mr__y

Dokształć się trochę. W przyszłości nie pisz o czymś o czym masz niewielkie pojęcie. Po pierwsze, <?php jest bardziej uniwersalne (na niektórych serwerach <? nie działa). Po drugie, dłuższa wersja - <?php - jest zgodna ze specyfikacją XML, a <? nie. Między innymi dlatego w dokumentacji PHP, zalecane jest stowowanie dłuższego znacznika. Oczywiście, na większości serwerów <? będzie spokojnie działać, ale wg mnie warto od razu pisać porządnie i zgodnie ze standardami. Przejrzyj źródła różnych skryptów, choćby phpBB. Przepraszam, nie wiedziałem, że takie tagi są - w przyszłości się poprawię

To do assemblera źródełka ci potrzebne? :wink: Mało to dissassemblerów? 8)

Przede wszystkim, popraw to: na coś takiego: <?php if ($login==$_POST['form_login'] && $password==$_POST['form_password']) { header("Location: tajne.php3"); } else { echo("ACCESS DENIED"); } ?> Podstawą, żeby cokolwiek zadziałało, jest pisanie skryptów jak należy :wink:

Ty marudzisz i teoretyzujesz, ja sprawdzałem w praktyce. Jak do tej pory bez problemów przyjmowali ;) Arriva: jeżeli możesz jakoś namierzyć właściciela sklepu, to poproś go, żeby dał ci fakturę/gwarancję na którą on dostał od dystrybutora. Spokojnie wystarczy też xero. Jeżeli nie da rady, to też spokojnie możesz uderzać do dystrybutora - sprzęt rozpoznają na podstawie nr-u seryjnego i żaden dokument nie jest potzrebny. Osobiście sprawdzałem taką procedurę w Pronoxie. Myślę, że inni dystrybutorzy też nie będą robić kłopotów - w końcu co za różnica dla kolesia w serwisie, czy sprzęt przywozi sprzedawca czy inna osoba.

Gwarancja jest cały czas ważna, tyle że u dystrybutora. Z jednej strony mniej wygodne: zamiast zanieśc do sklepu, będziesz musiał wozić/wysyłać sprzęt do dystrybutora. Z drugiej strony są też plusy: dystrybutor zwykle szybciutko załatwia gwarancję, czasem okazuje sie też, że jest ona dłuższa niż ta którą daje sklep :wink:

Jak dla mnie, to 40mm wentylek to dużo hałasu o nic. Takie maleństwo musi mieć wysokie obroty, więc o ciszę trudno (chyba, że będzie to jakiś kosztowny markowy produkt). Ze względu na powierzchnię pożytku z takiego wentyla niewiele - czyli dużo obrotów, sporo hałasu i niewielki przepływ powietrza. Jeżeli istnieje możliwość, to koniecznie pomyśl o jakimś większym wiatraczq :wink:

CS nie dotyka core, więc nie uczestniczy bezpośrednio w odprowadzaniu ciepła z CPU. Tak więc sam CS ma znikomy wpływ na wydajność chłodzenia procka. Jeżeli posmarujesz podkładkę pastą to uzyskasz niewielką poprawę czegoś co ma niewielkie znaczenie. Czyli efekt będzie niewielki do kwadratu :wink:

