Prog

Coś za coś jak to się mówi. Java, jest o tyle lepsza czasami, że można ją zaadoptować na wiele platform.

Jasne, że można, do 3 linijek... Pomyśl, czy w jednej instrukcji warunkowej nie mógłbyś złączyć wszystkich warunków.

Masz rację. Należy stopnowo przesiadać się na większe sprzęty, bo przesiadka typu 50 ccm -> 600 ccm czy więcej może skończyć się nieciekawie. Poza tym odradzam przesiadanie się ze skutera od razu na większy sprzęt. Ktoś kto jeździł skuterem nie ma wyrobionych odruchów i doświadczenie z przeciwskrętem, przegazówką itp. jest znikome, albo żadne.

Jak wpłynie kasa to marco w mailu Cię poinformuje, tak jak mnie. Za co bardzo dziękuję.

Wracając do zwracania tablicy. Możnaby pomyśleć o zwracaniu elementu struktury inaczej tego nie zrobisz.

Jeżeli utworzyłeś zmienną, tablicę etc. w funkcji to poza nią one nie będą funkcjonować. Odwołanie do nich spowoduje błąd. Zresztą kompilator tego nie przepuści. Zmienne utworzone pomiędzy { } // klamrami funkcjonują tylko w tym bloku.

Szapo ba i tyle... Świetne rysunki.

Życzę powodzenia. Ale nie łudźcie się, że będziecie mieli tysiące użytkowników... btw wysypie się darmowy hosting w takim przypadku.

Niestety nie... np: fstream plik;while(plik.eof()==0){plik.getline(linia, 1025);} Taki kod przy wyjątku o którym mówiłem zczytuje przez cały czas tą samą linijkę, więc robi to w nieskończoność, bo nigdy nie natrafi na EOF.

Otóż mam taki problem. Potrzebuję zczytać do programu kolejne linijki pliku *.txt. Problem w tym, że jeżeli w danej linijce nie wystąpi przejście do nowej linii to program się wywala... Wiem, że jedna linijka ma 1025 znaków, ale niestety nic mi to nie daje. getline'em zczytuję poszczególne linijki z pliku, ale jeśli nie wystąpi w danej linijce przejście do nowej linii to program będzie w kółko zczytywał dane z tej samej linijki... Dodam, że operacje na plikach wykonuję przy użyciu biblioteki fstream. Macie jakiś pomysł ? ? ? Widzę dwa wyjścia. Albo nauczyć program zczytywać jedną linijkę do 1025 znaków i przechodzić do następnej linijki... tu problem jak przejść do następnej linijki... Albo jakoś nadpisać przejście do nowej linii na końcu każdej liniji, ale to raczej niemożliwe, choć kto wie. Z góry dziękuję za jakieś sugestie.

W tym temacie nie takie rzeczy się działy... Musisz utworzyć tablicę znaków, albo stringa, bo inaczej tego nie zrobisz. Szczególnie próbując wczytaj zmienną znakową do zmiennej całkowitej.

Może być.

"Podaj pierwszą literę twojej płci" ? ? ? Co to ma być. Program jest zły. Daj zmienną np. unsigned short zamiast char. Char pobiera Ci znak. I gdy porównujesz zmienną w standardowy sposób to nie otrzymasz poprawnego wyniku. Pomyśl trochę, przynajmniej się czegoś nauczysz.

Cóż... Ja jeżdżę na Suzuki GS 500. Od tego sezonu dopiero, ale trochę się już nakręciło kilometrów... Pozdrawiam motonitów.

Program sam z siebie jest źle zakodowany. Podaj jeszcze raz zadanie i ten program, który napisałeś. Tak, żeby było razem wszystko.

Trzeba się cieszyć, że używa w ogóle {} niektórzy stają się mistrzami w unikaniu klamer. Potem jak się patrzy na taki kod to konia z rzędem temu, kto rozpozna co jest od czego.

Haquim po co tworzysz wskaźnik na tablicę znaków? Przecież nie ma takiej potrzeby.

Spróbuj coś napisać, napisz na forum to wtedy porozmawiamy.

Mam nadzieję, że nad stroną jeszcze popracujesz, bo na razie to kiepsko...

Podaj kod i błędy. Nigdy jedno z tych dwóch. Obydwa !

Lay nie zachwyca niestety. Na razie mało informacji, taki sobie ot portal. Nic specjalnego niestety.

Przecież Ci już pisałem o math.h.

Odrobina matematyki i pomyślenia wystarczy...

Zgadzam się z tobą w 100%. W Finale Brazylijczycy wyszli na parkiet pewni siebie i tej pewności im nawet na chwilę nie odebraliśmy. Udało się to nam w meczu z Rosjanami. Wygrywaliśmy na tym turnieju mecze bardzo trudne psychicznie. Także z bardzo trudnych momentów w niektórych setach wychodziliśmy obronną ręką, ale cóż. Dzisiaj ten atut gdzieś został z boku. Nie udało się im dzisiaj grać po swojemu, ale i tak chwała im za to co "wyczyniali" w poprzednich meczach. Tego nigdy nie zapomnę.

To nie jest tak, że odpuścili. Czasem jak się gra to wpada taka niemoc i nic nie wychodzi... niestety czasem się to zdarza i najczęściej w meczach o dużą stawkę, zatem stawka jest ważna, bo tutaj dochodzą nerwy. Wcześniej jak grali to wszystko było ok, bo to nie był finał. Presja była, ale potrafili sobie z nią poradzić. Jest możliwe, że problem z libero trochę zaważył na przegraniu 1 seta, ponieważ Polacy byli trochę zmieszani. Dziwi mnie tu decyzja naszego trenera, że Gacek wyszedł grać w pierwszej 6'tce. Powinien mieć go w zanadrzu jakby Bąkiewicz się dobrze nie sprawował. Ominęłoby się takich sensacji jak pod koniec 1 seta, gdy był problem z koszulką, przerwa w grze, konsternacja i nerwy zawodników.