Maszyna prezentuje się następująco: 2 procki PII 400MHz każdy, płyta główna na chipsecie 440BX - jest to komputer złożony przez Dell'a w 1998 roku. Służy nam jako serwer szkolny. Dokupiliśmy do niego 1GB Ramu (obecnie posiada 128 MB), jednakże system (Debian Woody) nie chce się zabootować pod nowymi kośćmi. Szukając odpowiedzi w eterze dowiedzieliśmy się, iż by włożyć nowe kości pamięci pod firmowy zestaw Dell'a muszę one posiadać jakiś chipek założony właśnie przez ww firmę. Szukając dalej natknęliśmy się na informację, iż jest to do obejścia - tylko niestety nie wiemy jak. Czy upgrade BIOS'u, ewentualnie jakiegoś firmware'u pomoże? Czy ktoś z Was spotkał się może z podobnym problemem?
Pozdrawiam ;)