yo, yo elo :kijem: ziom! =] Jeżeli piszesz o kanale #tweak.pl @IRCnet, to już od razu widać, że w ogóle nie wiesz o czym piszesz. Na #tweak.pl@IRCnet, trzymamy zwykle 2-3 sesje (od 2 dni może 5 albo 6) i nikt tam o niczym nie rozmawia i nikt się nie odzywa. Więc jeżeli nasza fałszywość i hipokryzja objawia się poprzez bezczelne, okrutne i bezlistosne milczenie, to myślę, że możemy się przyznać. Z twojego posta wynika, wyraźnie że jesteś rozgoryczony i masz żal, że ktoś nie udzielił ci odpowiedzi na twoje pytanie (prawdopodobnie nie warte uwagi). A jest to jak wiadomo nasz psi obowiązek i konstytucja nakazuje nam, byśmy udzielali odpowiedzi natychmiastowych i nadzwyczaj uprzejmych. Jakiekolwiek odstępstwo od tej zasady zagrożone jest karą pozbawienia wolności, o czym wielokrotnie się już przekonaliśmy (stąd określenie 'element recydywy'). Kółko wzajemnej adoracji - oczywiście, ale do pewnego forum i tak dużo nam brakuje. Jeżeli wchodzenie na kanał powoduje, że tracisz nerwy, to cóż....'nie zajmujemy się tym projektem' :ploom:

Są już 2 kanały : :Plóm: #tweak i #tweak.pl, na IRCnecie

Ja myślę, że w Polsce najpopularniejszy jest jednak IRCnet. Zapraszam na #tweak ;-)

może risp.pl? Napewno to nie to samo co home.pl ale chociaż cena do zaakceptowania ;-)

Jedna uwaga: żeby w tym serwerku zamontować drugi procesor, niezbędny jest moduł VRM. Koszt takiego na allegro.pl to około 150 zł. Jeżeli nie masz skąd załatwić tanio drugiego VRM, to tak naprawdę masz serverek 1-procesorowy. Niemniej jednak sprzęt warty swej ceny, choćby z uwagi na 256 mb RAM, dwa twarde dyski oraz porządną obudowę.

Również i ja doradzałbym Philipsy SBC HP-890. Naprawdę świetne słuchawki, rewelacyjny dźwięk, a cena dużo niższa niż koszt porównywalnych produktów u konkurencji. Cena sugerowana przez producenta to AFAIK 249 zł, ja kupiłem nówki na gwarancji za 200 zł. ( <kryptoreklama>www.hurt.com.pl</kryptoreklama> ). O samych słuchawkach możesz poczytać na przykład tu: audio.lukar.net. Kolejny aspekt to wygoda użytkowania - HP890 naprawdę świetnie dopasowują się do głowy, dzięki temu, że są bardzo duże (na obudowie jest nawet znaczek XXL :wink: ) nie uciskają uszu i można ich spokojnie uzywać przez wiele godzin bez żadnych problemów. Pod względem komfortu używania, słuchaweczki wypadają dużo lepiej niż Sennheisery HD-590 i hd-600 (które miałem mieć przyjemność założyć ) W kwestii trwałości - wg mnie najczęściej sprawiającą kłopoty częścią słuchawek jest kabel. Zawsze albo się gdzieś złamie, albo coś nie kontaktuje itp. W HP-890 kabel jest zakończony z obu stron wtyczkami - można go wypiąć ze słuchawek i bezproblemowo wymienić na nowy. Do tego producent dorzuca praktyczny i estetyczny stojaczek na słuchawki. Nie ukrywam, że również posiadam takie słuchawki - czyli moja wypowiedź nie ma szans być do końca obiektywna :wink:

"Mój przyjaciel ParanoiK" - praca zbiorowa #tweak CreW

Cóż, podstawowe zagadnienie jest takie: czy to, że go słychać to naprawdę tragedia. Piszesz, że jest bardzo cichy - czy to naprawdę nie wystarczy? Jasne, że jest fajnie jak w ogóle nie słychać, ale czy wszystko musi być idealne? Zastanów się, czy naprawdę ten poziom hałasu Ci przeszkadza, czy po prostu sobie ubzdurałeś, że ma być niesłyszalny i już. Bo później dochodzi do takich absurdów,że jak już komp jest idealnie cichy, to okazuje się, że monitor za głośno brzęczy, klawiatura jest za głośna a myszka za bardzo szura po podkładce.

I to jest doskonały przykład ile może dać dobra wentylacja obudowy. W tym przypadku do zyskania jest nawet 15-20 stopni. To bardzo dużo.

