to chyba jesteś jedyną osobą która uważa ze SS jest gorszy od SB Live ,przeciez ludzie porównują SS z Audigy :evil:
Ja też twierdzę, że po analogu SS nie dorównuje SB Live. A wszystko to przez ALC650... który elegancko przycina wysokie tony. No i jeszcze EAX... Na Live/Audigy/Audigy2 jest idealny, na SS brzmi jak na zwykłym układzie Realteka. Myślałem, że po kupnie NF7-S przejdę na Sound Storma, ale wydajność (minimalnie lepiej od Live - XP3200+) i jakość dźwięku (slabiutko) zmusiła mnie do zostawienia dźwiękówki w kompie. ;P
Przy okazji - padł mi NF7-S :(((((
Tutaj kolega ladnie wszystko wyjasnil :) Tak samo myslalem ze zrobie przesiadke z jakze znienawidzonego monopolisty (Creative:?) na SS ale niewyszo i do tego sie zawiodlem. W grach tego jeszcze tak nieczuc ale w wszelakiej masci muzyce jest to niedopuszczalne, jak dla mnie. A rzeczywiscie wydajnosc w grach wzrasta :? Moze ktos powie o pracy SS na wyjsciu cyfrowym ??
Jak dobrze przeczytałem topik to jest was w sumie pare osób co mają pecha z SS, na nie wiem ilu zadowolonych przykro mi i innym pewnie że się zawiedliście. :cry: Ja jestem zadowolony a Live poszedł do żyda :lol: