza się głównie do skrótów w menu start i raptem kilku na krzyż dokumentów ;) Rozbudowa bazy danych następuje przyrostowo, więc dodanie kilku plików czy skrótów nie powoduje całkowitej przebudowy bazy (jeśli już coś rzeźbi dyskiem, to Superfetch, ale jak mi ktoś powie, żeby i jego wyłączyć to zemdleję ;)) - jedynie punkt pierwszy (dla niecierpiących UAC lub korzystających z nieprzystosowanych programów) i czwarty ma jakieś znaczenie
-
Problem z atikmdag dotyczy różnych kart graficznych, różnych konfiguracji itp. - ciężko coś tutaj definitywnie powiedzieć. Miałem podobne problemy pod Vistą z x1950pro. Na 4850 zero niespodzianek.
-
Używam obecnie najnowszych, czyli 9.11 i jestem bardzo zadowolony - zero problemów, a dodatkowo zniknęły delikatne przycinki systemu podczas uruchamiania filmów w WMP12.
-
Posiadam dwa twarde dyski, z drugiego korzystam rzadko (kopie zapasowe, instalki programów, itp.) i nie zatrzymuje się - nie musi się rozpędzać, chodzi non-stop. Ustawienia zasilania mam na High Performance. BTW, porady w linku podanym przez r4zen-a są bardzo zabawne ;) Przyznam, że miałem podobne jazdy, ale... przeszło samo. Nie przypominam sobie, abym zmieniał sterowniki, być może któraś łatka z WinUpdate zaradziła...
-
Hmm, nie isntalowałem sterowników Intela i siódemka żadnych dysków mi nie wyłącza - a komputerowi zdarza się pracować 24 godziny lub dłużej.
-
Czy używasz może komunikatora tlen? U mnie w becie i RC potrafił skutecznie zawiesić system :P Ale BSODów przez niego nie miałem, więc to pewnie nie to. Ullisses dobrze radzi. Jeśli podejrzewasz AVG - odinstaluj do testowo, w razie czego możesz zawsze zainstalować ponownie. Nawet jeśli nie jest to nowy sprzęt i pod innym systemem operacyjnym działa OK, polecam sprawdzić pamięci memtestem, i to dłuuuugo (u mnie pamięci się sypały po dobrych kilku godzinach, niestabilność systemu była totalnie losowa). Win7 może być bardziej wrażliwy na problemy. Jeśli podkręcałeś CPU - ustaw go na default. Podkręcony za wysoko CPU też potrafi płatać figle, nawet jeśli jest w stanie przetrwać kilka godzin męczenia Orthosem (smallffts, blend) - miałem taki problem kręcąc do 3GHz. Komputer potrafił BSODować o różnych porach dnia i nocy, niezależnie od tego co robiłem. Potrafił nawet 3 dni działać w pełni poprawnie... 2950MHz załatwiło sprawę na dobre ;) W każdym bądź razie, nie jest to wina systemu jako takiego. Kiedy nie używasz kompa kilka minut, system zaczyna odświeżać/uzupełniać bufor superfetch, zindeksować nowe pliki w folderze użytkownika, czy załączyć automatyczną defragmentację - być może przyczyna leży po stronie dysku. Jeśli nie korzystasz z RAID, pozbąć się sterowników IDE/SATA.
-
Ja bym polecał Modecoma, gdyż korzystam z tych zasilaczy już od jakiegoś czasu i jeszcze mnie nie zawiodły. Nie znam innych konstrukcji, więc nie jestem w stanie dokładniej się wypowiedzieć w tej kwestii. Jestem pewien, że znajdziesz inne zasilacze do 200zł godne polecenia. Z reguły jeśli coś już tyle kosztuje, to powinno być OK - w sumie najważniejsze, to unikać marek typu Matravers, iBox, Megabajt, L&C, Tracer... to chyba wszystkie z czarnej listy. Dużo o zasilaczu mówi jego ciężar - ten Matravers pewnie jest lekki jak piórko ;) Polecam zajrzeć do działu o zasilaczach, i ostrożnie z zakładaniem nowych tematów ;) @Kacimiierz - czy możesz odinstalować CCC z Dodaj/Usuń Programy (lub Programy, jeśli mowa o Viście/7)? Jeżeli tak, uczyń to. Jeśli się nie powiedzie, ciężko coś doradzić, gdyż CCC pewnie ma sporo śmieci porozrzucanych po rejestrze i innych lokalizacjach, więc pozbycie się jego folderu z Program Files niewiele da. Możliwe, że trzeba będzie pójść przerażającą drogą reinstalacji systemu. W sumie z CCC można chyba zrezygnować całkiem na rzecz Ati Tray Tools (www.atitraytools.tk) - tam obadasz temperaturę GPU. Mimo wszystko, reinstalacja systemu pomogła by w wykluczeniu padniętej karty - jeśli pozbycie się obecnego systemu jest problematyczne, możesz wrzucić testowo drugiego Windowsa na innej partycji.
-
Ten zasilacz sprawia problemy, które nawet jeszcze się nie uwidoczniły ;) Polecam zmienić zasilacz, i to szybko. Być może się nie spali (zabierając ze sobą kilka rzeczy do krainy nieskończonych zegarów ;)), ale lepiej dmuchać na zimne. Wydaje mi się, że na 99% zdolność o/c powróci wraz ze zmianą - nie musisz koniecznie brać czegoś drogiego, wystarczy coś ze średniej półki. Nawet Modecom (ale raczej nie Feel, choć i one nie są tak tragiczne jak te wynalazki o przedziwnych nazwach), np. taki Carbon 530W, który kosztuje poniżej 160zł. Znając życie, tego "Matraversa" zmiażdżyłby Modecom MC-400/Amacrox Warrior 450 ;) Choć zaiste jest trochę dziwne to, że z 9800GX2 procesor się kręcił. Fajnie byłoby, gdybyś mógł przetestować kompa z innym, lepszym (cięższym, przede wszystkim ;)) zasilaczem. Zdaję sobie jednak sprawę, że to najczęściej jest awykonalne...
-
Wygląda to mi na jakiś stary format pliku pomocy, którego Windows 7 nawet nie powinien wyświetlić (winhlp32.exe?), więc niektóre rzeczy mają prawo chyba nie działać...
-
Ilość W niewiele mówi, przy zasilaczach ważna jest marka. Zasilacz firmy Tracer a chociażby taki Modecom, to ogromna przepaść jakościowa. Sprawdź czy wraz z podkręcaniem CPU nie rośnie częstotliwość PCI-Express.
-
Odpal ATI CCC w trybie zaawansowanym, kliknij Graphics i wybierz Desktop and Displays. Na dole kliknij na wyświetlacz prawym przyciskiem i daj Configure. Przejdź na zakładkę Scaling Options. Suwaczek daj max. w prawo, na 0%. Muszę przyznać, że w nowej wersji CCC trochę ciężko do tych ustawień się dostać.
-
Odpowiednikiem "Dane aplikacji" w Vista/7 jest \users\twojaNazwa\AppData\Roaming, zaś "Ustawienia lokalne" to \Users\twojaNazwa\AppData\Local. W polskiej wersji językowej z poziomu Eksploratora nazwa Users będzie brzmiec, oczywiście, Użytkownicy. Choć istnieje link o takiej nazwie, w Vista/7 nie ma już folderu Documents and Settings.
-
Wyłącz wskazówkę sekundnika w zegarku na sidebarze ;) Ewentualnie jeśli to nie to, wyłącz inne gadżety, aż użycie CPU przez sidebar.exe (btw, czemu sidebar.exe występuje dwukrotnie? Tak być niepowinno) i być może dwm.exe spadnie. To raz. Druga sprawa, jak sam widzisz, menedżer zadań (taskmgr.exe) potrafi używać cpu nawet do 6%, trzeba więc na to wziąć pewną poprawkę.
-
@andrzejs82 - wszystko OK. Maksymalna ocena Windows Experience Index wynosi 7.9. To, że masz i7 wcale nie znaczy, że będziesz miał najwyższe noty. Poza tym, wskazaniami WEI nie należy się zbytnio sugerować.
-
Dziwne, o ile limit w XP był dotkliwy, to już pod Vistą był dla mnie nieistniejący, mimo wpisów w dzienniku zdarzeń i przekroczeniu limitu. uTorrent hulał jak burza. W Windows 7 tym bardziej nie zauważyłem, aby coś mu przeszkadzało, no bo niby co ma mu przeszkadzać: http://support.microsoft.com/kb/969710 Domyślnie w systemach Windows Server 2008 z dodatkiem Service Pack 2 (SP2) i Windows Vista z dodatkiem Service Pack 2 (SP2) limit półotwartych połączeń TCP jest wyłączony. - tak samo w Win7 :) Wszelkie "pacze" zapewne oszukują użytkownika, aby zachować swą popularność :D
-
Z tego co wiem, w Windows 7 takowy limit nie istnieje. O ile się nie mylę, nie istnieje też już w Viście SP2.
-
Sterowniki na 99% nie będą wymagane. Te dla XP na pewno nie będą pasować.
-
...jaki to problem?
-
Przez to odświeżanie kompletnie nie widać, czy animacja okienek jest płynna. Co do kursora, to jestem zdumiony, choć IrfanView i tak wyświetla większą wersję niż ta, która w systemie jest.
-
To bardzo zadziwiające, że niektórzy tego nie widzą. Może faktycznie na niektórych komputerach jest płynnie, ale ja widziałem osobiście 6... mam potwierdzenie przynajmniej od 10 innych osób przez internet. Wcale nie twierdzę, że przez te drobne zgrzyty system jest katastrofa - jest fantastyczny, ale takie drobne pierdółki po jakimś czasie zaczynają przeszkadzać ;) Bardzo proszę o nagranie filmiku - niekoniecznie w zwolnionym tempie, ale przy co najmniej 30fps ;) Radzi sobie z tym Hypercam: www.dobreprogramy.pl/HyperCam,Program,Windows,12897.html (choć przy wyborze regionu nagrywania ramka się rysuje z błędami, ale znika po drugim zatwierdzeniu obszaru).
-
Firekage, dużo by dało, gdybyś to udowodnił ;) Mógłbyś nagrać filmik ze spowolnionymi animacjami (AnimationsShiftKey - podawałem chyba kilka stron temu tutaj jak to włączyć). Nawet może być bez spowolnionych, bo to widać gołym okiem ;)