Oj i tu sporo się mylisz, używałeś kiedyś jakiejś lepszej pasty ? Nie używałem, napisałem wyraźnie, że jadę na najtańszych :wink:. A czy się mylę to sprawa dyskusyjna. Z tego co słyszałem i przeczytałem (także tu na forum), stosując lepszą pastę mogę zyskać 5-10 stopni. Procesor mam przeważnie obciążony w 5-10%, więc zysk będzie raczej w dolnej granicy. I teraz jest kwestia czy te 5-6 stopni jest warte 20-30 zł. Dla mnie nie - dlatego napisałem, że wg mnie nie jest to opłacalne. Jeżeli ktoś uważa inaczej to przecież nie zabraniam używania droższych past :)

Tylko tak naprawdę co za różnica, czy procek/GPU/dysk/chipset "dobije" do temperatury pracy po minucie czy po 2? Ma ono wpływ na temperaturę w ciągu pierwszych minut pracy systemu. Po osiągnięciu tej docelowej temperatury ciepło właściwe nie gra już roli. Przykładowo 50W procek potrzebuje 4 sekund żeby ogrzać pół-kilogramowy kawałek miedzi (np.radiator) o jeden stopień. Wszyscy znamy temperatury naszych procków, natomiast trudno powiedzieć jaka jest temperatura radiatora w porównaniu to temperatury otoczenia. W każdym razie mówimy o podgrzaniu radiatora o kilka stopni - jak widać w powyższym przykładzie jest to kwestia sekund. Dlatego korzyściami z większego ciepła właściwego miedzi można się cieszyć tylko przez kilka minut :wink: Potem nie odgrywa ono żadnej roli.

W moim kompie otwarcie budy oznacza spadek temperatury o 8-10C, czyli mniej więcej tyle potencjalnie można zyskać przez zastosowanie wentylacji obudowy. Jeżeli nie masz w tej chwili żadnego wyciągu to spadek temperatury będzie zauważalny. W sprawie pasty nie wypowiem się - zawsze jadę na najtańszych pastach - biała z elektronika za 3 zł, ostatnio srebrna którą dodali za darmo do coolera :wink: Może i dobre pasty coś dają, ale wg mnie nie są warte swojej ceny.

Chyba źle zrozumiałem Twój post. Teraz jak jeszcze raz przeczytałem to widzę, że od początku pisałeś dobrze. Zwracam honor :wink: Obaj piszemy o tym samym, tylko inaczej :wink:

Brzęczenie jest charakterystyczne dla regulatorów impulsowych zwłaszcza na niższych obrotach). Wynika to z zasady działania regulatora i niewiele można na to poradzić - chyba, że masz blisko do sklepu elektronicznego i nie boisz się lutownicy. :wink: Żeby uniknąć brzęczenia trzeba zastosować albo regulator na stabilizatorach liniowych (ew. same potencjometry) albo porządny regulator impulsowy z dławikiem, diodą i kondensatorkiem do wygładzania sygnału. Tyle w kwestii konstrukcji regulatora - trudno doradzić Ci konkretnego producenta i model - trzeba by mieć schematy tych regulatorów.

Bez urazy. te uwagi tak sobie napisałem i nie musisz ich brać do siebie ;-)

:D :D To mnie rozwaliło :D. Ale zaraz się uspokoję i wytłumaczę dlaczego to co mówisz jest totalnym bezsensem. No offence, ale myślałem, że ten przesąd został już dawno temu "wytępiony". Płytka przymocowana do dysku pełni niejako funkcję radiatora - ma oddawać ciepło do otoczenia. Tak jak każdy system chłodzenia ma odbierać ciepło od dysku i oddawać je do otoczenia. Czyli interesuje nas ile radiator jest w stanie oddać ciepła, a nie ile jest go w stanie "zmagazynować". Temperatura chłodzonego sprzętu zależy od 3 czynników: :arrow: 1.Temperatury otoczenia. Wiadomo, im cieplej na zewnątrz tym trudniej ochłodzić sprzęt. :arrow: 2.Mocy chłodzonego urządzenia (czyli ilości ciepła do odprowadzenia) :arrow: 3.Oporu cieplnego systemu chłodzenia, w naszym przypadku radiatora. Opór cieplny zależny jest od powierzchni odbierania i oddawania ciepła oraz współczynnika przewodnictwa cieplnego materiału z którego wykonano radiator. Miedź ma prawie dwukrotnie większy współczynnik przewodnictwa cieplnego niż aluminium, więc jest lepszym materiałem na radiator. To o czym mówisz to "pojemność cieplna". W fizyce określa się to jako tzw. ciepło właściwe. Miedź ma dużo większą poj. cieplną niż aluminium i tu masz rację. Tylko jaki ma to wpływ na temperaturę? Otóż na dłuższą metę żaden. Po prostu miedziany radiator będzie się wolniej ogrzewał niż aluminiowy, czyli w przypadku miedzi minie trochę więcej czasu zanim dysk(czy co tam chłodzisz) osiągnie swoją standarową temperaturę pracy. Tak samo wolniej będzie się ochładzał. Czyli ciepło właściwe ("pojemność cieplna") nie ma wpływu na temperaturę pracy ani na ilość oddawanego ciepła.

Pomimo ze jestem w mat - fiz - infie, to i tak tego nie zrozumialem :) 1. naucz się cytować. 2.Cóż, to świadczy tylko o tym, że na mat-fiz dostają sie ludzie z przypadku ;-). Ew. jakaś cienka ta szkoła do ktrórej chodzisz :twisted: . Dalej podtrzymuję, że to jest tak proste, że średnio inteligentny uczeń podstawówki powinien załapać. Ale spróbować można i drugi raz rozpisać, damy szansę wszystkim ;-) Na początek oznaczenia: U - napięcie I - natężenie P - moc R - opór elektryczny(rezystancja) Wzór na moc: P = U*I (moc = napięcie * natężenie) Wzór na opór: R = U/I (opór = napięcie/natężenie) R = U/I [mnożymy stronami przez I] IR = U [dzielimy stronami przez R] I = U/R Mamy więc 2 wzory: P = U*I oraz I = U/R podstawiamy do pierwszego wzoru za I: P = U*(U/R) P = U^2/R (moc = napięcie do kwadratu/opór) Teraz mamy wzory, możemy przejść do obliczeń. Przykładowo wentylek 80x80mm od zasilacza 'Megabajt 300W' ma takie parametry: -napięcie: U=12 [V] -opór(rezystancja): R = 120 [Ohm] Czyli wyliczamy moc: P=12^2/120 P= 12*12/120 P= 144/120 P= 1.2 W Czyli standardowo ma moc 1.2W Teraz jeżeli połączymy szeregowo 2 identyczne wiatraki to każdy jest zasilany napięciem 6V, reszta parametrów bez zmian. Liczymy moc: U=6V (obniżone napięcie) R=120 Ohm (bez zmian) P = 6^2/120 P = 6*6/120 P = 36/120 P = 0.3W Czyli wiatraczek będzie pracował z mocą 0.3W. Czyli 1/4 normalnej mocy! Myślę, że prościej się już nie da. Jeżeli i to za trudne to odradzam jakiekolwiek kontakty z prądem - nie ma sensu robić rzeczy, których się nie rozumie.

Mnie najbardziej zastanawia co innego: po co w ogóle te wskaźniki?! Będzie lepiej grało od tego? Takie wskaźniki mogą się przydać w jakimś profesjonalnym sprzęcie, ale napewno do niczego sie są potrzebne przy słuchaniu muzyki itp. Po prostu to jest kolejny bezsensowny bajer, a wzmacniacz ma grać a nie migać.